-
11. Data: 2005-04-24 01:00:09
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: arnold <...@n...com>
Wojtek Szweicer wrote:
> Dnia 2005-04-24 02:26 :
>
>> Arek wrote:
>>
>>> Dnia 2005-04-23 17:03, golf rzecze:
>>>
>>>> Jestem włascicielem domeny www.tusk.pl
>>>> Czy prawo pozwala na stworzenie nieoficjalnej strony internetowej o
>>>> polityku?
>>>
>>>
>>> Tak.
>>
>>
>> A podstawy tego twierdzenia?
>
>
> To raczej Ty musisz wykazać, że prawo tego zabrania.
> w.
Oczywoscie ze masz racje. Przepraszam, za duzo whisky w weekend ;-)
-
12. Data: 2005-04-24 10:19:20
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-04-24 02:26, arnold rzecze:
> A podstawy tego twierdzenia?
Rozdział 10
Ochrona wizerunku, adresata korespondencji i tajemnicy źródeł informacji
Art. 81.
1. Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim
przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest
wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z
pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w
szczególności politycznych, społecznych, zawodowych,
> To to znaczy "odzyskania". Odzyskuje sie cos co sie mialo. Jezeli gostek
> zarejestrowal pierwszy, to jest jego a nie Tuska. Tusk nie moze
> "odzyskac" coz czego nie mial.
Odzyskać mi bardziej pasowało :)
No ale dobra - niech Ci będzie "zdobyć" "uzyskać" :)
> A dlaczego nie do slonia, ktory ma "tusk" (po angielsku)?
Dlatego, że prawnicy Tuska jasno będą mogli wykazać, że domena została
wykupiona złośliwie w celu wykorzystania nazwiska znanej osoby, a teraz
przyjęta jest taka praktyka, że w takich sytuacjach nie obowiązuje
zasada pierwszeństwa i domena zostanie mu odbierana.
Jeżeli zaś będzie należeć do gościa o nazwisku TUSK to najwyżej będą
mogli się czepiać jej treści.
pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania
-
13. Data: 2005-04-24 12:59:05
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: petrol <o...@w...com>
Arek wrote:
>> A dlaczego nie do slonia, ktory ma "tusk" (po angielsku)?
>
>
> Dlatego, że prawnicy Tuska jasno będą mogli wykazać, że domena została
> wykupiona złośliwie
Co to znaczy zlosliwie? Dlaczego strona o polityku jest automatycznie
zlosliwa? A nawet jezeli jest zlosliwa, to co z tego? Tusk jest osoba
publiczna i sam nia zostal. Nikt mu pistoletu do skroni nie przystawil.
Tym samy zgodzil sie na rowniez krytyke swojej dzialanosci.
> w celu wykorzystania nazwiska znanej osoby,
mega ROTFL
Od kiedy to nazwisko polityka jest chronione jak osoby prywatne?
> a teraz
> przyjęta jest taka praktyka, że w takich sytuacjach nie obowiązuje
> zasada pierwszeństwa i domena zostanie mu odbierana.
Co to znaczy "przyjela sie"? Podstawy?
> Jeżeli zaś będzie należeć do gościa o nazwisku TUSK to najwyżej będą
> mogli się czepiać jej treści.
>
> pozdrawiam
> Arek
Moze i jakis kretyn w NASK probowac narzucic taki tok myslenia.
Najprosciej (i taniej jest zlozyc na stronie za granica i tyle).
-
14. Data: 2005-04-24 13:24:56
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-04-24 14:59, petrol rzecze:
> Co to znaczy zlosliwie?
Złośliwie to znaczy w celu szantażu, odsprzedania lub właśnie
prowadzenia serwisu dotyczącego znanej osoby o tym nazwisku.
> Dlaczego strona o polityku jest automatycznie zlosliwa?
Tak nie powiedziałem.
> A nawet jezeli jest zlosliwa, to co z tego? Tusk jest osoba
> publiczna i sam nia zostal. Nikt mu pistoletu do skroni nie przystawil.
> Tym samy zgodzil sie na rowniez krytyke swojej dzialanosci.
Oczywiście. Wyraźnie napisałem, że do szczegółów treści strony się nie
odnoszę.
> Od kiedy to nazwisko polityka jest chronione jak osoby prywatne?
Od zawsze. Bycie publiczną osobą nie pozbawia tych ludzi należnych innym
praw.
> Co to znaczy "przyjela sie"? Podstawy?
To znaczy, że organy rejestrujące domeny - tak w Polsce jak i USA - po
prostu odbierają takie domeny ich pierwotnym właścicielom.
> Moze i jakis kretyn w NASK probowac narzucic taki tok myslenia.
> Najprosciej (i taniej jest zlozyc na stronie za granica i tyle).
Nie tylko NASK tak postępuje. Obecnie takimi konflitami zajmuje się sąd
arbitrażowy i jego werdykt jest akceptowany przez wszystkich.
Wątpię by gościu utrzymał domenę gdyby Tusk złożył w takim sądzie
wniosek o jej odebranie.
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo
-
15. Data: 2005-04-24 13:41:49
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: poreba <d...@p...com>
"SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl> popełnił 23 kwi 2005 na pl.soc.prawo
utwór news:d4eef7$d2v$1@news.onet.pl:
>> A skąd Donald na stronie? Bo używa, za wzór podajemy. ;)
> Tylko czy Wytwornia Walta Disneya sie nie przyczepi? :)
Do Donalda T.?
Inicjator napisał: "... strony internetowej o polityku..."
Kto ich tam wie...
Ci z Buen a Vista niech się sami pilnują
żeby ich spadkobiercy Świerczewskiego nie pozwali,
albo facet co wymyślił rachunki z wypłatą "na żądanie",
albo Liga Obrońców Moralności Heteroseksualnej i Czystości Rasowej
za propagowanie: sztandaru homoseksualistów i związków międzygatunkowych
(Bambi! Sodoma i Gomora: jelonek z sarenką, tfu!).
Jak SoftwarePatents, DMCA, Palladium i cały ten zgiełk, to na całego, a co!
--
pozdro
poreba
-
16. Data: 2005-04-24 13:46:50
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: petrol <o...@w...com>
Arek wrote:
> Dnia 2005-04-24 14:59, petrol rzecze:
>
>> Co to znaczy zlosliwie?
>
>
> Złośliwie to znaczy w celu szantażu, odsprzedania lub właśnie
> prowadzenia serwisu dotyczącego znanej osoby o tym nazwisku.
Czyli jezeli gostek bedzie wychwalal Tuska pod niebiosa, ale bez jego
wiedzy i zezwolenia, to bedzie to zlosliwe. Hmm.
>
> > Dlaczego strona o polityku jest automatycznie zlosliwa?
>
> Tak nie powiedziałem.
>
>> A nawet jezeli jest zlosliwa, to co z tego? Tusk jest osoba publiczna
>> i sam nia zostal. Nikt mu pistoletu do skroni nie przystawil. Tym samy
>> zgodzil sie na rowniez krytyke swojej dzialanosci.
>
>
> Oczywiście. Wyraźnie napisałem, że do szczegółów treści strony się nie
> odnoszę.
>
>> Od kiedy to nazwisko polityka jest chronione jak osoby prywatne?
>
>
> Od zawsze. Bycie publiczną osobą nie pozbawia tych ludzi należnych innym
> praw.
Pozbawia, pozbawia. Prawo do ochrony imienia na rowni z osobami
prywatnymi, tak na poczatek.
>
>> Co to znaczy "przyjela sie"? Podstawy?
>
>
> To znaczy, że organy rejestrujące domeny - tak w Polsce jak i USA - po
> prostu odbierają takie domeny ich pierwotnym właścicielom.
Widziesz NASK nie ma zadnej legitymacji prawnej do prowadzenia
dzialanosci domen, a juz napewno rozstrzygania. Masz slabe pojecie do
rejestracji USA skoro porownujesz. Jezeli zamiescisz te sama strone tusk
na serwerze w USA to Tusk bedzi mogl... (wpisz co chcesz).
Jezeli sie jest politykiem to trzeba myslec wprzod. Bush bezskutecznie
probowal przejac
http://www.gwbush.com/press/
A co powiesz o stronie "zbyt glupi zeby byc prezydentem kropka com"/
http://toostupidtobepresident.com/
Nie mozna zrobic takiej strony o Tusku?
>
>> Moze i jakis kretyn w NASK probowac narzucic taki tok myslenia.
>> Najprosciej (i taniej jest zlozyc na stronie za granica i tyle).
>
>
> Nie tylko NASK tak postępuje. Obecnie takimi konflitami zajmuje się sąd
> arbitrażowy i jego werdykt jest akceptowany przez wszystkich.
Nie przez ze mnie.Ten "sad arbitrazowy" to prywatna banda oszustow. Ich
wyroki sa niewazne. Jeszcz nikt nie zrobil im dobrego lania. A warto.
> Wątpię by gościu utrzymał domenę gdyby Tusk złożył w takim sądzie
> wniosek o jej odebranie.
>
> pozdrawiam
> Arek
A dlatego ze nie jest to sad a prywatna organizacja. W sadzie raczej by
wygral.
-
17. Data: 2005-04-24 14:04:48
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-04-24 15:46, petrol rzecze:
> Czyli jezeli gostek bedzie wychwalal Tuska pod niebiosa, ale bez jego
> wiedzy i zezwolenia, to bedzie to zlosliwe. Hmm.
Nie ma znaczenia czy będzie wychwalał czy krytykował.
Liczy się zamierzenie w jakim ta domena została zakupiona, jeżeli
dlatego, że ma tak na nazwisko lub jego firma/produkt/marka to jest wsio
OK, jeżeli zaś po to by prowadzić rzeczy związane z innym TYM Tuskiem to
złośliwie.
> Nie przez ze mnie.Ten "sad arbitrazowy" to prywatna banda oszustow. Ich
> wyroki sa niewazne. Jeszcz nikt nie zrobil im dobrego lania. A warto.
[..]
> A dlatego ze nie jest to sad a prywatna organizacja. W sadzie raczej by
> wygral.
To już Twoje życzeniowe podejście do świata, a nie rzeczywistość.
Wierz mi, że sąd arbitrażowy to jednak sąd a jego wyroki są w pełni
egzekwowane.
pozdrawiam
Arek
--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo
-
18. Data: 2005-04-24 14:25:35
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: petrol <o...@w...com>
Arek wrote:
> Dnia 2005-04-24 15:46, petrol rzecze:
>
>> Czyli jezeli gostek bedzie wychwalal Tuska pod niebiosa, ale bez jego
>> wiedzy i zezwolenia, to bedzie to zlosliwe. Hmm.
>
>
> Nie ma znaczenia czy będzie wychwalał czy krytykował.
> Liczy się zamierzenie w jakim ta domena została zakupiona, jeżeli
> dlatego, że ma tak na nazwisko lub jego firma/produkt/marka to jest wsio
> OK, jeżeli zaś po to by prowadzić rzeczy związane z innym TYM Tuskiem to
> złośliwie.
Masz na mysli "w zlej wierze"?
Zlosliwe moze byc prowadzone w dobrej wierze rowniez.
>
>> Nie przez ze mnie.Ten "sad arbitrazowy" to prywatna banda oszustow.
>> Ich wyroki sa niewazne. Jeszcz nikt nie zrobil im dobrego lania. A warto.
>
> [..]
>
>> A dlatego ze nie jest to sad a prywatna organizacja. W sadzie raczej
>> by wygral.
>
>
> To już Twoje życzeniowe podejście do świata, a nie rzeczywistość.
> Wierz mi, że sąd arbitrażowy to jednak sąd a jego wyroki są w pełni
> egzekwowane.
>
> pozdrawiam
> Arek
>
Przez NASK moze i tak.
Tusk narazilby sie tylko na koszta sadowe gdyby probowal przejac
strone na serwerze w USA.
Przyklady dzialania krytyki z uzyciem cudzej nazwy/nazwiska w dobrej wierze:
http://www.oreilly-sucks.com/
http://allstateinsurancesucks.com/
http://www.paypalsucks.com/
I tysiace innych:
http://www.google.com/search?hl=en&lr=&q=site%3A*suc
ks.com&btnG=Search
Ze o pamietnej stronie "Watra nic nie warta" nie wspomne.
Krotko mowiac, mozesz krytykowac wszysto i kazdego co publiczne:
http://dir.salon.com/tech/feature/2001/06/25/sucks/i
ndex.html
I jakis gryzipiorek z NASKu moze naskoczyc.
-
19. Data: 2005-04-24 15:58:29
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: Arek <a...@e...net>
Dnia 2005-04-24 16:25, petrol rzecze:
> Masz na mysli "w zlej wierze"?
Tak.
> Przez NASK moze i tak.
>
> Tusk narazilby sie tylko na koszta sadowe gdyby probowal przejac strone
> na serwerze w USA.
Mylisz się. Zabrano by mu domenę, tak jak to już się stało w przypadku
kilku domen o nazwach tożsamych z nazwiskiem znanych osób.
> Przyklady dzialania krytyki z uzyciem cudzej nazwy/nazwiska w dobrej
Ale nie o tym mówimy, lecz o domenie będącej nazwiskiem.
Nie mówimy o domenach typu tusktomadrala.com itd. itp.
pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info - nauka hipnotyzowania
-
20. Data: 2005-04-24 16:09:36
Temat: Re: domena tusk.pl
Od: petrol <o...@w...com>
Arek wrote:
> Dnia 2005-04-24 16:25, petrol rzecze:
>
>> Masz na mysli "w zlej wierze"?
>
>
> Tak.
Dzialaniem w zlej wierze byloby zarejestrowanie z podszywaniem sie w
kryminalny sposob pod, powiedzmy, Fabryka Pieluch sp. z o.o. i
prowadzenie domeny wprowadzajacej konsumentow w blad. Krytyka osoby
publicznej nie jest dzialaniem w zlej wierze. Moze byc niesmaczna. ale
tylko tyle.
>
>> Przez NASK moze i tak.
>>
>> Tusk narazilby sie tylko na koszta sadowe gdyby probowal przejac
>> strone na serwerze w USA.
>
>
> Mylisz się. Zabrano by mu domenę, tak jak to już się stało w przypadku
> kilku domen o nazwach tożsamych z nazwiskiem znanych osób.
Podaj jedna jedyna.
I jak to jest ze http://www.gwbush.com dalej istnieje?
Nie mowiac o http://www.alitaliasucks.com/
Przeciez pasazer nie ma prawa do nazwy handlowej uslugodawcy...
>
>> Przyklady dzialania krytyki z uzyciem cudzej nazwy/nazwiska w dobrej
>
>
> Ale nie o tym mówimy, lecz o domenie będącej nazwiskiem.
> Nie mówimy o domenach typu tusktomadrala.com itd. itp.
>
> pozdrawiam
> Arek
>
Dalej nie rozrozniasz posiadanie domeny a uzywanie. Moge zarejestrowac
walesa.pl i schowac papiery pod poduszke. I nic Bolkowi do tego.
Dlaczego niby Tusk ma pirwszenstwo do tusk.pl? (z malej litery)
Dlaczego nie milosnik sloni?
Czy D. Tusk ma tez pierwszenstwo do tusk.co.uk? Dlaczego tak/nie?
Skad bierzesz ten pomysl ze jakis tam konkretny polityka ma
nadprzyrodzone prawo do domeny ZBLIZONEJ do jego nazwiska i ze nie mozna
publicznie uzywac domeny zblizonej do jego nazwiska?