-
1. Data: 2002-09-19 14:49:52
Temat: RE: dokupienie lat
Od: A...@s...pl (Dybek, Aleksander)
Przez ten ślub uzyskala jedynie pelna zdolnośc do czynności prawnych 2 lata
wcześniej niz "normalnie".
Wg mnie wiek emerytalny sie jej nie "cofa", gdyż jak wiadomo pracę odpłatną
można podjąć (za zgoda przedstawiciela ustawowego) juz po ukończeniu 15 roku
życia. Między faktem samego zwiazku malzenskiego a wiekiem emerytalnym- nie
widze w tym wypadku powiazania.
-----Original Message-----
From: b...@p...onet.pl [mailto:b...@p...onet.pl]
Sent: Thursday, September 19, 2002 4:07 PM
To: p...@n...pl
Subject: dokupienie lat
Witam!
Mam w pracy koleżanke, która biorąc ślub była niepełnoletnia ( miała 16
lat ). Trzeba było więc zgody sądu na zawarcie związku małżeńskiego. Nie
wiem, czy jest to fachowe określenie, ale mówiąc potocznie dokupiono jej 2
lata ,aby mogła zawrzeć związek małżeński. Teraz ta pani jest już w wieku
emerytalnym i wybiera sie na wcześniejszą emeryturę. Twierdzi, że te
"dokupione" 2 lata może sobie doliczyć, czyli ,że jest o dwa lata starsza.
Może ktoś wie jak to jest naprawdę. Bo według mnie daty urodzenia nie można
zmienić i ta zgoda sądu na ślub była tylko formalnością, przez to nie
przybyło jej dwa lata życia. A może jestem w błędzie?
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
2. Data: 2002-09-20 17:31:35
Temat: Re: dokupienie lat
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dybek, Aleksander" <A...@s...pl> napisał w wiadomości
news:2095F687DDDAD5119CA80008C73361108E1201@afsplex1
.skandia.pl...
> Przez ten ślub uzyskala jedynie pelna zdolnośc do czynności prawnych 2
lata
> wcześniej niz "normalnie".
> Wg mnie wiek emerytalny sie jej nie "cofa", gdyż jak wiadomo pracę
odpłatną
> można podjąć (za zgoda przedstawiciela ustawowego) juz po ukończeniu 15
roku
> życia. Między faktem samego zwiazku malzenskiego a wiekiem emerytalnym-
nie
> widze w tym wypadku powiazania.
Dokladnie tak. Jesli sprawa otarla sie o sad, tzn, ze wczesniej przyznano
jej pewne prawa,
uzyskala pelnoletnosc, ale nie w znaczeniu zmiany daty urodzenia, tylko w
tym znaczeniu, ze za
zgoda sadu i w zwiazku ze szczegolnymi okolicznosciami, ona wyjatkowo stala
sie pelnoletnia w wieku
16 lat.
Moje obawy wzbudza tylko slowo "dokupiono". Slyszalam bowiem o wypadku
zmiany daty urodzenia poprzez
sfalszowanie dokumentow. I tamta osoba juz miala spory problem, bo jej
zabraklo tych ...10 lat do uprawnien emerytalnych,
a wlasnie tyle sobie odjela. Oczywiscie jakby mogla udowodnic, ze wtedy te
dokumenty sfalszowala, to problem by zniknal.
Klopotow by nie miala (sprawa dawno sie przedawnila). Tylko ze ... maz o
niczym nie wiedzial :-)
A wracajac do tematu oczywiscie masz racje- zgoda sadu na wczesniejsze
zamazpojscie z wiekiem emerytalnym nie ma
zupelnie zadnego zwiazku.
Pozdrawiam,
MArta