eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofotografowanie dzieci na plaży
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 539

  • 331. Data: 2024-07-23 23:07:56
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 23.07.2024 o 22:52, Kviat pisze:

    > Nie chciało mi się rozkminiać.
    > Choć szury nie zawsze mają rację, to w tym przypadku optymistycznie
    > założyłem, że paranoja jest po ich stronie, a nie po twojej :)

    Sąd był innego zdania. Formalnie miał rację - ograniczył się do
    stwierdzenia że stałem bliżej niż 10 metrów od skrzyżowania. Cała reszta
    dla niego była bez znaczenia, bo nie to jest przedmiotem jego rozważań.

    Także mimo iż formalnie masz rację, że policjant przede wszystkim
    powinien mieć realny powód do podjęcia dzialań, sąd wcale nie musi być
    zainteresowany podążaniem tą ścieżką. W praktyce to niestety może
    wyglądać tak, że dostaniesz "zarzuty mniej lub bardziej z dupy", wyrok
    zaoczny jest oczywisty a sąd go po prostu klepnie, bo tak łatwiej.

    Pamiętasz aferę z kopiowaniem uzasadnień? IMHO problem nie w jakiś
    wydumanych prawach autorskich a w tym że sprawe i wyrok dopasowuje się
    do istniejącego w podobnej sprawie uzasadnienia - jak w tamtym
    uzasadnieniu podsądny byl winny to w tym też będzie:( Napiszę się pięć
    razy że "jest faktem oczywistym" (choć nie jest) i żadnej wzmianki na
    ten temat w przewodzie sądowym nie było i już. Oczywiście możesz się
    odwoływać i może nawet ci się uda. A może dojdziesz do wniosku, że
    wygodniej i "uczciwiej" jest sobie to po prostu od państwa odebrać.
    "sprawiedliwości" stanie się zadość, skrzyżowanie dalej będzie zjebane,
    mundurowi i sąd z siebie zadowoleni, a ty na plusie... Wadą jest że
    zasadniczo nic się nie zmieni, ale w sumie czy każdy musi zbawiać cały
    świat?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 332. Data: 2024-07-23 23:15:05
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 23.07.2024 o 23:05, J.F pisze:

    > Milionowy okupu przy porwaniu ?
    >
    > Ale to lepiej emailem ...

    Szczerze to nie sądzę. Mail zostawia chyba więcej śladów.

    >> Kraków, dnia 10 listopada 2010 r
    >> Serio?
    >
    > No taka była liczba. Wtedy się opłacało ?

    To było 15 lat temu - wtedy mogło się opłacać.

    > Wiem. Jak działają kulsony, to chyba tylko Robert udaje, ze nie wie.

    Bo on udaje że nie wie kto to są kulsony
    >> Próbowałeś skasować jak leci (jak rozumiem masz na myśli hard reset?)
    >> bez odblokowania telefonu?
    >> No to spróbuj. Załóż na potrzeby dyskusji, że nie znasz pinu/wzorka, nie
    >> masz odcisków palców, zmieniłeś twarz i nie znasz danych do logowania do
    >> gógle/samsung/cośtam.
    >> I napisz jak ci poszło.
    >
    > A serwis fabryczny potrafi ?

    Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że nawet ja potrafię. Przynajmniej w
    xiaomi i jakiejś innej taniej chińszczyźnie (leeco?) wgrywałem linage i
    nie przypominam sobie żeby pytał o zgodę...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 333. Data: 2024-07-24 00:12:04
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 23.07.2024 o 22:38, Kviat pisze:
    > "Sądząc po statystykach policyjnych, większość tych kradzieży objętych
    > jest ˝ciemną liczbą˝ przestępstw i nie jest uwzględniona w
    > statystykach. Dzieje się tak być może dlatego, że jednostki policyjne
    > nie przyjmują zgłoszeń o kradzieży, argumentując, że telefon został
    > nabyty za 1 złotówkę, a zatem jego zabór nie spełnia znamion
    > przestępstwa kradzieży z Kodeksu karnego"

    W przepisie karnym nie ma nigdzie wysokości strat, tylko jest wartość
    utraconego przedmiotu. Nawet, jeśli dysponent zapłacił za telefon 1 zł,
    to on nadal ma większa wartość. Różnie to jest rozliczane, ale
    najczęściej ten telefon jest w kredycie spłacanym wraz z abonamentem.

    Natomiast przyjmuje się wartość faktyczną telefonu,a nie nowego i tu
    często starszy telefon może mieć wartość poniżej 800 zł, a jego kradzież
    stanowi wówczas wykroczenie.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 334. Data: 2024-07-24 01:50:10
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-22, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 22.07.2024 o 02:54, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>> Jak? :)
    >>>
    >>> No właśnie tak. Tylko to trochę czasu wymaga.
    >>
    >> I mają zaprzestać na ten czas róznych czynności?
    >
    > Sporej części to mogliby na stałę.

    No mówie o tych porzytecznych (co do zasady).

    >> Jak już mówimy o kulsonach, to nie do końca rozumiem, po uj mam się
    >> konfrontować z jakimś krawężnikiem, który sobie wyrabia statystyki?
    >
    > Dlatego kulsonow się po prostu unika.

    Ja co do zasady nie unikam, a przede wszystkim nie zakładam, że kazdy to
    kulson. Nb. zawody mundurowe mają swoją specyfikę i po to tez
    bozia/ewolucja dała rozum, żeby wiedzieć jak z kim rozmawiać.

    >> A jak chcesz odóżnić, czy w tym konkretnym przypadku nabijają sobie
    >> statystyki, czy faktycznie kogoś szukają?
    >
    > Pan z brzytwą:P

    Najczęściej MZ błąd potwierdzenia :)

    > W sumie to nie wiem - oni powinni wiedzieć - stalking? Ale skoro nic nie
    > mogą, to po co profilują przypadkowych obywateli, skoro jak mówi pudzian
    > "to i tak by nic nie dało".

    Pewnie nie raz z takiego profilowania coś jednak wyszło, tyle, że
    statystycznie nie jest to nic w okolicach dużych liczb. Zobacz,
    ponownie, jakbyś się tak nie jezył na tę policje, jakbyś dawał im kredyt
    zaufania to pewnie byś spokojnie łyknął to naruszenie Twoich dóbr np. te
    3x do roku, jesłi np na 5tys legitymowań złapaliby jakiegoś bandziora.

    >>> zgłoszenia olewają i potem nawet w kartotece masz czysto. Mój
    >>> dzielnicowy ma od lat wpisany na stronie ten sam cel - żeby żule na
    >>> murku nie siedziały. I co - nawet jak te konkretne żule zajebały moto i
    >>
    >> Jak zajebały moto to nie siedziały na murku i cel został cześciowo
    >> osiagniety.
    >
    > No właśnie z tego murku zajebali:P

    A co Twoje moto robiło na murku dla żuli?

    >> Sąd może pewnie zamienić karę grzywny na karę więzienia.
    >
    > Sprawa musiałaby pewnie do sądu trafić...

    I dzielnicowy pchnąć nie chce?

    >>> Reasumując patologia dalej swoją patologię uprawia, a policja wyrabia
    >>> punkty dla komendanta na tych w krawatach. Przynajmniej tak to ci w
    >>> krawatach widzą.
    >>
    >> No to kto łapie przestępców? :)
    >
    > Nikt - nie ma czasu;)

    No najwyrąxniej. Ponadto, prasa donosi, że od czasu do czasu sami sie
    łapia, np. przyjeżdzając na komisariat, żeby sprawdzić czy nie są
    poszukiwani, lub w przypadku mniejszego kalibru czy są trzeźwi.

    --
    Marcin


  • 335. Data: 2024-07-24 01:55:32
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-22, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 22.07.2024 o 03:01, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>> Nie kradnie, bo albo go właściciel zablokuje w sieci, albo nie
    >>>> zablokuje, by ułatwić złapanie sprawcy.
    >>>
    >>> Tak - nie zablokuje, zeby ułatwić złapanie sprawcy;)
    >>
    >> A nie?
    >
    > NIe. Jeśli ktoś wie i umie to blokuje jeśli nie to nie. Tyle jeśli
    > chodzi o motywacje.

    Nie rozumiem. Motywacją może być chęc uczynienia telefonu bezuzytecznym,
    nawet kosztem zmniejszonego prawdopdobieństwa odzyskania tego telefonu.
    Mozna tez oczywiście nie wierzyc, że policja cokolwiek zrobi w kwestii
    imei widocznego w sieci, no to wtedy nie ma sensu nie blokować.

    --
    Marcin


  • 336. Data: 2024-07-24 01:58:23
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-23, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 20.07.2024 o 06:38, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Mniejsza o to co bym uznał za stosowne - piszę co się dzieje w praktyce
    >>> - nic.
    >>
    >> A co powinni byli zrobić? Jedynie chyba, to przy każdym włamaniu na
    >> dzielni ciągać gośćia po komisariatach. Wtedy za jakiś czas złożyłby na
    >> nich skargę, lub odpusćił sobie wypytywania.
    >
    > Tu akurat wydaje się że uzasadnione byłoby 190a kk.

    Ee. Musiałby konkretne dzieci tak pewnie kilka razy o coś odpytywać.
    Pytanie jakiś randomowych z wiekszej grupy nie specjalnie pod cokolwiek
    MZ podpada.

    > Zastanawiam się co by policjanci zrobili gdyby do tej szkoły chodziło
    > dziecko interweniującego. Albo gdyby na przykład jakiś żul co dzień
    > uszkadzał im po kawałku kulsonariat, ale za każdym razem poniżej granicy
    > przestępstwa. Czy też by się okazało że nic się nie da zrobić, czy wtedy
    > to jednak by była inna sprawa...

    Jak są straty materialne to co innego, tu nie ma MZ się do czego prawnie
    przyczepić. Można co najwyżej ponękać.

    --
    Marcin


  • 337. Data: 2024-07-24 02:01:48
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-23, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Mon, 22 Jul 2024 20:01:41 +0200, Kviat wrote:
    >> W dniu 22.07.2024 o 18:28, Shrek pisze:
    >>> W dniu 22.07.2024 o 18:25, J.F pisze:
    >>>
    >>>> P.S. No i mam kolejny przypadek - telefon ma naklejkę z Imei.
    >>>> Fabryczną. Ale literki takie małe, że nie wiem czy bez lupy
    >>>> przeczytacie.
    >>>
    >>> Jak patrzę to raczej nikt nie przeczyta bez lupy...
    >>
    >> Mój ma nie tyle co naklejkę, co fabrycznie umieszczony pod warstwą
    >> jakiegoś przezroczystego tworzywa, którym są pokryte całe plecy. Też bez
    >> lupy nie odczytam, chociaż okularów nie noszę i mam dobry wzrok. Zdrapać
    >> się tego nie da jak naklejkę, trzeba albo zeszlifować aż do plastiku z
    >> numerem, więc zmiana tego numeru jest w ten sposób niemożliwa, albo
    >> zmienić całe plecy, co wiąże się z siłowym rozklejaniem obudowy.
    >
    > a) nakleic nową, zalakierować.
    >
    > b) istotnie zeszlifowac starą, wkleic nową, zalac tworzywem ...
    >
    >> Podejrzewam, że takie ponowne klejenie będzie widoczne - musiałby się
    >> ktoś bardzo postarać żeby taką operację zrobić profesjonalnie i bez śladu.
    >
    > Baterię wymieniałem.
    >
    >> Więc niech sobie czyta ten numer, jeśli zdoła, ale odblokowanego
    >> telefonu ode mnie nie dostanie. A jak się uprze, że "może podrobiłem ten
    >> numer", to już widzę jak uzasadnia swoje "podejrzenia" przed sądem, gdy
    >> zrobi mi na złość i zabierze mi telefon do "ekspertyzy".
    >
    > Oj, nie wiadomo co tam ekspertyza powie :-)
    >
    > Albo np telefon zaginie, winnego zaginięcia nie będzie, ale opinia
    > kulsona, że numer wyglądał nieoryginalnie, zostanie :-)

    Na moich w ogóle nie ma śladu jakiś imei. To jest wymóg UE?

    --
    Marcin


  • 338. Data: 2024-07-24 02:05:49
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-23, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
    > Po co rozważać takie głupie pomysły, skoro taniej, szybciej i prościej
    > jest pójść do sklepu i po prostu kupić jakiś dowolny telefon za grosze?

    Wystarczy zmienić obudowę.

    --
    Marcin


  • 339. Data: 2024-07-24 02:23:24
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-22, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
    > W dniu 22.07.2024 o 03:01, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2024-07-21, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>> W dniu 21.07.2024 o 20:34, Robert Tomasik pisze:
    >>>
    >>>> Nie kradnie, bo albo go właściciel zablokuje w sieci, albo nie
    >>>> zablokuje, by ułatwić złapanie sprawcy.
    >>>
    >>> Tak - nie zablokuje, zeby ułatwić złapanie sprawcy;)
    >>
    >> A nie? Tzn. nie wiem czy ktos to w ogóle tak szuka, ale póki telefon
    >> jest w pełni funkcjonalny i loguje się do sieci,
    >
    > Może być zablokowany, czyli nie w pełni funkcjonalny, ale włączony i
    > zalogowany do sieci.
    > Zdalnie możesz go zablokować tak, żeby na ekranie blokady pojawił się
    > jakiś konkretny komunikat (np. dla osoby, która telefon znalazła. Albo
    > ukradła...).

    I to tak faktycznie działa? Wyobrazałem sobie, że zablokowabny to do
    sieci nie wpuszcza. No ale fakt, zeby wiedziec, że zablokowany to
    przynajmniej jakaś interakcja zajść musi. Tyle, że jesli zablokowany, to
    gagatek sprawdzi, wyłączy i tyle z interakcji. Przy niezablokowanym
    będzie uzywał i zostawiał slady. Tylko ktos musiałby chcieć po tych
    śladach odnaleźć.

    >> to jest w obiegu. Jak
    >> sie nie loguje to gdzieś utknie, musi zostać "ufunkcjonalniony" lub
    >> ląduje w smieciach, ewentualnie na czesci.
    >
    > Jeszcze do niedawna była możliwość odblokowania telefonu zdalnie, ale
    > google (i np. samsung, inni nie wiem) tę możliwość wyłączyli (piszą, że
    > czasowo, ale widocznie mają jakieś powody).
    > To było dobre, gdy komuś telefon upadł tak, że nie ma możliwości
    > odblokowania ani pinem, ani dotykiem, słowem - ekran padł na amen.
    > Po podłączeniu kablem komputer go widzi, ale żeby się dostać do danych
    > musisz odblokować telefon - a nie możesz.
    > Niektóre modele mają możliwość puszczenia obrazu przez przejściówkę
    > USB-C->HDMI, i jak masz przejściówkę z dodatkowym portem USB, to
    > podłączasz jeszcze myszkę i pin wyklikasz na ekranie telewizora (czy
    > monitora).
    > Ale jak masz pecha i twój telefon nie ma taj funkcjonalności, to jesteś
    > w dupie i kombinujesz, czy twoje zdjęcia z wakacji są więcej warte niż
    > wymiana ekranu w serwisie (bez resetowania telefonu).
    > Przy czym autoryzowane serwisy raczej się w to nie bawią i oddają po
    > naprawie telefon zresetowany do ustawień fabrycznych.
    > Więc jak nie masz kopii zapasowej...

    Ale to chyba nie o blokowaniu po imei? W tej chwili nb. mam taki
    przypadek, że syn zapomniał pin'u w swoim starym redmi 9a. Google odsyła
    mnie do Xiaomi. Zasadniczo dowód zakupu redmi 9a mam, ale tu nie ma
    zwyczaju umieszczania imei na fakturze, zastanawiam się więc czy chce mi
    się z Xiaomi szarpać. No ale może im mejla poslę.

    > Obecnie żeby zrobić twardy reset, to właściciel dostaje powiadomienie i
    > musi się na niego zgodzić logując się na swoje konto (np. samsunga) w
    > normalnym komputerze. Więc byle obszczymur twardego resetu nie zrobi.

    Xiaomi najwyraźniej tak nie ma, a esktra kuriozum polega na tym, ze ten
    fon to był wczesnie pod "family control" więc formalnie moje dane są
    potrzebne do autoryzaji, ale że "family control" została zdjęta to już
    nie moje, tylko nie wiadomo czyje, bo do syna na gmail nie przychodzą
    żadne żądania. Ma być pin i już.

    --
    Marcin


  • 340. Data: 2024-07-24 02:36:51
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2024-07-22, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
    > W dniu 21.07.2024 o 19:47, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 21.07.2024 o 13:01, Kviat pisze:
    >>
    >>>> Numeru nie zmyślisz, bo tam jest cyfra kontrolna i jak podasz inny,
    >>>> to system wyświetli błąd.
    >>> https://www.imei.info/imei_generator/
    >>> Specjalisto od cyberbezpieczeństwa...
    >>
    >> Przybliżysz, co Ci da ta wiedza, jak stojąc przed policjantem masz podać
    >> IMEI?
    >
    > Mi? Nic.
    > Ale gdybym miał się zająć takim procederem, to bym się przygotował tak,
    > żeby kulsonom zawsze się zgadzała ta suma kontrolna.

    Ale Ty bys się nie zajmował takim procederem. Ci co się nim zajmują to
    zapewne drobni jumacze z dolnej intelektualnie półki.

    > W taki sposób jak ty proponujesz (sprawdzanie IMEI), to nawet nie
    > złapiesz obszczymurka, który właśnie przed chwilą komuś zajebał telefon.
    > Pokaże ci IMEI wydrukowany na obudowie i sobie sprawdzaj. Na pewno

    Nic nie pokaże. Przeceniasz tych obszczymurków. Dorwali jakiegos gościa
    co wracał nocą przez park, zajumali mu portfel i telefon. Jak się
    nadzieją na patrol to "po nich". Nawet pewnie nie wiedzą co to imei, o
    mozliwości nalepiania nie wspomne. Imei i co dalej to mogą wiedzieć w
    dziuplach, a ci raczej nie łażą z fantami po ulicy.

    > (Pojęcia nie mam, po co ktoś miałby w dzisiejszych czasach kraść
    > telefon. Obszczymurek liczy na cud, że akurat ten będzie niezablokowany
    > przez właściciela? Na części?

    Popytaj w kręgu znajomych, ile osób wie co to imei, i że nalezy
    zablokowoć. Jak pójdą na policje to może się tam dowiedzą.

    Z drugiej strony, faktycznie dobrze by było znać statystyki. Co to całe
    legitymowanie daje. Na ile wpisów w kapowniku kogoś faktycznie łapią.
    Czy to tez ma wyłącznie funkcje prewencyjne? :) O-o, patrol, znowu
    legitymuja, to już nie będę kradł telefonów :)

    --
    Marcin

strony : 1 ... 20 ... 33 . [ 34 ] . 35 ... 40 ... 54


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1