eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogielda - przerabianie kart, konsol itp?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 126

  • 31. Data: 2008-04-12 22:37:24
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >>> No i tamci fachowcy (z tego co rozumiem) zmieniają oprogramowanie w tych
    >>> całych konsolach.
    >> Nie, instaluja modchipa. To jest nielegalne.
    >
    > No kurde fajne prawo - nie można poprawiać własnego sprzętu elektronicznego.
    > Jeszcze trochę i będzie zabronione wymienianie szyb w drzwiach z czerwonych
    > na zielone...

    Fajne, ponieważ w przypadku przeróbek konsol, są one bezpośrednio
    związane z kradzieżą.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 32. Data: 2008-04-12 23:41:35
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:slrng02a1f.5km.j.krzyzanowski@mech.pkpik.pl Jacek
    Krzyzanowski <j...@p...pl> pisze:

    >> Nie myl pojec: "nie zezwala" jest czyms innym niz "nie udostepnia".
    >> Mnie producent samochodu nie udostepnil haka, musialem sam montowac.
    >> Czy naruszylem jego prawa autorskie i pokrewne? ;)
    > Jesli ten hak sluzy do obchodzenia zabezpieczen, to tak.
    Fajnie byłoby udowodnić to twierdzenie.
    Ale rozumiem trudność.

    --
    Jotte


  • 33. Data: 2008-04-12 23:43:41
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:slrng029rc.5km.j.krzyzanowski@mech.pkpik.pl Jacek
    Krzyzanowski <j...@p...pl> pisze:

    >> No i tamci fachowcy (z tego co rozumiem) zmieniają oprogramowanie w tych
    >> całych konsolach.
    > Nie, instaluja modchipa. To jest nielegalne.
    Jasne, jasne...
    Tylko dowodziku brak.

    --
    Jotte


  • 34. Data: 2008-04-13 00:08:50
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Any User pisze:

    > Fajne, ponieważ w przypadku przeróbek konsol, są one bezpośrednio
    > związane z kradzieżą.

    Aha. Zwłaszcza kradzieżą własnych gier gracza. Fascynujące - ma całą
    półkę legalnie kupionych gier - a okazuje się, że ich używając je kradnie...


  • 35. Data: 2008-04-13 00:52:49
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >> Fajne, ponieważ w przypadku przeróbek konsol, są one bezpośrednio
    >> związane z kradzieżą.
    >
    > Aha. Zwłaszcza kradzieżą własnych gier gracza. Fascynujące - ma całą
    > półkę legalnie kupionych gier - a okazuje się, że ich używając je
    > kradnie...

    Przestań pieprzyć. Legalne gry chodzą bez modyfikacji.

    A nawet jeśli coś legalnego z jakiegoś powodu nie chodzi, to nie jest
    powód, aby w imię rozwiązania kilku specyficznych problemów
    legitymizować złodziejstwo.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 36. Data: 2008-04-13 07:40:50
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Friedrich <c...@p...onet.pl>

    Any User pisze:

    > Przestań pieprzyć. Legalne gry chodzą bez modyfikacji.
    >
    > A nawet jeśli coś legalnego z jakiegoś powodu nie chodzi, to nie jest
    > powód, aby w imię rozwiązania kilku specyficznych problemów
    > legitymizować złodziejstwo.

    Legalna gra na PSX nie daje się uruchomić na PSP bo jest
    pudełkowa (czyli kupiona w sklepie w postaci płyty CD) a nie
    kupiona przez sieć w PSStore. Czyli mam oryginał a Sony każe
    mi kupować go jeszcze raz. Dlaczego? Bo tak.

    Ja rozumiem że można mieć wiarę w korporacje ale albo jesteś
    finansowo zainteresowany takim układem, albo robisz z siebie
    i innych durnia albo po prostu jestes trollem. Innego
    wyjścia nie ma.


  • 37. Data: 2008-04-13 07:43:17
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Friedrich <c...@p...onet.pl>

    Jacek Krzyzanowski pisze:
    > Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisali:
    >> No i tamci fachowcy (z tego co rozumiem) zmieniają oprogramowanie w tych
    >> całych konsolach.
    >
    > Nie, instaluja modchipa. To jest nielegalne.

    A ja będę się trzymał jak pijany płotu konsoli PSP która
    jest pięknym przykładem prymatu myślenia korporacyjno -
    księgowego nad zdrowym rozsądkiem. W PSP nie montuje się
    modchipa, nie otwiera wnętrza - robi się only aktualizacje
    biosu na nieoryginalny. No i wg Sony robi nielegalnie. A wg
    polskiego prawa?


  • 38. Data: 2008-04-13 08:52:07
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >> Przestań pieprzyć. Legalne gry chodzą bez modyfikacji.
    >>
    >> A nawet jeśli coś legalnego z jakiegoś powodu nie chodzi, to nie jest
    >> powód, aby w imię rozwiązania kilku specyficznych problemów
    >> legitymizować złodziejstwo.
    >
    > Legalna gra na PSX nie daje się uruchomić na PSP bo jest pudełkowa
    > (czyli kupiona w sklepie w postaci płyty CD) a nie kupiona przez sieć w
    > PSStore. Czyli mam oryginał a Sony każe mi kupować go jeszcze raz.
    > Dlaczego? Bo tak.

    Ale przecież sam sobie właśnie odpowiedziałeś: gra dla PSX nie daje się
    uruchomić na PSP. Przecież to są dwie różne konsole!

    Sorry, ale jak kupujesz sobie np. komputer pokładowy do Forda, to ma
    pasować również do Mercedesa? Nie. Dupa. Do Mercedesa kupujesz drugi.

    Z konsolami jest podobnie.

    > Ja rozumiem że można mieć wiarę w korporacje ale albo jesteś finansowo
    > zainteresowany takim układem, albo robisz z siebie i innych durnia albo
    > po prostu jestes trollem. Innego wyjścia nie ma.

    W pewnym sensie jestem finansowo zainteresowany - otóż jestem
    *pracownikiem*. A w interesie firm, które są jednocześnie *pracodawcami*
    jest to, aby ich nie okradano.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 39. Data: 2008-04-13 08:53:48
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Any User <u...@a...pl>

    >>> No i tamci fachowcy (z tego co rozumiem) zmieniają oprogramowanie w
    >>> tych całych konsolach.
    >>
    >> Nie, instaluja modchipa. To jest nielegalne.
    >
    > A ja będę się trzymał jak pijany płotu konsoli PSP która jest pięknym
    > przykładem prymatu myślenia korporacyjno - księgowego nad zdrowym
    > rozsądkiem. W PSP nie montuje się modchipa, nie otwiera wnętrza - robi
    > się only aktualizacje biosu na nieoryginalny. No i wg Sony robi
    > nielegalnie. A wg polskiego prawa?

    A co to jest zdrowy rozsądek wg Ciebie? Czy to coś takiego, co ma
    związek z możliwością kombinowania, jakby tu zapłacić producentowi jak
    najmniej, jeśli tylko dopuszcza to jakaś dziura w lokalnym prawie?

    Dziura nie dziura - jesteś więc złodziejem.


    --
    Zobacz, jak się pracuje w Google:
    http://pracownik.blogspot.com


  • 40. Data: 2008-04-13 09:03:44
    Temat: Re: gielda - przerabianie kart, konsol itp?
    Od: Friedrich <c...@p...onet.pl>

    Any User pisze:

    >> Legalna gra na PSX nie daje się uruchomić na PSP bo jest pudełkowa
    >> (czyli kupiona w sklepie w postaci płyty CD) a nie kupiona przez sieć
    >> w PSStore. Czyli mam oryginał a Sony każe mi kupować go jeszcze raz.
    >> Dlaczego? Bo tak.
    >
    > Ale przecież sam sobie właśnie odpowiedziałeś: gra dla PSX nie daje się
    > uruchomić na PSP. Przecież to są dwie różne konsole!
    >
    > Sorry, ale jak kupujesz sobie np. komputer pokładowy do Forda, to ma
    > pasować również do Mercedesa? Nie. Dupa. Do Mercedesa kupujesz drugi.

    Mylisz się. Konsola PSP firmy SONY posiada możliwość
    uruchamiania gier z konsoli PSX firmy SONY. Posiada ją
    FABRYCZNIE. Wsteczna kompatybilność: tak jak na PS2 można
    grać w gry z PS1 (czyli PSX) i tak na PS3 dawało się grać w
    gry z PS2. Wszystkie te konsole są firmy SONY. Stąd walnąłeś
    z przykładem samochodowym jak kulą w płot.

    Natomiast dowcip polega na czym innym - uruchamianie gier z
    PSX na PSP kupionych w sieci jest legalne a uruchamianie
    gier kupionych w sklepie stacjonarnym wg SONY jest już
    nielegalne. Obie gry są oryginalne oczywiście.

    Czujesz ten komizm sytuacyjny?


    > W pewnym sensie jestem finansowo zainteresowany - otóż jestem
    > *pracownikiem*. A w interesie firm, które są jednocześnie *pracodawcami*
    > jest to, aby ich nie okradano.

    Jesteś też konsumentem. A w interesie konsumentów jest by
    nie byli robieni w durnia. Bo jest różnica pomiędzy uczciwym
    zarabianiem pieniędzy przez firmę a szukaniem frajerów.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1