W dniu 06.04.2023 o 17:32, Shrek pisze:

>>> Ale nikogo nie interesuje twoje głębokie przekonanie a to co jest
>>> napisane w ustawie. A w ustawie jest napisane, że zarzuty stawia się
>>> jeśli są ku temu podstawy. Ty sobie wpiszesz cokolwiek, bo musisz
>>> numerek wpisać w druczek, bo zgubiłeś druczek od formularza w sprawie
>>> i został ci tylko przeciwko.
>> Z kolei Ty tej ustawy po prostu nie rozumiesz, ale upierasz się.
> To napisz w którym miejscu ustawa dopuszcza stawianie zarzutów co do
> których nie ma innych przesłanek niż wymaganie wpisana numerka w
> formularzu.

Znajdź ustawę, że dozwolone jest chodzenie w zielonych skarpetkach. Czy
z tego wynika, ze nie wolno? Nie znasz przesłanek postawienia tego
zarzutu, ale upierasz się, ze ich nie ma.
>
>> Ale zauważ, że tam na miejscu działał szereg profesjonalistów. na
>> pewno decyzji o przedstawieniu zarzutu nie podejmuje posterunkowy z
>> miesięcznym doświadczeniem.
> Policjanci i zerokratorzu wielokrtonie dawali przykład swojego
> profesjonalizmu - podobnie jak ty na usenecie. Praktycznie wszytkie
> wasze wnioski o ukaranie związane z koronapierdolcem były odrzucane
> przez sądy po uprzednim dokonaniu masakracji wniosku. A naczelnym
> profesjonalistą jest wasz k.o.mendant co tak podstroił basy w głośniku
> że wyjebał dziurę w podłodze na k.o.medndzie głównej. Naprawdę chcesz
> dalej kontynyuować to pasmo profesjonalizmu?

Dobrze, że ludzkość ma Shreka.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 06.04.2023 o 20:53, Kviat pisze:
>> Mnie do tego przekonujesz? Taż od początku Ci pisze, że znaczenie ma
>> sam fakt przedstawienia zarzutu.
> Od początku ci tłumaczymy, że nie tylko sam fakt przedstawienia zarzutu,
> ale zarzut ma być prawdziwy, a nie z dupy "bo się najwyżej zmieni".

Prawdziwy, to on będzie, jak zapadnie prawomocny wyrok. Na etapie
stawiania zarzutu nikt nie wie, co jest prawdą. Jak uczy doświadczenie i
po prawomocnym zakończeniu może się okazać, że jest inaczej.
>
>>>> Ale wybiera się jedną z możliwości, a nie wszystkie. A jest masa
>>>> sytuacji, w których formalnie kilka przepisów pasuje.
>>> Mówimy o sytuacji w której żaden numerek nie pasuje, bo nie ma
>>> przesłanek a ty postulujesz wpisanie jakiegokolwiek "żeby zacząć a
>>> potem się potem zmieni albo umorzy - niech się inni martwią"
>> Nigdy czegoś takiego nie postulowałem. To jest Twój wymysł, z którym
>> ofiarnie walczysz.
> Na twoje nieszczęście google ma lepszą pamięć niż ty.

Tyle, że ludziom nie chce się tam zaglądać i weryfikować tego.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 06.04.2023 o 21:27, Shrek pisze:
>
>> Lepiej dopasowując do rzeczywistego czynu i zamiarów oskarzonego.
> Dokładnie - od początku ma być prawdziwy numerek a nie jakieś
> pierdolenie że "nie ma w sumie znaczenia więc weźmiemy sobie jakiś żeby
> zacząć postępwanie a najwyżej się zmieni albo umorzy"
Tylko czasem nie wiadomo, co jest prawdziwe.
--
Robert Tomasik

do góry

On Fri, 7 Apr 2023 01:06:51 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 06.04.2023 o 17:32, Shrek pisze:
>
>>>> Ale nikogo nie interesuje twoje głębokie przekonanie a to co jest
>>>> napisane w ustawie. A w ustawie jest napisane, że zarzuty stawia się
>>>> jeśli są ku temu podstawy. Ty sobie wpiszesz cokolwiek, bo musisz
>>>> numerek wpisać w druczek, bo zgubiłeś druczek od formularza w sprawie
>>>> i został ci tylko przeciwko.
>>> Z kolei Ty tej ustawy po prostu nie rozumiesz, ale upierasz się.
>> To napisz w którym miejscu ustawa dopuszcza stawianie zarzutów co do
>> których nie ma innych przesłanek niż wymaganie wpisana numerka w
>> formularzu.
>
> Znajdź ustawę, że dozwolone jest chodzenie w zielonych skarpetkach. Czy
> z tego wynika, ze nie wolno?

policjantowi nie wolno. Policjant działa na podstawie i w granicach
prawa.

Ale zarzut to wiecej niz skarpetki, zarzut stawiasz na podstawie
ustawy.

> Nie znasz przesłanek postawienia tego
> zarzutu, ale upierasz się, ze ich nie ma.

To Ty piszesz, ze nie wazne jaki, bo mozna zmienic.

J.

do góry

On 2023-04-06, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
> On Thu, 6 Apr 2023 20:53:20 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 05.04.2023 o 20:08, Robert Tomasik pisze:
>>> W dniu 05.04.2023 o 19:51, Shrek pisze:
>>>
>>> Mnie do tego przekonujesz? Taż od początku Ci pisze, że znaczenie ma sam
>>> fakt przedstawienia zarzutu.
>>
>> Od początku ci tłumaczymy, że nie tylko sam fakt przedstawienia zarzutu,
>> ale zarzut ma być prawdziwy, a nie z dupy "bo się najwyżej zmieni".
>
> Ale zarzuty sie zmieniają, w zaleznosci od wyników śledztwa.
> Ba - nawet sąd potrafi zmienic w trakcie procesu.
>
> Lepiej dopasowując do rzeczywistego czynu i zamiarów oskarzonego.
>
> Tylko jak rzeczywiscie pierwszy zarzut jest "z dupy", to kiepsko.
> Tzn w procedurze w zasadzie nic nie zmienia ..

Bo się uparliście na jakieś dziwne zerojedynkowe postrzeganie świata,
a tu MZ raczej chodzi o to, aby zarzut miał jakieś podstawy na gruncie
okoliczności, dowodów etc. Nie sądze aby mogł być z dupy i nie sądze
aby jakikolwiek rozsądny sąd tak stwierdził. Nie oznacza to przecież,
że zarzut ma być taki, że się zawsze utrzyma.

--
Marcin

do góry

W dniu 07.04.2023 o 01:10, Robert Tomasik pisze:

>>> Lepiej dopasowując do rzeczywistego czynu i zamiarów oskarzonego.
>> Dokładnie - od początku ma być prawdziwy numerek a nie jakieś
>> pierdolenie że "nie ma w sumie znaczenia więc weźmiemy sobie jakiś
>> żeby zacząć postępwanie a najwyżej się zmieni albo umorzy"
> Tylko czasem nie wiadomo, co jest prawdziwe.

To na ogół znaczy że podstawy są jakieś z dupy. Ty już dobrze wiesz w
jakich okolicznościach problem wystąpił:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 07.04.2023 o 03:33, Marcin Debowski pisze:

> Bo się uparliście na jakieś dziwne zerojedynkowe postrzeganie świata,
> a tu MZ raczej chodzi o to, aby zarzut miał jakieś podstawy na gruncie
> okoliczności, dowodów etc.

Marcin - wszyscy dobrze wiemy w jakich okolicznościach powstało roberta
tłumaczenie stawiania "zarzutów z dupy dla dobra".

> Nie sądze aby mogł być z dupy i nie sądze
> aby jakikolwiek rozsądny sąd tak stwierdził.

No a jednak, a robert uparcie to tłumaczył.

> Nie oznacza to przecież,
> że zarzut ma być taki, że się zawsze utrzyma.

NIe - ale mają być uzasadnione przesłanki. Tak mówi ustawa - robert ma
inne zdanie - no chyba żeby miał wszcząć postępowanie przeciw oszustowi
z allegero - wtedy to się nie da.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 07.04.2023 o 01:06, Robert Tomasik pisze:

>>> Z kolei Ty tej ustawy po prostu nie rozumiesz, ale upierasz się.
>> To napisz w którym miejscu ustawa dopuszcza stawianie zarzutów co do
>> których nie ma innych przesłanek niż wymaganie wpisana numerka w
>> formularzu.
>
> Znajdź ustawę, że dozwolone jest chodzenie w zielonych skarpetkach.

Nie ma ustawy określającej sposobu noszenia skarpetek. Jest ustawa o tym
co należy, żeby postawić zarzurzuty - i twoim zasranym obowiązkiem jest
działanie w ramach tej ustawy. Aż ciężko uwierzyć, że to powyższe
napisałe policjant...

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 07.04.2023 o 06:49, Shrek pisze:
> Marcin - wszyscy dobrze wiemy w jakich okolicznościach powstało
> roberta tłumaczenie stawiania "zarzutów z dupy dla dobra".

Z tymi wszystkimi bym nie szarżował. To Ty sobie coś ubzdurzyłeś.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 07.04.2023 o 02:16, J.F pisze:
>> Nie znasz przesłanek postawienia tego
>> zarzutu, ale upierasz się, ze ich nie ma.
> To Ty piszesz, ze nie wazne jaki, bo mozna zmienic.
Bo właśnie tak uważam. Jeśli zachodzi podstawa, by sądzić, że ktoś
dopuścił się przestępstwa, to samo określenie jakiego ma mniejsze
znaczenie.
--
Robert Tomasik

do góry