-
11. Data: 2008-02-02 15:43:33
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Tristan" <n...@s...pl> wrote
> A jak już nie pracuje? Klienci ślą korespondencję służbową i co? Firma ma
> tracić? Bo ktoś se wymyślił, że pracownik jest bogiem i że jak na niego,
> to
> już jest jego?
Jak od kontrahenta to może być co innego. To uregulować tą kwestie z
pracownikiem i po sprawie.
> A one nie są do rąk własnych albo za potwierdzeniem odbioru?
Są za potwierdzeniem. Jak jest zatrudniony to firma dla niego odbiera i
zobowiązuje się dostarczyć. Podobnie jak jeden członek rodziny drugiemu, gdy
listonosz przyjdzie, a tego nie ma w domu.
> Bo jak na paczce będzie ,,przesyłka prywatna'' to ok... Odsyłamy wtedy do
> nadawcy, że adresat nieznany albo że umarł....
Ja myślę, że jak z charakteru paczki nie wynika, że jest firmowa to należy
uzanać, że może być prywatna.
> No a ktoś mu siku broni?
Siku w spokoju i bez kamer;)
>Jeśli paczka jest zaadresowana
>
> Jan Kowalski
> Wytwórnia Pustaków
>
> to odbiorca jest podwójny defakto. Przecie jak klient wyśle zamówienie do
> nieżyjącego już albo nie pracującego albo urlopowanego albo przeniesionego
> gdzie indziej pracownika, to firma ma tracić wielomiliardowe np.
> zamówienie?
Zależy kto nadał. Ale nie wiem jak to zinterpretować dokładnie w tym
konkretnym przypadku.
> No to nie ma co się spodziewać. Trzeba napisać mu dużymi literami przy
> przy
> przyjmowaniu, że w zakładzie pracy prywatność to on ma w sraczu, ale nie w
> korespondencji, bo ta dotyczy zakładu pracy.
dokładnie tak
-
12. Data: 2008-02-02 18:49:20
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@z...pl>
W mniejszych firmach kopia kontrolna korespondencji idzie na konto szefa,
aby szef wiedział "co się dzieje" w firmie...
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
rozkoduj mój @ na tiny.pl: http://tiny.pl/p7bb
http://grupy.3mam.net
-
13. Data: 2008-02-02 19:22:53
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
r...@g...com writes:
> Witam,
> mam takie pytanie:
> - na jakich zasadach działa firmowe konto pocztowe pracownika
> (i...@n...com.pl) jeśli między pracownikiem a
> pracodawcą nie została zawarta żadna umowa regulująca tego
> zagadnienia, Chodzi głównie o tajemnicę korespondencji. Czy pracodawca
> lub inni upoważnieni przez niego pracownicy mogą czytać pocztę innego
> pracownika i czy mogą z tego konta wysyłać wiadomości?
>
> - czy pracodawca ma prawo, bez poinformowania pracownika, do
> podglądania ekranu jego komputera?
>
> - czy zamontowanie kamer w biurze bez poinformowania pracowników o
> istnieniu systemu monotoringu jest legalne?
>
> Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi. Jeśli na zadane pytania
> istnieją odpowiedzi poparte paragrafami to poproszę o ich
> przytoczenie.
>
> Pozdrawiam
> Michał Radwański
Streszczenie poprzednich wielokrotnych dyskusji o "prywatności
służbowych maili":
- Jak poinformuje/ostrzeże pracownika *z góry* to jest bardzo dobrze kryty.
- Jak nie poinformuje to "różnie może wyjść w sądach" w zależności od
*konkretnej* sytuacji w pozwie :-)
Możesz sobie poczytać co na ten temat "wysmażył" niedawno RPO
(Rzecznik Praw Obywatelskich) w sprawie kontroli korespondencji
(maili) *bez* uprzedniego "ostrzeżenia" pracowników.
http://www.rpo.gov.pl/index.php?md=3598&s=1
Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Ministra Pracy i Polityki
Społecznej w sprawie kontrolowania przez pracodawcę korespondencji
elektronicznej pracowników - 20 grudnia 2007 r.
- Wystąpienie RPO do MPiPS w sprawie kontrolowania przez pracodawcę
korespondencji elektronicznej pracowników - 20 grudnia 2007 r.
[ http://www.rpo.gov.pl/pliki/1199278068.pdf ]
- Komunikat PAP: RPO: pracodawcy nie mogą kontrolować maili pracowników
1 stycznia 2008 r.
[ http://www.rpo.gov.pl/pliki/1199273241.pdf ]
- Odpowiedź Ministra Pracy na wystąpienie RPO w sprawie monitoringu
przez pracodawców korespondencji e-mailowej pracowników - 24 stycznia
2008 r.
[ http://www.rpo.gov.pl/pliki/1201784465.pdf ]
--
Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
Człowiek szlachetny stara się, by inni byli dobrzy. Prostak czyni odwrotnie.
-- Konfucjusz (551-479 p.n.e.)
-
14. Data: 2008-02-03 14:46:35
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Sat, 02 Feb 2008 13:55:23 +0100, Tristan napisał(a):
>> Czy bez poinformowania mnie, pracodawca moze
>> rozpowszechniać (udostępniać innym pracownikom)
>> wiadomości z mojego konta?
> A jeśli przyjdzie paczka do firmy zaadresowana
> na firmę ale i na Twoje nazwisko? W środku
> będzie coś ważnego, a Ty będziesz na
> wakacjach....
> Wg mnie w zakładzie pracy nie ma prywatnej
> korespondencji, a nazwiska na emilach czy
> paczkach to jedynie wiadomość dla systemu
> sortowania i rozdzielania.
_Stare_ podręczniki dobrego wychowania sugerowały:
Imię nazwisko
Firma
- korespondencja prywatna, na adres firmy,
plenipotent mógł w imieniu właściciela życzyć
sobie aby podlegli subiekci nie podawali adresu
firmy do korespondencji prywatnej
Firma
Imię nazwisko
- korespondencja jak najbardziej służbowa, ze
wskazaniem pracownika, któremu pismo przeznaczono.
Czemu nie kierować się tymi wskazaniami? Proste i
jasne
Przez jakiś czas mój adres domowy był identyczny z
adresem firmy, państwowej. Ba! Bez określenia
nazwy firmy byłyby problemy z dostarczeniem - brak
numerów posesji. W tej sytuacji było jeszcze kilka
rodzin. Sugerujesz, że mój ówczesny pracodawca
miał prawo otwierać i czytać nadane do mnie listy,
od cioci, banku, urzędu?
--
pozdro
poreba
-
15. Data: 2008-02-03 21:07:07
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 03 luty 2008 15:46
(autor poreba
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g...@h...pt>):
> Firma
> Imię nazwisko
> - korespondencja jak najbardziej służbowa, ze
> wskazaniem pracownika, któremu pismo przeznaczono.
>
> Czemu nie kierować się tymi wskazaniami? Proste i
> jasne
Tyle, że kto to stosuje? Ja nieraz wysyłałem SŁUŻBOWO pisząc raz tak, raz
tak. Ja jestem klient i nie znam się na zasadach korespondencji biznesowej.
> Przez jakiś czas mój adres domowy był identyczny z
> adresem firmy, państwowej. Ba! Bez określenia
> nazwy firmy byłyby problemy z dostarczeniem - brak
> numerów posesji. W tej sytuacji było jeszcze kilka
> rodzin.
No to miałeś dość chorą sytuację. Rozumiem, że mieszkałeś w fabryce... Ale
że ta fabryka nie miała swojego adresu? Jakim cudem uchował się punkt bez
numeru?
> Sugerujesz, że mój ówczesny pracodawca
> miał prawo otwierać i czytać nadane do mnie listy,
> od cioci, banku, urzędu?
No cóż, to przypadek dość szczególny, że mieszkałeś w miejscu pracy, a do
tego bez adresu i numeru, co zmuszało do dziwnego adresowania przesyłek. W
tej sytuacji pewnie byłoby miło jednak otwierać komisyjnie przesyłki i
określać ich zawartość przy obecności obydwu stron.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl
-
16. Data: 2008-02-03 23:28:33
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: poreba <d...@p...com>
Dnia Sun, 03 Feb 2008 22:07:07 +0100, Tristan napisał(a):
>> Czemu nie kierować się tymi wskazaniami? Proste i
>> jasne
> Tyle, że kto to stosuje?
Pisałem, że tak stawiały sprawę _stare_ instruktarze bon-mot.
>> Przez jakiś czas mój adres domowy był identyczny z
>> adresem firmy, państwowej. Ba! Bez określenia
>> nazwy firmy byłyby problemy z dostarczeniem - brak
>> numerów posesji. W tej sytuacji było jeszcze kilka
>> rodzin.
> No to miałeś dość chorą sytuację. Rozumiem, że mieszkałeś
> w fabryce... Ale że ta fabryka nie miała swojego adresu?
> Jakim cudem uchował się punkt bez numeru?
Instutucja miała adres, miejscowość nazywała się podobnie
jak instytucja, powiedzmy Pcim-Fabryka. Jedynym budynkiem
w tej miejscowości był budynek instytucji, z mieszkaniami
służbowymi. I w wielu miejscach Polski tak jest nadal.
>> Sugerujesz, że mój ówczesny pracodawca
>> miał prawo otwierać i czytać nadane do mnie listy,
>> od cioci, banku, urzędu?
> No cóż, to przypadek dość szczególny, że mieszkałeś w miejscu pracy,
I w szczególnych przypadkach widać najlepiej jak powinno to działać.
> byłoby miło jednak otwierać komisyjnie przesyłki i
> określać ich zawartość przy obecności obydwu stron.
Z naruszeniem tajemnicy korespondencji!?
PS. Piszę o tym już chyba trzeci raz, zawsze w wątku
mowa o służbowej/prywatnej korespondencji.
--
pozdro
poreba
-
17. Data: 2008-02-04 08:00:30
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: Jacek_P <Z...@c...edu.pl>
poreba <d...@p...com> napisal:
> Pisałem, że tak stawiały sprawę _stare_ instruktarze bon-mot.
Jezeli juz, to chyba bon-ton ;)
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
18. Data: 2008-02-04 10:18:26
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 3 Feb 2008, poreba wrote:
> Imię nazwisko
> Firma
> - korespondencja prywatna, na adres firmy,
[...]
> Firma
> Imię nazwisko
> - korespondencja jak najbardziej służbowa, ze
> wskazaniem pracownika, któremu pismo przeznaczono.
>
> Czemu nie kierować się tymi wskazaniami?
Kierować się można, ale w świetle prawa są one bezwartościowe.
Znaczy równie dobrze można się nie kierować niczym, bo powoływanie
się *przed sądem* na "stare zwyczaje" skończy się pewnie stwierdzeniem
pozwanego "pierwsze słyszę".
> Proste i jasne
Podobnie jak "zniknięte" dawno temu z przepisów sygnalizowanie
zatrzymywania roweru ręką w górze.
Użyć można, powołać się że "przecież powiadomiłem" nie bardzo.
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2008-02-04 15:00:35
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: poreba <d...@p...pl>
Dnia Mon, 4 Feb 2008 08:00:30 +0000 (UTC), Jacek_P napisał(a):
>> Pisałem, że tak stawiały sprawę _stare_
>> instruktarze bon-mot.
> Jezeli juz, to chyba bon-ton ;)
Haczyki były dwa. Jeden to 'instruktarz' -
poprawny jeśli księgi, nie czynności dotyczy.
Drugi 'bon-mot', co prawda naciągany, jednak w
takich instruktarzach dowcipne bon-moty mogli
przecież dla lepszego zobrazowania zamieszczać?
Prawda?
PS. Z tym, że nie będę się upierał, że pisząc
akurat dwie pułapki chciałem zastawić. O czym ja
wtedy myślałem? Przepraszam, Dziękuję.
--
pozdro
poreba
-
20. Data: 2008-02-04 16:40:42
Temat: Re: firmowe konto email...
Od: r...@g...com
On 2 Lut, 22:22, Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl> wrote:
> r...@g...com writes:
> > Witam,
> > mam takie pytanie:
> > - na jakich zasadach działa firmowe konto pocztowe pracownika
> > (i...@n...com.pl) jeśli między pracownikiem a
> > pracodawcą nie została zawarta żadna umowa regulująca tego
> > zagadnienia, Chodzi głównie o tajemnicę korespondencji. Czy pracodawca
> > lub inni upoważnieni przez niego pracownicy mogą czytać pocztę innego
> > pracownika i czy mogą z tego konta wysyłać wiadomości?
>
> > - czy pracodawca ma prawo, bez poinformowania pracownika, do
> > podglądania ekranu jego komputera?
>
> > - czy zamontowanie kamer w biurze bez poinformowania pracowników o
> > istnieniu systemu monotoringu jest legalne?
>
> > Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi. Jeśli na zadane pytania
> > istnieją odpowiedzi poparte paragrafami to poproszę o ich
> > przytoczenie.
>
> > Pozdrawiam
> > Michał Radwański
>
> Streszczenie poprzednich wielokrotnych dyskusji o "prywatności
> służbowych maili":
> - Jak poinformuje/ostrzeże pracownika *z góry* to jest bardzo dobrze kryty.
> - Jak nie poinformuje to "różnie może wyjść w sądach" w zależności od
> *konkretnej* sytuacji w pozwie :-)
>
> Możesz sobie poczytać co na ten temat "wysmażył" niedawno RPO
> (Rzecznik Praw Obywatelskich) w sprawie kontroli korespondencji
> (maili) *bez* uprzedniego "ostrzeżenia" pracowników.
>
> http://www.rpo.gov.pl/index.php?md=3598&s=1
> Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Ministra Pracy i Polityki
> Społecznej w sprawie kontrolowania przez pracodawcę korespondencji
> elektronicznej pracowników - 20 grudnia 2007 r.
> - Wystąpienie RPO do MPiPS w sprawie kontrolowania przez pracodawcę
> korespondencji elektronicznej pracowników - 20 grudnia 2007 r.
> [http://www.rpo.gov.pl/pliki/1199278068.pdf]
> - Komunikat PAP: RPO: pracodawcy nie mogą kontrolować maili pracowników
> 1 stycznia 2008 r.
> [http://www.rpo.gov.pl/pliki/1199273241.pdf]
> - Odpowiedź Ministra Pracy na wystąpienie RPO w sprawie monitoringu
> przez pracodawców korespondencji e-mailowej pracowników - 24 stycznia
> 2008 r.
> [http://www.rpo.gov.pl/pliki/1201784465.pdf]
>
> --
> Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
> Człowiek szlachetny stara się, by inni byli dobrzy. Prostak czyni odwrotnie.
> -- Konfucjusz (551-479 p.n.e.)- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
dziekuje! Ta odpowiedz była bardzo rzeczowa!