-
21. Data: 2005-03-30 13:49:32
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: "Andrzej R." <a...@n...pl>
Do mojego poprzedniego postu: Oczywiście ZUS nie jest stroną umowy, jest to
skrót myślowy. To tak wyprzedzając ew. zarzut Kol. Zbigniewa.
-
22. Data: 2005-03-30 14:19:02
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Andrzej R. wrote:
> Użytkownik "Zbyszek Tuźnik" <d...@b...pl> napisał (...)
>
> Re: Ależ Szanowni Państwo ! Wszak mamy możliwość wyboru. Prowadząc DG wcale
> nie musimy płacić składki od minimalnej podstawy - możemy za podstawę
> przyjąć np 3 x minimalną - jesli uznamy, że jest to dla nas korzystne.
>
A skąd wziąć pieniądze na to?
Do tej pory połowę wykładał pracodawca "z własnej kieszeni".
Teraz trzeb całość wylożyć z własnej, czyli tyle ile sie utarguje w
umowie z byłym pracodawcą.
Utargowana kwota musi być zdecydowanie wyższa od tego, co się do tej
pory dostawało z zakładu jako pensję.
A to nie jest takie proste.
Dlatego twierdze, że przejście z umowy o pracę na DG jest z korzyścią
tylko i wyłącznie dla zakładu pracy.
No chyba, że tą samą robotę da się upchnąć jeszcze gdzieś z minimalnymi
kosztami.
-
23. Data: 2005-03-30 14:21:12
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Andrzej R. wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał
>
>>Tylko na starość nie pytauj ZUS gdzie jest twoja emerytura.
>
>
> Re : A to policz sobie :
> 1) Suma zapłaconych składek w ciągu np 35 lat pracy - do wieku 65 lat
> 2) Suma wypłaconej emerytury uwzględniając średnią długość życia
>
> i zapytaj kto ukradł Twoje pieniądze.
>
>
Uwzględnij jeszcze fakt, że przechodząc na DG tych pieniedzy, które
poszły na ZUS nie dostaniesz do ręki. One po prostu znikną, więc i tak
trzeba będzie wyłożyć z własnej kieszeniu nieważne czy się je wsadzi do
ZUS, czy gdzie indziej.
-
24. Data: 2005-03-30 14:46:56
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
Andrzej R. napisał(a):
> Użytkownik "Zbyszek Tuźnik" <d...@b...pl> napisał
>
> "...a jedynie bezpieczeństwo i pewność wypłaty."
>
> Re: Kolego Zbigniewie ! Nie rozśmieszaj mnie !
Kolego Andrzeju, starodawna maksyma rzecze śmiech to zdrowie, a ponieważ
życzę ci zdrowia właśnie nijak nie rozumiem czemuż miałbym tego nie
robić, ale skoro sobie nie życzysz.. Z drugiej strony nie rozumiem też,
co cię do śmiechu pobudza, w moich wypowiedziach, ale o to mniejsza.
> Po pierwsze : ZUS to taka strona umowy, która bez pytania strony drugiej
> zmienia w trakcie gry jej reguły na swoją korzyść (czyli grając w pokera
> przegrywający daje w mordę i zabiera pulę)
Ponieważ mój zarzut już uprzedziłeś... :) No to tego już czepiać się nie
będę. Nieśmiało jedynie zauważę, że prawo do waloryzacji i wypłaty w
przyszłości już pobranych składek nabyłem.
> Po drugie : Wiedząc tyle o systemie ubezpieczeń społecznych w tym "państwie"
> zapewne wiesz również, że bardzo optymistyczne prognozy przewidują w ciągu
> najbliższych 5 lat dopłaty budżetowe do funduszu emerytalnego w kwocie 40
> miliardów nowych złotych ROCZNIE ! Jaki budżet to wytrzyma ?
Nasz. Będzie musiał. Już w 2004r łączne dotacje to funduszy
emerytalno-rentowego i funduszu ubezpieczeń społecznych wynosiły 38 mld,
więc?
> Po trzecie : Sytuacja demograficzna i jej prognozy wskazują na to, że
> zbliżamy się do relacji, kiedy 1 płacący składki będzie miał na utrzymaniu 1
> emeryta/rencistę. Jaki pracodawca, czy też prowadzący DG zniesie takie
> obciążenia ?
Sytuacja nie jest optymistyczna, ale jaki - poza emigracją środek
zaradczy jest w naszym rozporządzeniu?
> Po czwarte : Jakoś nie widać spadkowych tendencji stopy bezrobocia
A to co ma do rzeczy? Skoro w "nowym" ZUSie przestała obowiązywać
"solidarność międzypokoleniowa"? Ew. problemy budżetu w wywiązywaniu się
z dopłat do w/w?
> Po piąte : Wzrastające stale obciążenia ZUS-owskie (porównaj sytuację 10 lat
> temu) powodują masowy odpływ do szarej strefy,
Sytuacja sprzed 10 lat jest nieporównywalna z lekka na skutek zmiany
systemu ubezpieczeń społecznych.
a niechlujstwo legislacyjne
> pozostawia masę furtek typu "jak nie płacić ZUS".
Np.?
> Wystarczy, czy mam punktować dalej ?
Możesz, tylko wyjaśnij wcześniej do czego zmierzasz, bo może to wszystko
jest niepotrzebne zgoła.
Natomiast - jeżeli dobrze odczytuję twoje intencje - możemy się pobawić
we wróżki/założyć się "o przekonanie" :). Ty wybierz dowolną działającą
w Pl instytucję finansową - fundusz inwestycyjny/bank/łotewer, który wg.
ciebie nie zbankrutuje w ciągu najbliższych 30 lat, a ja "postawię na
ZUS" i za 30 lat przekonamy się kto miał rację. Co ty na to?
> Dla mnie argumentem może być jedynie 7,2 mln emerytów, którzy posiadają
> prawa nabyte i ktoś te emerytury musi im wypłacać. Inaczej mamy wariant
> argentyński.
?? A tego nie zrozumiałem. Przecież to właśnie ci emeryci stanowią
"koszty ZUSowskie" ergo z jednej strony zdajesz się twierdzić, że na
skutek nadmiernych wydatków na emerytów i rencistów ZUS padnie na ryjek,
a z drugiej, że ze względu na nich właśnie ZUS(w jakieś tam formie) się
utrzyma - dzięki ogromnym dotacją z budżetu - na którą to właśnie formę
gwarancji - odróżniającą ZUS od instytucji komercyjnych - zwracałem
uwagę. Oczywiście możemy również dopuszczać możliwość bankructwa
państwa, ale na to jedynym lekarstwem jest transfer oszczędności za
granicę, albowiem byłaby to katastrofa powszechna.
pozdrawiam
Zbyszek
-
25. Data: 2005-03-30 16:56:37
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: poreba <d...@p...com>
witek <w...@g...pl.spam.invalid> popełnił 30 mar 2005 na
pl.soc.prawo utwór news:d2dut8$b07$4@inews.gazeta.pl:
>> I jeszcze jedno : jak trochę pomyślisz - to od swojej DG zapłacisz
>> nie 700,- zł ZUS-u, ale 70,-, albo i mniej.
> Tylko na starość nie pytauj ZUS gdzie jest twoja emerytura.
Jeżeli na szybko nie pomyliłem się przy procentach składanych i PV
to przy założeniach: miesięczna wpłata na konto w banku 70zł,
aktualny wiek 25, wiek emerytalny 65, przec.
okres korzystania z "emerytury" ca 15lat, roczna stopa 5% i kapitalizacja
roczna, wypłacanie "emerytury" jako % od kapitału i proporcjonalnego
miesięcznego jego zmniejszania
- średnia emerytura wyszła w okolicach 750zł.
Sądzisz, że przy dzisięciokrotnie wyższej składce ma szansę od ZUS wyrwać
emeryturkę również dzisięciokrotnie większą? ;)
--
pozdro
poreba
-
26. Data: 2005-03-30 17:40:51
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
poreba napisał(a):
> Jeżeli na szybko nie pomyliłem się przy procentach składanych i PV
> to przy założeniach: miesięczna wpłata na konto w banku 70zł,
> aktualny wiek 25, wiek emerytalny 65, przec.
> okres korzystania z "emerytury" ca 15lat, roczna stopa 5% i kapitalizacja
> roczna, wypłacanie "emerytury" jako % od kapitału i proporcjonalnego
> miesięcznego jego zmniejszania
> - średnia emerytura wyszła w okolicach 750zł.
> Sądzisz, że przy dzisięciokrotnie wyższej składce ma szansę od ZUS wyrwać
> emeryturkę również dzisięciokrotnie większą? ;)
Widzę trzy problemy:
1/ trzeba mieć silną wolę, by takiego kapitału nie naruszać i regularnie
dokładać cegiełki, czy ciężko czy nie ciężko [1]
2/ inflacja - za 40 lat trochę ciężko będzie wyżyć za 750 zł.
3/ Nie uwzględniasz zapewne belkowego. :)
[1] W sytuacji gdy jest to obowiązek prawny, to sprawa wygląda nieco
inaczej...
Aczkolwiek sam uważam, że (dobrze przemyślana) forma samodzielnego
inwestowania swoich środków na emeryturę, da w efekcie dużo lepszy
wynik, niż odkładanie pieniędzy do ZUSu.
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...p
-
27. Data: 2005-03-30 17:57:11
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: WL <n...@m...com>
Wojciech Bańcer wrote:
> Widzę trzy problemy:
> 1/ trzeba mieć silną wolę, by takiego kapitału nie naruszać i regularnie
> dokładać cegiełki, czy ciężko czy nie ciężko [1]
> 2/ inflacja - za 40 lat trochę ciężko będzie wyżyć za 750 zł.
> 3/ Nie uwzględniasz zapewne belkowego. :)
Belkowego nie placi sie od pieniedzy skladanych na roznych IKE (a tam
mozna przebierac w funduszach inwestycyjnych i podobnych instrumentach).
>
> [1] W sytuacji gdy jest to obowiązek prawny, to sprawa wygląda nieco
> inaczej...
>
> Aczkolwiek sam uważam, że (dobrze przemyślana) forma samodzielnego
> inwestowania swoich środków na emeryturę, da w efekcie dużo lepszy
> wynik, niż odkładanie pieniędzy do ZUSu.
Ja tez doloze swoj glos przeciwko ZUS. Zaluje, ze nie mozna miec umowy o
prace z dowolnym wyborem podstawy ozusowania. A reszta dla mnie (i do
OFE lub IKE)
WL
-
28. Data: 2005-03-30 18:08:30
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: "Pawcio" <1...@n...spamowcow>
>
> Aczkolwiek sam uważam, że (dobrze przemyślana) forma samodzielnego
> inwestowania swoich środków na emeryturę, da w efekcie dużo lepszy
> wynik, niż odkładanie pieniędzy do ZUSu.
>
> --
> Wojciech 'Proteus' Bańcer
> p...@p...p
To ja poproszę o wykładnię tego co to jest
ta dobrze przemyślana forma samodzielnego inwestowania...
Gdzie bym miał te pieniądze wpłacać?
Dla uśrednienia przyjmijmy następujące fakty
Pracownik zatr na umowe o prace , zarabia 1000 zł brutto.
Podziela pogląd, że ZUSowi ufać nie wolno i chce sam odkładać na emeryturę.
Teraz co... dogaduje sie z pracodawcą że założy DG, bedzie wystawiał pracodawcy
rachunki co miesiąc (w jakiej kwocie żeby się opłacało?[zakładając racjonalnośc
pracodawcy]).Dogaduje się z (byłym już)pracodawcą(zeby daleko nie szukać innych
podmiotów)
że ten mu będzie co miesiac wystawiał umowe zlecenie np, na sprzatanie korytarza
wejsciowego do firmy
za 50 zł miesiecznie.I teraz co-sam opłaca sobie ten zus w wysokosci tych 70zł(zeby
jak najmniej było), a to
co dostanie ponad 1000 zł które zarabiał z umowy o prace (ponownie pytanie-ile by to
musiało byc)
wpłaca na...cos.- na co?
-
29. Data: 2005-03-30 20:30:03
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: "Tomasz" <t...@g...net!!!>
Przemek R... wrote:
>
> przez okres roku nie moze dla niego wykopnywac uslug wchodzacych w
> zakres jego pracy.
a mozesz podac podstawe prawna tego twierdzenia? bo ja slyszalem ze pol
roku, a od radczyni uslyszalem ze to bzdura totalna i nigdzie w KP nic
takiego nie ma...
> i na tym EOT
jak podasz podstawe prawna to wtedy bedzie EOT :)
--
Tomek
-
30. Data: 2005-03-30 22:50:05
Temat: Re: dzialalnosc gospodarcza po umowie o prace
Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
WL napisał(a):
>> 1/ trzeba mieć silną wolę, by takiego kapitału nie naruszać i regularnie
>> dokładać cegiełki, czy ciężko czy nie ciężko [1]
>> 2/ inflacja - za 40 lat trochę ciężko będzie wyżyć za 750 zł.
>> 3/ Nie uwzględniasz zapewne belkowego. :)
> Belkowego nie placi sie od pieniedzy skladanych na roznych IKE (a tam
> mozna przebierac w funduszach inwestycyjnych i podobnych instrumentach).
A to ja wiem. Ale wstępne założenia mówiły o wpłacie na konto w banku. :)
Poza tym IKE ma swoje wady. Jest tu zdaje się jakoś określony limit
kwoty jaką można wpłacić, by być zwolnionym z belkowego? To plus pewien
brak wolności w operowaniu środkami i obracaniu nimi to trochę za duże
wady jak dla mnie. :)
--
Wojciech 'Proteus' Bańcer
p...@p...p