t...@g...com wrote:
> On 12 Lut, 23:42, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>> t...@g...com wrote:
>>> On 12 Lut, 03:22, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>>>> AmtoPm wrote:
>>>>> On 11 Lut, 17:59, "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
>>>>> wrote:
>>>>>> <l...@i...com.pl> wrote
>>>>>>> czy
>>>>>>> komornik moze tam wejsc cokolwiek spisywac? ma prawo do czegokolwiek?
>>>>>> Póki ma podstwy, aby myśleć, że to dłużnika to ma. Ale na dłuższą metę nie
>>>>>> może tknąć niczego co nie jest dłużnika.
>>>>>> Pędem wysłać mu poleconym priorytetem pismo albo osobiście za
>>>>>> potwierdzeniem, że dłużnik tu nie mieszka i po sprawie.
>>>>> a jeśli mieszka w tym domu i jest zameldowany to co w przypadku
>>>>> odwiedzin komornika? Może się okazać, iz żadna rzecz w domu nie jest
>>>>> jego i wierzyciel nie ma nic do powiedzenia?
>>>> Komornik poprosi o wskazanie w którym pokoju mieszka dana osoba i
>>>> wskazanie rzeczy które do niej należą.
>>>> Zajmie wsztstko co wskazane i wszystko inne co mu się spodoba.- Ukryj cytowany
tekst -
>>> w to to akurat bardzo wątpię, czyzby komornik mógł domniemać co jest
>>> czyją własnością :)
>>> jeśli będzie inny domownik i powie że w tym pokoju poza rzeczami
>>> osobistymi nic nie należy do dłuznika to komornik nie ma nic do
>>> gadania.
>> ma do gadania. Na czynnosci komornika przysłguje ci skarga do sądu i
>> pozew przciwegekucyjny. W trakcie czynnosci komornika nie masz nic do
>> powiedzenia.
>>
>
> bardzo intersujace, może i masz rację, ale jeśli komornik zajmie w
> takim razie przedmiot nie należący do dłuznika, gdzie podczas
> zajmoweania takiego przedmiotu uzyska zapewnienie i od dłuznika (że to
> nie jego rzecz) i od innego domownika że to jego rzecz to chyba trochę
> ryzykuje... Bo na jakiej podstawie pozbawia właściciela prawa do
> korzystania z własnej rzeczy? Nie sądzisz, że właściciel może wystąpić
> o niezłe odszkodowanie?
>
Bo takie uprawnienia ma komornik.
Jeżeli zajął coś co do dłużnika nie należało należy złozyć pozew
przeciwegzekucyjny do sądu. Zdażają się i to nie tak rzadko komornicy
idioci, ale skoro zajął to najwyraźniej tłumaczenie, że to nie dłużnika
go nie przekonało.

Co do odszkodowania to raczej wątpię, bo komornik zwykle taką rzecz
zostawia i dalej możesz ją używać.

do góry

Czyżby prawo komornicze było takie naiwne, że znaczenie ma co jest w
pokoju syna?

To jeśli tak to by wystarczyło, że syn przeniesie wszystkie cenne
rzeczy do innego pokoju.

Inny przykład, w pokoju syna jest komputer, syn twierdzi że komp jest
własnościa ojca i ojciec to potwierdza. Co w takim przypadku, załóżmy,
że komornik zajmuje kompa "no bo w pokoju dłużnika". Moim zdaniem
jeśli ojciec złoży skargę-pozew, że zabrano jego rzecz to każdy sąd
przyzna mu rację. Bo na jakiej podstawie sąd mógłby orzec inaczej?

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
> ma do gadania. Na czynnosci komornika przysłguje ci skarga do sądu i pozew
> przciwegekucyjny. W trakcie czynnosci komornika nie masz nic do
> powiedzenia.

Osoba trzecia, której rzecz zabrano - ma złożyć skargę czy powództwo
przeciwegzekucyjne (obarczone kosztami?)?

do góry

Piotr [trzykoty] pisze:
> Osoba trzecia, której rzecz zabrano - ma złożyć skargę czy powództwo
> przeciwegzekucyjne (obarczone kosztami?)?

skargę jeśli komornik naruszył przepisy o zajęciu ruchomości (np. rzecz
nie była we władaniu dłużnika), powództwo jeśli twierdzi, że rzecz
należy do niego

KG

do góry

Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w
> skargę jeśli komornik naruszył przepisy o zajęciu ruchomości (np. rzecz
> nie była we władaniu dłużnika), powództwo jeśli twierdzi, że rzecz należy
> do niego

Jeśli zajmie rzecz ojca dłużnika, a nie rzecz dłużnika to chyba obie
przesłanki są spełnione (rzecz należy do ojca oraz nie była we władaniu
dłużnika)?

do góry

Piotr [trzykoty] pisze:
> Jeśli zajmie rzecz ojca dłużnika, a nie rzecz dłużnika to chyba obie
> przesłanki są spełnione (rzecz należy do ojca oraz nie była we władaniu
> dłużnika)?

nie ma przeszkód by należała do ojca i była we władaniu dłużnika...
ale jeśli rzecz nie jest we władaniu (współwładaniu) dłużnika, to
komornik nie może jej zająć i wtedy skarga, bo naruszył przepisy o
egzekucji (chyba że rzecz jest własnością dłużnika)
powództwo służy raczej do rozstrzygania sporu o własność

KG

do góry

AmtoPm wrote:
> Czyżby prawo komornicze było takie naiwne, że znaczenie ma co jest w
> pokoju syna?
>
> To jeśli tak to by wystarczyło, że syn przeniesie wszystkie cenne
> rzeczy do innego pokoju.
>
> Inny przykład, w pokoju syna jest komputer, syn twierdzi że komp jest
> własnościa ojca i ojciec to potwierdza. Co w takim przypadku, załóżmy,
> że komornik zajmuje kompa "no bo w pokoju dłużnika". Moim zdaniem
> jeśli ojciec złoży skargę-pozew, że zabrano jego rzecz to każdy sąd
> przyzna mu rację. Bo na jakiej podstawie sąd mógłby orzec inaczej?

Jak ojciec przedstawi jakieś argumenty to tak.
Np. jakiś rachunek za ten komputer na przyklad....

Jak nie przedstawi to może tak a może nie.

do góry

Piotr [trzykoty] wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
>> ma do gadania. Na czynnosci komornika przysłguje ci skarga do sądu i pozew
>> przciwegekucyjny. W trakcie czynnosci komornika nie masz nic do
>> powiedzenia.
>
> Osoba trzecia, której rzecz zabrano - ma złożyć skargę czy powództwo
> przeciwegzekucyjne (obarczone kosztami?)?

tak.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
>> Osoba trzecia, której rzecz zabrano - ma złożyć skargę *czy* powództwo
>> przeciwegzekucyjne (obarczone kosztami?)?
>
> tak.

Chodziło mi o to, którą drogę ma wybrać.

do góry