-
51. Data: 2008-06-25 11:09:14
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
szerszen napisał(a):
> wroc na ziemie, przedszkole 600 zeta za miesiac to kosztuje chyba w koziej
> wolce, w mojej okolicy ceny zaczynaja sie od 1000 w gore
Pal licho kwoty bo one faktycznie są różne w różnych miejscach jednak
zasada wspierania patologii została bardzo dobrze opisana...
j.
-
52. Data: 2008-06-25 11:19:43
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:g3sbqs$bcl$1@news.wp.pl...
>> "Poza wypadkiem konieczności", ale sądzę, że chodzi o jakieś zagrożenie
>> życia
> Np. wojna, żołnierz na łożu śmierci.
Sądzę, że cywil umierający też by się "załapał".
-
53. Data: 2008-06-25 11:23:17
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Tapatik" <t...@b...adresu> napisał w wiadomości
news:g3sm4u$7i1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Wiesz, ja z tym znajomym dość dawno rozmawiałem, ale o biskupie nic nie
> mówił, tylko o swoim proboszczu. I to właśnie ten znajomy wziął ślub, nie
> znajomy znajomego, więc jest to informacja z pierwszej ręki, nie
> ubarwiona po drodze.
Nie wiem, jak jest w opisywany przez Ciebie wypadku, ale osobiście znam
kilka wypadków, gdy osoby żyjące w konkubinacie rozsiewały właśnie takie
informacja o tajnych ślubach. Z mojego rozeznania wynika, ze z prawdą to ma
niewiele wspólnego. Te specjalne formuły są naprawdę na specjalne okazje.
Przykładowo były stosowane przed 1989 rokiem do funkcjonariuszy w Polsce,
którzy z tytułu ślubu kościelnego mogliby mieć problemy. Te procedury są
właśnie na taki użytek, a nie dla widzimisię narzeczonych.
-
54. Data: 2008-06-25 11:42:43
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 25 czerwiec 2008 13:19
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g3tb35$sgk$4@nemesis.news.neostrada.pl>):
>> Np. wojna, żołnierz na łożu śmierci.
> Sądzę, że cywil umierający też by się "załapał".
Ale po co? Małżeństwo katolickie obowiązuje tylko do śmierci jednego z
małżonków. Więc po co na pół godziny śluby składać?
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.
-
55. Data: 2008-06-25 12:46:37
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrng649qp.uki.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Pal licho kwoty bo one faktycznie są różne w różnych miejscach jednak
> zasada wspierania patologii została bardzo dobrze opisana...
jakich patologi ty sie tam dopatrzyles, nie wiem skad wzial swoje informacje
666 ale nie z rzeczywistosci, po pierwsze ilosc dzieci w grupach w
przedszkolach prywatnych i panstwowych jest podobna, tak samo jak i ilosc
opiekunek, bo jest to zawsze przepisami wymagane minimum, jesli jest ich
wiecej, to i odpowiednio cena za przedszkole rosnie, takze w prywatnych nei
jest ani tak rozowo jak to on raczy pisac, ani tak tanio
po drugie, sugeruje aby doplacic matce 400 za toze nie posle dziecka do
przedszkola, no i co dalej, i co ta matka ma zrobic z dzieckiem, pomijam juz
tak drobny szczegol, jak kontakt dziecka z rowiesnikami, bo ktos kto zapewne
nie ma wlasnych dzieci tego nie pojmuje, ale ma dwa wyjscia, wynajac
opiekunke, albo niepracowac, opiekunka kosztuje mniej wiecej tyle co
prywatne przedszkole, czyli znowu koszt 1000 zeta i wiejcej, a jesli jej nie
stac, to sama sie musi dzieckiem zajac, wiec rezygnuje z pracy, skoro mowa o
biednej rodzinie, to sie stanie jeszcze biedniejsza, bo 666 sie wydaje ze
przedszkole to wymysl socjalizmu
i do czego niby ta prywatyzacja miala by doprowadzic?
bo napewno nie do polepszenia warunkow bytowych rodzin malo i srednio
zarabiajacych
-
56. Data: 2008-06-25 13:10:29
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
szerszen napisał(a):
> jakich patologi ty sie tam dopatrzyles, nie wiem skad wzial swoje informacje
> 666 ale nie z rzeczywistosci, po pierwsze ilosc dzieci w grupach w
> przedszkolach prywatnych i panstwowych jest podobna, tak samo jak i ilosc
> opiekunek, bo jest to zawsze przepisami wymagane minimum, jesli jest ich
> wiecej, to i odpowiednio cena za przedszkole rosnie, takze w prywatnych nei
> jest ani tak rozowo jak to on raczy pisac, ani tak tanio
Miałem na myśli finansową pomoc kierowaną do rodzin uznawanych za
patologiczne. Co powoduje, ze ta grupa spoleczna zamiast malec, z
pokolenia na pokolenie powieksza sie. AD 2008 Gienia z Ballady o
Januszku mialaby lepiej niz pani Wątrobowa ;P
> po drugie, sugeruje aby doplacic matce 400 za toze nie posle dziecka do
> przedszkola, no i co dalej, i co ta matka ma zrobic z dzieckiem, pomijam juz
> tak drobny szczegol, jak kontakt dziecka z rowiesnikami, bo ktos kto zapewne
> nie ma wlasnych dzieci tego nie pojmuje, ale ma dwa wyjscia, wynajac
> opiekunke, albo niepracowac, opiekunka kosztuje mniej wiecej tyle co
> prywatne przedszkole, czyli znowu koszt 1000 zeta i wiejcej, a jesli jej nie
> stac, to sama sie musi dzieckiem zajac, wiec rezygnuje z pracy, skoro mowa o
> biednej rodzinie, to sie stanie jeszcze biedniejsza, bo 666 sie wydaje ze
> przedszkole to wymysl socjalizmu
Coż, życie pokazuje, że samotnie wychowujące swoje dzieci mamy, których
głównym źródłem dochodu są alimenty, pomoc społeczna i dotacje od
panstwa wychowują swoje dzieci tak, że one potem też stają się samotnymi
matkami, ktorych głownym zrodlem dochodow sa alimenty, pomoc spoleczna i
dotacje od panstwa. I potem mamy najmniejszy procent czynnych zawodowo
ludzi w Unii. Bo po co pracowac skoro latwiej jest niepracowac?
> i do czego niby ta prywatyzacja miala by doprowadzic?
> bo napewno nie do polepszenia warunkow bytowych rodzin malo i srednio
> zarabiajacych
Chodzi o to, zeby takim rodzinom oplacalo sie, doslownie, przestac byc
malo zarabiajaca rodzina.
j.
-
57. Data: 2008-06-25 13:18:54
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrng64gu4.49f.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Chodzi o to, zeby takim rodzinom oplacalo sie, doslownie, przestac byc
> malo zarabiajaca rodzina.
to trzeba im zapewnic prace wogole, albo lepiej platna, a nie wpadac na
absurdalne pomysly
-
58. Data: 2008-06-25 13:25:25
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrng64gu4.49f.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Miałem na myśli finansową pomoc kierowaną do rodzin uznawanych za
> patologiczne.
a od kiedy to przedszkole jest pomoca dla rodzin patologicznych i od kiedy
to tylko rodziny patologiczne korzystaja z dobrodziejstwa przedszkoelm
panstwowym zwanym
> Coż, życie pokazuje, że samotnie wychowujące swoje dzieci mamy, których
[ciach]
> ludzi w Unii. Bo po co pracowac skoro latwiej jest niepracowac?
i co w zwiazku z tym, przyklaskujesz 666 ktory probuje zastosowac
odpowiedzialnsoc zbiorowa?
ze jak sa "samotne" matki czy inni cwaniaczkowie, to po dupie maja dostac i
ci, ktorzy uczciwie staraja sie wiazac koniec z koncem?
> Chodzi o to, zeby takim rodzinom oplacalo sie, doslownie, przestac byc
> malo zarabiajaca rodzina.
to moze trzeba im zapewnic prace, ewentualnei lepsza prace i pozmieniac
niektore przepisy, panstwo nie moze sie nastawiac tylmko na branie, musi od
siebie rowniez dac
-
59. Data: 2008-06-25 14:19:50
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 25 czerwiec 2008 06:45
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <g3sih6$uit$1@news.onet.pl>):
> Pozostałe listy polecone ("zwykłe") mogą być odbierane przez każdą
> inną osobę zamieszkałą (w praktyce: zameldowaną) w danym lokalu (art. 26
> ust. 2 p. 3 ustawy prawo pocztowe).
A co jeśli pod danym adresem nikt nie jest zameldowany? Bo mi ciągle jakaś
nowa się trafi na poczcie i nie chce wydać.....
--
Tristan
Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.
-
60. Data: 2008-06-25 14:43:35
Temat: Re: dziecko a ślub
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
szerszen napisał(a):
>> Miałem na myśli finansową pomoc kierowaną do rodzin uznawanych za
>> patologiczne.
> a od kiedy to przedszkole jest pomoca dla rodzin patologicznych i od kiedy
> to tylko rodziny patologiczne korzystaja z dobrodziejstwa przedszkoelm
> panstwowym zwanym
Od momentu w ktorym miejsce w takim przedszkolu stalo dobrem luksusowym.
> i co w zwiazku z tym, przyklaskujesz 666 ktory probuje zastosowac
> odpowiedzialnsoc zbiorowa?
> ze jak sa "samotne" matki czy inni cwaniaczkowie, to po dupie maja dostac i
> ci, ktorzy uczciwie staraja sie wiazac koniec z koncem?
Co masz na mysli?
>> Chodzi o to, zeby takim rodzinom oplacalo sie, doslownie, przestac byc
>> malo zarabiajaca rodzina.
> to moze trzeba im zapewnic prace, ewentualnei lepsza prace i pozmieniac
> niektore przepisy, panstwo nie moze sie nastawiac tylmko na branie, musi od
> siebie rowniez dac
Zeby komus dac to trzeba tez komus zabrac.
j.