On 14 Kwi, 09:19, Radoslaw Korzeniewski <r...@g...com>
wrote:

> Wkładam legalną grę przed zmodowaniem - nie działa, wkładam po zmodowaniu
> - działa. Jaki wniosek można z tego doświadczenia wyciągnąć? Modchip
> umożliwia uruchamianie legalnych (nie pirackich) gier?

Zgadza sie.
I?

do góry

KRZYZAK <k...@g...com> pisze:

> On 14 Kwi, 09:19, Radoslaw Korzeniewski <r...@g...com>
> wrote:
>
>> Wkładam legalną grę przed zmodowaniem - nie działa, wkładam po zmodowaniu
>> - działa. Jaki wniosek można z tego doświadczenia wyciągnąć? Modchip
>> umożliwia uruchamianie legalnych (nie pirackich) gier?
>
> Zgadza sie.
> I?

Producent powinien zwrócić pełny koszt niezbędnej *naprawy* wadliwego
sprzętu który dostarczył :-)

--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Ludzie byli dawniej bliżsi sobie. Musieli. Broń nie niosła daleko.
-- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)

do góry

Dnia Sat, 12 Apr 2008 23:24:43 +0200, Jacek Krzyzanowski napisał(a):

> Szerszen <s...@t...pl> napisali:
>>
>> noto ten paragraf nie dotyczy sprawy, pisza wyraznie _skutecznych_ a te
>> jak jasno widac sa nieskuteczne ;)
>
> Sa skuteczne. Jesli by nie byly, to nie byloby potrzeby przerabiania
> sprzetu.

Kiedyś pewna firma zastosowała "skuteczne" zabezpieczenia przed
kopiowaniem płyt cd-audio które można było obejść wciskają klawisz shift
podczas wkładania płyty do komputera. Fakt, nie wymagało to przerabiania
sprzętu. Inna firma zastosowała sprzętowe zabezpieczenie przed
nieautoryzowanymi zmianami częstotliwości pracy swoich procesorów, które
można było obejść poprzez modyfikację sprzętu przy pomocy ołówka. Takich
przykładów "skutecznych" czy raczej nieskutecznych zabezpieczeń można by
mnożyć. Nie wszystkie dotyczą bezpośrednio prawa autorskiego, ale problem
pozostaje.
Inną sprawą jest czy obejście zabezpieczenia przed odtwarzaniem utworów
(programów) innych niż wskazane (podpisane) przez producenta - np.
własnych, czy wolnodostępnych - za pomocą stosownego modchipa podpada pod
wspominany paragraf? Dla przykładu ograniczenia konsoli xbox* i próba
uruchomienia na niej linuksa (oczywiście w końcu się to udało i bez
modchipa, ale na początku nie było łatwo). Tak samo sprawa wygląda w
przypadku regionów płyt DVD. Dla niektórych odtwarzaczy ustawienie region-
free wymaga modchipa, z drugiej strony korzystając z odtwarzaczy
programowych masz region-free bez modyfikacji.

R.

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:

> Piotr Dembiński pisze:
>
> > Oczywiście że nie. Gdyby producent rzeczywiście chciał nakładać
> > na użytkowników takie ograniczenia, wynajmowałby je zamiast
> > sprzedawać.
>
> Wynajęty sprzęt też mógłbym przerobić i producent mógłby mi
> nagwizdać. Byle by z powrotem dostał w pierwotnym stanie.

To już kwestia tego, jakie klauzule znalazłyby się w umowie najmu.

do góry

W wiadomości news:slrng05v2i.5a9.j.krzyzanowski@mech.pkpik.pl Jacek
Krzyzanowski <j...@p...pl> pisze:

>> Eee, tam służy.
> Tak, wlasnie do tego sluzy.
>> Umożliwia być może (a i to trzeba by udowodnić, tylko po co?), nic
>> poza tym.
> Dowod jest bardzo prosty. Wkladasz piracka gre przed zmodowaniem - nie
> dziala. Pozniej ta sama plytke wkladasz po zmodowaniu i dziala.
A skąd piracka płytka?
Przecież to zabronione.

--
Jotte

do góry

In the darkest hour on 11 Apr 2008 13:45:52 +0200,
Piotr Dembiński <p...@g...pl> screamed:
>> >> Konsola Sony PSP w swej najnowszej oficjalnej wersji umożliwia
>> >> uruchamianie gier na PSX (czyli pierwsze Playstation) kupionych
>> >> tylko w internetowym sklepie Sony PSStore.
>> >
>> > Sorry, ale z tego, co słyszałem, Sony oficjalnie wspiera
>> > inicjatywy instalowania YelowDog Linux na PS3.
>>
>> Ale PSP to nie PS3.
>
> Ja pisałem o PS3.

Ale przedpiśca pisał o PSP. :>

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:228B ]
[ 14:27:35 user up 11677 days, 2:22, 1 user, load average: 0.02, 0.61, 0.09 ]

May the bugs of many programs nest on your hard drive.

do góry

Piotr Dembiński pisze:

>>> Oczywiście że nie. Gdyby producent rzeczywiście chciał nakładać
>>> na użytkowników takie ograniczenia, wynajmowałby je zamiast
>>> sprzedawać.
>> Wynajęty sprzęt też mógłbym przerobić i producent mógłby mi
>> nagwizdać. Byle by z powrotem dostał w pierwotnym stanie.
>
> To już kwestia tego, jakie klauzule znalazłyby się w umowie najmu.

I niby jaką krzywdę mógłby mi zrobić, jakbym sobie wynajęty sprzęt
przerobił, a potem przed oddaniem przywrócił stan pierwotny?

Lotna kontrola by przyleciała w trakcie użytkowania i domagała się
okazania sprzętu? ;->

do góry

In the darkest hour on Sun, 13 Apr 2008 02:52:49 +0200,
Any User <u...@a...pl> screamed:
> A nawet jeśli coś legalnego z jakiegoś powodu nie chodzi, to nie jest
> powód, aby w imię rozwiązania kilku specyficznych problemów
> legitymizować złodziejstwo.
>

Szeroką masz tę definicję złodziejstwa...

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:211B ]
[ 16:09:57 user up 11677 days, 4:04, 1 user, load average: 0.02, 0.61, 0.09 ]

God is a polytheist.

do góry

Dnia Sun, 13 Apr 2008 19:25:51 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):

> Any User wrote:
/.../
> To załóż sobie jakiś bananaland i tam się przenieś. Będziesz mógł sam z
> soba zwierać dowolne umowy, nawet karać sie śmiercią za złamanie zakazu
> ruchamiania gier.
> W swiecie cywilizowanym obowiązują nieco inne zasady.
Przez szacunek dla przedpiścy i środowiska
naturalnego (prundu szkoda) pragnę wskazać,
że anycośtam z uporem godnym lepszej sprawy
usiłuje m.in. na p.c.o.a zająć miejsce
z rzadka ostatnio udzielającego się
na news A.B. ;)

--
pozdro
poreba

do góry

poreba <d...@p...pl> napisal:
> Przez szacunek dla przedpiścy i środowiska
> naturalnego (prundu szkoda) pragnę wskazać,
> że anycośtam z uporem godnym lepszej sprawy
> usiłuje m.in. na p.c.o.a zająć miejsce
> z rzadka ostatnio udzielającego się
> na news A.B. ;)

A wiesz co? Moze to jest ON piszacy pod pseudonimem.
To dopiero tlumaczyloby odpornosc na argumentacje
i zacieklosc w lansowaniu nonsensownych tez.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry