W dniu 25.07.2024 o 16:31, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 25.07.2024 o 15:15, J.F pisze:
>> Tylko nadal nie wiemy po co, skoro Robert roztoczył piękną wizję, jak
>> to się sprawdza hurtem u operatorów, a potem ma się delikwenta
>> konkretnie, albo co najmniej znacznie lepiej namierzonego ?
>
> Bo to, ze sprawdzimy i wiemy , że telefon chodzi z kartą Kowalskiego nie
> pozwala na znalezienie telefonu. Rejestruje się Kowalskiego i jak bedzie
> szedł ulicą, to się sprawdzi, czy nie ma telefonu kradzionego przy
> sobie.

Czyli podejrzewacie randomowych ludzi, że są Kowalskim (czyli wszyscy są
podejrzani...) i dlatego ich sprawdzacie, czy śledzicie Kowalskiego i
sprawdzacie Kowalskiego, bo macie uzasadnione powody podejrzewać
Kowalskiego?

> A w zainteresowaniu są telefony nie tylko kradzione, ale te użyte
> przykładowo do fraudów.

Czyli każdy dowolny obywatel jest podejrzany, więc każdego można
sprawdzić z powodu, że jest o coś podejrzewany.
Zajebista logika.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 25.07.2024 o 17:00, Robert Tomasik pisze:
>
> Po za tym kradzione telefony, t6o stosunkowo niewielka grupa tych, które
> poszukuje Policja. Uważam zresztą, ze najmniej istotna, bowiem wartość
> telefonu nie jest zbyt wielka. Ale telefon, który służy do fraudu na
> kilkanaście milionów złotych już, choć sam ma niewielką wartość, może
> być kluczowym dowodem.

Aha, i dlatego szukacie IMEI w bazie zablokowanych telefonów, bo ktoś
kto robi fraud na kilkanaście milionów zamiast kupić czysty telefon z
czystym IMEI w dowolnym markecie, to kradnie go komuś z torebki.
To logiczne.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 25.07.2024 o 14:44, Kviat pisze:

> Oczywiście, np. również odcisk palca...
> ...i równocześnie te super zabezpieczone apki bankowe pozwalają
> przypisać kartę do "portfela" (googla), który to portfel uruchamiasz
> zwykłym stuknięciem w ikonę.


Raczej przylożeniem telefonu do terminala:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 25.07.2024 o 17:08, J.F pisze:

> To ile tych kradzionych/przywłaszczonych telefonów odnajdujecie?

To jest tajemnica króla juliana:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 25.07.2024 o 17:00, Robert Tomasik pisze:

> Jedne typy te numery mają, a drugie nie. To nie jest tak, ze w danym
> typie telefon czasem ma numer, a czasem nie.

Jestem prawie pewny że nie masz racji, ale załóżmy że masz. I co typowy
krawężnik zna powiedzmy wszystkie popularne modle telefonów na pierwszy
rzut oka i wie w których jest naklejka a w których grawer? Dobra - to
powiedz z pamięci gdzie jest w samsungu A53?

> Po za tym kradzione telefony, t6o stosunkowo niewielka grupa tych, które
> poszukuje Policja. Uważam zresztą, ze najmniej istotna, bowiem wartość
> telefonu nie jest zbyt wielka. Ale telefon, który służy do fraudu na
> kilkanaście milionów złotych już, choć sam ma niewielką wartość, może
> być kluczowym dowodem.

Taa - i noszą je losowi kowalscy po ulicach:P It's escalated quickly:)
Zaraz dojdziemy do tego że losowego kowalskiego sprawdzacie na ulicy bo
jest o terroryzm podejrzany:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 25.07.2024 o 17:15, J.F pisze:

> A jak ktos na OLX oferuje telefony, pieniądze przyjmuje, a telefonów
> nie wysyła, to od jakiej kwoty zaczyna się "poważny fraud", godny
> zainteresowania panów Policjantów?

Jaki znów fraud. Pan naprawdę został wynajęty przez byłego dyktatora
żeby przelać pieniądze panu zenonowi kotasowi z nakła. Pan były dyktator
obecnie jest zmęczony i mu się po prostu nie chce iść na pocztę.
Odpocznie to pójdzie.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 25.07.2024 o 19:01, Kviat pisze:

> Aha, i dlatego szukacie IMEI w bazie zablokowanych telefonów, bo ktoś
> kto robi fraud na kilkanaście milionów zamiast kupić czysty telefon z
> czystym IMEI w dowolnym markecie, to kradnie go komuś z torebki.
> To logiczne.

To logiczne że najlepiej się używa (zwłaszcza do fraudów) telefonów
zablokowanych, które nie działają:P

A do spraw na grube miliony się używa burnerów.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 25.07.2024 o 18:57, Kviat pisze:
>> Bo to, ze sprawdzimy i wiemy , że telefon chodzi z kartą Kowalskiego
>> nie pozwala na znalezienie telefonu. Rejestruje się Kowalskiego i jak
>> bedzie szedł ulicą, to się sprawdzi, czy nie ma telefonu kradzionego
>> przy sobie.
>
> Czyli podejrzewacie randomowych ludzi, że są Kowalskim (czyli wszyscy są
> podejrzani...) i dlatego ich sprawdzacie, czy śledzicie Kowalskiego i
> sprawdzacie Kowalskiego, bo macie uzasadnione powody podejrzewać
> Kowalskiego?

Jeśli zarejestrowana na kogoś kareta jest wkładana do kradzionego
telefonu, to trudno taka osobę uznać za "randomową".
>
>> A w zainteresowaniu są telefony nie tylko kradzione, ale te użyte
>> przykładowo do fraudów.
> Czyli każdy dowlny obywatel jest podejrzany, więc każdego można
> sprawdzić z powodu, że jest o coś podejrzewany.
> Zajebista logika.

Czemu każdy dowolny?

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 25.07.2024 o 17:15, J.F pisze:
>> Po za tym kradzione telefony, t6o stosunkowo niewielka grupa tych, które
>> poszukuje Policja. Uważam zresztą, ze najmniej istotna, bowiem wartość
>> telefonu nie jest zbyt wielka.
> I sie nie warto zajmować ? ?

I dlatego się zajmujemy ku rozpaczy takiego J.F.
>
>> Ale telefon, który służy do fraudu na
>> kilkanaście milionów złotych już, choć sam ma niewielką wartość, może
>> być kluczowym dowodem.
> I szukacie go u rowerzystów jezdzących zimą, czy u ludzi biegnących w
> garniturach?
> Pewnie to drugie, bo to musowo jakiś uciekający biznesmen ?
> A jak ktos na OLX oferuje telefony, pieniądze przyjmuje, a telefonów
> nie wysyła, to od jakiej kwoty zaczyna się "poważny fraud", godny
> zainteresowania panów Policjantów?

W przedmiocie tu omawianym od żadnej, bo nikt nie szuka telefonu, który
rzekomo miał zostać sprzedany.

--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 25.07.2024 o 19:01, Kviat pisze:
>>
>> Po za tym kradzione telefony, t6o stosunkowo niewielka grupa tych,
>> które poszukuje Policja. Uważam zresztą, ze najmniej istotna, bowiem
>> wartość telefonu nie jest zbyt wielka. Ale telefon, który służy do
>> fraudu na kilkanaście milionów złotych już, choć sam ma niewielką
>> wartość, może być kluczowym dowodem.
>
> Aha, i dlatego szukacie IMEI w bazie zablokowanych telefonów, bo ktoś
> kto robi fraud na kilkanaście milionów zamiast kupić czysty telefon z
> czystym IMEI w dowolnym markecie, to kradnie go komuś z torebki.
> To logiczne.

Tu wychodzi właśnie ta dolegliwość, ze rozumiesz tylko jedno zdanie.
Drugie Cię już przerosło.
--
(~) Robert Tomasik

do góry