Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com>

> Dziewczynka z 6cioma placami u rąk - rodzice oczywiście w/g zaleceń
lekaży
> przygotowują sie do operacji, pytają na .medycyna o szczegóły zabiegu.
>
> I nagle wyskakuje expert żeby tego nie robic - bo 6 palców jest
lepsze -
> itd. Taka strona :
>
> 1. tłumaczy skołowanym rodzicom którzy się gubią w wątku na 100 postów
że
> expert wcale nie jest żedym lekarzem (w przeciwieństwie do jego kontr-
> dyskutantów) i żeby uważać na jego 'rady'
> 2. kończy (zazwyczaj) wątek

Specjalnie zostawiłem w całości.
Jak to się ma do wypowiedzi Johna Dreamera?

Pozdrawiam,
Krzysztof

do góry

In pl.soc.prawo Krzysztof <k...@a...mail.ru> wrote:

> tak to juz jest w usnet.
> jak komuś nie odpowiada nie musi korzystać. Nie on jeden pisze OT...

Obowiazkiem grupy jest zwrocenie uwagi na OT. I nie pisz, ze nie bo wtedy W
OGOLE mogloby nie byc podzialu tematycznego. Jest i nalezy go przestrzegac.
Z powodu owego trolla jedna z bardziej istotnych grup usenetowych w Polsce
dorobila sie moderowania. Wlasnie z powodu ODPORNOSCI trolla na prosby
zaprzestania zasmiecania grupy.

> Odnoszę wrażenie, że chłopak pełni rolę kozła ofiarnego, jeszcze trochę
> to cały polski usenet będzie go winił za całe zło tego świata...

Co ty wypisujesz??? Jakie zlo? Jaki koziol ofiarny? Ja cie prosze, zamiast
opierac sie na WYOBRAZENIACH przestudiuj dyskusje z udzialem tej osoby.
Zajrzyj do dejanews. Naprawde. Bo w tej chwili piszesz dziwne rzeczy.

>> Najlepszym lekarstwem jest ignorowanie. Wiekszosc ludzi juz go zna.

> to skąd te tasiemcowe wątki?

Bo bardzo czesto wciska ludziom SZKODLIWY kit. I bardzo czesto TRZEBA to
prostowac. Ja tego nigdy nie robilem i nie zamierzam ale wiele osob chce i
chwala im za to. Oczywiscie, z tego biednego, chorego czlowieka duzo osob ma
ubaw i jest to przykre. Ale trzeba tez pomyslec o ofiarach jego "madrosci".

> szczerze mówiąc nie lubię się bawić czyimś kosztem i z czyichś
> problemow.

Ja tez nie.

> Pozdrowienia
> Krzysztof

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)

P.S. Nie piszemy w istocie o jednym trollu. Jest ich tutaj sporo. Na
przyklad jest gosc ktory atakuje grupowiczow w swiecie realnym, dzwoniac do
ich pracodawcow i straszac sadami. Jeden z grupowiczow stracil przez niego
prace. Przy nim troll o ktorym dyskutujemy to lagodny przypadek, ktory od
biedy mozna scierpiec :-)))

do góry

In pl.soc.prawo Matrix <k...@w...pl> wrote:

> Chyba wyjme trolla z KF i wrzuce tam jego dobroczyńców-karmicieli :-))

No i? Co to za dziwna mania informowania o operacjach na swoim killfile'u? A
wstawiaj tam sobie kogo chcesz :-)))


> Pozdrawiam
> Matrix

Z powazaniem
Tomasz Leszczynski
(...)

do góry

"Krzysztof" <k...@a...mail.ru> wrote in
news:ajmgs5$68h$1@news.onet.pl

>>> czy warto poświęcać na niego całkiem sporą część swojego życia!

4 godziny to niewielka część z ok 24*356*80 :)

>> 1. tłumaczy skołowanym rodzicom którzy się gubią w wątku 100 postów że
>> expert wcale nie jest żedym lekarzem (w przeciwieństwie do jego kontr-
>> dyskutantów) i żeby uważać na jego 'rady'

> Jak to się ma do wypowiedzi Johna Dreamera?

tak, że 5 godzin by osoby szukające pomocy w sprawie np. operacji ich
córeczki mieli dodatkową wskazówkę do odróżnienia argumentów lekarzy, od
osby której się wydaje że jest lekarzem - to dobrze spędzone 5 godzin :)

--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com

do góry

"Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com> wrote in
news:Xns926E5637CFA9Eraf256com@213.180.128.20

[...]

a jeszcze krócej żeby dodarało
to że ktoś się ma za napoleona jest śmieszne
to że expert myśli że się na niego powołują w CNN - jest smieszne
że uważa że wynalazł Gingera za 400$ - śmieszne

ale że radzi coś szkodliwego w WAŻNYCH sprawach (.medycyna) - jest już
niebezpieczne gdy ktoś go na serio odbierze

--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com

do góry

Użytkownik wrote:

> Obowiazkiem grupy jest zwrocenie uwagi na OT. I nie pisz, ze nie bo

Nie piszę. I nie przypisuj mi nie moich wypowiedzi.

> wtedy W OGOLE mogloby nie byc podzialu tematycznego. Jest i nalezy go
> przestrzegac. Z powodu owego trolla jedna z bardziej istotnych grup
> usenetowych w Polsce dorobila sie moderowania. Wlasnie z powodu
> ODPORNOSCI trolla na prosby zaprzestania zasmiecania grupy.

I co - masz o to moderowanie pretensje do Experta???
Trochę dziecinne ...

Decydując się na pisanie na grupy dyskusyjne, powinieneś sę liczyć także
z taką sytuacją.

A gwoli ścisłości - wspomniana przez Ciebie grupa nie dorobiła się
moderowania z powodu odporności trolla na prośby grupowiczów, a z powodu
braku odporności _pozostałych grupowiczów_ na działalność trolla. Gdyby
nikomu to nie przeszkadzało, nie byłaby moderowana.

> Co ty wypisujesz??? Jakie zlo? Jaki koziol ofiarny? Ja cie prosze,
> zamiast opierac sie na WYOBRAZENIACH przestudiuj dyskusje z udzialem
> tej osoby. Zajrzyj do dejanews. Naprawde. Bo w tej chwili piszesz
> dziwne rzeczy.

Moim zdaniem pełni rolę kozła ofiarnego. Nie opieram się na
wyobrażeniach, znam wypowiedzi Jacka z kilku grup i mi wystarczy.
Nie wiem, co jest dziwnego w terminie "kozioł ofiarny", a zwłaszcza, co
tak bardzo może w nim dziwić na pl.sci.psychologia?

> Bo bardzo czesto wciska ludziom SZKODLIWY kit.

???
Nikt im nie każe w ten szkodliwy kit wierzyć.

> I bardzo czesto TRZEBA
> to prostowac. Ja tego nigdy nie robilem i nie zamierzam ale wiele
> osob chce i chwala im za to.

:-)))

> Oczywiscie, z tego biednego, chorego
> czlowieka duzo osob ma ubaw i jest to przykre. Ale trzeba tez
> pomyslec o ofiarach jego "madrosci".

Na jakiej podstawie rozpoznajesz u niego chorobę?
Badałeś go?

> P.S. Nie piszemy w istocie o jednym trollu. Jest ich tutaj sporo. Na
> przyklad jest gosc ktory atakuje grupowiczow w swiecie realnym,
> dzwoniac do ich pracodawcow i straszac sadami. Jeden z grupowiczow
> stracil przez niego prace. Przy nim troll o ktorym dyskutujemy to
> lagodny przypadek, ktory od biedy mozna scierpiec :-)))

Masz dowody na to co piszesz? Czy wierzysz każdemu we wszystko co
napisze na grupie? Jakoś tak mi się dobrze wiąże z fragmentem o
"wciskaniu kitu"...

Przy czym nie twierdzę, że tak nie było.

Pozdrawiam,
Krzysztof

do góry

Rafal 'Raf256' Maj wrote:

> a jeszcze krócej żeby dodarało
> to że ktoś się ma za napoleona jest śmieszne
> to że expert myśli że się na niego powołują w CNN - jest smieszne
> że uważa że wynalazł Gingera za 400$ - śmieszne

no tak...
"Kiepscy" też niektórych śmieszą...

> ale że radzi coś szkodliwego w WAŻNYCH sprawach (.medycyna) - jest już
> niebezpieczne gdy ktoś go na serio odbierze

Jest niebezpieczne, zgadzam się.
Ale pl.sci.medycyna to IMO nie miejsce na porady lekarskie.

A poczucie misji polegającej na zwalczaniu kogoś IMHO też jest
niebezpieczne. Dla zwalczającego.

Pozdrawiam,
Krzysztof

do góry

Tak przy okazji chcialem sie zapytac (nie wiem moze jakis cienki jestem czy co)
ale co to oznacza ze Jacek vel Expert jak go nazywacie robi FUT na pl.test i
dlaczego to tak wszystkich wkurza bo ja nie mam pojecia.Byc moze mi to nie
szkodzi bo ja przegladam grupe z poziomu przegladarki,nie uzywam zadnych
czytnikow bo mnie wszystkie wkurzaja.Wiec o co chodzi z tym FUT?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

a...@p...onet.pl <a...@p...onet.pl> quotation:
> Tak przy okazji chcialem sie zapytac (nie wiem moze jakis cienki jestem czy co)
> ale co to oznacza ze Jacek vel Expert jak go nazywacie robi FUT na pl.test i
> dlaczego to tak wszystkich wkurza bo ja nie mam pojecia.Byc moze mi to nie
> szkodzi bo ja przegladam grupe z poziomu przegladarki,nie uzywam zadnych
> czytnikow bo mnie wszystkie wkurzaja.Wiec o co chodzi z tym FUT?

Chodzi o to, że odpowiadając na taki post z FUTem (FollowUpTo) twoja
odpowiedź trafia na śmietnik - grupę do testowania czytników, czyli
właśnie pl.test. Jest to unikanie odpowiedzi na pytania dyskutantów
dotyczące bzdur, które on wypisuje. Poza tym jest to chamstwo.

--
Michał Cieślicki PLD/GNU Linux User
Plonkito ergo sum (c) Igo on apcoh
Hxbpunav cemrm obtbj hzvrenwn zybqb

do góry

t...@w...pdi.net wrote:
[..]
> przyklad jest gosc ktory atakuje grupowiczow w swiecie realnym,

Chyba chciałeś powiedzieć, że jest gość, którego atakują w świecie
realnym.

> dzwoniac do ich pracodawcow i straszac sadami.
> Jeden z grupowiczow stracil przez niego prace.

Powtarzasz bzdury.

Arek

--
http://www.sti.org.pl/0-700.htm

do góry