Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:44c3bd46$1@news.home.net.pl...
> Bzdury piszesz. Sprzedawca w razie watpliwosci moze zarzadac okazania DO. Niby
> dlaczego mialby przecinac bez powodu karte?

w razie wątpliwości co do tożsamości rząda sie dowodu
w przypadku wątpliwości co do karty należy ją przeciąć i zatrzymać - taki mam
punkt w umowie
ale Ty wiesz lepiej...

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ea0hdo$8dp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Bo przecież sklep te terminale najczęściej darmo dostaje właśnie za to, że
> przeprowadza na nich transakcje, na których zarabia pośrednik.

sklep najczęściej dzierżawi terminal a nie dostaje za darmo
czasem tylko opłata za dzierżawe może być minimalna

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *gasper* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:

> włascicielem karty jest bank - przeczytaj sobie na karcie... a sprzedawca
> w razie wątpliwości ma postąpić jak napisałem

A ja napisałem coś innego, że bank? Ja wiem kto jest właścicielem
moich kart i wiem, że nie pozwoliłbym żadnemu sklepikarzowi ich
przecinać.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||

do góry

gasper napisał(a):

> w razie wątpliwości co do tożsamości rząda sie dowodu
> w przypadku wątpliwości co do karty należy ją przeciąć i zatrzymać - taki mam
> punkt w umowie
> ale Ty wiesz lepiej...

Ale my nie rozmawiamy o sytuacji w ktorej ktos nieuprawniony posluguje
sie karta lecz o sytuacji gdzie karta posluguje sie jej "wlasciciel" a
sklep odmawia przyjecia.

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...syneticon.net> napisał w
> wiadomości news:ea0fdp$evj$1@newsreader2.netcologne.de...
>
>>> Ale czy na pewno wydana w PL? Bo z kontekstu wynika, że e DE :)
>> Tak, karta wydana jest w niemieckim banku.
>
> No to skłądasz reklamację w niemieckim banku. Poza tym nic sie nie zmienia.
>
>>> Przecież nie odmówiono sprzedaży... Ja Panu bardzo chętnie sprzedam,
>>> ale za gotówkę... Wie Pan, czytniki kart
>>> nie działają, kłopoty z autoryzacją....
>
> To powinien dostać wydruk z POS-a o odmowie.
>
>> A klient, ktory stal zaraz za mna, jakos zaplacil karta?
>
> To akurat nie ma znaczenia. Czasem karty jednego banku przechodzą, a
> innego akurat nie.

Alez ta karta nawet nie dotarla do czytnika.

"Zadnej dyskusji, musisz placic gotowka" - taki byl argument kierownika
sklepu, ktory nawet nie popatrzyl na karte, ani na dowod osobisty, tylko
uslyszal od kasjerki, ze jestem z Polski.


--
Tomasz Chmielewski

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *gasper* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:

>> Bzdury piszesz. Sprzedawca w razie watpliwosci moze zarzadac okazania
>> DO. Niby dlaczego mialby przecinac bez powodu karte?
>
> w razie wątpliwości co do tożsamości rząda sie dowodu w przypadku
> wątpliwości co do karty należy ją przeciąć i zatrzymać - taki mam
> punkt w umowie

Coś mi mówi, że masz dziwną umowę.
Zobaczmy co powie na to pl.biznes.banki.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *Tomasz Chmielewski* stuknęła w
klawisze i oto co powstało:

>> A wiesz jak się postępuje w Polsce w przypadku wątpliwości co do
>> legalności posiadanej karty? Bo ja szczerze mówiąc nie wiem.
>
> Alez w moim przypadku nie chodzilo o domniemanie posiadania falszywej
> karty (swoja droga, z niemieckiego banku).

No to w ogóle nie wiem o co poszło. Może i faktycznie nie wierzą
Polakom, trudno mi się wypowiedzieć.
A co powiedziała Ci niemiecka grupa?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||

do góry

Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...syneticon.net> napisał w wiadomości
news:ea0ktb$n2k$1@newsreader2.netcologne.de...

>>> A klient, ktory stal zaraz za mna, jakos zaplacil karta?
>> To akurat nie ma znaczenia. Czasem karty jednego banku przechodzą, a innego
>> akurat nie.
> Alez ta karta nawet nie dotarla do czytnika.

Ja pisałem ogólnie, a nie w odniesieniu do tego wypadku. To oczywiste, że w tym
wypadku nie chodziło o kłopot techniczny, tylko o wolę sprzedawcy.
>
> "Zadnej dyskusji, musisz placic gotowka" - taki byl argument kierownika
> sklepu, ktory nawet nie popatrzyl na karte, ani na dowod osobisty, tylko
> uslyszal od kasjerki, ze jestem z Polski.

Złóż reklamację w banku opisując zajście. Zadziałaj im na ambicję. Napisz, że
ich bank jest niewiarygodny dla właścicieli sklepów, bo odmawiają honorowania
kart i jak czegoś z tym nie zrobią, to zmienisz bank na bardziej wiarygodny.

do góry

Użytkownik "castrol" <j...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:44c3d65d$1@news.home.net.pl...
> Ale my nie rozmawiamy o sytuacji w ktorej ktos nieuprawniony posluguje sie
> karta

jak to nie - ja odpisywałem na post Olgierda, który pytał jak sie postępuje w
Polsce w przypadku wątpliwości co do karty

do góry

Tomasz Chmielewski wrote:

Jeśli już, to nie jest to dyskryminacja ze względu na narodowość, a ze
względu na kraj siedziby banku wystawiającego kartę.

do góry