-
171. Data: 2023-04-10 09:51:40
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 10 Apr 2023 07:39:25 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 10.04.2023 o 00:15, J.F pisze:
>> PPS. zakladajac, ze zadzwoni taki do mnie, a ja ... moze powiem
>> "witaj wnusiu" i zaraz potem zadzwonie do was poinformowac, ze jest
>> taka sprawa ... ulatwi wam łapanie, czy tylko kłopotu sobie narobie -
>> Wam to zepsuje statystyki, a ja sie naczekam ... i lepiej mu od razu
>> mowic "spieprzaj dziadu" ?
>
> A jak myślisz?
Co mysle, to mysle, ciekaw jestem profesjonalnej opinii Roberta.
J.
-
172. Data: 2023-04-10 10:09:50
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 10 Apr 2023 00:04:49 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-04-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
>> W dniu 09.04.2023 o 01:51, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> No widzisz. Więc kontynujac twój wywód o tym, że należy odmówić
>>>> wszczęcia postępowania bo coś co wygląda jak oszustwo może nim nie być,
>>>> analogicznie należy odmówić wszczęcia postępowania jak zgłosił się
>>>> zaniepokojony obywatel twierdzący że widzał jak jeden człowiek
>>>> zastrzelił drugiego - choć może to być zabójstwo, to jednak nie musi:P
>>>> Więc jak?
>>>
>>> W przypadku zgłoszenia dotyczącego śmierci to chyba zawsze coś muszą
>>> zrobić,
>>
>> Ale dlaczego muszą? Przecież analogicznie można sobie wyobrazić sytuację
>> kiedy wcale to nie jest przestępstwo?
>
> Inny kaliber. Trochę sobie trudno wyobrazić, że tak jak napisałeś,
> zgłaszasz, że widziałeś, iż kogoś zastrzelili, a policjant mówi eeeeee,
> panie. Nie, że od razu jakieś śledztwo, ale sprawdzić sprawdzą.
sprawdzą, najwyzej cie oskarżą o fałszywe zawiadomienie. albo o
nieudzielenie pomocy.
Tylko co - inny kaliber?
Jak zadzwonisz, ze widzisz jak ktos przy zamkach samochodu manipuluje,
to pewnie tez przyjada,
a jak kupiony zdalnie towar nie dotarł, to za mało?
>>> Powinno się MZ zweryfikować fakty ze zgłoszenia
>>> w sensie dane stron i czy zdarzenie miało faktycznie miejsce, a dalej
>>> zrobić coś, co umożliwiłoby połączenie różnych spraw, o ile jest ich
>>> więcej.
>>
>> Ale już ustaliliśmy, że fakt oszustwa nie zależy tak naprawdę od tego
>> ilu ludzi oszukasz.
>
> Tego nie trzeba ustalać. Mowa o tym jak to ogarnąć praktycznie.
Mnie sie tam wydaje bardzo proste - wezwac, i w pół godziny bedzie
sprawa wyjasniona ... lub zaczęta.
J.
-
173. Data: 2023-04-10 10:18:10
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 10 Apr 2023 02:15:05 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 10.04.2023 o 02:02, Marcin Debowski pisze:
>> Jakoś by się to dało zrobić. Pytanie dlaczego nikt nic z tym
>> najwyraźniej nie robi tylko polega na zgłoszeniach platform jak allegro.
>
> Robi się jeszcze kilka innych rzeczy, ale w praktyce najlepszym
> rozwiązaniem jest właśnie współpraca z platformami. Pisałem już kilka
> razy, gdzie są problemy, ale niektórzy są odporni na argumenty.
>
> Przede wszystkim szans ana to, że pokrzywdzony i sprawca będą z tej
> samej miejscowości jest znikoma. Zatem jednostka, do której dotrze
> pokrzywdzony już na początku ściga sprawcę gdzieś indziej działającego.
> ALLEGRO ma możliwości trafienia blisko miejsca działania sprawcy i nie
> będę pisał dlaczego, bo Wam to nic nie da, a ułatwi działanie oszustom.
I Allegro gdzie przyjdzie - wysle czlowieka do NS np, żeby złożyl
powiadomienie, bo rzekomy oszust tam zarejestrowany ?
Inne sprawy też wam robią tyle problemu?
Przeciez to normalnie przekazuje sie sprawe do własciwej jednostki
lub tylko wysyła zlecenie przesluchania czy innych czynnosci ...
tyle jeszcze ogarniacie.
> Platforma ma perspektywę i widzi, czy to problem z pokrzywdzonym, który
> co chwilę uważa się za oszukanego, czy ze sprzedającym, którego za
> oszusta uważa wiele osób.
I to platforma ma decydowac o jego prawach?
Ale przesyłka dotarła?
> Natomiast Policja we własnym zakresie również próbuje te sprawy łączyć
> oraz ustalać miejsce działania sprawcy - ale o ile to w ogóle zostaje
> zakwalifikowane jako oszustwo.
Przeciez nie zostanie, jasno sie wczesniej wyraziłes :-P
> Istnieje kilka kluczy - znowu nie będę
> pisał jakich - łączących sprawcę i pozwalających na wychwycenie tych,
> których warto ścigać, a odrzucenie przypadkowych spraw pieniackich,
> gdzie kupujący po prostu próbuje wmanewrować organa ścigania w typowa
> cywilkę.
Czyli jak oszukiwac, to pojedynczo ?
J.
-
174. Data: 2023-04-10 12:43:59
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.04.2023 o 10:09, J.F pisze:
>> Inny kaliber. Trochę sobie trudno wyobrazić, że tak jak napisałeś,
>> zgłaszasz, że widziałeś, iż kogoś zastrzelili, a policjant mówi
>> eeeeee, panie. Nie, że od razu jakieś śledztwo, ale sprawdzić
>> sprawdzą.
> sprawdzą, najwyzej cie oskarżą o fałszywe zawiadomienie. albo o
> nieudzielenie pomocy. > Tylko co - inny kaliber? Jak zadzwonisz, ze
> widzisz jak ktos przy zamkach samochodu manipuluje, to pewnie tez
> przyjada, a jak kupiony zdalnie towar nie dotarł, to za mało?
To, czy za zawiadomienie kogoś się będzie ścigało, czy nie silnie zależy
od tego, co powie dzwoniąc. Bo jeśli powie, to co widział - nawet
uwzględniając możliwość popełnienia błędu - to nikt o to nie będzie miał
pretensji.
--
Robert Tomasik
-
175. Data: 2023-04-10 12:44:19
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 10.04.2023 o 02:15, Robert Tomasik pisze:
>
> Przede wszystkim szans ana to, że pokrzywdzony i sprawca będą z tej
> samej miejscowości jest znikoma.
Czyli jak są z różnych miejscowości, to oszustwa nie ma, czy po prostu
policja wtedy jest bezradna?
> Zatem jednostka, do której dotrze
> pokrzywdzony już na początku ściga sprawcę gdzieś indziej działającego.
No i?
To takie straszne, że trzeba pracować?
I to jest jakiś ewenement w pracy policji, że używasz tego jako argumentu?
Jak ta praca jest dla ciebie za trudna, to najwyraźniej się do niej nie
nadajesz.
> ALLEGRO ma możliwości trafienia blisko miejsca działania sprawcy i nie
> będę pisał dlaczego, bo Wam to nic nie da, a ułatwi działanie oszustom.
A policja nie ma możliwości?
Twierdzisz, że w tym kraju ALL ma większe możliwości niż policja?
Robi się coraz śmieszniej.
> Platforma ma perspektywę i widzi, czy to problem z pokrzywdzonym, który
> co chwilę uważa się za oszukanego, czy ze sprzedającym, którego za
> oszusta uważa wiele osób.
I to ta platforma jest od rozstrzygania, kto jest pokrzywdzonym, a kto
oszustem, tak? A do was "zasadniczo ma zgłaszać oszustwa", bo zajęci
jesteście pilnowaniem schodów i nie macie czasu sprawdzać, kto jest
pokrzywdzonym, a kto oszustem?
To może obywatele powinni wypłacać emerytury policyjne pracownikom ALL,
a nie wam?
> Natomiast Policja we własnym zakresie również próbuje te sprawy łączyć
> oraz ustalać miejsce działania sprawcy - ale o ile to w ogóle zostaje
> zakwalifikowane jako oszustwo.
Paragraf 22?
Czyli jak "czynnikowi ludzkiemu" się nie chce połączyć, czy ustalać
miejsca działania sprawcy, to z góry wiadomo, że oszustwa nie było, bo z
charakteru pisma zgłaszającego wywnioskował, że oszustwa nie było, więc
nie ma sensu nawet próbować spraw łączyć i ustalać miejsce działania
potencjalnego sprawcy?
Czy ty czasem czytasz to, co sam piszesz? Ale tak chociaż z odrobiną
zrozumienia?
Ktoś wam zgłasza podejrzenie popełnienia oszustwa. Na jakiej podstawie,
_bez_żadnego_sprawdzenia_, bez wykonania jakiejkolwiek czynności
weryfikującej (chociażby w postaci zwrócenia się do platformy
sprzedażowej w celu ułatwienia sobie ustalenia miejsca działania
potencjalnego sprawcy) stwierdzasz, że to na pewno nie jest oszustwo i
nie ruszasz dupy? Skąd ta pewność? Przecież właśnie za to ci płaci
wynagrodzenie potencjalny pokrzywdzony - żebyś ruszył dupę, wykorzystał
swoje, nadane ci przez państwo uprawnienia, których ten obywatel nie ma,
i to sprawdził.
Argument, że to tylko jedno zgłoszenie (czy, że zgłoszeń jest za mało
żeby ruszyć dupę), więc zgłoszenie jest niewiarygodne i nie ma sensu z
tym cokolwiek robić, jest tak idiotyczny, że w słowniku ludzi
kulturalnych brakuje słów żeby nazwać takie tłumaczenie.
Jak ktoś wam zgłasza kradzież roweru, to też mu funkcjonariusz patrzy
prosto w oczy i mówi: "nie i chuj, ja już wiem, bez sprawdzania, że to
nie była kradzież, bo za mało rowerów ukradziono w tej dzielnicy"?
Nie byłoby uczciwiej gdybyś napisał po prostu prawdę? Że się zwyczajnie
nie wyrabiacie z robotą, zamiast wymyślać na poczekaniu jakieś
idiotyczne, z dupy wzięte, usprawiedliwienia?
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
176. Data: 2023-04-10 12:48:45
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 10.04.2023 o 01:58, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 10.04.2023 o 01:18, Kviat pisze:
>> W dniu 09.04.2023 o 22:13, Robert Tomasik pisze:
>>> W dniu 09.04.2023 o 21:48, Kviat pisze:
>>>>
>>>> Jeżeli państwo nie potrafi zmusić was do przestrzegania prawa, do
>>>> pracy, za którą płacą wam obywatele, to nie tylko wasza formacja
>>>> jest do zaorania, ale również to państwo. Na chuj obywatelom
>>>> takie państwo i tacy milicjanci jak ty?
>>> Mimo to, że sprawiasz wrażenie idioty,
>> Na szczęście w twoim przypadku nie jest to wrażenie.
>
> Czyli sam się też za idiotę uważasz?
Czyli twoje wrażenia są równie wiarygodne, jak cała twoja "tfurczość" tutaj.
> Cóż za przejaw samokrytyki. Nie
> spodziewałem się tego po Tobie. Szacun!
Za to ja się spodziewałem, że nie zrozumiesz.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
177. Data: 2023-04-10 12:57:46
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.04.2023 o 10:18, J.F pisze:
>
> I Allegro gdzie przyjdzie - wysle czlowieka do NS np, żeby złożyl
> powiadomienie, bo rzekomy oszust tam zarejestrowany ?
Portal sprzedażowy sam wysyła pisemne zawiadomienie. Podają w nim
wszystkich pokrzywdzonych, wszystkich świadków (osoby, które kupiły, ale
nie skarżą się, bo mogły po prostu zignorować oszustwo) oraz znane im
dane pozwalające na ustalenie tożsamości oszustwa. Wówczas się wszczyna
postępowanie i równolegle zleca właściwym jednostkom przesłuchanie
pokrzywdzonych oraz szuka sprawcy. Często z jednostek zamiast
przesłuchania przychodzi informacja, że on już tam składał
zawiadomienie, ale odmówiono wszczęcia albo umorzono. NA tej podstawie
oceniam, ze nie jest to jakiś lokalny problem, tylko powszechny w Polsce.
>
> Inne sprawy też wam robią tyle problemu? Przeciez to normalnie
> przekazuje sie sprawe do własciwej jednostki lub tylko wysyła
> zlecenie przesluchania czy innych czynnosci ... tyle jeszcze
> ogarniacie.
W wypadku przestępstw internetowych jest ten problem, że namierzenie
miejsca działania sprawcy nie jest proste ani oczywiste. Dlatego im się
to udaje aż do czasu, gdy ktoś ogarnie, że to nie jest pojedynczy
przypadek niewysłania, a "zwyczaj" danego sprzedającego.
Po prostu taka jest specyfika oszustw, że opierają sie na tym, że
teoretycznie oszukany powinien nie wiedzieć, ze został oszukany. I tak
starają się oszuści lawirować. Stąd mechanizmy ALLEGRO czy OLX mające
właśnie zapobiec tej niewiedzy. Dlatego odradzam zakupy na FaceBook, czy
serwisach ogłoszeniowych inaczej, niż osobisty przyjazd do sprzedającego
i tam dopięcie transakcji.
>
>> Platforma ma perspektywę i widzi, czy to problem z pokrzywdzonym,
>> który co chwilę uważa się za oszukanego, czy ze sprzedającym,
>> którego za oszusta uważa wiele osób.
> I to platforma ma decydować o jego prawach? Ale przesyłka dotarła?
Przecież ja pisze ogólnie, a nie o jakimś szczególnym przypadku. Przy
czym ja nie bronię nikomu składać zawiadomienia, a po prostu opisuję,
jak to działa w praktyce i tyle.
>
>> Natomiast Policja we własnym zakresie również próbuje te sprawy
>> łączyć oraz ustalać miejsce działania sprawcy - ale o ile to w
>> ogóle zostaje zakwalifikowane jako oszustwo.
> Przeciez nie zostanie, jasno sie wczesniej wyraziłes :-P
Istnieje jeszcze coś takiego, jak czynności operacyjne. Jak masz oszusta
na swoim terenie, to da się to "wyczuć" po przychodzącej do jednostki
pismach o pomoc. Bywa, że wówczas się wszczyna w takiej jednostce
postępowanie w ogóle bez zawiadomienia i ściąga materiały. Natomiast ja
wcześniej zwracałem uwagę na ułomność takich pojedynczych zawiadomień.
>> Istnieje kilka kluczy - znowu nie będę pisał jakich - łączących
>> sprawcę i pozwalających na wychwycenie tych, których warto ścigać,
>> a odrzucenie przypadkowych spraw pieniackich, gdzie kupujący po
>> prostu próbuje wmanewrować organa ścigania w typowa cywilkę.
> Czyli jak oszukiwac, to pojedynczo ?
Najlepiej w ogóle, bo z kolei pojedynczo wiele nie zarobisz.
--
Robert Tomasik
-
178. Data: 2023-04-10 13:02:31
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.04.2023 o 07:48, Marcin Debowski pisze:
>> Taki mamy kodeks. Usiłowanie jest karane tak samo, jak dokonane
>> przestepstwo.
>> I chyba dobrze. Bo zlapiesz złodzieja na gorącym uczynku ... i
>> wypuscic, bo on jeszcze nic nie ukradł?
> Jak chciał ukraść czego ukraść nie mógł?
>
Jest jeszcze coś takiego, jak usiłowanie nieudolne - bo nakręcacie się w
tym kierunku. Normuje to art. 13§2 kk, a skutki takiej konstatacji
opisano w art. 14§2 kk. W praktyce, często - jeśli to jakiś pojedynczy
wybryk idioty - postępowanie się warunkowo umarza.
--
Robert Tomasik
-
179. Data: 2023-04-10 13:06:44
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.04.2023 o 09:48, J.F pisze:
>>> Taki mamy kodeks. Usiłowanie jest karane tak samo, jak dokonane
>>> przestepstwo. I chyba dobrze. Bo zlapiesz złodzieja na gorącym
>>> uczynku ... i wypuscic, bo on jeszcze nic nie ukradł?
>> Jak chciał ukraść czego ukraść nie mógł?
> Cos tam chcial ukraść. Nawet jak nie było.
>
W wypadku włamania oskarżony może próbować wyjaśniać, ze on sobie tylko
chciał pochodzić. Naruszenie miru domowego, to też przestępstwo, ale
ścigane z art. 193 kk - do roku pozbawienia wolności i ścigane na
wniosek, więc można się z pokrzywdzonym dogadać. W wypadku kwalifikacji
z włamania (279 kk) mamy już 10 lat pozbawienia wolności i zasadniczo
ściganie z urzędu - chyba, ze to rodzina.
--
Robert Tomasik
-
180. Data: 2023-04-10 13:08:50
Temat: Re: dwie nastolatki na drzewie
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 10.04.2023 o 02:44, J.F pisze:
>> I oczekujesz, że walnę "rozprawkę" opisującą setkę spraw? Czy nazwisk
>> prokuratorów?
> Wystarczy, ze opiszesz jeden czy dwa najpopularniejsze
> uzasadnienia/sytuacje. przeciez prokuratorowi nie chce sie setki
> różnych usazadanien wyszukiwac. I sąd, napisz co tam zawinił.
Wiesz, że odmowa wszczęcia nie wymaga uzasadnienia? I domagasz się
przytoczenia przeze mnie kilku? :-)
--
Robert Tomasik