-
11. Data: 2020-09-18 17:23:06
Temat: Re: drukarka
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 18.09.2020 o 13:21, Olin pisze:
> No dobrze, po grzyba?
> CBA właśnie twierdzi, że Morawiec nie wykonała analizy, za którą wzięła
> pieniądze. Jak nie wykonała, to przecie nie mogła jej wydrukować.
Może przeczytali na fachowej grupie dyskusyjnej, że muszą podać powód
czynności, ale niekoniecznie prawdziwy. To podali z dupy a ty teraz
kombinujesz.
Albo znajdą w buforze drukarki pedozdjęcia.
--
Shrek
-
12. Data: 2020-09-20 13:57:03
Temat: Re: drukarka
Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl>
W dniu 2020-09-18 o 12:44, Olin pisze:
> https://wiadomosci.onet.pl/kraj/zbigniew-ziobro-i-be
ata-morawiec-sluzby-w-domu-sedzi/m688xlf
>
> "Beata Morawiec to jedna z najbardziej znanych polskich sędziów, szefowa
> Stowarzyszenia "Themis", która otwarcie krytykuje wdrażane przez PiS zmiany
> w sądownictwie.
> ...........................................
> Doszło do sytuacji, w której funkcjonariusze tj. prokurator i dwóch agentów
> CBA przyszło z prokuratorskim nakazem przeszukania mieszkania sędziego,
> któremu nikt nie uchylił immunitetu, i który nie ma postawionych żadnych
> zarzutów - mówi Onetowi rzecznik Stowarzyszenia "Themis" sędzia Dariusz
> Mazur. - Jako powód przeszukania podano zamieszczoną wczoraj na Twitterze
> przez Stowarzyszenie informację, że prezes "Themis" dysponuje opracowaniem,
> którego rzekomy brak stał się podstawą wystąpienia prokuratury o uchylenie
> jej immunitetu - podkreśla.
>
> - Sędzia dobrowolnie pokazuje na Twitterze, że ma ten dokument, co
> jednoznacznie wskazuje, że nie zamierza tego dowodu ukrywać. W odpowiedzi
> na to nikt z organów ścigania nie wzywa jej do przekazania tego dowodu,
> tylko o 6.30 rano przychodzą "smutni panowie", żeby dokonać przeszukania -
> wskazuje sędzia Mazur. - Do fizycznego przeszukania mieszkania nie doszło
> tylko dlatego, że sędzia od razu dobrowolnie przekazała laptopa, bo nie ma
> nic do ukrycia, a poza tym trudno, żeby szarpała się z funkcjonariuszami.
> To jeszcze jednak nie był koniec "atrakcji" tego dnia. Kiedy tylko sędzia
> Morawiec dotarła do pracy okazało się, że i w sądzie czekają na nią "smutni
> panowie", którzy - za zgodą dyrektora sądu - zabezpieczyli służbową
> drukarkę i wydruk opracowania."
>
> Nawet nie pytam w jakim trybie to wszystko się odbyło, ale może ktoś biegły
> w prawie wyciemni, po co CBA zabrało drukarkę. O wydruk nie wrzeszczę, bo
> wiadomo, że ciemny lud darzy papier należnym szacunkiem.
Jakie to wszystko popieprzone w dzisiejszych czasach. Na dodatek hiena
na hienie.
Zabierają ludziom wszystko co tylko możliwe i nie wiedzą, że jeszcze
kiedyś tym wszystkim się udławią.
--
animka