-
21. Data: 2024-07-15 11:26:02
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15.07.2024 o 06:05, Shrek pisze:
>>> A on nie będzie mieszkał gdzie jest zameldowany i cały misterny plan
>>> w pisdu.
>> Napiszą na FaceBooku ?
> N fejsuku było napisane wcześniej.
Polubią, alboś wymyślą :-)
--
(~) Robert Tomasik
-
22. Data: 2024-07-15 11:46:50
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 15.07.2024 o 00:01, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 14.07.2024 o 19:22, PD pisze:
>>>>> Poradnik w radio TOK:
>>>>> Jeśli zobaczymy kogoś kto fotografuje, filmuje dzieci na plaży, na
>>>>> łące, nie ważne, czy dzieci są ubrane i niewinnie się bawią, czy
>>>>> robią siusiu czy kupę w krzakach, czy pluskają się w dmuchanym
>>>>> basenie...
>>>>> To za każdym razem dzwonić 112.
>>>> Taa. A ci ze 112 to co zrobią?
>>> Wylegitymują osobę.
>> Bezprawnie dodajmy.
>
> Bezprawnie, bo? Tak, jakbyś mógł przybliżyć meandry Twojego rozumowania.
Na razie przybliżam meandry Twojego pt. wszystko mi wolno, zawsze pod
coś się podciągnie.
PD
-
23. Data: 2024-07-15 11:57:36
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 15.07.2024 o 11:46, PD pisze:
>>>>>> Poradnik w radio TOK: Jeśli zobaczymy kogoś kto
>>>>>> fotografuje, filmuje dzieci na plaży, na łące, nie ważne,
>>>>>> czy dzieci są ubrane i niewinnie się bawią, czy robią
>>>>>> siusiu czy kupę w krzakach, czy pluskają się w dmuchanym
>>>>>> basenie... To za każdym razem dzwonić 112.
>>>>> Taa. A ci ze 112 to co zrobią?
>>>> Wylegitymują osobę.
>>> Bezprawnie dodajmy.
>> Bezprawnie, bo? Tak, jakbyś mógł przybliżyć meandry Twojego
>> rozumowania.
> Na razie przybliżam meandry Twojego pt. wszystko mi wolno, zawsze pod
> coś się podciągnie.
Zajrzyj do ustawy, jak to jest unormowane. Pod nic nie trzeba podciągać.
--
(~) Robert Tomasik
-
24. Data: 2024-07-15 11:58:30
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 14.07.2024 o 21:51, Shrek pisze:
> W dniu 14.07.2024 o 19:26, PD pisze:
>
>>> No i co wtedy zrobią jak się okaże że to rejestracja z sąsiedniego
>>> powiatu?:P
>>
>> Jak to co? Wyślą do właściciela auta żądanie wskazania kto w
>> oznaczonym czasie używał pojazdu ;P
>
> A on nie będzie mieszkał gdzie jest zameldowany i cały misterny plan w
> pisdu.
To wersja optymistyczna. Pesymistyczna jest taka, że będzie tam
mieszkał, odbierze za potwierdzeniem odbioru a następnie oleje żądanie
ciepłym moczem ;)
PD
-
25. Data: 2024-07-15 12:00:59
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: PD <p...@g...pl>
W dniu 15.07.2024 o 11:57, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 15.07.2024 o 11:46, PD pisze:
>>>>>>> Poradnik w radio TOK: Jeśli zobaczymy kogoś kto
>>>>>>> fotografuje, filmuje dzieci na plaży, na łące, nie ważne,
>>>>>>> czy dzieci są ubrane i niewinnie się bawią, czy robią
>>>>>>> siusiu czy kupę w krzakach, czy pluskają się w dmuchanym
>>>>>>> basenie... To za każdym razem dzwonić 112.
>>>>>> Taa. A ci ze 112 to co zrobią?
>>>>> Wylegitymują osobę.
>>>> Bezprawnie dodajmy.
>>> Bezprawnie, bo? Tak, jakbyś mógł przybliżyć meandry Twojego
>>> rozumowania.
>> Na razie przybliżam meandry Twojego pt. wszystko mi wolno, zawsze pod
>> coś się podciągnie.
>
> Zajrzyj do ustawy, jak to jest unormowane. Pod nic nie trzeba podciągać.
Tak, tak. Dyskusje z Tobą na ten temat kończą się zawsze Twoją radą, że
lepiej dać się wylegitymować dla świętego spokoju.
PD
-
26. Data: 2024-07-15 14:30:25
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
>> Przypomniało mi się: w serialu "The Kominsky Method" stary aktor (grany
>> przez Michaela Douglasa) siada na ławeczce zamyślony niedaleko placu
>> zabaw. Zaniepokojone matki zabierają z huśtawek swoje dzieci. Nieco
>> skołowany i rozbawiony krzyczy do nich: "I'm not a pervert, I'm an actor!"
>>
>>
>> BTW, kilka dni temu Youtube skasował mi turystyczny filmik z 1995 roku z
>> Ałma-Aty, bo dopatrzył się tam dzieci (ubranych). Niektóre po prostu się
>> bawiły, inne radośnie pozowały. Filmik załadowałem kilka lat temu i miał
>> on kilka tysięcy wyświetleń i setki nostalgicznych komentarzy. Zarzut
>> brzmiał "Content that shows minors in compromising positions that may
>> lead to unwanted attention, isn't allowed on YouTube." Zastanawiam się
>> nad stanem psychicznym cenzorów...
>
> To jest albo
> -sztuczna inteligencja, albo
> -jakis nadaktywny aktywista.
Myślę, że AI, bo trzeba mieć naprawdę nieludzko nasrane w głowie, aby
coś znaleźć w tym filmiku. Zaskarżyłem decyzję, po pół godzinie
odpowiedzieli, że nadal widzą seksualizację dzieci. Chyba ten AI ma
jakiś skrypt opóźniający odpowiedź...
>
> A po prawnie, w swietle rodo i praw autorskich - powinienes miec
> pisemna zgode rodzicow na publikowanie :-(
Nie wiem, czy rodzice tych dzieci jeszcze żyją - nagranie pochodzi
sprzed 29 lat :)
Piotr
-
27. Data: 2024-07-15 14:38:28
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 15 Jul 2024 14:30:25 +0200, Uncle Pete wrote:
>>> Przypomniało mi się: w serialu "The Kominsky Method" stary aktor (grany
>>> przez Michaela Douglasa) siada na ławeczce zamyślony niedaleko placu
>>> zabaw. Zaniepokojone matki zabierają z huśtawek swoje dzieci. Nieco
>>> skołowany i rozbawiony krzyczy do nich: "I'm not a pervert, I'm an actor!"
>>>
>>> BTW, kilka dni temu Youtube skasował mi turystyczny filmik z 1995 roku z
>>> Ałma-Aty, bo dopatrzył się tam dzieci (ubranych). Niektóre po prostu się
>>> bawiły, inne radośnie pozowały. Filmik załadowałem kilka lat temu i miał
>>> on kilka tysięcy wyświetleń i setki nostalgicznych komentarzy. Zarzut
>>> brzmiał "Content that shows minors in compromising positions that may
>>> lead to unwanted attention, isn't allowed on YouTube." Zastanawiam się
>>> nad stanem psychicznym cenzorów...
>>
>> To jest albo
>> -sztuczna inteligencja, albo
>> -jakis nadaktywny aktywista.
>
> Myślę, że AI, bo trzeba mieć naprawdę nieludzko nasrane w głowie, aby
> coś znaleźć w tym filmiku.
Mogą obowiązywać amerykańskie wzorce :-)
> Zaskarżyłem decyzję, po pół godzinie
> odpowiedzieli, że nadal widzą seksualizację dzieci. Chyba ten AI ma
> jakiś skrypt opóźniający odpowiedź...
Przy dużym ruchu i AI może być powolne.
Szczególnie, jak ma filmik przeanalizować.
Ale ciekawe - wczesniej zapuscili w tle, czy jakis nadaktywista
zgłosił ?
>> A po prawnie, w swietle rodo i praw autorskich - powinienes miec
>> pisemna zgode rodzicow na publikowanie :-(
> Nie wiem, czy rodzice tych dzieci jeszcze żyją - nagranie pochodzi
> sprzed 29 lat :)
Ustawa P.A. ma 30 lat (1994) :-)
A jesli nowe przepisy weszły ... to chyba powinienes miec pisemną
zgodę dzieci, tzn obecnie dorosłych :-)
Zawsze jeszcze można twierdzić, ze to twoje dzieci były ... może nie
zaskarzą ojca :-)
J.
-
28. Data: 2024-07-15 14:40:54
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 15.07.2024 o 08:36, Uncle Pete pisze:
> BTW, kilka dni temu Youtube skasował mi turystyczny filmik z 1995 roku z
> Ałma-Aty, bo dopatrzył się tam dzieci (ubranych). Niektóre po prostu się
> bawiły, inne radośnie pozowały. Filmik załadowałem kilka lat temu i miał
> on kilka tysięcy wyświetleń i setki nostalgicznych komentarzy. Zarzut
> brzmiał "Content that shows minors in compromising positions that may
> lead to unwanted attention, isn't allowed on YouTube." Zastanawiam się
> nad stanem psychicznym cenzorów...
Albo AI.
Jednak co do zasady się zgadzam, że publikowanie wizerunków swoich (czy
cudzych) pociech jest co najmniej dziwne. Masz filmik z wakacji, to
fajnie, pokaż cioci, wujkowi gdy przyjdą na kawę.
Szczytem patologii są rodzice, którzy publikują filmiki "dzesika w
kąpieli", "brajanek w piaskownicy zjadł robaka - jakie to rozczulające",
"dzesika zrobiła bęc na plaży".
Nastolatki często mają świra związanego ze swoim wyglądem, co jest
naturalne, a taka babcia cyknie fotkę na urodzinach i wrzuca na fejsa,
potem pół klasy się z niej/niego śmieje.
https://tvn24.pl/ciekawostki/pozwala-rodzicow-za-opu
blikowanie-jej-zdjec-z-dziecinstwa-ra678737-ls319376
5
https://fundacja.orange.pl/strefa-wiedzy/post/wizeru
nek-dziecka-w-internecie
Podsumowując, uważam, że kasowanie przez portale społecznościowe
filmików/zdjęć z dziećmi, to dobry trend. Nawet wtedy, gdy od czasu do
czasu skasują całkiem "niewinną" publikację.
Dorosną, to same zdecydują, czy chcą publikować swój wizerunek.
Pozdrawiam
Piotr
-
29. Data: 2024-07-15 15:03:49
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 15 Jul 2024 14:40:54 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 15.07.2024 o 08:36, Uncle Pete pisze:
>> BTW, kilka dni temu Youtube skasował mi turystyczny filmik z 1995 roku z
>> Ałma-Aty, bo dopatrzył się tam dzieci (ubranych). Niektóre po prostu się
>> bawiły, inne radośnie pozowały. Filmik załadowałem kilka lat temu i miał
>> on kilka tysięcy wyświetleń i setki nostalgicznych komentarzy. Zarzut
>> brzmiał "Content that shows minors in compromising positions that may
>> lead to unwanted attention, isn't allowed on YouTube." Zastanawiam się
>> nad stanem psychicznym cenzorów...
>
> Albo AI.
> Jednak co do zasady się zgadzam, że publikowanie wizerunków swoich (czy
> cudzych) pociech jest co najmniej dziwne. Masz filmik z wakacji, to
> fajnie, pokaż cioci, wujkowi gdy przyjdą na kawę.
> Szczytem patologii są rodzice, którzy publikują filmiki "dzesika w
> kąpieli", "brajanek w piaskownicy zjadł robaka - jakie to rozczulające",
> "dzesika zrobiła bęc na plaży".
> Nastolatki często mają świra związanego ze swoim wyglądem, co jest
> naturalne, a taka babcia cyknie fotkę na urodzinach i wrzuca na fejsa,
> potem pół klasy się z niej/niego śmieje.
Coś w tym jest, ale czy to nie młodzież przoduje we wrzucaniu
filmików?
> https://tvn24.pl/ciekawostki/pozwala-rodzicow-za-opu
blikowanie-jej-zdjec-z-dziecinstwa-ra678737-ls319376
5
> https://fundacja.orange.pl/strefa-wiedzy/post/wizeru
nek-dziecka-w-internecie
>
> Podsumowując, uważam, że kasowanie przez portale społecznościowe
> filmików/zdjęć z dziećmi, to dobry trend. Nawet wtedy, gdy od czasu do
> czasu skasują całkiem "niewinną" publikację.
> Dorosną, to same zdecydują, czy chcą publikować swój wizerunek.
A rozszerzając sprawe ... można pozwac "rodziców" za związek
partnerski/ujawnienie się?
Nie każdy chce być "cudownym dzieckiem dwóch pedałów" :-P
J.
-
30. Data: 2024-07-15 15:05:14
Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
On 15.07.2024 14:40, Kviat wrote:
> W dniu 15.07.2024 o 08:36, Uncle Pete pisze:
>
>> BTW, kilka dni temu Youtube skasował mi turystyczny filmik z 1995 roku
>> z Ałma-Aty, bo dopatrzył się tam dzieci (ubranych). Niektóre po prostu
>> się bawiły, inne radośnie pozowały. Filmik załadowałem kilka lat temu
>> i miał on kilka tysięcy wyświetleń i setki nostalgicznych komentarzy.
>> Zarzut brzmiał "Content that shows minors in compromising positions
>> that may lead to unwanted attention, isn't allowed on YouTube."
>> Zastanawiam się nad stanem psychicznym cenzorów...
>
> Albo AI.
> Jednak co do zasady się zgadzam, że publikowanie wizerunków swoich (czy
> cudzych) pociech jest co najmniej dziwne. Masz filmik z wakacji, to
> fajnie, pokaż cioci, wujkowi gdy przyjdą na kawę.
> Szczytem patologii są rodzice, którzy publikują filmiki "dzesika w
> kąpieli", "brajanek w piaskownicy zjadł robaka - jakie to rozczulające",
> "dzesika zrobiła bęc na plaży".
> Nastolatki często mają świra związanego ze swoim wyglądem, co jest
> naturalne, a taka babcia cyknie fotkę na urodzinach i wrzuca na fejsa,
> potem pół klasy się z niej/niego śmieje.
>
> https://tvn24.pl/ciekawostki/pozwala-rodzicow-za-opu
blikowanie-jej-zdjec-z-dziecinstwa-ra678737-ls319376
5
>
> https://fundacja.orange.pl/strefa-wiedzy/post/wizeru
nek-dziecka-w-internecie
>
> Podsumowując, uważam, że kasowanie przez portale społecznościowe
> filmików/zdjęć z dziećmi, to dobry trend. Nawet wtedy, gdy od czasu do
> czasu skasują całkiem "niewinną" publikację.
> Dorosną, to same zdecydują, czy chcą publikować swój wizerunek.
Co jest _co do zasady_ "dziwnego" (czyli niezrozumiałe) w publikowaniu
wizerunków dzieci? Ludzie od wieków chciały pokazywać obrazy tego, co im
się podoba. To może (nie musi) szkodzić psychice dziecka, ale czemu to
jest "dziwne"?
Konkretnie w moim przypadku rzecz się działa 29 lat temu i dzieci były
tylko częścią że tak powiem krajobrazu. I nie sądzę, aby w tym
konkretnym przypadku ktoś by się psychicznie załamał, znajdując siebie
na filmie. Chyba że z powodu, że ten czas tak szybko leci.
I konsekwentne wprowadzanie tego zakazu oznaczałoby m.in. wycofanie z
bibliotek albumów poświęconych fotografii artystycznej, wycofania
niezliczonej liczby filmów dokumentalnych itp. powstałych w czasach,
kiedy tych zakazów i wymogów nie było.
Powrotu do zdrowia życzę,
Piotr