-
21. Data: 2002-08-12 14:12:27
Temat: Re: (długie) Można bić byle nie zabi
Od: "Alek" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik Jacuo <z...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aj38oi$dst$...@n...tpi.pl...
>
> O ile wiem bzdura - Przy przesluchaniu prokurator ma obowiazek
poinformowac
> o mozliwosci zastrzezenia danych osobowych -
> sprawca zna tylko imie i nazwisko, inne dane sa do wiadomosci policji,
> prokuratury i sadu ....
O ile wiem bzdura - wialokrotnie byłem przesłuchiwany i nigdy nie
informowano mnie o mozliwosci zastrzezenia danych osobowych. Zresztą szeroko
znane są wpadki z wyciekiem danych świadka incognito (sic!), więc w zwykłej
sprawie tym bardziej nie ma na co liczyć.
Alek
-
22. Data: 2002-08-12 21:53:07
Temat: Re: (długie) Można bić byle nie zabi
Od: Krzysztof Krajewski <t...@n...lubi.spamu.pl>
Dnia Mon, 12 Aug 2002 16:12:27 +0200, "Alek" <a...@p...onet.pl>
napisał(a):
>Zresztą szeroko znane są wpadki z wyciekiem danych świadka
>incognito (sic!), więc w zwykłej sprawie tym bardziej nie
>ma na co liczyć.
Nie jest niczym nowym, iż poufne informacje organów śledczych
przeciekają m.in. do dziennikarzy "GW" co już nie raz można było na
własne oczy zobaczyć. W zapewnienia Prokuratury o możliwości
zastrzeżenia danych osobowych nie upatrywałbym swojego bezpieczeństwa.
Pozdrawiam
TeDe
--
Pozdrawiają: tede, małpa, techsmar, kropka, tychy, kropka, pl
http://www.e-upr.org
-
23. Data: 2002-08-14 19:29:57
Temat: Re: (długie) Można bić byle nie zabi
Od: "Zb.Drwiega" <l...@w...pl>
Krzysztof Krajewski wrote:
> Nie jest niczym nowym, iż poufne informacje organów śledczych
> przeciekają m.in. do dziennikarzy "GW" co już nie raz można było na
> własne oczy zobaczyć. W zapewnienia Prokuratury o możliwości
Masz żal do GW, że jest tak dobra,że potrafi nawet "wypuścić" poufne
wiadomości z "organów ścigania :->", czy o to,że "organy" są tak słabe?
Chyba GW ci nie zagraża? Więc skąd ten przykład w tym kontekście?
Green_Lin