-
1. Data: 2010-01-11 14:04:57
Temat: dot.rozwodu
Od: kasia <l...@i...pl>
Witam.mam pytanie odnosnie sprawy rozwodowej.Moj maz nie odbiera
wezwan z sadu.Czy bede musiala wobec tego wnosic o wyznaczenie
kuratora? Dodam jeszcze ze w pozwie wnioslam o przeprowadzenie
rozprawy w przypadku nie stawienia sie jednej ze stron.
gdzies kiedys przeczytalam ze jesli strona pozwana nie odbierze 3
wezwan na rozprawe, to ta i tak sie odbedzie.
Wiec,czego moge sie teraz spodziewac? kuratora czy rozprawy, czy moze
czegos jeszcze innego?pozdrawiam.
-
2. Data: 2010-01-12 12:59:09
Temat: Re: dot.rozwodu
Od: "T" <t...@p...onet.pl>
Pytanie zasadnicze - przynajmniej dla mnie: czy mezowi zostal doreczony pozew?
Tzn. czy odebral zawierajaca go przesylke? I teraz tylko nie odbiera
zawiadomienia o rozprawie?
Jezeli tak, to nieodebranie awizowanej przesylki traktuje sie - z uplywem
terminu na jej odbior na poczcie - za doreczona.
Jezeli jednak maz nie odebral przesylki z pozwem to moze byc problem. Jezeli
pozwanemu nie udalo sie doreczyc pozwu to zasadniczo powodztwo powinno byc
odrzucone z powodu brakow formalnych (niewskazanie danych pozwanego w sposob
zapewniajacy mozliwosc doreczenia mu korespondencji).
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2010-01-13 09:15:32
Temat: Re: dot.rozwodu
Od: "R De" <r...@p...onet.pl>
Jest w tym co piszesz, dużo prawdy, ale nie wziąłeś pod uwagę istnienia
tworu, nazywanego doręczycielem sądowym. Jego obowiązkiem jest doręczenie
przesyłek sądowych, w każdej sytuacji. Zapewniam, że doręczą. Miałem taką
sytuację ze swoją byłą babą.
Jeśli jednak mimo to pozwany gdzieś przepadł, a musiał by na prawdę
przepaść, to rozprawa raczej się nie odbędzie do czasu ustanowienia
kuratora. Wtedy ten kurator go rozwiedzie, a powódka wygra wszystko, co
będzie chciała.