Autentyczny przypadek z SR : Pewien kierowca rozbił swój stary samochód. Po
2 miesiącach postanowił zarobić na naprawę i samochód zastępczy z OC obcej
osoby i zgłosił fikcyjny wypadek na policji, podając numer rejestracyjny
przypadkowego, wypasionego samochodu, który dostrzegł na ulicy.
Jedynym dowodem kolizji i ucieczki sprawcy z miejsca wypadku są fałszywe
zeznania oszusta i jego małżonki, równie zainteresowanej kupnem nowego
samochodu, oraz protokół z oględzin jego rzęcha na komendzie (policja nie
była wzywana na miejsce fikcyjnego wypadku.
Pomówiony kierowca nie przyznaje się do udziału w żadnym wypadku,jego żona
to potwierdza jako świadek, odmówił zapłacenia mandatu.
Sprawa toczy się w SR. Samochód obwinionego nie ma żadnych śladów kolizji.
Ubezpieczyciel obwinionego potwierdza brak śladów kolizji. Obwiniony ma też
świadków, że jego samochód nigdy nie miał śladów kolizji.
Mimo to Sędzia traktuje obwinionego jak przestępcę !!!. Powołał biegłego
dopiero po roku od zgłoszenia kolizji. Biegły stwierdził jakieś zadrapania,
ma jeszcze zmierzyć grubość (fabrycznego) lakieru i na polecenie sędziego
odpowiedzieć, jak doszło do wypadku (którego w rzeczywistości nie było) i
czy obwiniony mógł uniknąć !!! wypadku (którego nie było).
Biegły stwierdził, że obwiniony mógł przez rok dokonać na własny koszt
wszelkich napraw nawet nie zgłaszając uszkodzeń do swojego ubezpieczyciela,
więc wszystko jest możliwe (prawda, tylko po co płacił wysokie AC od
drogiego samochodu) Stwierdził też, że brak zarejestrowania jakiejkolwiek
kolizji w danym dniu i miejscu przez kamery monitoringu nie jest żadnym
dowodem, bo kamera mogła akurat nie objąć tego zdarzenia.

Jak powyższe „ustalenia” mają się do zasady domniemania niewinności?
Jak udowodnić oskarżycielowi posiłkowemu i jego małżonce składanie
fałszywych zeznań. Co stanie się , jeżeli sprawa nie zostanie rozstrzygnięta
w ciągu 2 lat?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 2011-08-09 09:29:01 +0200, " legalista" <l...@N...gazeta.pl> said:

> Autentyczny przypadek z SR : Pewien kierowca rozbił swój stary samochód. Po
> 2 miesiącach postanowił zarobić na naprawę i samochód zastępczy z OC obcej
> osoby

Masz jakieś dowody, czy to pomówienie?


--
Bydlę

do góry

W dniu 2011-08-09 13:17, Bydlę pisze:

>
> Masz jakieś dowody, czy to pomówienie?
>

Ma. Kolejne pomówienie. Pomawia tamtego że tamten go pomawia :)

--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
b8519213760f162c2b73830481d

do góry

W dniu 2011-08-09 09:29, legalista pisze:

> Mimo to Sędzia traktuje obwinionego jak przestępcę !!!.

Tak z ciekawości, tzn. jak ???
A i sprawcy wykroczeń w żadnym razie nie są przestępcami. Do tego trzeba
się bardziej zasłużyć.

--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ff
b8519213760f162c2b73830481d

do góry

Dnia Tue, 09 Aug 2011 07:29:01 +0000, legalista napisał(a):

> .....

To jest sprawa cywilna o odszkodowanie czy karna? Jeśli karna, to jakie
są zarzuty?

do góry

Sprawa wykroczeniowa za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym i oddalene
się z miejsca wypadku.
Pytanie dlaczego poszkodowany nie wezwał policji na miejsce zdarzenia, skoro
wg niego sprawca wypadku oddalił się, czyli popełnił przestępstwo
(przestraszył i mocno zaburzył psychikę pasażerki, którą była małżonka
poszkodowanego i która też wolałaby jeździć nowym samochodem):

wg ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o Ubezpieczeniach obowiązkowych (art. 16
ust. 1 pkt 3):" 1. W razie zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem
obowiązkowym, o którym mowa w art. 4 pkt 1-3, osoba uczestnicząca w nim, z
uwzględnieniem ust. 2, jest obowiązana do:
3) niezwłocznego powiadomienia Policji o zdarzeniu, o ile doszło do wypadku
z ofiarami w ludziach lub do wypadku powstałego w okolicznościach
nasuwających przypuszczenie, że zostało popełnione przestępstwo."


jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał(a):

> Dnia Tue, 09 Aug 2011 07:29:01 +0000, legalista napisał(a):
>
> > .....
>
> To jest sprawa cywilna o odszkodowanie czy karna? Jeśli karna, to jakie
> są zarzuty?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry