eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › fotografowanie dzieci na plaży
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 185

  • 161. Data: 2024-07-19 14:33:43
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.07.2024 o 11:05, Olin pisze:
    > Dnia Thu, 18 Jul 2024 17:45:20 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >>> Czyli zmyślony. Skoro nie masz nawet fotki, to na jakiej podstawie
    >>> stwierdzasz, że "może tego akurat poszukujemy, sprawdźmy"?
    >> Na tej podstawie, że nie mam pewności, że nie jest poszukiwany.
    >
    > Legitymujesz co rano wszystkich kolegów na kulsonariacie, bo może dzisiaj
    > już któryś z nich jest poszukiwany?
    >
    Nie mam żadnego kolegi na kulsonariacie, co do którego mógłbym sadzić,
    ze może być poszukiwany.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 162. Data: 2024-07-19 14:35:33
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.07.2024 o 11:29, Kviat pisze:
    >>> Dlaczego jesteś zdziwiony tym, że obywatel ma prawo dyskutować i
    >>> oczekujesz podstawy prawnej?
    >> Ja nie jestem zdziwiony. Po prostu pytam autora, skąd to wziął i tyle.
    >
    > Pytasz skąd wziął, że obywatel ma prawo dyskutować?

    Pytam. Widzę, ze jak się kilka razy to samo napisze, to jest szansa, ze
    do Ciebie to dotrze.

    > Twierdzisz, że nie ma prawa?

    Z czego to wnosisz? (Uderz w stół, a ...)

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 163. Data: 2024-07-19 14:36:56
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.07.2024 o 07:56, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    > Ale to, że w granicach prawa ma się obracać dotyczy urzędników i
    > funkcjonariuszy, obywatel jest ograniczony tylko działaniem zgodnym z
    > prawem, więc jeśli coś ne jest zabronione, to może.

    Ja mam wątpliwość, czy to w ogóle możliwe, ale mniejsza o to, jaką ja
    mam wątpliwość. Chciałbym poznać tok rozumowania autora tego
    stwierdzenia, bo mam podstawy sądzić, że nie wie, co pisze, a
    przynajmniej tego nie rozumie.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 164. Data: 2024-07-19 14:39:38
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.07.2024 o 12:31, Kviat pisze:
    > Chciałbym wiedzieć jak on to robi technicznie (i równocześnie zgodnie z
    > prawem).

    Zacznijmy najpierw od podstaw? Skąd Ci przyszło "krynico mądrości", ze
    ja to w ogóle robię?
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 165. Data: 2024-07-19 14:41:35
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.07.2024 o 13:03, J.F pisze:
    >> Chciałbym wiedzieć jak on to robi technicznie (i równocześnie zgodnie z
    >> prawem).
    > Technicznie to można zabrac (zatrzymać ?) telefon i przekazać
    > technikom, specjalistom, biegłym, czy kto tam jest właściwy ...

    Zaczynasz dochodzić sam do sedna :-), a ja unikam kopania się z idiotami
    "łapiącymi za słowa" wyrwane z kontekstu.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 166. Data: 2024-07-19 14:52:17
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Fri, 19 Jul 2024 14:33:43 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Nie mam żadnego kolegi na kulsonariacie, co do którego mógłbym sadzić,
    > ze może być poszukiwany.

    Lista poszukiwanych jest nieustannie aktualizowana.
    Wczorajszy najlepszy kumpel dzisiaj już może na niej być.
    Trzeba legitymować; najlepiej Ty jego, a on Ciebie.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: gtracz64[NA]gmail.com

    "Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi
    za ich własne pieniądze"
    Alexis de Tocqueville

    https://sites.google.com/view/gtracz


  • 167. Data: 2024-07-19 15:00:24
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 19.07.2024 o 13:03, J.F pisze:
    > On Fri, 19 Jul 2024 12:31:35 +0200, Kviat wrote:

    >
    > To żadne tajne, więc żadne złamanie, więc żadne włamanie.

    Oczywiście, że kod nie jest tajny. Cytowałem specjalistę.
    On też napisał to z ironią.

    Ale żeby go wpisać musi się włamać. Nie ma innej opcji.

    >> albo wymuszenie do ciebie odblokowania)?
    >
    > No własnie. Zapewne bedzie:
    > -polecenie/prosba podania telefony,
    > -jak odmówie, to być może zabranie siłą,
    > -potem pomacanie w celu wpisania kodu,
    > -potem polecenie/prosba podania hasla lub odblokawania

    Ale on nie napisał, że będzie prosił o podanie hasła.
    On napisał, że wpisze "tajny" kod, który wyświetli mu IMEI i już.

    > -wpisanie "tajnego" kodu.
    > -alternatywnie - polecenie wyswietlenienia IMEI i podania telefonu
    > -a potem odczytanie nr

    Hmm... podawanie komuś obcemu odblokowany telefon? Tak po prostu, bo
    poprosił?
    Może żona go często "prosi" i dlatego nie widzi w tym nic dziwnego?

    > I jak to się kolejno nazywa, wedle przepisów ?
    >
    >> Mnie bardzo interesuje jak specjalista od cyberbezpieczeństwa wpisuje
    >> ten strasznie tajny kod, że wyświetla mu się IMEI.
    >> Ja np. nie mam włączonej funkcji odblokowywania telefonu twarzą, a nie
    >> wyobrażam sobie, że wykręca mi ręce i przykłada po kolei palce do
    >> telefonu żeby sprawdzić, który zadziała.
    >
    > Odmówiłes podania hasła, to trzeba wykręcic ręce :-)
    > Bez problemu się to robi, jak masz ręce w kajdankach i/lub silnego
    > pomocnika :-)

    Oczywiście. Może też obciąć mi wszystkie palce i później na komisariacie
    na spokojnie sobie odblokować.
    Ale tak chyba też nie wolno?

    >> Chciałbym wiedzieć jak on to robi technicznie (i równocześnie zgodnie z
    >> prawem).
    >
    > Technicznie to można zabrac (zatrzymać ?) telefon i przekazać
    > technikom, specjalistom, biegłym, czy kto tam jest właściwy ...

    Nie wątpię, że producenci zostawiają furtki dla służb. A przynajmniej
    niektórzy.
    Ale mnie ciekawi, jak nasz specjalista od cyberbezpieczeństwa robi to
    podczas legitymowania, że wpisuje kod i wyświetla mu się IMEI.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 168. Data: 2024-07-19 15:28:32
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 19.07.2024 o 14:52, Olin pisze:

    >> Nie mam żadnego kolegi na kulsonariacie, co do którego mógłbym sadzić,
    >> ze może być poszukiwany.
    > Lista poszukiwanych jest nieustannie aktualizowana.
    > Wczorajszy najlepszy kumpel dzisiaj już może na niej być.
    > Trzeba legitymować; najlepiej Ty jego, a on Ciebie.
    >
    Nawet nie wiesz, jak się błaźnisz.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 169. Data: 2024-07-19 15:44:19
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 19.07.2024 o 14:41, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 19.07.2024 o 13:03, J.F pisze:
    >>> Chciałbym wiedzieć jak on to robi technicznie (i równocześnie zgodnie z
    >>> prawem).
    >> Technicznie to można zabrac (zatrzymać ?) telefon i przekazać
    >> technikom, specjalistom, biegłym, czy kto tam jest właściwy ...
    >
    > Zaczynasz dochodzić sam do sedna :-), a ja unikam kopania się z idiotami
    > "łapiącymi za słowa" wyrwane z kontekstu.

    "J.F.:
    > podanie telefonu jako urządzenia.
    > Nie numeru.

    Ty:
    A to pewnie w celu odczytania w bazie CKRU, czy nie jest kradziony. Nie
    chciałbyś, by Policja szukała Twojego telefonu, jakby Ci ukradziono?"

    "Ponieważ policjanci (w odróżnieniu od kulsonów) nie polegają na
    rentgenie w oczach, to wpisują strasznie tajny kod na klawiaturze i
    wyświetla im się IMEI."

    Napisałeś wyraźnie, że wpisują kod na klawiaturze i wyświetla im się
    IMEI. Przecież wiadomo, że nie chodzi o biegłych, tylko o tych
    konkretnych policjantów, którzy "proszą" o telefon w celu sprawdzenia,
    czy nie jest kradziony.
    Ale oczywiście znowu nie napisałeś tego, co napisałeś.

    Z litości nie wspomnę, że muszą mieć przynajmniej UZASADNIONE
    PODEJRZENIE, ŻE TEN TELEFON JEST KRADZIONY.

    Ale OK, czyli nie wpisują tego kodu od razu, tylko zabierają telefon do
    odblokowania przez biegłego....

    Czyli twierdzisz, że przy okazji legitymowania możesz zabrać telefon i
    oddać biegłym do sprawdzenia, bo legitymowany może mieć skradziony telefon.
    Ile czasu to zajmuje? Legitymowany zdąży na autobus?

    Czyli wprost piszesz, że gdy zatrzymujesz mnie, gdy spieszę się na
    autobus (bo mój pośpiech wydał ci się podejrzany...), to muszę ci podać
    moje hasło do telefonu (albo podać ci odblokowany), bo inaczej mnie
    zaszantażujesz, że zabierzesz telefon do badania przez biegłego.
    Urocze.
    No dobra... powiedzmy, że zabierasz z powodu... że się spieszę na
    autobus, albo z powodu, że nabrałem ochotę na pobieganie.
    I jak to potem uzasadniasz przed sądem?
    Że podejrzewałeś, że ukradłem telefon, bo biegłem w garniturze pod
    krawatem? Swoją paranoją?

    Czy może powiesz prawdę, że chciałeś dojechać obywatela uruchomieniem
    wszystkich możliwych procedur, tylko po to, żeby mu pokazać kto jest
    silniejszy?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 170. Data: 2024-07-19 15:52:15
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 19.07.2024 o 14:35, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 19.07.2024 o 11:29, Kviat pisze:
    >>>> Dlaczego jesteś zdziwiony tym, że obywatel ma prawo dyskutować i
    >>>> oczekujesz podstawy prawnej?
    >>> Ja nie jestem zdziwiony. Po prostu pytam autora, skąd to wziął i tyle.
    >>
    >> Pytasz skąd wziął, że obywatel ma prawo dyskutować?
    >
    > Pytam. Widzę, ze jak się kilka razy to samo napisze, to jest szansa, ze
    > do Ciebie to dotrze.
    >
    >> Twierdzisz, że nie ma prawa?
    >
    > Z czego to wnosisz? (Uderz w stół, a ...)

    Z tego, że pytasz skąd to wziął, jakby to nie było oczywiste.

    Ręce opadają.
    Obraz nędzy i rozpaczy polskiej policji.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 . 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1