eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodo znawców kodeksu drogowego :-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 11. Data: 2006-01-03 10:26:03
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > polecam grupe pl.misc.samochody - temat wielokrotnie wałkwany

    Spróbuję poszukać



    > zobacz na date z kiedy masz PoRD . Przepis tem wszedł jako jakas
    nowelizacja pod koniec zdaje sie 2003 (albo 2004) w ramach
    > jakiegos ujednolicania pod kątem UE

    Znalazłem nawet takie, które ma obowiązywać od 1 stycznia 2006 :-). Nie ma
    tam zmian w tej kwestii.



    > Zakaz ten wprowadzono po to by ci
    > którzy mają równolegle do skretu w lewo skret w prawo ale w przeciwnym
    kierunku - trudno to opisać;prosze sobie wyobrazić -
    > wiedzieli że jak mają zielone na sygnalizatorze ze srzałką w prawo (nie
    mylić z warynkowyn) to mogą swobodnie i bezkolizyjnie
    > jechac bo nic nie zajedzie im drogi - w tym wypadku ci zawracający.

    Ale to nie jest logiczne. Przecież w Prawie... jest napisane, że S-3
    informuje, iż w podanym kierunku nie wystąpi kolizja z innym uczestnikiem
    ruchu. Ok, nie wystąpi kolizja jeśli skręcamy z lewo w poprzeczną ulicę.
    Natomiast zawracając należy ustąpić pierwszeństwa i tyle...



  • 12. Data: 2006-01-03 10:38:01
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM>


    > Ale to nie jest logiczne. Przecież w Prawie... jest napisane, że S-3
    > informuje, iż w podanym kierunku nie wystąpi kolizja z innym uczestnikiem
    > ruchu. Ok, nie wystąpi kolizja jeśli skręcamy z lewo w poprzeczną ulicę.
    > Natomiast zawracając należy ustąpić pierwszeństwa i tyle...


    Owszem jest logiczne - tylko nie chodzi o ciebie jako zawrtacającego tylko o tego kto
    wjechał na skrzyżowanie w kierunku nijako
    przeciwnym do twojego tym sygnalizator zielony <- (strzałka w lewo) a on w tym
    czasie ma sygnalizator zileony -> - strzałka w
    prawo (ale nie warunkowa tylko normalna). A sygnalizatory ze strzałkami gwarantują ci
    całkowiątą bezkolizyjność przejazdu. Ty
    oczywiście wiesz ze zawracasz, ale ktos kto jedzie nijako przeciwnie na strząłce
    zielonej -> nie wie czy ty skręcasz czy
    zawracasz, a powinien mieć zagwarantowaną bezkolizyjność. No więc gwarantuje się mu
    ją za pomocą zakazu zawracania gdy jest
    zielony S-3.

    Zwróć także uwagę że zkrecanie w lewo to cos innego niż zawracania. Stosując twoją
    argumentację mozna by wtedy gdy np mamy 2
    pasyu wjazdu na skrzyżowanie i sygnalizację strzałka w lewo (pali się światło
    czerwone) i strzałka w prawo (pali się światło
    zielone) skręcać w lewo tylko że musimy uważać bo nie ma bezkolizyjnego przejazdu -
    absurd.

    Jeśli chcemy dopuścici zawracanie nie ma problemu jest do tego sygnalizator ze
    strzałką w lewo i w dół. Wtedy - zwróć uwagę -
    zawracając też masz zgwarantowaną bezkolizyjność podczasz manewru zawracania.


    A.



  • 13. Data: 2006-01-03 10:44:16
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM>


    Użytkownik "Robert J." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dpdj2o$9t9$1@opal.futuro.pl...
    > > 2. Strzałka kierunkowa zezwalająca na skręcanie w lewo, umieszczona na
    > > skrajnym lewym pasie ruchu, oznacza także zezwolenie na zawracanie,
    > > chyba że jest to zabronione znakiem pionowym B-23 lub ruch jest
    > > kierowany sygnalizatorem S-3.
    >
    > Nie jest moim zdaniem jasny zapis, gdyż wprost tego nie zabrania. Wprost
    > zabrania przy znaku B-23. Taka dziwna gra słów w tym zapisie, wydaje mi się
    > że przez prawnika do zakwestionowania.
    > Poza tym jeszcze jedna kwestia: czy jeśli sygnalizator emituje migający
    > sygnał żołty (np. w nocy) to nadal nie wolno tam zawracać? Czy wtedy wolno,
    > ale zachowując ostrożność? Lekka sprzeczność logiczna :-).

    Migający żółty to nie jest S-3, (znaki sygnałów S-XX zawsze są niemigające !!! ) tak
    samo jak wyłączona sygnalizacja. Zakaz ma
    sens wtedy tylko gdy sygnalizacja jest włączona, gdy jest migająca lub wyłączona
    zakaz nie ma sensu a stosuje się wówczas zasady
    jakie obowiązują na tym skrzyżowaniu bez sygnalizacji. Wiec jeśli nie ma zakazu
    skrętu w lewo albo zawracania to zawracać owszem
    można.

    A.

    PS zamiast doszukiwać się sprzeczności logicznych zacznij przepisy PoRD stosować
    precyzyjnie, dokładnie bez uproszczeń. Wtedy
    myśle że w sytuacji którą opisałeś nie dostaniesz sprzeczności logicznej. Czy
    widziałeś w jakiś przepisach sygnalizato S-3 z
    migającym światłem albo wyłączony - oczywiście że nie więc po co go stusujesz w
    rozważaniach jak czegoś takiego nie ma. Na S-3
    sygnały mogą być tylko czerwony, czerwony+żółty, zielony, żółty i nigdy nic nie miga
    w każdym razie w opisie w PoRD nic o tym
    nie napisano.





  • 14. Data: 2006-01-03 11:40:01
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Arek Margraf wrote:
    > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
    > wiadomości news:dpd6jm$52g$1@news.dialog.net.pl...
    >> tymoon wrote:
    >>> strzałkę w prawo (chodzi o tą jakie kiedyś były namalowane), to
    >>> jestem przekonany, że S-3 nie zabrania nam zawracać.
    >>
    >> NIe zabrania, ale pierwszeństwa też nie daje.
    >>
    >
    > Nie pisz waść bzdur, bo ktoś przeczyta, zastosuje się i bedzie
    > nieszczęście.

    Zielona strzałka w lewo daje pierwszeństwo skręcającym w lewo, nie mówiąc
    NIC na temat pierwszeństwa zawracającyhc. Zawracać nie wolno tylko jeżeli
    inne znaki czy przepisy tego zabraniają.



    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 15. Data: 2006-01-03 12:08:37
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Użytkownik Arek Margraf <U...@p...onet.plNOSPAM>
    w wiadomości <news:dpdkho$58u$1@atlantis.news.tpi.pl> wstukał:

    > i nigdy nic nie miga w każdym razie w opisie w PoRD nic o tym
    > nie napisano.

    A w "moim" _rozporządzeniu o znakach..._ napisano ;P

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 16. Data: 2006-01-03 12:44:30
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > Zielona strzałka w lewo daje pierwszeństwo skręcającym w lewo, nie mówiąc
    > NIC na temat pierwszeństwa zawracającyhc. Zawracać nie wolno tylko jeżeli
    > inne znaki czy przepisy tego zabraniają.

    Otóż to. Ja właśnie dokładnie tak to interpretuję. Nie ma w kodeksie
    przepisu zabraniającego zawracania w takim miejscu. Ktoś podał jakieś
    rozporządzenie, ale moim zdaniem tak istotny przepis powiniem znaleźć się w
    samej ustawie. Poza tym uważam, że już chyba najwyższy czas, aby PoRD
    wreszcie ukazało się jako TEKST JEDNOLITY, w którym będą zawarte wszystkie
    zmiany wprowadzane od wielu lat. Przez to zrobił się taki burdel, że prawie
    każde zadane tu pytanie rozpętuje dyskusje powodujące tylko kłótnie :-).
    Ciekaw jestem czy choć jeden kierowca w Polsce zna wszystkie bez wyjątku
    przepisy wraz ze zmianami. Bo ciekaw jestem, czy gdybym zapytał policjanta o
    podstawę prawną tegoż zakazu zawracania to byłby w stanie mi ją zapodać...



  • 17. Data: 2006-01-03 12:59:25
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Użytkownik "Robert J." <r...@w...pl>
    w wiadomości <news:dpdrjd$ec6$1@opal.futuro.pl> wstukał:

    > Otóż to. Ja właśnie dokładnie tak to interpretuję. Nie ma w kodeksie
    > przepisu zabraniającego zawracania w takim miejscu. Ktoś podał jakieś
    > rozporządzenie, ale moim zdaniem tak istotny przepis powiniem znaleźć się w
    > samej ustawie.

    Poczekaj, mówisz, że jakieś rozporządzenie?
    To skąd wiesz, że na zielonej strzałce wolno Ci skręcać, bo może właśnie na
    czerwonej, przecież nie masz tego opisanego w ustawie, tylko w tym _jakimś_
    _rozporządzeniu_

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]


  • 18. Data: 2006-01-03 14:21:40
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM>


    Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
    news:1if9n9hf7cyu9.dlg@int.dyndns.org.invalid...
    > Użytkownik Arek Margraf <U...@p...onet.plNOSPAM>
    > w wiadomości <news:dpdkho$58u$1@atlantis.news.tpi.pl> wstukał:
    >
    > > i nigdy nic nie miga w każdym razie w opisie w PoRD nic o tym
    > > nie napisano.
    >
    > A w "moim" _rozporządzeniu o znakach..._ napisano ;P
    >

    I co napisano że to jest S-3 ? czy tylko ze dopuszcza sie ble ble ble.... i wtedy
    sygnalizacja jako taka nie obowiązuje ?

    To co pisałem w poscie siłą rzaczy jest pewnym uproszczeniem

    A.



  • 19. Data: 2006-01-03 14:24:46
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM>


    Użytkownik "Robert J." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dpdrjd$ec6$1@opal.futuro.pl...
    > > Zielona strzałka w lewo daje pierwszeństwo skręcającym w lewo, nie mówiąc
    > > NIC na temat pierwszeństwa zawracającyhc. Zawracać nie wolno tylko jeżeli
    > > inne znaki czy przepisy tego zabraniają.
    >
    > Otóż to. Ja właśnie dokładnie tak to interpretuję. Nie ma w kodeksie
    > przepisu zabraniającego zawracania w takim miejscu. Ktoś podał jakieś
    > rozporządzenie, ale moim zdaniem tak istotny przepis powiniem znaleźć się w
    > samej ustawie. Poza tym uważam, że już chyba najwyższy czas, aby PoRD
    > wreszcie ukazało się jako TEKST JEDNOLITY, w którym będą zawarte wszystkie
    > zmiany wprowadzane od wielu lat. Przez to zrobił się taki burdel, że prawie
    > każde zadane tu pytanie rozpętuje dyskusje powodujące tylko kłótnie :-).
    > Ciekaw jestem czy choć jeden kierowca w Polsce zna wszystkie bez wyjątku
    > przepisy wraz ze zmianami. Bo ciekaw jestem, czy gdybym zapytał policjanta o
    > podstawę prawną tegoż zakazu zawracania to byłby w stanie mi ją zapodać...


    Nie podam w tej chwili podstawy prawnej bo nie mogę jej odnaleźć. Skoro uważsza że na
    zielonym S-3 wolno zawracać to powodzenia.

    Nawet troche ciebie rozumiem bo kiedyś zanim nie przeczytalem (no własnie nie moge
    tego znaleźć) tego przepisu tez tak uwazalem
    (tzn ze wolno zawracać).

    jesli chodzi o mnie to EOT

    A.






  • 20. Data: 2006-01-03 14:30:42
    Temat: Re: do znawców kodeksu drogowego :-)
    Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>

    Użytkownik Arek Margraf <U...@p...onet.plNOSPAM>
    w wiadomości <news:dpe1b4$pb$1@nemesis.news.tpi.pl> wstukał:

    >>> i nigdy nic nie miga w każdym razie w opisie w PoRD nic o tym
    >>> nie napisano.
    >> A w "moim" _rozporządzeniu o znakach..._ napisano ;P
    > I co napisano że to jest S-3 ?
    > czy tylko ze dopuszcza sie ble ble ble.... i wtedy sygnalizacja jako taka
    > nie obowiązuje ?

    A w "moim" rozporządzeniu i wtedy (migające żółte) sygnalizacja, jako taka,
    obowiązuje.

    > To co pisałem w poscie siłą rzaczy jest pewnym uproszczeniem

    A teraz co uprościłeś?

    --
    Tomasz Nycz
    [priv-->>X-Email]

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1