eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2005-07-30 07:53:32
    Temat: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: l...@v...pl

    Witam w dniu wczorajszym jadąc po mieście w trakcie wiatru spotkało mnie
    nieszczęście, albowiem na mój samochód spadła gałąź, którą wiatr urwał z drzewa.
    Uszkodziła mi dach, słupek, błotnik - pech chciał że auto tyle co sobie
    wyprowadziłem z blacharką,jeśli możecie mi pomóc bardzo prosze o poinformowanie
    czy można wystąpić i jeśli tak to gdzie o odszkodowanie ? Jak wpadłem w dziurę w
    drodze zarząd dróg i mostów zwrócił mi za naprawę, ale co w takiej sytuacji czy
    ktoś z Was to przerabiał ?

    Bardzo dziękuję za pomoc: Dominik
    gg 4213716

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2005-07-30 08:41:58
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>


    Użytkownik <l...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5f1c.00000ca3.42eb31fb@newsgate.onet.pl...
    > Witam w dniu wczorajszym jadąc po mieście w trakcie wiatru spotkało mnie
    > nieszczęście,

    Nieszczęście? Bywają gorsze.


    albowiem na mój samochód spadła gałąź, którą wiatr urwał z drzewa.
    > Uszkodziła mi dach, słupek, błotnik - pech chciał że auto tyle co sobie
    > wyprowadziłem z blacharką,


    Z Twojego autocasco
    Anna


    > Bardzo dziękuję za pomoc: Dominik
    > gg 4213716
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 3. Data: 2005-07-30 09:08:25
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    l...@v...pl wrote:

    > wyprowadziłem z blacharką,jeśli możecie mi pomóc bardzo prosze o poinformowanie
    > czy można wystąpić i jeśli tak to gdzie o odszkodowanie ? Jak wpadłem w dziurę w

    Jak masz AC - to do zwróć się o wypłątę swojego ubezpieczyciela. Jeśli
    nie masz AC - zrób awanturę Bogu.

    > drodze zarząd dróg i mostów zwrócił mi za naprawę, ale co w takiej sytuacji czy
    > ktoś z Was to przerabiał ?

    Za drogi i dziury w nich ktoś odpowiada. Za pogodę - to zależy od
    światopoglądu.

    --
    Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
    Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)


  • 4. Data: 2005-07-30 11:45:49
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:dcfg27$l19$2@opal.futuro.pl...
    > l...@v...pl wrote:
    > nie masz AC - zrób awanturę Bogu.

    Enwentualnie - w zaleznosci od wyznania, jakiemus logalnemu bogowi lub
    bogom, wlasciwym miejscowo i rzeczowo dla zjawisk atmosferycznych w Twojej
    okolicy :)
    Ewentualnie przyrodzie lub wodorowi, gdy jestes ateista :)

    > Za drogi i dziury w nich ktoś odpowiada. Za pogodę - to zależy od
    > światopoglądu.

    Zawsze sie znajdzie ktos odpowiedzialny - w kazdym swiatopogladzie :)

    Niech gromowladny Zeus, Jowisz i Perun beda z Wami Wszystkimi
    teraz zawsze i na wieki wiekow Amen!
    SDD



  • 5. Data: 2005-07-30 12:51:50
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 30 lip o godzinie 11:08, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa napisał(a):


    >> drodze zarząd dróg i mostów zwrócił mi za naprawę, ale co w takiej sytuacji czy
    >> ktoś z Was to przerabiał ?
    >
    > Za drogi i dziury w nich ktoś odpowiada. Za pogodę - to zależy od
    > światopoglądu.


    Hmmm... chyba jednak ktoś odpowiada za drzewa posadowione przy drogach -
    prawda?
    Przecież są przeprowadzane okresowe przycinki drzew, krzewów itp.
    Skoro te drzewa są niczyje, według Twojej teorii, to dlaczego ktoś je
    pielęgnuje?

    Do pytającego - wydaje mi sie że za stan drzew przy drogach odpowiada albo
    zarządca drogi (przecież to teren należący do drogi, tak jak i chodniki),
    albo w zależności od odległości od drogi drzew - urząd gminy/miasta.



    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 6. Data: 2005-07-30 13:30:44
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>

    Artur Ch. wrote:
    >
    > Hmmm... chyba jednak ktoś odpowiada za drzewa posadowione przy drogach -
    > prawda?

    A nie trzeba ustalić z którego drzewa urwała się gałąź? Bo
    niekoniecznie musiało być to drzewo przy drodze.


    --
    Filip.----------------------------------------------
    ----------------
    | Natura jest w rzeczywistosci o wiele bardziej skomplikowana niz |
    | nam sie wydaje. |
    ------------------------------------ Linux registered user: 97320 --


  • 7. Data: 2005-07-30 13:43:25
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>

    Filip Ozimek napisał(a):
    > Artur Ch. wrote:
    >
    >>
    >> Hmmm... chyba jednak ktoś odpowiada za drzewa posadowione przy drogach -
    >> prawda?
    >
    >
    > A nie trzeba ustalić z którego drzewa urwała się gałąź? Bo
    > niekoniecznie musiało być to drzewo przy drodze.
    >
    >

    Czyli należy przesłuchać gałąź ;-)

    W sytuacji, gdy nastąpił opisany przypadek bez udziału sił przyrody,
    ewidentnie odpowiada właściciel/zarządca terenu, na którym stoi drzewo.
    Mogło być niekonserwowane, spróchniałe, cokolwiek. Zdrowe drzewo samo z
    siebie sie nie przewraca i nie zrzuca gałęzi.

    Jednak w tym przypadku, a mowa tu o wczorajszych anomaliach pogodowych,
    nie sądzę, żeby jakikolwiek sąd uznał winę własciciela, skoro wichura
    wyrywała całkiem zdrowe drzewa. Tak więc nalezy uznać działanie siły
    wyższej, nieprzewidywalnej i, niestety, brak jest osoby odpowiedzialnej
    za tego typu przypadki.

    M.


  • 8. Data: 2005-07-30 13:48:50
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>


    Użytkownik <l...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:5f1c.00000ca3.42eb31fb@newsgate.onet.pl...
    > Witam w dniu wczorajszym

    W dniu wczorajszym to chyba "witałem"

    > jadąc po mieście w trakcie wiatru spotkało mnie
    > nieszczęście,

    Nieszczescie jechalo po miescie?

    Móglbys stosowac sie do polskiej gramatyki piszac posty na usenecie?

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 9. Data: 2005-07-30 14:16:33
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    W odpowiedzi na wypowiedź
    <news:14001v5qf5r0x.10tpvvv7urzgw.dlg@40tude.net> autorstwa niejakiego
    Artur Ch. wyjaśniam co następuje:

    > Do pytającego - wydaje mi sie że za stan drzew przy drogach odpowiada albo
    > zarządca drogi (przecież to teren należący do drogi, tak jak i chodniki),
    > albo w zależności od odległości od drogi drzew - urząd gminy/miasta.

    Gałąź spadła ze względu na siłę wyższą, czy ktoś nią potrząsnął albo
    urwała się w trakcie przycinki?

    --
    Olgierd
    ||| gsm: 502DEFUNK ||| listel: olgierd(nana)post(kropa)pl ||| JID:
    o...@j...org ||| gg: 3657597 |||


  • 10. Data: 2005-07-30 15:50:28
    Temat: Re: gałąź uszkodziła mi auto - odszkodowanie
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>


    >
    > Czyli należy przesłuchać gałąź ;-)
    >

    dla chcacego nic trudnego, oczywiscie w tym przypadku to nierealne ale w
    przypadku morderstwa w stanah
    zjednoczonych badano dna jakiegos liscia, czy krzaku.



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1