eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dwie nastolatki na drzewie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 354

  • 261. Data: 2023-04-12 22:26:42
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.04.2023 o 22:16, Robert Tomasik pisze:

    >> Zgodnie z moją wiedzą zaczeprniętą od pisaków z internetów firmy
    >> kupowały zboże techniczne które miało być wiezione tranzytem przez
    >> polskę i sprzedawało jako krajowe spożywcze. Są przesłanki czy do kosza?
    >
    > Trzeba sprawdzić, z jakimi papierami to sprzedawali, a o tym nie
    > pomyślał żaden dziennikarz.

    No ale żeby sprawdzić to trzeba... sprawdzić.

    > Jeśli przebadali i wynik jest pozytywny
    > (można spożywać) oraz opłacili różnice podatkowe (jeśli są, bo nie
    > wiem), to byłoby wszystko OK!

    No ale trzeba sprawdzić...

    > Albo jako techniczne sprowadzono spożywcze
    > i mają komplet dokumentów.

    No ale trzeba sprawdzić...

    > Ale z tego fragmentu o sprzedaży tego jako krajowe wnoszę, że być może
    > sfałszowano Handlowy Dokument Identyfikacyjny, a to byłoby przestępstwo
    > z Ustawy o bezpieczeństwie żywności ....

    No ale trzeba by sprawdzić...
    > Natomiast poziom dziennikarzy
    > jest, jaki jest i nie zdziwił bym się, jakby nikt sobie nie zadał trudu
    > sprawdzenia tego szczegółu.

    No to trzeba by sprawdzić...

    > W takim wypadku może być, jak z tym przywołanym przeze mnie kijem, który
    > nagle sprzedano jako styl do grabi. Nie pochodzenie zboża jest ważne, a
    > jego jakość.

    No ale trzebaby sprawdzić...

    To jak są przesłanki czy nie?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 262. Data: 2023-04-12 22:28:06
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.04.2023 o 22:17, Robert Tomasik pisze:

    >> No przecież zawiera - firmy kupowały zboże techniczne które miało być
    >> przez polskę transferowane i sprzedawały jako polskie spożywcze. Gdzie
    >> tu "jakieś wymysły"?
    >
    > Tu akurat nie ma wymysłów, tylko brak podstawowych danych. Co było w
    > dokumentach?

    Myślałem, że od prowadzenia spraw to jest policja i prokuratura? To co
    mam jeszcze własnego sędziego i klawisza przyprowadzić?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 263. Data: 2023-04-12 22:29:02
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.04.2023 o 22:18, Robert Tomasik pisze:

    >>>> Im prostsze tym łatwiej stwierdzić że to oszustwo:P
    >>> Dokładnie, o ile doszło do oszustwa.
    >> No i po czym poznajesz bez sprawdzenia?
    >>
    > Ale tu wystarczy rzucić okiem, czy są jakieś przesłanki oszustwa.

    No są - przelew wysłano, towaru ani kontaktu nie ma. W zasadzie
    podręcznikowe.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 264. Data: 2023-04-12 23:39:41
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.04.2023 o 22:29, Shrek pisze:

    >>>>> Im prostsze tym łatwiej stwierdzić że to oszustwo:P
    >>>> Dokładnie, o ile doszło do oszustwa.
    >>> No i po czym poznajesz bez sprawdzenia?
    >> Ale tu wystarczy rzucić okiem, czy są jakieś przesłanki oszustwa.
    > No są - przelew wysłano, towaru ani kontaktu nie ma. W zasadzie
    > podręcznikowe.
    A jakby był kontakt, to co by to zmieniło w Twojej ocenie?
    --
    Robert Tomasik


  • 265. Data: 2023-04-12 23:47:03
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.04.2023 o 22:26, Shrek pisze:

    >>> Zgodnie z moją wiedzą zaczeprniętą od pisaków z internetów firmy
    >>> kupowały zboże techniczne które miało być wiezione tranzytem przez
    >>> polskę i sprzedawało jako krajowe spożywcze. Są przesłanki czy do kosza?
    >> Trzeba sprawdzić, z jakimi papierami to sprzedawali, a o tym nie
    >> pomyślał żaden dziennikarz.
    > No ale żeby sprawdzić to trzeba... sprawdzić.

    Trzeba przede wszystkim wiedzieć, że istnieje coś takiego, jak HDI. A że
    teraz dziennikarze nic nie wiedzą, no to mamy skutek, "jak na obrazku".
    >
    >> Jeśli przebadali i wynik jest pozytywny (można spożywać) oraz opłacili
    >> różnice podatkowe (jeśli są, bo nie wiem), to byłoby wszystko OK!
    > No ale trzeba sprawdzić...

    O ile tam jest przeznaczenie podatkowe, bo nie wiem, czy jest inny VAT
    przykładowo.
    >
    >> Albo jako techniczne sprowadzono spożywcze i mają komplet dokumentów.
    > No ale trzeba sprawdzić...

    Po co? Żeby zaspokoić ciekawość dziennikarzy? Domniemywa się, że
    przedsiębiorca działa zgodnie z prawem i w jego ramach.
    >
    >> Ale z tego fragmentu o sprzedaży tego jako krajowe wnoszę, że być może
    >> sfałszowano Handlowy Dokument Identyfikacyjny, a to byłoby
    >> przestępstwo z Ustawy o bezpieczeństwie żywności ....
    > No ale trzeba by sprawdzić...

    Nic nie trzeba

    >  > Natomiast poziom dziennikarzy
    >> jest, jaki jest i nie zdziwił bym się, jakby nikt sobie nie zadał
    >> trudu sprawdzenia tego szczegółu.
    > No to trzeba by sprawdzić...
    >
    >> W takim wypadku może być, jak z tym przywołanym przeze mnie kijem,
    >> który nagle sprzedano jako styl do grabi. Nie pochodzenie zboża jest
    >> ważne, a jego jakość.
    > No ale trzebaby sprawdzić...
    > To jak są przesłanki czy nie?
    >
    Z czego Ci się wzięła konieczność sprawdzania czegokolwiek? Z artykułu
    dziennikarzy, którzy jak sam wyżej zauważyłeś nie mają możliwości
    weryfikacji swoich wymysłów? Zagadnienie jest kontrolowane przez
    odpowiednie uprawnione służby okresowo i jeśli one ujawnią
    nieprawidłowości, to będą podstawy do wszczęcia postępowania karnego. Z
    samego faktu, że mogło do nich dojść taka konieczność nei wynika.

    --
    Robert Tomasik


  • 266. Data: 2023-04-12 23:48:11
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.04.2023 o 22:28, Shrek pisze:

    >>> No przecież zawiera - firmy kupowały zboże techniczne które miało być
    >>> przez polskę transferowane i sprzedawały jako polskie spożywcze.
    >>> Gdzie tu "jakieś wymysły"?
    >> Tu akurat nie ma wymysłów, tylko brak podstawowych danych. Co było w
    >> dokumentach?
    > Myślałem, że od prowadzenia spraw to jest policja i prokuratura? To co
    > mam jeszcze własnego sędziego i klawisza przyprowadzić?
    >
    To błądzisz. Dokumenty HDI kontroluje Inspekcja Jakości Produktów
    Spożywczych, a ne Policja. I to postępowanie administracyjne.
    --
    Robert Tomasik


  • 267. Data: 2023-04-13 05:12:46
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-04-12, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 12.04.2023 o 21:51, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>>> Jeśli by zawiadomienie wyglądało, jak Twój email, to brak jest
    >>>> podstaw wszczęcia.
    >>> A jak powinno wyglądać?
    >>
    >> W złym miejscu kładziesz "punkt ciężkości". Zawiadomienie ma zawierać
    >> prawdę, a nie jakieś wymysły mające uzasadnić, że doszło do popełnienia
    >> przestępstwa.
    >
    > No przecież zawiera - firmy kupowały zboże techniczne które miało być
    > przez polskę transferowane i sprzedawały jako polskie spożywcze. Gdzie
    > tu "jakieś wymysły"?

    Ale, że oszustwo czy coś innego? Że oszustwo, to za mało tych danych.
    Oszustwo to by było, gdyby wprowadzono kupującego w błąd tak, że
    doprowadzono go do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem. A tu
    jest taka masa zmiennych, że powodzenia w dowiedzeniu tego oszustwa.
    Nawet może się przeciez zdarzyc, że nadal na tym młyny zarobiły.

    --
    Marcin


  • 268. Data: 2023-04-13 06:02:51
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2023-04-11, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 11.04.2023 o 01:27, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> No ale taki mamy klimat, że jak ktoś oszukuje online to zwykle nie jest
    >> fizycznie w tej samej lokalizacji co poszkodowany. A co jesli platforma
    >> nie współpracuje, bo to w końcu nie tylko allegro.
    >
    > Nie każda ma techniczne możliwości z uwagi na choćby zasady działania.

    Tym bardziej.

    > Ale wówczas przeważnie takie platformy tracą na popularności, bo klient
    > kilka razy się narwie i przestanie z niego korzystać.

    To MZ to inna płaszczyzna. Taki paypal (ebay, czy inny podpiety), zwróci
    pieniądze, oznaczy lub zablokuje delikwenta ale w żaden sposób nie
    pójdzie prawną drogą włączając w to składanie zawiadomień. No chyba, że
    mu cos tam wyjdzie (ze dużo), ale dla mnie, jako klienta to w wiekszości
    jest rybka, bo ja chcę odzyskac pieniądze a te już odzyskałem. Więc czy
    złożą zawiadomienie czy nie to i tak będę ich używał.

    >> Prawda, ale tak jakoś nie wydaje mi się najbardziej fortunne, żeby
    >> policja opierała się głownie na de facto efemerycznych platformach
    >> zamiast dysponować uniwersalnym systemem łączącym różne przypadki.
    >
    > Mnie też, ale to by wymagało przetwarzania danych domyślnie wszystkich
    > celem wyłonienia tych oszukańczych transakcji.

    Juz połączenie kilku spraw ze sobą dałoby MZ dużo. To byłby dobry powód
    aby się przyjżeć delikwentowi. W kolejnym etapie, do reszty się dojdzie
    po delikwencie.

    --
    Marcin


  • 269. Data: 2023-04-13 06:19:06
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 12.04.2023 o 23:47, Robert Tomasik pisze:

    >> No ale żeby sprawdzić to trzeba... sprawdzić.
    >
    > Trzeba przede wszystkim wiedzieć, że istnieje coś takiego, jak HDI. A że
    > teraz dziennikarze nic nie wiedzą, no to mamy skutek, "jak na obrazku".

    Ale to policjant albo prokurtor ma się znać - nie obywatel.

    >>> Jeśli przebadali i wynik jest pozytywny (można spożywać) oraz
    >>> opłacili różnice podatkowe (jeśli są, bo nie wiem), to byłoby
    >>> wszystko OK!
    >> No ale trzeba sprawdzić...
    >
    > O ile tam jest przeznaczenie podatkowe, bo nie wiem, czy jest inny VAT
    > przykładowo.

    No to trzeba by sprawdzić.

    >>> Albo jako techniczne sprowadzono spożywcze i mają komplet dokumentów.
    >> No ale trzeba sprawdzić...
    >
    > Po co? Żeby zaspokoić ciekawość dziennikarzy? Domniemywa się, że
    > przedsiębiorca działa zgodnie z prawem i w jego ramach.

    Po to że prawdopodobnie popełniono czyn zabroniony? Trzeba by sprawdzić..

    >>> Ale z tego fragmentu o sprzedaży tego jako krajowe wnoszę, że być
    >>> może sfałszowano Handlowy Dokument Identyfikacyjny, a to byłoby
    >>> przestępstwo z Ustawy o bezpieczeństwie żywności ....
    >> No ale trzeba by sprawdzić...
    >
    > Nic nie trzeba

    No ale się powinnno.

    >> To jak są przesłanki czy nie?
    >>
    > Z czego Ci się wzięła konieczność sprawdzania czegokolwiek?

    Z tego, że prawdopodobnie popełniono czyn zabroniony?

    > Z artykułu
    > dziennikarzy, którzy jak sam wyżej zauważyłeś nie mają możliwości
    > weryfikacji swoich wymysłów?

    No i właśnie od tego jest policja i prokurator żeby sprawdzić.

    > Zagadnienie jest kontrolowane przez
    > odpowiednie uprawnione służby okresowo i jeśli one ujawnią
    > nieprawidłowości, to będą podstawy do wszczęcia postępowania karnego.

    Spoko - wiceminister został zdymisjonowany w wyniku afery, ale sprawdzać
    nie warto...


    Z
    > samego faktu, że mogło do nich dojść taka konieczność nei wynika.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 270. Data: 2023-04-13 06:22:00
    Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 13.04.2023 o 05:12, Marcin Debowski pisze:

    >> No przecież zawiera - firmy kupowały zboże techniczne które miało być
    >> przez polskę transferowane i sprzedawały jako polskie spożywcze. Gdzie
    >> tu "jakieś wymysły"?
    >
    > Ale, że oszustwo czy coś innego?

    Obywatel nie musi wiedzieć. Obywatel jest zaniepokojony i zgłasza. Od
    tego żeby sprawdzić są "kompetentne organy".

    > Że oszustwo, to za mało tych danych.

    No to trzeba sprawdzić. Zwykle na początku sprawy jest za mało danych
    żeby kogoś skazać.

    > Nawet może się przeciez zdarzyc, że nadal na tym młyny zarobiły.

    To akurat jest zupełnie bez znaczenia.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1