Dziś na prywatne konto w mBanku dostałem przelew od pana, którego nie znam.
Ani w mBanku ani w KredytBanku, gdzie ten pan miał konto nie moglimi pomóc.
Odesłałem przelew z tytułem: pomyłka to nie są moje pieniądze.

Przlew dostałem jakby z numerem faktury i dopiskiem doładowanie id=28020
(liczbę zmyśliłem, bo już nie pamiętam)

W polu danych były moje dane, ale pani z banku mówiła, że jak ktoś nie
podał to się automatycznie uzupełniają.



Czy powinienem jeszcze gdzieś zgłosić tę sprawę?
--

Pozdrawiam
Bartłomiej

do góry

Bartłomiej wrote:
> Dziś na prywatne konto w mBanku dostałem przelew od pana, którego nie znam.
> Ani w mBanku ani w KredytBanku, gdzie ten pan miał konto nie moglimi pomóc.
> Odesłałem przelew z tytułem: pomyłka to nie są moje pieniądze.

Frajer - trzeba było poczekać, aż ktoś się upomni (odsetki lecą ;) )

A jakby nikt się nie upomniał...

do góry

> Odesłałem przelew z tytułem: pomyłka to nie są moje pieniądze.
>
> Czy powinienem jeszcze gdzieś zgłosić tę sprawę?

ktos sie pomylil, albo pani w banku wpisujac w komputer
recznie wypelnione polecenie przelewu albo tez system komputerowy
(co sie zdarza i wiem to od praconikow bankow)

w zasadzie sprawa zamknieta, bank i tak sie do pomylki nie przyzna,
a ty mozesz sie tylko sporobowac skontaktowac z ta osoba co zrobila
pomylke aby mu to uswiadomic bo nie widomo kiedy on sie zorientuje
ze przelew nie dotarl do wlasciwego odbiorcy i to on wtedy moze
zaczac docodzic czyja byla to wina (bo moze miec np. jeszcze blankiet
przelewu)

Tomek

do góry

> Frajer - trzeba było poczekać, aż ktoś się upomni (odsetki lecą ;) )
> A jakby nikt się nie upomniał...

frajer czy ktos uczciwy,

swoja droga jak by sie nawet upomnial to i tak by mial problemy
z odzyskanie pieniedzy
a obdarowany musialby ewentualnie zaplacic podatek i bylby czysty

Tomek

do góry

A jak wyglada sprawa w momencie gdybym np. ja sie pomyli, jakie sa szanse
(prawne) odzyskania pieniedzy, zakladajac ze szczesliwy odbiorca raczej nie
chce sie ich pozbyc ?? :-)
--
Pozdrawiam

Adamos
gg990369

do góry

Użytkownik "Bartłomiej" <e...@s...pocztowa> napisał w wiadomości
news:easkvi31lhd2$.sj89r1hn8a73$.dlg@40tude.net...
> Dziś na prywatne konto w mBanku dostałem przelew od pana, którego nie
> znam.
> Ani w mBanku ani w KredytBanku, gdzie ten pan miał konto nie moglimi
> pomóc.
> Odesłałem przelew z tytułem: pomyłka to nie są moje pieniądze.
>
> Przlew dostałem jakby z numerem faktury i dopiskiem doładowanie id=28020
> (liczbę zmyśliłem, bo już nie pamiętam)
>
> W polu danych były moje dane, ale pani z banku mówiła, że jak ktoś nie
> podał to się automatycznie uzupełniają.


Wygląda na to że ktoś próbował doładować sobie komórkę czy coś takiego
płacąc na twój rachunek. :)
Problem byłby gdyby ktoś wykonał przelew z twojego konta. A tak ja osobiście
nie widzę problemu.

Jeśli pieniądze zwróciłeś właścicielowi to postąpiłeś szlachetnie.

Pozdrawiam.


mirek

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):

> Frajer - trzeba było poczekać, aż ktoś się upomni (odsetki lecą ;) )
>

Uczciwość nazywasz "frajerstwem" i co o tobie myśleć ?


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

tomm wrote:
>> Frajer - trzeba było poczekać, aż ktoś się upomni (odsetki lecą ;) )
>> A jakby nikt się nie upomniał...
>
> frajer czy ktos uczciwy,

Frajer, bo nie wiadomo co to za kasa, skąd, czyja pomyłka i tak dalej -
jeśli np. pomyłka banku (a jest to wielce prawdopodobne, bo po
wprowadzeniu cyfr kontrolnych trudno zlecającemu przelew pomylić się o
jedną cyferkę), to nagle może pojawić się storno i zniknnie mu z konta
drugie tyle.

I teraz on będzie się bujał z odzyskaniem kasy.

> swoja droga jak by sie nawet upomnial to i tak by mial problemy
> z odzyskanie pieniedzy
> a obdarowany musialby ewentualnie zaplacic podatek i bylby czysty

Nie.

Bezpodstawne wzbogacenie - musiałby oddać (z pewnymi zastrzeżeniami, ale
generalnie musiałby).

do góry

Adamos wrote:
> A jak wyglada sprawa w momencie gdybym np. ja sie pomyli, jakie sa szanse
> (prawne) odzyskania pieniedzy, zakladajac ze szczesliwy odbiorca raczej nie
> chce sie ich pozbyc ?? :-)

Wezwanie do zwrotu (polecony za potwierdzeniem odbioru) a potem pozew
cywilny z artykułu na bezpodstawne wzbogacenie.

do góry

Dnia Tue, 30 May 2006 12:47:26 +0200, MirekS napisał(a):

> Użytkownik "Bartłomiej" <e...@s...pocztowa> napisał w wiadomości
> news:easkvi31lhd2$.sj89r1hn8a73$.dlg@40tude.net...
>> Dziś na prywatne konto w mBanku dostałem przelew od pana, którego nie
>> znam.
>> Ani w mBanku ani w KredytBanku, gdzie ten pan miał konto nie moglimi
>> pomóc.
>> Odesłałem przelew z tytułem: pomyłka to nie są moje pieniądze.
>>
>> Przlew dostałem jakby z numerem faktury i dopiskiem doładowanie id=28020
>> (liczbę zmyśliłem, bo już nie pamiętam)
>>
>> W polu danych były moje dane, ale pani z banku mówiła, że jak ktoś nie
>> podał to się automatycznie uzupełniają.
>
>
> Wygląda na to że ktoś próbował doładować sobie komórkę czy coś takiego
> płacąc na twój rachunek. :)
> Problem byłby gdyby ktoś wykonał przelew z twojego konta. A tak ja osobiście
> nie widzę problemu.
>
> Jeśli pieniądze zwróciłeś właścicielowi to postąpiłeś szlachetnie.
>
> Pozdrawiam.
>
>
> mirek

Wpłacający pieniądze to Rosjanin, a ja niechciałbym być zamieszany w jakieś
dziwne gierki. Do tego właśnie zamykałem konto i to tym bardziej mogłoby
wyglądać dziwnie. Dostałem pieniądze, wypłacam i zamykam konto.
--
żydzi, masoni, mdlejące w ekstazie słuchaczki...
Bartek
gg: 555022

do góry