Olgierd wrote:
> Osoba przedstawiająca się jako *Tomasz Chmielewski* stuknęła w
> klawisze i oto co powstało:
>
>> 3) Szef sklepu nie poinformowal mnie o powodach nieprzyjecia karty - nie
>> powiedzial "przykro mi, ale my nie wiemy jak wyglada polski dowod, prosimy
>> o zaplate gotowka".
>
> Skąd wiesz zatem, że padłeś ofiarą dyskryminacji?

Domniemuje.
Ja tak to odebralem.

1) sklep jest oznakowany gdzie sie da "przyjmujemy platnosci karta",
2) pokazalem dowod tozsamosci, czym udowodnilem, ze jestem wlascicielem
karty,
3) na pytania, czemu nie chca ode mnie przyjac karty, szef placowki
odpowiadal tylko gburowato "zadnej dyskusji, musisz placic karta".


> A wiesz jak się postępuje w Polsce w przypadku wątpliwości co do
> legalności posiadanej karty? Bo ja szczerze mówiąc nie wiem.

Alez w moim przypadku nie chodzilo o domniemanie posiadania falszywej
karty (swoja droga, z niemieckiego banku).


--
Tomasz Chmielewski

do góry

qwerty wrote:
> Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...syneticon.net> napisał w
> wiadomości news:e9vcil$iin$2@newsreader2.netcologne.de...
> http://groups.google.com/group/de.soc.recht.misc/bro
wse_thread/thread/605f90b825afe6ae/af074e6a5b3da49e#
af074e6a5b3da49e
>
>>
> Ja nie znam niemieckiego, więc możesz w skrócie co tam napisali ?

No, w skrocie to bedzie ciezko, bo w watku jest juz ze 160 wiadomosci...

Jak znasz angielski, to mozesz sprobowac to przetlumaczyc:

http://babelfish.altavista.com/

Chociaz jak to komputerowy tlumacz, niektore zwroty beda niezrozumiale
lub wrecz zle.


--
Tomasz Chmielewski

do góry

Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...syneticon.net> napisał w wiadomości
news:e9v9qe$gve$1@newsreader2.netcologne.de...

Ponieważ o honorowaniu Twojej karty zapewniał Cię Twój bank i to on za to bierze
prowizję, więc złóż reklamację w tym banku, że odmówiono Ci rozliczenia
transakcji z tego powodu, że karta jest wydana w Polsce. Bank sobie będzie
sprawę załatwiał swoimi kanałami. Za nierozliczenie transakcji sklep odpowiada
cywilnie przed firmą, z którą ma umowę o rozliczanie (najczęściej bankiem, ale
nie wiem jak jest w Niemczech). I to działa na całym świecie.

W Polsce dodatkowo odmowa sprzedaży towaru jest wykroczeniem, a zatem mógł byś
wezwać Policję i kasjerka lub właściciel sklepu został by pouczony, a nawet
ukarany. Ale nie mam zielonego pojęcia jak z takimi sprawami radzi sobie
niemieckie prawo.

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2006.07.23.13.28.24.652031@olgierd.wordpres
s.com...
>> ja wiem - sprzedawca w razie wątpliwości ma obowiązek przeciąć taką
>> karte
>
> Hmm? To chyba też przesada - nie wiem czy pozwoliłby na to właściciel
> karty, a np. ja jako posiadacz na pewno bardzo bym oponował.

włascicielem karty jest bank - przeczytaj sobie na karcie...
a sprzedawca w razie wątpliwości ma postąpić jak napisałem

Pozdrawiam

do góry

Robert Tomasik <r...@g...pl> w
<news:ea0bf7$auk$1@atlantis.news.tpi.pl>:

> złóż reklamację w tym banku, że odmówiono Ci rozliczenia
> transakcji z tego powodu, że karta jest wydana w Polsce.

Ale czy na pewno wydana w PL? Bo z kontekstu wynika, że e DE :)

> W Polsce dodatkowo odmowa sprzedaży towaru jest wykroczeniem, a zatem mógł byś
> wezwać Policję i kasjerka lub właściciel sklepu został by pouczony, a nawet
> ukarany.

Przecież nie odmówiono sprzedaży...
Ja Panu bardzo chętnie sprzedam, ale za gotówkę... Wie Pan, czytniki kart
nie działają, kłopoty z autoryzacją....
Chyba nie ma w PL obowiązku przyjmowania płatności kartą (to sprawa, jak
pisałeś wyżej, między sprzedawcą i jego aquairem)?

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

gasper napisał(a):

> włascicielem karty jest bank - przeczytaj sobie na karcie...
> a sprzedawca w razie wątpliwości ma postąpić jak napisałem

Bzdury piszesz. Sprzedawca w razie watpliwosci moze zarzadac okazania
DO. Niby dlaczego mialby przecinac bez powodu karte?

--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

'Tom N' wrote:
> Robert Tomasik <r...@g...pl> w
> <news:ea0bf7$auk$1@atlantis.news.tpi.pl>:
>
>> złóż reklamację w tym banku, że odmówiono Ci rozliczenia
>> transakcji z tego powodu, że karta jest wydana w Polsce.
>
> Ale czy na pewno wydana w PL? Bo z kontekstu wynika, że e DE :)

Tak, karta wydana jest w niemieckim banku.


>> W Polsce dodatkowo odmowa sprzedaży towaru jest wykroczeniem, a zatem mógł byś
>> wezwać Policję i kasjerka lub właściciel sklepu został by pouczony, a nawet
>> ukarany.
>
> Przecież nie odmówiono sprzedaży...
> Ja Panu bardzo chętnie sprzedam, ale za gotówkę... Wie Pan, czytniki kart
> nie działają, kłopoty z autoryzacją....

A klient, ktory stal zaraz za mna, jakos zaplacil karta?


--
Tomasz Chmielewski

do góry

Tomasz Chmielewski <t...@n...syneticon.net> w
<news:ea0fdp$evj$1@newsreader2.netcologne.de>:

> 'Tom N' wrote:
>> Ja Panu bardzo chętnie sprzedam, ale za gotówkę... Wie Pan, czytniki kart
>> nie działają, kłopoty z autoryzacją....
> A klient, ktory stal zaraz za mna, jakos zaplacil karta?

Bo on, w przeciwieństwie do Pana płacił kartą, która nie wymaga bez
autoryzacji on-line :D

Jak już Robert napisał, możesz się poskarżyć w banku, który wydał kartę, ale
i tak efekt pewnie nie będzie zadowalający Cię. Głosuj nogami :)

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...syneticon.net> napisał w wiadomości
news:ea0fdp$evj$1@newsreader2.netcologne.de...

>> Ale czy na pewno wydana w PL? Bo z kontekstu wynika, że e DE :)
> Tak, karta wydana jest w niemieckim banku.

No to skłądasz reklamację w niemieckim banku. Poza tym nic sie nie zmienia.

>> Przecież nie odmówiono sprzedaży... Ja Panu bardzo chętnie sprzedam, ale za
>> gotówkę... Wie Pan, czytniki kart
>> nie działają, kłopoty z autoryzacją....

To powinien dostać wydruk z POS-a o odmowie.

> A klient, ktory stal zaraz za mna, jakos zaplacil karta?

To akurat nie ma znaczenia. Czasem karty jednego banku przechodzą, a innego
akurat nie.

do góry

Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:r6yvfg78otqp$.dlg@int.dyndns.org.invalid...

> Jak już Robert napisał, możesz się poskarżyć w banku, który wydał kartę, ale
> i tak efekt pewnie nie będzie zadowalający Cię. Głosuj nogami :)

To zależy, co go akurat zadowoli. Na pewno kary śmierci kasjerka nie dostanie.
Ale z reguły umowy ze sklepami przewidują kary umowne za niewywiązanie się z
umowy. Bo przecież sklep te terminale najczęściej darmo dostaje właśnie za to,
że przeprowadza na nich transakcje, na których zarabia pośrednik.

do góry