eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2007-12-14 09:04:21
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Thu, 13 Dec 2007 21:55:47 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    >>> na grupie sąsiedniej (pl.misc.elektronika) wyskoczył wątek dotyczący
    >>> dostępu do Polskich Norm. W wątku tym przedstawiony został wyrok NSA
    >>> stanowiący o tym, że Polskie Normy są informacją publiczną i jako taka
    >>> powinna być dostępna bezpłatnie (ew. w cenie wykonanej kopii).
    >> Ale to jest TWÓJ wyrok, w *TWOJEJ* sprawie?
    >
    > Jeśli taka jest treść wyroku, to nie jest on w konkretnej sprawie, tylko
    > stanowi wykładnię.

    No stanowi wykładnię, podobnie jak wykładnię stanowią opinie na tej
    grupie. Tyle, że wykładnia sądu wyrażona w konkretnym wyroku ma znaczenie
    w konkretnej sprawie.
    Poza salą można się powoływać, ale merytorycznie nic to nie zmienia.

    >>> Idąc do czytelni norm "pani w okienku" nie pozwoli na wykonanie kopii
    >>> normy na posiadanym przez nią ksero, tłumacząc to zapisem na okładce
    >>> normy o zakazie kopiowania (NSA podważył tą klauzulę).

    >> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają
    >> identycznej ochronie jak każdy inny utwór. NSA tego w życiu nie zmieni,
    >> podobnie jak podważyć jakiejkolwiek klauzuli też nie może.
    >
    > Właśnie zmienia. Ustawy też ktoś przecież pisze i też, gdyby nie
    > stosowny zapis w prawie autorskim, to stanowiła by dzieło. Ja osobiście
    > od dawna uważałem, że obejmowanie prawem autorskim norm sensu żadnego
    > nie ma. Pomyśl, jakie zamieszanie wynikało przykładowo w postępowaniach
    > karnych, gdzie usiłowano dowieść, że ktoś tam jakiejś normy nie zachował

    Nie wiem czego chcesz od pr.aut. Ustawa o normalizacji jest jasna:
    "Polskie Normy korzystają z ochrony jak utwory literackie, a autorskie
    prawa majątkowe do nich przysługują krajowej jednostce
    normalizacyjnej" (art. 5 ust. 5).

    >>> W jaki sposób
    >>> praktyczny mogę wyegzekwować wykonanie kopii normy np. aparatem
    >>> fotograficznym?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/


  • 12. Data: 2007-12-14 09:10:01
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Thu, 13 Dec 2007 11:07:19 -0800, Paweł Marcisz
    napisał(a):

    >> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają
    >> identycznej ochronie jak każdy inny utwór.

    > Nie są utworem, nie spełniają bowiem przesłanek z prawa autorskiego.

    Bardzo ciekawe.

    > Przyznaje to zresztą sama ustawa o normalizacji, w art. 5 ust. 5 pisząc,
    > że podlegają ochronie "jak utwory literackie".

    ...a później pisze się tam o autorskich prawach majątkowych...

    > Po pierwsze "jak", więc
    > ustawodawca uznaje, że nie są same w sobie utworami literackimi.

    No i co z tego? Zdjęcie też nie jest. Program komputerowy też nie jest,
    co skądinąd wprost jest napisane w art. 74 ust. 1 pr.aut.
    Czy coś to zmienia?

    > Po drugie, gdyby były utworami, przepis ten nie miałby zawartości
    > normatywnej.

    Wyjaśnij to zdanie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/


  • 13. Data: 2007-12-14 09:14:19
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Fri, 14 Dec 2007 08:25:07 +0100, Yes napisał(a):

    > wyrok sądu: NSA II SA 837/03

    Nic nowego, wyrok jest dość jasny i nic nie zmienia jeśli chodzi o
    ochronę prawnoautorską PN.
    Ewentualne kopiowanie może jednak nastąpić na warunkach ustawy o prawie
    autorskim. Nawet jeśli ktoś uważa, że jest konflikt norm (ustawa o
    normalizacji - pr.aut. - ustawa o inf.publ.) to nie takie rzeczy można
    rozwiązać.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/


  • 14. Data: 2007-12-14 16:05:13
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
    wiadomości news:fjtgul$enn$1@inews.gazeta.pl...

    > Nie wiem czego chcesz od pr.aut. Ustawa o normalizacji jest jasna:
    > "Polskie Normy korzystają z ochrony jak utwory literackie, a autorskie
    > prawa majątkowe do nich przysługują krajowej jednostce
    > normalizacyjnej" (art. 5 ust. 5).

    rzecz całą w tym, że to stwierdzenie jest dwuznaczne. Skoro normom
    przysługuje ochrona taka, jak utwory literackie, a ustawa prawo autorskie
    je wyłącza spod ochrony to w każdym razie różnie można to interpretować.


  • 15. Data: 2007-12-14 16:13:04
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: "Paweł Marcisz" <p...@g...com>

    On Dec 14, 10:10 am, Olgierd <n...@o...com>
    wrote:

    > >> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają
    > >> identycznej ochronie jak każdy inny utwór.
    > > Nie są utworem, nie spełniają bowiem przesłanek z prawa autorskiego.
    > Bardzo ciekawe.

    Sposób wyrażania informacji przez PN, w znanych mi przypadkach, nie
    jest ani twórczy, ani indywidualny; przeciwnie, charakteryzuje się
    maksymalnym skonwencjonalizowaniem.

    > > Przyznaje to zresztą sama ustawa o normalizacji, w art. 5 ust. 5 pisząc,
    > > że podlegają ochronie "jak utwory literackie".
    >
    > ...a później pisze się tam o autorskich prawach majątkowych...

    Tak, skoro podlegają takiej ochronie, to naturalne.

    > > Po pierwsze "jak", więc
    > > ustawodawca uznaje, że nie są same w sobie utworami literackimi.
    >
    > No i co z tego? Zdjęcie też nie jest.

    Jest. Przeczytaj sobie art. 1 ust. 2 pkt 3.

    > Czy coś to zmienia?

    Tak. Napisałeś: "PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem
    podlegają identycznej ochronie jak każdy inny utwór." Tymczasem nie
    widzę, jak mogłoby podlegać ochroni np. prawo o nienaruszalności
    treści i formy lub prawo nadzoru nad sposobem korzystania z utworu,
    skoro są to prawa osobiste, a ustawa nie przyznaje ich jednostce
    normalizacyjnej.

    > > Po drugie, gdyby były utworami, przepis ten nie miałby zawartości
    > > normatywnej.
    > Wyjaśnij to zdanie.

    Jeśli PN byłyby utworami w rozumieniu prawa autorskiego, umieszczanie
    w ustawie o normalizacji przepisu, iż są chronione jak utwory, byłoby
    zbędne. Przepis ten byłby nadmiarowy i nie miałby znaczenia prawnego.


  • 16. Data: 2007-12-14 21:03:53
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Fri, 14 Dec 2007 17:05:13 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    >> Nie wiem czego chcesz od pr.aut. Ustawa o normalizacji jest jasna:
    >> "Polskie Normy korzystają z ochrony jak utwory literackie, a autorskie
    >> prawa majątkowe do nich przysługują krajowej jednostce normalizacyjnej"
    >> (art. 5 ust. 5).
    >
    > rzecz całą w tym, że to stwierdzenie jest dwuznaczne. Skoro normom
    > przysługuje ochrona taka, jak utwory literackie, a ustawa prawo
    > autorskie je wyłącza spod ochrony to w każdym razie różnie można to
    > interpretować.

    Jak wyłącza skoro nie wyłącza??

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/


  • 17. Data: 2007-12-14 21:18:24
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Fri, 14 Dec 2007 08:13:04 -0800, Paweł Marcisz
    napisał(a):

    >> >> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają
    >> >> identycznej ochronie jak każdy inny utwór.

    >> > Nie są utworem, nie spełniają bowiem przesłanek z prawa autorskiego.

    >> Bardzo ciekawe.
    >
    > Sposób wyrażania informacji przez PN, w znanych mi przypadkach, nie jest
    > ani twórczy, ani indywidualny; przeciwnie, charakteryzuje się
    > maksymalnym skonwencjonalizowaniem.

    Kompletnie bez znaczenia. Istnieje przepis, który stanowi, że PN podlega
    ochronie, ergo jest utworem; koniec, kropka.

    Kiedyś był taki prawniczy dowcip "w rozumieniu niniejszej ustawy rak jest
    rybą". Tu jest właśnie taki myk.

    >> > Przyznaje to zresztą sama ustawa o normalizacji, w art. 5 ust. 5
    >> > pisząc, że podlegają ochronie "jak utwory literackie".
    >>
    >> ...a później pisze się tam o autorskich prawach majątkowych...
    >
    > Tak, skoro podlegają takiej ochronie, to naturalne.

    Tak, skoro jest utworem to podlega ochronie. Jakby PN nie była utworem,
    nie podlegałaby ochronie. Tylko utwory podlegają ochronie.

    >> > Po pierwsze "jak", więc
    >> > ustawodawca uznaje, że nie są same w sobie utworami literackimi.
    >>
    >> No i co z tego? Zdjęcie też nie jest.
    >
    > Jest. Przeczytaj sobie art. 1 ust. 2 pkt 3.

    Zdjęcie jest utworem literackim?!?!?!??! To ciekawe, że w pkt 1 są
    właśnie utwory literackie, a w pkt 3 są zdjęcia. Co więcej pierwsze i
    drugie słowo normy brzmi "w szczególności", co oznacza, że katalog
    utworów nie jest zamknięty. Rzeczony art. 5 ust. 5 ustawy o normalizacji
    służy po prostu rozwianiu wątpliwości.

    >> Czy coś to zmienia?
    >
    > Tak. Napisałeś: "PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem
    > podlegają identycznej ochronie jak każdy inny utwór." Tymczasem nie
    > widzę, jak mogłoby podlegać ochroni np. prawo o nienaruszalności treści
    > i formy lub prawo nadzoru nad sposobem korzystania z utworu, skoro są to
    > prawa osobiste, a ustawa nie przyznaje ich jednostce normalizacyjnej.

    Zatem wystarczy zajrzeć do art. 16 pr.aut. Żaden przepis ustawy o
    normalizacji nie zakazuje stosowania go wobec PN.

    >> > Po drugie, gdyby były utworami, przepis ten nie miałby zawartości
    >> > normatywnej.

    >> Wyjaśnij to zdanie.
    >
    > Jeśli PN byłyby utworami w rozumieniu prawa autorskiego, umieszczanie w
    > ustawie o normalizacji przepisu, iż są chronione jak utwory, byłoby
    > zbędne. Przepis ten byłby nadmiarowy i nie miałby znaczenia prawnego.

    W sumie piszesz coś innego niż wcześniej[1]. Utworami są nie dlatego, że
    tako rzecze pr.aut., lecz dlatego, że tak chce ustawa o normalizacji.
    Trudno, żeby ochrona przysługiwała nie-utworowi. Zatem rzeczony art. 5
    ust. 5 należy rozumieć w sposób następujący "my Sejm Rzeczypospolitej
    wiemy, że Polskie Normy nie spełniają wymogu z art. 1 ust. 1 pr.aut., ale
    z nam tylko wiadomych przyczyn ukazujemy, że jednak będzie przysługiwała
    im ochrona".

    [1] Najpierw piszesz "utworami", później "utworami w rozumieniu prawa
    autorskiego". W pewnym sensie faktycznie "są utworami w rozumieniu ustawy
    o normalizacji", ale ponieważ z oczywistych przyczyn przepisy te nie
    mówią nic więcej o utworach, art. 5 ust. 5 jest lex specialis wobec art.
    1 ust. 1. W zakresie nieuregulowanym - patrz pr.aut.

    I jeszcze jedno. Zdaniem J. Barty norma ta faktycznie jest dyskusyjna, co
    więcej jest to novum w naszym porządku prawnym, niewykluczone, iż
    pojawiło się ze względu na jakiś lobbing normalizatorów. Nie zmienia to
    jednak faktu, że norma obowiązuje.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/


  • 18. Data: 2007-12-14 22:19:48
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
    wiadomości news:fjur3n$c3l$1@inews.gazeta.pl...

    > Jak wyłącza skoro nie wyłącza??

    Vide art. 2' pa oraz art. 4 ust 2 pa.


  • 19. Data: 2007-12-14 22:32:04
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: "Paweł Marcisz" <p...@g...com>

    On Dec 14, 10:18 pm, Olgierd <n...@o...com>
    wrote:

    > > Sposób wyrażania informacji przez PN, w znanych mi przypadkach, nie jest
    > > ani twórczy, ani indywidualny; przeciwnie, charakteryzuje się
    > > maksymalnym skonwencjonalizowaniem.
    >
    > Kompletnie bez znaczenia. Istnieje przepis, który stanowi, że PN podlega
    > ochronie, ergo jest utworem; koniec, kropka.

    Nie masz racji. Podlega ochronie *jak* utwór. Czyli nie jest utworem,
    tylko korzysta z takiej jak on ochrony. Jeśli coś jest utworem,
    podlega określonej ochronie. Ty usiłujesz odwrócić to rozumowanie na:
    jeśli coś podlega ochronie, jest utworem. To błąd logiczny.

    > Kiedyś był taki prawniczy dowcip "w rozumieniu niniejszej ustawy rak jest
    > rybą". Tu jest właśnie taki myk.

    Nie. Tutaj nie masz fikcji prawnej, że norma jest utworem, tylko
    przyznanie jej ochrony przyznanej utworom.

    > Tylko utwory podlegają ochronie.

    Z jakiego przepisu wynika, że tylko?

    > Zdjęcie jest utworem literackim?!?!?!??!

    A przepraszam, nie doczytałem, że chodzi Ci o utwór literacki właśnie.

    > >> Czy coś to zmienia?
    >
    > > Tak. Napisałeś: "PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem
    > > podlegają identycznej ochronie jak każdy inny utwór." Tymczasem nie
    > > widzę, jak mogłoby podlegać ochroni np. prawo o nienaruszalności treści
    > > i formy lub prawo nadzoru nad sposobem korzystania z utworu, skoro są to
    > > prawa osobiste, a ustawa nie przyznaje ich jednostce normalizacyjnej.
    >
    > Zatem wystarczy zajrzeć do art. 16 pr.aut. Żaden przepis ustawy o
    > normalizacji nie zakazuje stosowania go wobec PN.

    Ochrony tych dóbr może dochodzić, zasadniczo, twórca. Tymczasem
    jednostka organizacyjna nim nie jest - gdyby była, nie trzeba by jej
    było przyznawać w ustawie praw majątkowych. W związku z tym brak w tym
    wypadku podmiotu uprawnionego do dochodzenia tych praw.

    > Trudno, żeby ochrona przysługiwała nie-utworowi.

    Bo? Jest całe mnóstwo sytuacji w prawie, gdzie prawa lub obowiązki
    przysługujące jednemu podmiotowi, czy związane z jedną instytucją
    stosowane są w innej sytuacji. I nie prowadzi to do utożsamienia obu
    instytucji, podmiotów, czy sytuacji. Np. komandytariusz spółki
    komandytowej o pewnej firmie odpowiada jak komplementariusz, ale nie
    staje się przez to komplementariuszem.

    > Zatem rzeczony art. 5
    > ust. 5 należy rozumieć w sposób następujący "my Sejm Rzeczypospolitej
    > wiemy, że Polskie Normy nie spełniają wymogu z art. 1 ust. 1 pr.aut., ale
    > z nam tylko wiadomych przyczyn ukazujemy, że jednak będzie przysługiwała
    > im ochrona".

    Z tym twierdzeniem się w pełni zgadzam.

    > [1] Najpierw piszesz "utworami", później "utworami w rozumieniu prawa
    > autorskiego". W pewnym sensie faktycznie "są utworami w rozumieniu ustawy
    > o normalizacji", ale ponieważ z oczywistych przyczyn przepisy te nie
    > mówią nic więcej o utworach, art. 5 ust. 5 jest lex specialis wobec art.
    > 1 ust. 1. W zakresie nieuregulowanym - patrz pr.aut.

    Dla mnie "utwór" = "utwór w rozumieniu prawa autorskiego", gdyż żadna
    inna ustawa nie definiuje tego pojęcia. Ustawa o normalizacji nigdzie
    nie twierdzi, że PN są utworami, nawet w rozumieniu tej ustawy. Jej
    art. 5 nie jest lex specialis względem prawa autorskiego, gdyż nie
    stanowi żadnego wyjątku, a jedynie rozszerza na PN zakres przedmiotowy
    płynącej z niego ochrony prawnej.


  • 20. Data: 2007-12-15 08:32:01
    Temat: Re: dostęp do polskich norm - egzekucja wyroku NSA
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Fri, 14 Dec 2007 23:19:48 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    >> Jak wyłącza skoro nie wyłącza??
    >
    > Vide art. 2' pa oraz art. 4 ust 2 pa.

    No i właśnie po to jest ten nieszczęsny art. 5 ust. 5 ustawy o
    normalizacji, żeby nie było wątpliwości.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1