Użytkownik "Leszek" :
> Kilka postow wczesniej przedstawiales sie jako fachowiec od wykroczen a
> teraz.....Istny omnibus.

Jaki cel miał ten "komentarz" ?
Czyżby ironia wobec przedmówcy uwiarygodniała Twoje tezy ?

Wiktor.

do góry

Użytkownik <b...@p...onet.pl

> Odbiegliśmy od mojego pytania, ja nie pisałem o policji i jej mandatach,
ale
> o "mandatach" nakładanych pośrednio przez Urzędy Miasta poprzez prywatne
firmy
> występujące w imieniu UM. Tutaj musi obowiązywać PKC, jak zwykłe
postępowanie
> między urzędem a obywatelem... I tutaj PKC nie przewiduje, że doręczenie
jest
> skuteczne po włożeniu za klamkę lub wycieraczkę - nie mieszajmy w to
policji...

PKC ? Chyba chodzi o KPC ?
Stosunki między urzędem a obywatelem co do zasady reguluje KPA, a nie KPC.
Ponadto żadna prywatna firma nie może nakładać "mandatu".
Karać może w Polsce tylko Sąd, jedynym wyjątkiem jest właśnie postępowanie
mandatowe regulowane przez kpw i kks. Przyjęcie mandatu jest dobrowolne i
wiąże się z rezygnacją z postępowania sądowego.

Wiktor.

do góry

Użytkownik "Leszek" :
> Z tonu i pewnosci wypowiedzi sadze ze kolega Gorski policjantem jest.Ale
> jesli twierdzi ze policja "korzysta" z mandatow zaocznych to sadze ze
> niedouczonym(moze policja sadowa?).Kolega Maniek slusznie rzucil pytanie
"To
> powiedz kto ma takie mandaty zaoczne, bo policja nie!!!!!!!"Mial tez racje
> ze nikt bez wysluchania wlasciciela pojazdu nie skieruje wniosku o
> ukaranie( a ten powie ze on pozycza auto znajomym wielu).Slusznie tez
> zauwazyl ze w Niemczech maja ciut inne prawo(moze lepsze?) i tam odpowiada
> wlasciciel pojazdu.

Muszę kolegę wyprowadzić z błędu, nie jestem, ani nie byłem i nie zamierzam
być policjantem.

A to przepisy dla tych którym nie chcę się poszukać:

Art. 95. § 1. Postępowanie mandatowe prowadzi Policja, a inne organy, gdy
przepis szczególny tak stanowi.
Art. 98. § 1. W postępowaniu mandatowym można nakładać grzywnę w drodze
mandatu karnego:
1) wydawanego ukaranemu po uiszczeniu grzywny bezpośrednio
funkcjonariuszowi, który ją nałożył,
2) kredytowanego, wydawanego ukaranemu za potwierdzeniem odbioru,
3) zaocznego.
§ 4. Mandatem karnym zaocznym można nałożyć grzywnę w razie stwierdzenia
wykroczenia, którego sprawcy nie zastano na miejscu jego popełnienia, gdy
nie zachodzi wątpliwość co do osoby tego sprawcy; mandat taki pozostawia się
wówczas w takim miejscu, aby sprawca mógł go niezwłocznie odebrać.
§ 5. Mandat karny, o którym mowa w § 1 pkt 3, powinien wskazywać, gdzie w
terminie 7 dni od daty jego wystawienia ukarany może uiścić grzywnę, oraz
informować o skutkach jej nieuiszczenia w tym terminie. Staje się on
prawomocny z chwilą uiszczenia grzywny we wskazanym miejscu i terminie.
Art. 99. W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w
wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego
funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We
wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo
nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać
także przyczyny odmowy

A wszystko to z ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w
sprawach o wykroczenia
Dz.U.01.106.1148

Ponadto zgodnie z art 65 § 2 KW kto wbrew obowiązkowi nie udziela właściwemu
organowi państwowemu lub instytucji, upoważnionej z mocy ustawy do
legitymowania, wiadomości lub dokumentów co do co do tożsamości własnej lub
innej osoby podlega karze grzywny.

do góry

Przepis o mandatach zaocznych jest martwy gdyz policja takowych nie posiada
i nie wystawia.Nie musiales go cytowac bo zainteresowani o tym
wiedza.Przeczytaj post podpisany"bubaab"-mu chodzilo o praktyke(mandat za
wycieraczka-a takowych nie ma).Artykul 65par.2 naklada obowiazek na
wlasciciela wskazanie kierowcy w czasie popelnienia wykroczenia a nie
umozliwia karania wlasciciela za popelnione wykroczenie.A o to w
poprzednich postach chodzilo.Wiec jednak tak jak tu juz bylo mowione jesli
wlasciciel wskaze kierowce np.Jasia ktorego kiedys poznalem w pubie a ktory
mieszka chyba w Hamburgu to nie moze byc karany z art.65.


Leszek

do góry

Jeżeli zaparkuję samochód w płatnej strefie parkowania bez uiszczenia opłaty,
to przyjdzie gościu z prywatnej firmy, która działa w imieniu i z upoważnienia
Urzędu Miasta i zostawi mi za wycieraczką bilecik do zapłacenia - 50 zł.
z jednej strony jestem ja - z drugiej stronu Urząd Miasta który "wzywa" mnie do
zapłaty 50 dych ponieważ "złamałem" prawo. Jestem całkiem zielony i interesuje
mnie, czy takie "doręczenie" "nakazu zapłaty" przez urząd jest skuteczne.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Jeżeli zaparkuję samochód w płatnej strefie parkowania bez uiszczenia
opłaty,


Przejrzyj kodeks wykroczen.Jesli dobrze pamietam a nie mam go pod reka jest
artykul stoktorys ktory mowi(o ile pamietam)
ze kto korzysta z uslugi o ktorej wiadomo ze jest platna(parkowanie
podchodzi) be zamiaru uiszczenia oplaty podlega.....A wiec byc moze z tego
artykulu skieruja sprawe do sadu grodzkiego,Ale najpierw jako wlasciciela
pojazdu gdzies cie wezwa(ale kto?)

Leszek

do góry

Użytkownik Wiktor Górski <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a28ik8$14a$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Leszek" :
> > Kilka postow wczesniej przedstawiales sie jako fachowiec od wykroczen a
> > teraz.....Istny omnibus.
>
> Jaki cel miał ten "komentarz" ?
> Czyżby ironia wobec przedmówcy uwiarygodniała Twoje tezy ?

nie przejmuj się.
gościu ma problemy z osobowością
i zawsze staje kontra większości
ten typ tak ma

macso

do góry

> nie przejmuj się.
> gościu ma problemy z osobowością
> i zawsze staje kontra większości
> ten typ tak ma
>
> macso

A ty jak zwykle po stronie wiekszosci.Klakierstwo? To jest brak
osobowosci.To ja juz wole problemy(jak je nazywasz)

do góry