Witam,

na grupie sąsiedniej (pl.misc.elektronika) wyskoczył wątek dotyczący
dostępu do Polskich Norm. W wątku tym przedstawiony został wyrok NSA
stanowiący o tym, że Polskie Normy są informacją publiczną i jako taka
powinna być dostępna bezpłatnie (ew. w cenie wykonanej kopii).

Idąc do czytelni norm "pani w okienku" nie pozwoli na wykonanie kopii
normy na posiadanym przez nią ksero, tłumacząc to zapisem na okładce
normy o zakazie kopiowania (NSA podważył tą klauzulę). W jaki sposób
praktyczny mogę wyegzekwować wykonanie kopii normy np. aparatem
fotograficznym?

pozdrawiam

yes

do góry

> Idąc do czytelni norm "pani w okienku" nie pozwoli na wykonanie kopii normy na
> posiadanym przez nią ksero, tłumacząc to zapisem na okładce normy o zakazie
> kopiowania (NSA podważył tą klauzulę). W jaki sposób praktyczny mogę
> wyegzekwować wykonanie kopii normy np. aparatem fotograficznym?

Idź do kierownika i pokaż treść wyroku sądu. Pewnie jeszcze o tym nie wiedzą.
Gdyby biurwa była bystra, to sama pofatygowałaby się do swojego szefa i
zapytała, co ma teraz zrobić.

--
Lukasz

do góry

Dnia Thu, 13 Dec 2007 09:43:49 +0100, Yes napisał(a):

> na grupie sąsiedniej (pl.misc.elektronika) wyskoczył wątek dotyczący
> dostępu do Polskich Norm. W wątku tym przedstawiony został wyrok NSA
> stanowiący o tym, że Polskie Normy są informacją publiczną i jako taka
> powinna być dostępna bezpłatnie (ew. w cenie wykonanej kopii).

Ale to jest TWÓJ wyrok, w *TWOJEJ* sprawie?

> Idąc do czytelni norm "pani w okienku" nie pozwoli na wykonanie kopii
> normy na posiadanym przez nią ksero, tłumacząc to zapisem na okładce
> normy o zakazie kopiowania (NSA podważył tą klauzulę).

PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają identycznej
ochronie jak każdy inny utwór.
NSA tego w życiu nie zmieni, podobnie jak podważyć jakiejkolwiek klauzuli
też nie może.

Jeśli już to cieszyć może się strona, która ma taki obłędny (formalnie -
bo merytorycznie może i prawidłowy) wyrok, ale dla osób postronnych jest
on bez znaczenia.

> W jaki sposób
> praktyczny mogę wyegzekwować wykonanie kopii normy np. aparatem
> fotograficznym?

Szukając w ustawie o PN i/lub Pr.Aut.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/

do góry

"Olgierd" <n...@o...com> wrote
> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają identycznej
> ochronie jak każdy inny utwór.
> NSA tego w życiu nie zmieni, podobnie jak podważyć jakiejkolwiek klauzuli
> też nie może.

Zgadza się. Tyle, że n i e k t ó r e normy to tzw. normy powołane, czyli
takie na które powołuje się prawo powszechne obowiązując do ich stosowania.
I wtedy co, mam stosować coś do czego nie ma publicznego dostępnu, płacić za
dostęp do de facgt "prawa"....?

do góry

Dnia Thu, 13 Dec 2007 12:38:23 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):

>> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają
>> identycznej ochronie jak każdy inny utwór. NSA tego w życiu nie zmieni,
>> podobnie jak podważyć jakiejkolwiek klauzuli też nie może.
>
> Zgadza się. Tyle, że n i e k t ó r e normy to tzw. normy powołane,
> czyli takie na które powołuje się prawo powszechne obowiązując do ich
> stosowania. I wtedy co, mam stosować coś do czego nie ma publicznego
> dostępnu, płacić za dostęp do de facgt "prawa"....?

Żeby się powołać na cokolwiek, nie musisz za to płacić. Kopiowanie nie ma
z tym nic wspólnego.
Być może w ustawie o PN jest luka (a raczej jest jej "za dużo"), ale NSA
nic do tego.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/

do góry

"Olgierd" <n...@o...com> wrote
> Żeby się powołać na cokolwiek, nie musisz za to płacić. Kopiowanie nie ma
> z tym nic wspólnego.

Masz rację, ale teoretycznie. Bo co?... : mam sobie zapamiętać czy przepisać
np. 60 stron tabel współczynników dozwolonych kątów odbicia czy tam jakiś
gęstości, żeby zastosować....

> Być może w ustawie o PN jest luka (a raczej jest jej "za dużo"), ale NSA
> nic do tego.

Tak.

do góry

On Dec 13, 11:31 am, Olgierd <n...@o...com>
wrote:

> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają identycznej
> ochronie jak każdy inny utwór.

Nie są utworem, nie spełniają bowiem przesłanek z prawa autorskiego.
Przyznaje to zresztą sama ustawa o normalizacji, w art. 5 ust. 5
pisząc, że podlegają ochronie "jak utwory literackie". Po pierwsze
"jak", więc ustawodawca uznaje, że nie są same w sobie utworami
literackimi. Po drugie, gdyby były utworami, przepis ten nie miałby
zawartości normatywnej.

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w
wiadomości news:fjr1lg$4r4$1@inews.gazeta.pl...

>> na grupie sąsiedniej (pl.misc.elektronika) wyskoczył wątek dotyczący
>> dostępu do Polskich Norm. W wątku tym przedstawiony został wyrok NSA
>> stanowiący o tym, że Polskie Normy są informacją publiczną i jako taka
>> powinna być dostępna bezpłatnie (ew. w cenie wykonanej kopii).
> Ale to jest TWÓJ wyrok, w *TWOJEJ* sprawie?

Jeśli taka jest treść wyroku, to nie jest on w konkretnej sprawie, tylko
stanowi wykładnię.
>
>> Idąc do czytelni norm "pani w okienku" nie pozwoli na wykonanie kopii
>> normy na posiadanym przez nią ksero, tłumacząc to zapisem na okładce
>> normy o zakazie kopiowania (NSA podważył tą klauzulę).
> PN są utworem w rozumieniu prawa autorskiego, zatem podlegają identycznej
> ochronie jak każdy inny utwór.
> NSA tego w życiu nie zmieni, podobnie jak podważyć jakiejkolwiek klauzuli
> też nie może.

Właśnie zmienia. Ustawy też ktoś przecież pisze i też, gdyby nie stosowny
zapis w prawie autorskim, to stanowiła by dzieło. Ja osobiście od dawna
uważałem, że obejmowanie prawem autorskim norm sensu żadnego nie ma.
Pomyśl, jakie zamieszanie wynikało przykładowo w postępowaniach karnych,
gdzie usiłowano dowieść, że ktoś tam jakiejś normy nie zachował :-).

>> W jaki sposób
>> praktyczny mogę wyegzekwować wykonanie kopii normy np. aparatem
>> fotograficznym?
> Szukając w ustawie o PN i/lub Pr.Aut.

To napisz jeszcze, czego tam szukać.

do góry

Dnia 13-12-2007 o 09:43:49 Yes <y...@p...onet.pl> napisał(a):

> Idąc do czytelni norm "pani w okienku" nie pozwoli na wykonanie kopii
> normy na posiadanym przez nią ksero, tłumacząc to zapisem na okładce
> normy o zakazie kopiowania (NSA podważył tą klauzulę).

tylko zakaz kopiowania ?? u nas na wydziale byly normy odnosnie obliczania
oslon
stalych przed promieniowaniem. jako takie przez pewnien czas mialy status
"tajne"

leon
--
"Jeżeli przyjmiemy, ze pi wynosi 2,87 to otrzymamy błędne koło"
- Łysa Śpiewaczka - EUGENE IONESCO

do góry

wyrok sądu: NSA II SA 837/03

link do wyroku NSA:

http://www.e-prawo.com/objects/14567,Wyrok,Naczelneg
o,S,du,Administracyjnego,II,SA,837,03.html

pozdrawiam
yes

do góry