-
11. Data: 2004-07-21 20:43:02
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: Dredd<...@...pl>
> Inna rzecz, ze nie slyszalem zeby gdzies byli aplikanci etatowi na
pierwszym
> roku
Są są :)
Np. w sądach wojskowych i prokuraturach wojskowych wszyscy aplikanci
mają etaty od poczatku aplikacji a do tego mają je nie tylko do
egzaminu ale i do nominacji asesorskiej.
Swoją drogą to jeden z idiotycznych pomysłów ustawodawcy, że w
sądzie powszechnym człowiek zdaje egzamin sędziowski/prokuratorski
i... idzie na zasiłek dla bezrobotnych, bo etat asesorski dostanie
może za kilka miesięcy, a może za rok
A mógłby wiele zrobić w sądzie choćby nadal jako aplikant
(egzaminowany)
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
12. Data: 2004-07-21 20:47:15
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: "Cezar" <c...@i...pl>
> Kiedy zasady naboru na aplikacje się zmienią??????????????????????
Na prokuratorska i sadowa wlasnie sie zmienily tzn w tym roku brali 200%
wiecej ludzi niz rok temu. Oczywiscie na bezsensowny pozaetat. A przy tych
ilosciach przyjetych widoki na asesure sa zadne. Przed nimi 3 lata ciezkiej
pracy w systemie ktory w praktyce uniemozliwia znalezienie normalnej pracy i
wogole jakiegokolwiek rozpoczecie doroslego zycia przez ten czas. A mimo to
ludzie wala drzwiami i oknami. Nie ma co im zazdroscic.
Cezar
-
13. Data: 2004-07-21 20:57:51
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: "Cezar" <c...@i...pl>
> Są są :)
> Np. w sądach wojskowych i prokuraturach wojskowych wszyscy aplikanci
> mają etaty od poczatku aplikacji a do tego mają je nie tylko do
> egzaminu ale i do nominacji asesorskiej.
A to zes wymyslil kazus :-) Faktycznie, ale tam jak pamietam aplikantem moze
byc tylko oficer zawodowy lub sluzby naderminowej czy kontraktowej (jakos
tak) - w kazdym razie w czynnej sluzbie, a wiec zold dostaje.
Jak wogole wyglada sciezka naboru na taki rodzaj aplikacji, wiesz cos o tym
?
Cezar
-
14. Data: 2004-07-21 21:16:52
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: Dredd<...@...pl>
> A to zes wymyslil kazus :-) Faktycznie, ale tam jak pamietam
aplikantem moze
> byc tylko oficer zawodowy
Ano oficer... Stopień oficerski to jedyna dodatkowa przesłanka jaką
trzeba zdobyć w porównaniu z powszechnymi aplikacjami.
Trzeba po prostu przejść przeszkolenie a przy dobrych układach to
nawet i bez tego - za samego mgr czasem dają stopień ofixerski przy
nominacji aplikanckiej/asesorskiej/sędziowskiej/prokuratorskie
j
(zależy na którym etapie kariery dołączasz do armii
> Jak wogole wyglada sciezka naboru na taki rodzaj aplikacji, wiesz
cos o tym
> ?
Podobnie jak gdzie indziej. Egzamin wstępny (tu wcale nie trzeba
jeszcze być oficerem). Egzaminy organizuje Warszawa (Departament
Sądów Wojskowych w MS i bodaj Naczelna Prokuratura Wojskowa)
Liczba kandydatów jak wszedzie - więcej niż miejsc
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
15. Data: 2004-07-21 23:15:12
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: "Tomasz" <p...@i...pl>
Użytkownik "Cezar"
> Na prokuratorska i sadowa wlasnie sie zmienily tzn w tym roku brali 200%
> wiecej ludzi niz rok temu. Oczywiscie na bezsensowny pozaetat. A przy tych
> ilosciach przyjetych widoki na asesure sa zadne. Przed nimi 3 lata
ciezkiej
> pracy w systemie ktory w praktyce uniemozliwia znalezienie normalnej pracy
i
> wogole jakiegokolwiek rozpoczecie doroslego zycia przez ten czas. A mimo
to
> ludzie wala drzwiami i oknami. Nie ma co im zazdrościć.
Oj już nie tak nie "walą drzwiami i oknami". W mojej miejscowości na 45
miejsc na aplikacje sądową starało się dokładnie 79 osób.
IHMO aplikacja sądowa to najgorszy wybór, po 3,5 letniej radcowskiej można
zdać egzamin na 3= i zostać radcą pełną gębą z uprawnieniem do występowania
przed SN. A po 3 latach sądowej trzeba uzyskać b. db ocenę z egzaminu by
mieć tylko nadzieję na etat asesorski. Potem nawet 4 lata harówki by znowu
(mając w najlepszym razie 31 lat) mieć nadzieję na etat sędziowski. A jak
się nie uda to trzeba zdawać egzamin kwalifikacyjny na radcowską czy
adwokacką. Jakaś paranoja ! Dodając, iż po tym wszystkim będąc już
wymarzonym sędzią, będą zarabiać tyle co przeciętny aplikant adwokacki.
Też im nie zazdroszczę i podziwiam wiary, że się uda.
Pzdr.
-
16. Data: 2004-07-22 07:37:43
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: "Gonia" <g...@n...pl>
Są etatowi na pierwszym roku, bo mi się właśnie udało. To MS przyznaje
eteaty poszczególnym sądom.
Oczywiście bardzo fajnie jest robić aplikację adwokacką czy notarialną, ale
z drugiej strony wszyscy wiedzą, że to często nie wiedza a co innego
decyduje o naborze, no i aplikacja jest płatna. Nie każdego na to stać....
Użytkownik "Cezar" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cdmk3d$rhj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Witam!
> > Mam pytanie, ile zarabia aplikant sądowy (etatowy). W ustawie jest
> napisane,
> > że kwota bazowa to 1660 zł, ale brutto czy netto?
>
> Prokuratorski bierze tyle samo. Na drugim roku wypada to dokladnie 1198 zl
> netto, a na pierwszym 90% tego.
> Inna rzecz, ze nie slyszalem zeby gdzies byli aplikanci etatowi na
pierwszym
> roku
>
> Cezar
>
>
-
17. Data: 2004-07-22 09:56:08
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: "R.K." <...@w...pl>
Użytkownik "Gonia" <g...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cdnqmj$950$1@news.onet.pl...
> Są etatowi na pierwszym roku, bo mi się właśnie udało. To MS przyznaje
> eteaty poszczególnym sądom.
raczej prezes sądu apelacyjnego/okregowego/rejonowego
> Oczywiście bardzo fajnie jest robić aplikację adwokacką czy notarialną,
ale
> z drugiej strony wszyscy wiedzą, że to często nie wiedza a co innego
> decyduje o naborze, no i aplikacja jest płatna. Nie każdego na to stać....
>
ooo adwokacka tez jest platna ?
pozdr
-
18. Data: 2004-07-22 10:13:52
Temat: Re: do aplikantów sądowych
Od: "Gonia" <g...@n...pl>
> raczej prezes sądu apelacyjnego/okregowego/rejonowego
Nie, napisałam dobrze - to Minister Sprawiedliwości określa ilość miejsc na
aplikacji, w tym etaty. Np. we Włocławku otwierają nowy wydział pracy i może
to spowodowało, że przyznano etaty bo np. w Toruniu już ich brak.