-
41. Data: 2005-07-15 18:39:01
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
news:db83t6$hkm$2@kujawiak.man.lodz.pl...
> Przemek R... napisał(a):
>> czy w sadzie liczy sie "gdyby" czy to co sie stalo i zamiar sprawcy ?
> No tak... jak ktos sprobuje kogos zamordowac ale mu sie nie uda, to
> dostaje lagodniejszy wyrok bo byla to tylko proba morderstwa a nie samo
> morderstwo. ot prawnicy:(
nie, zle rozumowanie, on mial zamiar zamordowac, mniejszy wyrok dostanie ten
kto
kto mial zamiar np pobic a w skutek tej bojki ktos zginal.
p.
-
42. Data: 2005-07-15 18:40:46
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
>> czy w sadzie liczy sie "gdyby" czy to co sie stalo i zamiar sprawcy ?
>
> No to "gdyby" to jest powodowanie zagrozenia.
wskaz mi artykul kodeksie karnym
i na pewno art 173 moim zdaniem nie moze miec zastosowania tutaj,
> A tutaj to ja widze, ze sytuacja jest podobna do napadu z bronia w reku.
> tylko w reku byla nie prawdziwa bron a atrapa. Niestety - atakowany
> chyba nie musi sie znac na tym i rozpoznawac, czy to ostra bron, czy
> tylko straszak..
nie to sytuacja podobna do powiadomienia o napadzie ktorego nie bylo.
P.
-
43. Data: 2005-07-15 19:01:19
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
"Przemek R..." wrote:
>
> nie to sytuacja podobna do powiadomienia o napadzie ktorego nie bylo.
A to przepraszam. Przez ten upal zgubilem jak bylo.
--
Batman Begins .................................. http://tiny.pl/qq7x
____________________________________________________
________________
Wojna Swiatów .................................. http://tiny.pl/h3wx
Sin City - Miasto Grzechu ...................... http://tiny.pl/h63x
-
44. Data: 2005-07-15 19:13:34
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: rezist <s...@p...com>
> trafil sie gosc ktory mowil "ja nie wyjde, pokazcie mi ta bombe to ja
> sam rozbroje" to zakladam ze wiele osob nie bardzo chcialoby zareagowac
> na polecenie ewakuacji
jeden z nielicznych myslacych, zdajacych sobie sprawe ze jestesmy tak
atrakcyjnym celem dla terrorystow jak eskimosi. wszystkie cyrki z
alarmami sa u nas rozdmuchiwane w kontekscie zamachow fanatykow
islamskich, zdrowy rozsadek zaslania wtedy plonaca amerykanska flaga
i haslo "jihad"
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
45. Data: 2005-07-15 19:55:31
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: T...@s...in.the.world
Z drugiej strony...
... w londynskim metrze zawsze byly jakies alarmy bombowe... i zadnej
paniki nigdy nie dostrzeglem. Ot, codziennosc.
Tylko, ze maja metro od 140 lat, zamachy tez zawsze byly - po prostu
zobojetnienie.
A co tego 'dowcipnisia' - ciezka sprawa. Z jednej strony wydaje sie mi
sie ze efekt koncowy byl bardzo pozytywny - udalo sie przeprowdzic
cwiczenia w realnych warunkach - i tego powinna trzymac sie obrona.
Ja bym chyba byl za laogodnym wymiarem kary - za glupote trzeba placic,
ale bez przesady - sa chyba gorsze przestepstwa.
Z drugiej strony - lagodny wymiar kary oznacza przyzwolenie na takie
wyglupy w przyszlosci.
TA
-
46. Data: 2005-07-15 20:09:40
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
news:Titus_Atomicus-FAE28B.21553115072005@gigaeth-gw
.news.tpi.pl...
Wydaje mi się, że wystarczającą karą będzie konieczność poniesienia
przez dowcipnisia kosztów operacji. Spodziewa się, ze jest ugotowany do
końca życia, a spadkobiercy nie dostaną grosza, bo jeśli przyjmą spadek,
to będą również ugotowani do końca swojego życia.
-
47. Data: 2005-07-15 20:22:49
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
T...@s...in.the.world wrote:
>
> za glupote trzeba placic,
Wiec na poczatekk musi pokryc wszelkie koszta ;)
--
Batman Begins .................................. http://tiny.pl/qq7x
____________________________________________________
________________
Wojna Swiatów .................................. http://tiny.pl/h3wx
Sin City - Miasto Grzechu ...................... http://tiny.pl/h63x
-
48. Data: 2005-07-15 20:40:05
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: T...@s...in.the.world
In article <4...@g...pl>,
mariposa doux <m...@g...pl> wrote:
> T...@s...in.the.world wrote:
> >
> > za glupote trzeba placic,
>
> Wiec na poczatekk musi pokryc wszelkie koszta ;)
E, nie czytaliscie uwaznie. Kto w taki razie zaplacilby za probne
alarmy? Osoba, ktora wydaje decyzje o probnym alarmie?
TA
-
49. Data: 2005-07-15 21:41:50
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
T...@s...in.the.world wrote:
>
> In article <4...@g...pl>,
> mariposa doux <m...@g...pl> wrote:
>
> > T...@s...in.the.world wrote:
> > >
> > > za glupote trzeba placic,
> >
> > Wiec na poczatekk musi pokryc wszelkie koszta ;)
>
> E, nie czytaliscie uwaznie. Kto w taki razie zaplacilby za probne
> alarmy? Osoba, ktora wydaje decyzje o probnym alarmie?
Hmmm, probny alatrm to jakby hmmmm probny alarm - cwiczenia itp.
Zaplanowane. Maja cos na celu. I tez ograniczone budzetowo - jak to
cwiczenia - do ilus tam rocznie...
--
Batman Begins .................................. http://tiny.pl/qq7x
____________________________________________________
________________
Wojna Swiatów .................................. http://tiny.pl/h3wx
Sin City - Miasto Grzechu ...................... http://tiny.pl/h63x
-
50. Data: 2005-07-15 21:54:41
Temat: Re: falszywy alarm bombowy i zarzut usilowania spowodowania zagrozenia
Od: T...@s...in.the.world
In article <4...@g...pl>,
mariposa doux <m...@g...pl> wrote:
> T...@s...in.the.world wrote:
> >
> > In article <4...@g...pl>,
> > mariposa doux <m...@g...pl> wrote:
> >
> > > T...@s...in.the.world wrote:
> > > >
> > > > za glupote trzeba placic,
> > >
> > > Wiec na poczatekk musi pokryc wszelkie koszta ;)
> >
> > E, nie czytaliscie uwaznie. Kto w taki razie zaplacilby za probne
> > alarmy? Osoba, ktora wydaje decyzje o probnym alarmie?
>
> Hmmm, probny alatrm to jakby hmmmm probny alarm - cwiczenia itp.
> Zaplanowane. Maja cos na celu. I tez ograniczone budzetowo - jak to
> cwiczenia - do ilus tam rocznie...
Ale w ostatecznosci (zapewne wbrew intencjom sprawcy - choc nie wiadomo)
mielismy wlasnie cwiczenia - w warunkach realnych.
TA