Użytkownik "smerf" <s...@a...home.pl> napisał w wiadomości
news:4554fcf6@news.home.net.pl...
> Wiekszosc z nich niestety dziala bez posiadania DG.
> Takie konsultantki werbuja kolejne, te nastepne i tak dziala ten system.
> Skad czasem 'biedne' nieobyte z przepisami dziewczeta maja wiedziec ze to
> co robia
> jest nielegalne.

Nie odkrywasz Ameryki. Szara strefa w Polsce jest gigantyczna. Statystyki
dotyczące bezrobocia są absolutnie nieprawdziwe.
pozdrawiam

do góry

Huckleberry napisał(a):
>
> Użytkownik "smerf" <s...@a...home.pl> napisał w wiadomości
> news:4554fcf6@news.home.net.pl...
>> Wiekszosc z nich niestety dziala bez posiadania DG.
>> Takie konsultantki werbuja kolejne, te nastepne i tak dziala ten system.
>> Skad czasem 'biedne' nieobyte z przepisami dziewczeta maja wiedziec ze
>> to co robia
>> jest nielegalne.
>
> Nie odkrywasz Ameryki. Szara strefa w Polsce jest gigantyczna.
> Statystyki dotyczące bezrobocia są absolutnie nieprawdziwe.
> pozdrawiam

Wiem o tym ze nie odkrywam Ameryki.
Ale moja dziewczyna jak jej powiedzialem ze uprawia "szara strefe" byla zdziwiona
tym.
Tak jak mowie - wiekszosc konsultantek o tym nie wie ze lamie prawo
a AVON zbiera KOKOSY

do góry

> a AVON zbiera KOKOSY

No nie mów, że ona to za darmo robi. Zresztą do pewnego momentu jest to jak
detaliczny handel na allegro. Sam nie raz kupiłem towar za cenę X, a
sprzedałem za miesiąc za cenę 2xX

+inż.prawa+

do góry

*piotr'ek* napisał(a):
>> a AVON zbiera KOKOSY
>
> No nie mów, że ona to za darmo robi. Zresztą do pewnego momentu jest to
> jak detaliczny handel na allegro. Sam nie raz kupiłem towar za cenę X, a
> sprzedałem za miesiąc za cenę 2xX
>
> +inż.prawa+

Co masz na mysli mowiac "detaliczny".
Domyslam sie ze chodzi Ci o maly w ilosci, kwocie obrotu, sporadyczny - niewazne.
Poinformuje Cie - jesli kupujesz towar nowy z zamiarem odsprzedania to tez lamiesz
prawo

+mgr inż.informatyki+

do góry

*piotr'ek* napisał(a):
>> a AVON zbiera KOKOSY
>
> No nie mów, że ona to za darmo robi. Zresztą do pewnego momentu jest to
> jak detaliczny handel na allegro. Sam nie raz kupiłem towar za cenę X, a
> sprzedałem za miesiąc za cenę 2xX
>
> +inż.prawa+

"Miliony dolarów i innych ełórów bokami chodzą" - twoje slowa.
AVON wlasnie do takich firm nalezy prowadzac w taki sposob dystrybucje.

Co masz na mysli mowiac "detaliczny".
Domyslam sie ze chodzi Ci o maly w ilosci, kwocie obrotu, sporadyczny - niewazne.
Poinformuje Cie - jesli kupujesz towar nowy z zamiarem odsprzedania to tez lamiesz
prawo

+student informatyki+

do góry

Angie napisał(a):

> Jak nie? jak sie ktos bawi w takie badziewne sprzedawanie krewnym i znajomym
> to faktycznie nie, ale te osoby, ktore chca na tym naprawde zarabiac to np
> sprzedaja ciezkie ilosci tego na allegro, otwieraja stoiska w
> supermarketach, czy wrecz wlasne sklepy. Znam w krakowie sklep gdzie kobieta
> nawet zatrudnia sprzedawczynie bo biznes kwitnie na calego. Co mnie zreszta
> zadziwia bo kosmetyki są srednie czego nie da sie powiedziec o ich cenach:)

Avon. Krem do twarzy. Na ulotce napisane: nie dotykać do oczu. Jak
posmarowałam takim kremem oczy to myślałam, że oślepnę.
Krem do twarzy nie powinien być zagrożeniem dla oczu.


--
Kaja

do góry

Dnia Fri, 10 Nov 2006 23:44:27 +0100, smerf napisał(a):

> a AVON zbiera KOKOSY

No i? Tego im zazdrościsz? Załóż taką samą firmę i też zarabiaj.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

> Poinformuje Cie - jesli kupujesz towar nowy z zamiarem odsprzedania to tez
> lamiesz prawo

Nie rozśmieszaj mnie. Już bym od paru lat siedział pod celą.

+inż.prawa+

do góry

Dnia Fri, 10 Nov 2006 18:42:48 +0100, smerf napisał(a):

> Moja dziewczyna jest konsultantka w Avonie.
> Co jakis czas sklada zamowienia i rozprowadza kosmetyki rodzinie, ciociom,
kolezankom.
> Zwrocilem jej uwage ze takie dzialanie moze byc niezgodne z prawem - nie ma firmy,
nie placi podatkow.

Ale ona to rodzinie sprzedaje czy tylko robi zamówienie w ich imieniu
na swój adres? Bo jej "zysk" to chyba tylko to że sama ma jakieś
zniżki i rabaty. Czy ma płacić podatek od rabatu?

Pozdrawiam,
Henry

do góry

Henry (k) <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał(a):

> Ale ona to rodzinie sprzedaje czy tylko robi zamówienie w ich imieniu
> na swój adres? Bo jej "zysk" to chyba tylko to że sama ma jakieś
> zniżki i rabaty. Czy ma płacić podatek od rabatu?

ze strony AVON
http://www.pl.avon.com/PRSuite/selling/goodidea.jsp?
index=1

"""Sposób na szybki zysk
Zarabiasz już w chwili, gdy Klientka płaci za kosmetyki. Wysokość tego zarobku
jest bezpośrednio związana z wielkością zamówienia. Na zamawiane produkty
zawsze otrzymujesz opust! Przy zamówieniu do 150 złotych jest to 15%. Jednak
im więcej zamawiasz, tym lepiej dla Ciebie &#8211; opust może wzrosnąć aż do 35%!
Tylko pomyśl, ponad jedna trzecia wartości towarów zakupionych przez Twoich
Klientów trafia do Twojego portfela."""

A więc nie, to nie jest tylko program lojalnościowy, ale i przyzwolenie na
zarabianie.

http://www.pl.avon.com/PRSuite/selling/goodidea.jsp?
index=4
"""5. Czy podpisując umowę, jestem zobowiązana do zarejestrowania działalności
gospodarczej?
Tylko jeśli prowadzisz taką działalność. Musisz wtedy pamiętać, że działasz we
własnym imieniu i na własny rachunek, a to zobowiązuje Cię do dopełnienia
wszelkich formalności m.in. zarejestrowania działaności i opłacania podatków.
W przypadku gdy kupujesz produkty na własne potrzeby, nie masz takiego
obowiązku."""

Ale ZTCW konsultantkom mówią jeszcze coś innego, mętnego :-(

Nie są znane mi natomiast żadne sprawy, orzeczenia czy wyroki na ten temat

pozdrawiam,
Marcin Stefaniak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry