Czy jako wierzyciel z wyrokiem sądu w ręku mam możliwość sprawdzenia danych
osobowych mojego dłużnika. W odwołaniu do sądu tłumaczył się, że nie może mi
zapłacić za dostarczony towar (droga brama garażowa zamontowana w domku
letniskowym na Mazurach) ponieważ jest rencistą (sic!). W umowie podał mi
adres swojej siostry, komornik oświadczył mi więc, że egzekucja jest
bezskuteczna. Podałem komornikowi nr pesel, numer rejestracyjny samochodu
jakim jeździ, adres i numery telefonu do jego firmy a mimo to nie widać
żadnych efektów. Podczas dzisiejszej telefonicznej rozmowy z komornikiem
mało uprzejma pani poinformowała mnie, że nie wiele może zrobić ponieważ
podałem im zły adres domowy. Wobec wyraźnej niecheci do sprawy jaką wyczuwam
u pani komornik wyglada na to, że właściwy adres i zródło dochodów będę
musiał ustalić sam. Czy mogę jako wierzyciel wystąpić do ZUS z pytaniem o
adres dłużnika i w jakiej wysokości pobiera świadczenia a do wydziału
ewidencji ludności i wydziału komunikacji z pytaniem o adres i samochód?

do góry

Jerzy Walasek napisał(a):
> Czy mogę jako wierzyciel wystąpić do ZUS z pytaniem o
> adres dłużnika i w jakiej wysokości pobiera świadczenia

nie prościej wskazać komornikowi rentę?

KG

do góry

"Jerzy Walasek" <v...@w...pl> naskrobał/a w
news:dbod7c$3kh$1@atlantis.news.tpi.pl:

> musiał ustalić sam. Czy mogę jako wierzyciel wystąpić do ZUS z
> pytaniem o adres dłużnika i w jakiej wysokości pobiera świadczenia a
> do wydziału ewidencji ludności i wydziału komunikacji z pytaniem o
> adres i samochód?

Możesz, ale prawdopodobnie urzędy odmówią, zasłaniając się ustawą o
ochronie danych osobowych.

--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
I didn't fight my way to the top of the food chain to be a vegetarian.

do góry

Użytkownik "Jerzy Walasek" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dbod7c$3kh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy jako wierzyciel z wyrokiem sądu w ręku mam możliwość sprawdzenia
danych
> osobowych mojego dłużnika.

Ja kiedys (pare lat temu) wlasnie tak zrobilem, tzn. z wyrokiem i wnioskiem
o udostepnienie danych osobowych wybralem sie do urzedu miasta. Oplata od
podania 6zl, w uzasadnieniu napisalem, ze dane sa mi potrzebne do
dochodzenia swoich praw (roszczen) na drodze komorniczej. Potem w ciemno
zglosilem komornikowi, ze dluznik ma samochod zarejestrowany na siebie w tej
a tamtej gminie (zajecie wyslal juz sam), a nastepnie ustalilem w wydziale
urbanistycznym adres jego nieruchomosci (to jest najdrozsza impreza, bo
placi sie za informacje od jednostki ewidencyjnej, lacznie wydalem prawie
200zl).
Pzdr
A

do góry

Ależ ja poinformowałem komornika o tej rencie, wskazałem oddział ZUS i
podałem numer spisany z odcinka renty przedstawionego przez dłużnika w
sadzie. Niestety pani komornik zachowuje się tak jakby przyjaźniła się z
moim dłużnikiem i póki nie wskażę jej wszystkiego palcem ona swoim nie
ruszy.

do góry