Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
: ...a rower to "pojazd mechaniczny" ?
: (wiem, wiem, już było - i to że "o napędzie mechanicznym" jest
: w innym miesjcu, ale konkluzja mi wyparowała chwilowo z głowy :[)

Absolutnie ;) rower jest tylko "innym pojazdem", ale w zadnym razie nie
jest pojazdem mechanicznym. Nie jest pojazdem mechanciznym nawet rower
zaopatrzony w silnik pomocniczy o pojemnosci nie przekraczajacej 50cm3
(na podst. orzeczenie SN);]
Poza tym art. 178a § 1 mowi tylko o pojezdzie mechanicznym w ruchu
ladowym, wodnym lub powietrznym (to sklania do szerokiej interpretacji
bowiem przepis mowi o drogach publicznych, osiedlowych, slowem wszedzie
tam gdzie odbywa sie ruch pojazdow)
Natomiast art. 178a § 2 mowi o innym pojedzie niz okreslony w § 1, a
wiec w szczegolnosci *rowery*, statki zaglowe, szybowce, zaprzegi konne
ale mowa jest w przepisie o drodze publicznej (art 1. ustawy o drogach
publicznych) lub w strefie zamieszkania - co jak juz pisalem zawiera w
sobie drogi wewnetrzne na terenie osiedli mieszkaniowych ;]
--
--Sol.
"standing in the rain...twisted and insane.
we...are...holding onto nothing."

do góry

Johnson <j...@g...pl.nospam> wrote:
[...]
: sferze ruchu lądowego. Powiedzmy, ze pływanie kajakiem lub loty na
: paralotni po pijanemu jest dozwolone ;) przynamniej w pryzmacie tego
: przepisu kodeksu karnego. Tak więc to po prostu wyłącznie co do ruchu
: powietrznego i wodnego, dotyczące pojazdów niemechanicznych. Można
[...]
Ojoj :> Jezeli mowimy o art. 178 § 2 to innym pojazdem jest takze statek
zaglowy i szybowiec, nie ma tu znaczenia czy jest to ruch wodny czy
ladowy ;) Wynika to z wykladni i roznic pomiedzy pojazdem "mechanicznym"
a "innym pojazdem"
Strefe zamieszkania juz wytlumaczylem w ktoryms tam poscie.
--
--Sol.
"standing in the rain...twisted and insane.
we...are...holding onto nothing."

do góry

In article <cacinm$7kc$1@news.onet.pl>, Johnson wrote:
> Wydaje mi się, ze przesadzasz. To tylko niechlujstwo ustawodawcy. Jechanie
> pod wpływem alkoholu po swoim podwórku nie jest przestępstwem. Takie samo
> określenie jest w art. 177 kk i tam nie ma wątpliwości iż z wypadkiem
> drogowym można mieć doczenienia tylko na drodze publicznej. Ruch lądowy co
> do zasady odbywa się na drogach publicznych art. 1 ust. 1 prawa o ruchu
> drogowym. Źle odczytujesz to rozróżnienie (swoją drogą całkiem nie
> potrzebne).

Ale tam ani razu nie pada określenie "ruch lądowy" a wyłącznie "ruch
drogowy" :) Znasz jakąś bezpośrednią definicję ruchu lądowego?

--
Marcin

do góry

"Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał:

>Według klasyfikacji dróg to nie jest,
I o to mi wyłacznie chodziło - drogą publiczną nie jest.

>Ale z punktu wodzenia prawa karnego to jest.
Dalej nie jest drogą publiczną (KK nie podaje innej definicji, na
swoje potrzeby), co oczywiście nie oznacza, że na niepublicznych po
'pijaku' wolno kierować.

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cad79a$dhh$1@news.onet.pl...

Kodeks karny obowiązuje wszędzie, również na podwórku. Ograniczenia o
których piszesz mogą dotyczyć zastosowania Prawa o Ruchu Drogowym.

do góry

Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:cad6h9$sh4$1@news.onet.pl...

> Bez przesady, przestępstwem z racji znikomej szkodliwości raczej to nie
> będzie.

A to zależy od okoliczności. Jak przy okazji kogoś potrąci to
bezdyskusyjnie będzie. Jak nie dojdzie do żadnego zdarzenia drogowego, to
raczej nikt nie będzie tego faktu w praktyce sprawdzał. W tzw.
"międzyczasie" jest wiele stanów pośrednich, które trzeba jednak
rozpatrywać jednostkowo. Co do zasady w każdym razie przepis na własnym
podwórku też obowiązuje.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cafheh$36$6@news.onet.pl...
> Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
> news:cad79a$dhh$1@news.onet.pl...
>
> Kodeks karny obowiązuje wszędzie, również na podwórku. Ograniczenia o
> których piszesz mogą dotyczyć zastosowania Prawa o Ruchu Drogowym.
>
Kodeks karny nie obowiązuje wszędzie. Skąd Ty wiesz gdzie ja mam podwórko ;)

--
JOHNSON :)

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:cah33s$7rj$1@news.onet.pl...

> Kodeks karny nie obowiązuje wszędzie. Skąd Ty wiesz gdzie ja mam
podwórko ;)

Kodeks karny obowiązuje wszędzie. nie wiem gdzie masz podwórko, ale co do
zasady polski kodeks karny stosuje się również za granicą w stosunku do
obywatela polskiego. :-)) Ale pewnie nie o to chodziło w kontekście
dyskusji.

do góry

Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:qd0pc0li0hnjkec8mi6jaqd747diumol4h@4ax.com...
> "Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał:
>
> >Kodeks karny nie obowiązuje wszędzie.
> Wg twej teorii możesz zabić człowieka i uniknąć odpowiedzialności z KK
> pod warunkiem, że zrobisz to na swoim podwórku ? Smerfastycznie ;-D
>
> Artur Golański

Można z polskiego kodeksu karnego o ile moje podwórko jest za granicą.

--
JOHNSON :)

do góry

"Johnson" <j...@g...pl.nospam> napisał:

>Kodeks karny nie obowiązuje wszędzie.
Wg twej teorii możesz zabić człowieka i uniknąć odpowiedzialności z KK
pod warunkiem, że zrobisz to na swoim podwórku ? Smerfastycznie ;-D

Artur Golański

do góry