-
1. Data: 2008-09-26 06:39:44
Temat: eksmisja
Od: "Majka" <a...@w...pl>
Znajomy dal pieniadze na wykup mieszkania tekiej przyszywanej ciotce.
Zdazyli zalatwic wpis do hipoteki
niestety nie zdazyli przepiac mieszkania na znajomego.
Ciotka zginela w wypadku samochodowym.
Znajomy zalozyl sprawe, sad przyznal spadek po ciotce gminie. Gmina uznala
pieniezne roszczenia znajomego okolo 25 tys zl. Przed wczoraj przyszedl
jakis facet z ABK i kazal sie natychmiast opuscic mieszkanie. A dzisiaj
przyszlo pismo o przekazaniu mieszkania przez spoldzielnie do ABK.Znajomy
mieszka w tym mieszkaniu wraz z matka. Oboje sa zameldowani. Czy w swietle
prawa ABK moze eksmitowac na bruk ?
pozdrawiam M
-
2. Data: 2008-09-26 08:51:52
Temat: Re: eksmisja
Od: "Piotr [trzykoty]" <trzykoty[usunTo]@o2.pl>
Użytkownik "Majka" <a...@w...pl> napisał
> Znajomy dal pieniadze na wykup mieszkania tekiej przyszywanej ciotce.
Ma jakiś dowód?
> Zdazyli zalatwic wpis do hipoteki
Tzn. kto miałbyć właścicielem? Ciotka.
> niestety nie zdazyli przepiac mieszkania na znajomego.
> Ciotka zginela w wypadku samochodowym.
> Znajomy zalozyl sprawe, sad przyznal spadek po ciotce gminie. Gmina uznala
> pieniezne roszczenia znajomego okolo 25 tys zl.
Tzn. tyle co jej dał?
No tak, skoro nie było testamentu, a on nie był krewnym to dzidziczy się z
ustawa (krewni a jak brak to gmina)
>Przed wczoraj przyszedl jakis facet z ABK i kazal sie natychmiast opuscic
>mieszkanie. A dzisiaj przyszlo pismo o przekazaniu mieszkania przez
>spoldzielnie do ABK.Znajomy mieszka w tym mieszkaniu wraz z matka.
Jak to ich mieszkanie w świetle prawa to co się dziwić.
>Oboje sa zameldowani.
nie ma znaczenia
>Czy w swietle prawa ABK moze eksmitowac na bruk ?
jak sam nie pójdziesz to IMO na bruk nie może.
-
3. Data: 2008-09-26 11:59:47
Temat: Re: eksmisja
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Majka pisze:
> Znajomy zalozyl sprawe, sad przyznal spadek po ciotce gminie. Gmina uznala
> pieniezne roszczenia znajomego okolo 25 tys zl. Przed wczoraj przyszedl
> jakis facet z ABK i kazal sie natychmiast opuscic mieszkanie. A dzisiaj
"Kazał się"?
> przyszlo pismo o przekazaniu mieszkania przez spoldzielnie do ABK.Znajomy
> mieszka w tym mieszkaniu wraz z matka. Oboje sa zameldowani. Czy w swietle
> prawa ABK moze eksmitowac na bruk ?
Nie.
-
4. Data: 2008-09-26 13:31:00
Temat: Re: eksmisja
Od: "Majka" <a...@w...pl>
> Majka pisze:
>
>> Znajomy zalozyl sprawe, sad przyznal spadek po ciotce gminie. Gmina
>> uznala
>> pieniezne roszczenia znajomego okolo 25 tys zl. Przed wczoraj przyszedl
>> jakis facet z ABK i kazal sie natychmiast opuscic mieszkanie. A dzisiaj
>
> "Kazał się"?
>
:) zdenerwowana jestem to takie rozne kwiatki sie moga zdzyc. Szkoda mi
chlopaka i jego matki.
Dzieki za odpowiedzi. Ciekawe co sie wydazy podczas tego przekazywania ze
spoldzielni do ABK.
Facet z ABK wyglada ze jest jakos materialnie zainteresowny tym mieszkaniem.
M
-
5. Data: 2008-09-26 14:43:31
Temat: Re: eksmisja
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Majka pisze:
> Dzieki za odpowiedzi. Ciekawe co sie wydazy podczas tego przekazywania ze
> spoldzielni do ABK.
> Facet z ABK wyglada ze jest jakos materialnie zainteresowny tym mieszkaniem.
Jego problem.
Jakby się próbował na siłę wedrzeć - obezwładnić, zatrzymać do przyjazdu
policji i dopilnować, żeby został oskarżony i skazany.
Przede wszystkim nie wolno dać się zastraszyć.
ATSD żadnej ostatniej woli nigdy nie wyrażała, choćby ustnie?
Pytania dodatkowe: jak dawno temu miał miejsce ten wypadek? żadnego
pokrewieństwa nie było? żadnych innych spadkobierców nie było?
-
6. Data: 2008-09-26 15:42:07
Temat: Re: eksmisja
Od: "Majka" <a...@w...pl>
>> Dzieki za odpowiedzi. Ciekawe co sie wydazy podczas tego przekazywania ze
>> spoldzielni do ABK.
>> Facet z ABK wyglada ze jest jakos materialnie zainteresowny tym
>> mieszkaniem.
>
> Jego problem.
>
> Jakby się próbował na siłę wedrzeć - obezwładnić, zatrzymać do przyjazdu
> policji i dopilnować, żeby został oskarżony i skazany.
>
> Przede wszystkim nie wolno dać się zastraszyć.
>
> ATSD żadnej ostatniej woli nigdy nie wyrażała, choćby ustnie?
>
> Pytania dodatkowe: jak dawno temu miał miejsce ten wypadek? żadnego
> pokrewieństwa nie było? żadnych innych spadkobierców nie było?
Wypadek mial miejsce dwa lata temu, pokrewienstwa nie bylo, innych
spadkobiercow nie ma.
Zmarla wielokrotnie wyrazala wole ustnie . Najsmieszniejsze ze sprawe o
nabycie spadku wniosl znajomy , mial jakis dokument podpisany przez niby
ciotke z ostatnia wola ale to byl podpis pod drukiem.
Miasto na pierwszej sprawie zrzeklo sie praw do lokalu po odczekaniu
ustawowego okresu i oczekiwaniu na spatkobiercow sad uznal ze spadkobierca
jest miasto i tyle. W miedzyczasie zameldowali znajomego z matka a teraz
chca usunac.
Jest jakas szansa zeby pozostali w tym lokalu ?
W koncu miasto przyjmujac spadek przyjelo tez dlug.
Jest jakas szansa na otrzymanie przydzialu ?
M