On Mon, 22 Jul 2024 17:30:09 +0200, J.F wrote:
> On Mon, 22 Jul 2024 16:03:08 +0200, Robert Tomasik wrote:
>> W dniu 22.07.2024 o 14:56, J.F pisze:
>>
>>>>>>> Ale Shrek dobrze radzi - wydrukujesz i nakleisz na telefon.
>>>>>> I właśnie tak jest z tymi poradami. Rzuć sobie okiem na art. 306 kk.
>>>>> Tak, tylko musisz złapać. A jak złapiesz?
>>>> Sprawdzę, czy IMEI pasuje do typu telefonu? - przykładowo. mogę odpytać
>>>> producenta, czy dany numer w ogóle opuścił fabrykę.
>>> I zrobisz to na patrolu na drodze.
>>
>> Jeśli jest dostęp do Internetu, to tak.
>
> To dawaj adres strony np do motoroli.
>
> Ale ja się nadal nie dowiedziałem, w jakim trybie to sprawdzenie.
>
> To czynność ze śledztwa? Czy ja jestem podejrzany?
> Czy poinformowano mnie o moich prawach?

P.S. No i mam kolejny przypadek - telefon ma naklejkę z Imei.
Fabryczną. Ale literki takie małe, że nie wiem czy bez lupy
przeczytacie.
Nosicie lupy na patrole ?

Podać odblokowany? Czy nie za dużo chcecie?


J.

do góry

W dniu 22.07.2024 o 18:25, J.F pisze:

> P.S. No i mam kolejny przypadek - telefon ma naklejkę z Imei.
> Fabryczną. Ale literki takie małe, że nie wiem czy bez lupy
> przeczytacie.

Jak patrzę to raczej nikt nie przeczyta bez lupy...

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.07.2024 o 18:28, Shrek pisze:
> W dniu 22.07.2024 o 18:25, J.F pisze:
>
>> P.S. No i mam kolejny przypadek - telefon ma naklejkę z Imei.
>> Fabryczną. Ale literki takie małe, że nie wiem czy bez lupy
>> przeczytacie.
>
> Jak patrzę to raczej nikt nie przeczyta bez lupy...

Mój ma nie tyle co naklejkę, co fabrycznie umieszczony pod warstwą
jakiegoś przezroczystego tworzywa, którym są pokryte całe plecy. Też bez
lupy nie odczytam, chociaż okularów nie noszę i mam dobry wzrok. Zdrapać
się tego nie da jak naklejkę, trzeba albo zeszlifować aż do plastiku z
numerem, więc zmiana tego numeru jest w ten sposób niemożliwa, albo
zmienić całe plecy, co wiąże się z siłowym rozklejaniem obudowy.
Podejrzewam, że takie ponowne klejenie będzie widoczne - musiałby się
ktoś bardzo postarać żeby taką operację zrobić profesjonalnie i bez śladu.
Więc niech sobie czyta ten numer, jeśli zdoła, ale odblokowanego
telefonu ode mnie nie dostanie. A jak się uprze, że "może podrobiłem ten
numer", to już widzę jak uzasadnia swoje "podejrzenia" przed sądem, gdy
zrobi mi na złość i zabierze mi telefon do "ekspertyzy".

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 22.07.2024 o 20:01, Kviat pisze:

>> Jak patrzę to raczej nikt nie przeczyta bez lupy...
>
> Mój ma nie tyle co naklejkę, co fabrycznie umieszczony pod warstwą
> jakiegoś przezroczystego tworzywa, którym są pokryte całe plecy.

U mnie zwykła naklejka - takie można kupić na ali - sprawdziłem.

> A jak się uprze, że "może podrobiłem ten
> numer", to już widzę jak uzasadnia swoje "podejrzenia" przed sądem, gdy
> zrobi mi na złość i zabierze mi telefon do "ekspertyzy".

I tu niestety możesz się zdziwić. Złośliwi twierdzą, że Temida nosi
opaskę na oczach żeby nie było widać że ma dałna. I poniekąd się z tym
zgadzam.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 22.07.2024 o 20:07, Shrek pisze:
> W dniu 22.07.2024 o 20:01, Kviat pisze:
>
>>> Jak patrzę to raczej nikt nie przeczyta bez lupy...
>>
>> Mój ma nie tyle co naklejkę, co fabrycznie umieszczony pod warstwą
>> jakiegoś przezroczystego tworzywa, którym są pokryte całe plecy.
>
> U mnie zwykła naklejka - takie można kupić na ali - sprawdziłem.
>
>> A jak się uprze, że "może podrobiłem ten numer", to już widzę jak
>> uzasadnia swoje "podejrzenia" przed sądem, gdy zrobi mi na złość i
>> zabierze mi telefon do "ekspertyzy".
>
> I tu niestety możesz się zdziwić.

Nie wątpię, że jakoś będzie to argumentował.
Będzie brnął, bo skoro zabrał, to jakiś podejrzenia musiał mieć (cytując
klasyka...)

> Złośliwi twierdzą, że Temida nosi
> opaskę na oczach żeby nie było widać że ma dałna. I poniekąd się z tym
> zgadzam.

Raczej żeby nie było widać, czy jest od ziobry... co w sumie na jedno
wychodzi.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 22.07.2024 o 22:38, Kviat pisze:

>> I tu niestety możesz się zdziwić.
>
> Nie wątpię, że jakoś będzie to argumentował.
> Będzie brnął, bo skoro zabrał, to jakiś podejrzenia musiał mieć (cytując
> klasyka...)

A najlepsze, ze całkiem niewykluczone, że sąd ukrze ciebie:(

>> Złośliwi twierdzą, że Temida nosi opaskę na oczach żeby nie było widać
>> że ma dałna. I poniekąd się z tym zgadzam.
>
> Raczej żeby nie było widać, czy jest od ziobry... co w sumie na jedno
> wychodzi.

Podziwiam twoje przekonanie że przed zerem i po nim sądy działają dobrze.

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 23.07.2024 o 06:29, Shrek pisze:
> W dniu 22.07.2024 o 22:38, Kviat pisze:
>
>>> I tu niestety możesz się zdziwić.
>>
>> Nie wątpię, że jakoś będzie to argumentował.
>> Będzie brnął, bo skoro zabrał, to jakiś podejrzenia musiał mieć
>> (cytując klasyka...)
>
> A najlepsze, ze całkiem niewykluczone, że sąd ukrze ciebie:(

Za nieuszkodzenie swojego, niekradzionego telefonu kupionego w salonie,
z fakturą i pudełkiem i niezmienienie nr IMEI?
No to jeszcze biegły by musiał okłamać sąd.
Kulson "przekona" biegłego, biegły niekompetentny, czy sąd uwierzy, że
zepsułem swój telefon żeby... nadać mu IMEI i numer seryjny zgodny z
fakturą i pudełkiem?

>>> Złośliwi twierdzą, że Temida nosi opaskę na oczach żeby nie było
>>> widać że ma dałna. I poniekąd się z tym zgadzam.
>>
>> Raczej żeby nie było widać, czy jest od ziobry... co w sumie na jedno
>> wychodzi.
>
> Podziwiam twoje przekonanie że przed zerem i po nim sądy działają dobrze.

Zaraz tam dobrze. Po prostu nie aż tak źle.

Pozdrawiam
Piotr

do góry

Jak najbardziej się dyskutuje.


-----
> Nad wyrokami się nie dyskutuje, jeśli są prawomocne.

do góry

On Tue, 23 Jul 2024 09:13:33 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 23.07.2024 o 06:29, Shrek pisze:
>> W dniu 22.07.2024 o 22:38, Kviat pisze:
>>
>>>> I tu niestety możesz się zdziwić.
>>>
>>> Nie wątpię, że jakoś będzie to argumentował.
>>> Będzie brnął, bo skoro zabrał, to jakiś podejrzenia musiał mieć
>>> (cytując klasyka...)
>>
>> A najlepsze, ze całkiem niewykluczone, że sąd ukrze ciebie:(
>
> Za nieuszkodzenie swojego, niekradzionego telefonu kupionego w salonie,
> z fakturą i pudełkiem i niezmienienie nr IMEI?
> No to jeszcze biegły by musiał okłamać sąd.
> Kulson "przekona" biegłego, biegły niekompetentny, czy sąd uwierzy, że
> zepsułem swój telefon żeby... nadać mu IMEI i numer seryjny zgodny z
> fakturą i pudełkiem?

Gorzej, jak gdzies w salonie zamienili.
A nie sprawdzisz, nie masz lupy :-)

>>>> Złośliwi twierdzą, że Temida nosi opaskę na oczach żeby nie było
>>>> widać że ma dałna. I poniekąd się z tym zgadzam.
>>>
>>> Raczej żeby nie było widać, czy jest od ziobry... co w sumie na jedno
>>> wychodzi.
>>
>> Podziwiam twoje przekonanie że przed zerem i po nim sądy działają dobrze.
>
> Zaraz tam dobrze. Po prostu nie aż tak źle.

Nie jest, ale jakby dla wybranych :-)

J.

do góry

On Mon, 22 Jul 2024 20:01:41 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 22.07.2024 o 18:28, Shrek pisze:
>> W dniu 22.07.2024 o 18:25, J.F pisze:
>>
>>> P.S. No i mam kolejny przypadek - telefon ma naklejkę z Imei.
>>> Fabryczną. Ale literki takie małe, że nie wiem czy bez lupy
>>> przeczytacie.
>>
>> Jak patrzę to raczej nikt nie przeczyta bez lupy...
>
> Mój ma nie tyle co naklejkę, co fabrycznie umieszczony pod warstwą
> jakiegoś przezroczystego tworzywa, którym są pokryte całe plecy. Też bez
> lupy nie odczytam, chociaż okularów nie noszę i mam dobry wzrok. Zdrapać
> się tego nie da jak naklejkę, trzeba albo zeszlifować aż do plastiku z
> numerem, więc zmiana tego numeru jest w ten sposób niemożliwa, albo
> zmienić całe plecy, co wiąże się z siłowym rozklejaniem obudowy.

a) nakleic nową, zalakierować.

b) istotnie zeszlifowac starą, wkleic nową, zalac tworzywem ...

> Podejrzewam, że takie ponowne klejenie będzie widoczne - musiałby się
> ktoś bardzo postarać żeby taką operację zrobić profesjonalnie i bez śladu.

Baterię wymieniałem.

> Więc niech sobie czyta ten numer, jeśli zdoła, ale odblokowanego
> telefonu ode mnie nie dostanie. A jak się uprze, że "może podrobiłem ten
> numer", to już widzę jak uzasadnia swoje "podejrzenia" przed sądem, gdy
> zrobi mi na złość i zabierze mi telefon do "ekspertyzy".

Oj, nie wiadomo co tam ekspertyza powie :-)

Albo np telefon zaginie, winnego zaginięcia nie będzie, ale opinia
kulsona, że numer wyglądał nieoryginalnie, zostanie :-)

J.

do góry