-
21. Data: 2010-12-03 23:45:25
Temat: Re: energia elektryczna na wlasne potrzeby
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 29 Nov 2010, Roman Rumpel wrote:
> Przeoczyłeś paragraf 9 rozporządzenia w sprawie zwolnień
Dzięki. Narobili tych przepisów...
No to zaraz - jak pijany rowerzysta wytwarza prąd dynamem, to
znaczy że już oakcyzowane... ;) (wiem, dobra, ten megawat czy
tam ile limitu i tak działa :), ale chodzi o zasadę :))
pzdr, Gotfryd
-
22. Data: 2010-12-03 23:55:08
Temat: Re: energia elektryczna na wlasne potrzeby
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 29 Nov 2010, Jacek_P wrote:
> Gotfryd Smolik news napisal:
>> Możesz wskazać, z którego przepisu wynika że *tylko* wytwarzanie
>> energii elektrycznej z "energii pierwotnej" jest oakcyzowane?
>
> Każda inna forma energii jest przetworzona, już 'oakcyzowana'
> i kolejnej akcyzie nie podlega.
Pytałem o przepis.
Roman wskazał przepis o zwolnieniu więc już wiem, ale "każda forma
oakcyzowania" wymieniona w ustawie *nie* obejmuje skrzyżowania "wyrobów
energetycznych" i "energii"!
Wytwarzanie "wyrobów" (np. paliw) z "wyrobów" tak, ale już konwersji
("wyrobów" na "energię") Wysoki Sejm nie dopisał do listy :]
Kombinacja zwolnień "jedno w ustawie drugie w rozporządzeniu" powoduje
zaś, że zaczynam się zastanawiać czy, gdzie i po co został ukryty "hak" :>
(oparty o zasadę lex superior derogat legi inferiori rzecz jasna)
pzdr, Gotfryd
-
23. Data: 2010-12-04 11:57:03
Temat: Re: energia elektryczna na wlasne potrzeby
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> ("wyrobów" na "energię") Wysoki Sejm nie dopisał do listy :]
tak mi się przypomniało:
<seth> przetłumaczysz mi tekst?
<Phaet> ok wal
<seth> "ty pierdolony chuju z tą swoją pierdoloną bandą pojebów"
<Phaet> to będzie tak...
<Phaet> "Szanowny marszałku, wysoka izbo"
<seth> lol chodziło mi na angielski :D
Icek