eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dług
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 171

  • 161. Data: 2006-09-19 22:26:15
    Temat: Re: dług
    Od: "Arapaho" <a...@p...pl>


    > Ta jest bezprawna (pierwszy przepis) i na podstawie drugiego - jest
    > karalna.

    Jest karalna, ale z definicji nie podpada pod groźbę karalną. Groźba
    karalna, to art. 190 kk. i ten człowiek, o którym pisałeś dopuścił się
    groźby bezprawnej, a nie groźby karalnej ( z definicji), co nie zmienia
    faktu, że obie są karalne....



  • 162. Data: 2006-09-20 00:06:39
    Temat: Re: dług
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    > witek wrote:
    >
    >>> W międzyczasie można
    >>> chociażby ściągnąć sąsiadów na świadków, że osoba, której szuka
    >>> komornik, już tu nie mieszka.
    >> Ale to nie jest przeszkodą do wejścia.
    >> Potem ewentualnie złożysz skargę na komornika.
    >>
    >
    > Wątpię, żeby w takiej sytuacji policjanci umożliwili siłowe wejście.


    Policjant co najwyżej może poprosić komornika o pokazanie legitymacji i
    to wszystko, a nie dyskutować z komornikiem czy ma rację, czy nie.
    Chyba, że wybiera się na wcześniejszą emeryturę.


  • 163. Data: 2006-09-20 00:20:18
    Temat: Re: dług
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek wrote:

    > Policjant co najwyżej może poprosić komornika o pokazanie legitymacji i
    > to wszystko, a nie dyskutować z komornikiem czy ma rację, czy nie.
    > Chyba, że wybiera się na wcześniejszą emeryturę.

    Czyli wg. ciebie komornik teoretycznie może wskazać dowolne
    pomieszczenie, pokazać policjantowi legitymację i policjant musi pomóc
    mu wejść - nawet bez oglądania tytułu egzekucyjnego, hmm?


  • 164. Data: 2006-09-20 01:29:18
    Temat: Re: dług
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    >
    > Czyli wg. ciebie komornik teoretycznie może wskazać dowolne
    > pomieszczenie, pokazać policjantowi legitymację i policjant musi pomóc
    > mu wejść - nawet bez oglądania tytułu egzekucyjnego, hmm?

    Komornik ma prawo poprosić o asystę dowolnego policjanta, jeśli tego
    sytuacja wymaga. Tytuł egekucyjny ma dosłać później.
    Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach.
    Normalnie składa wniosek o asystę z wyprzedzeniem i oczywiście z tytułem
    egekucyjnym.


  • 165. Data: 2006-09-20 02:07:40
    Temat: Re: dług
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek wrote:

    > Komornik ma prawo poprosić o asystę dowolnego policjanta, jeśli tego
    > sytuacja wymaga. Tytuł egekucyjny ma dosłać później.

    Czyli rozpoczynając egzekucję nie musi mieć przy sobie dokumentu
    uzasadniającego tę egzekucję?

    Interesujące rzeczy opowiadasz :)

    > Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach.

    Np.?


  • 166. Data: 2006-09-20 03:34:27
    Temat: Re: dług
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    > witek wrote:
    >
    >> Komornik ma prawo poprosić o asystę dowolnego policjanta, jeśli tego
    >> sytuacja wymaga. Tytuł egekucyjny ma dosłać później.
    >
    > Czyli rozpoczynając egzekucję nie musi mieć przy sobie dokumentu
    > uzasadniającego tę egzekucję?
    >
    > Interesujące rzeczy opowiadasz :)

    Co to znaczy rozpoczynając egzekucję? Oczywiście, że musi mieć tytuł
    egzekucyjny.
    Nie musi mieć tytułu przy sobie w momencie kiedy prosi o pomoc policjanta.
    Ma go dosłać późmiej.


    >
    >> Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach.
    >
    > Np.?

    Nie ma np.
    jest określone ogólnie, w sytuacjach kiedy opóźnienie mogłoby "zniweczyć
    egzekucję".
    Dokładnego zwrotu nie pamiętam.


  • 167. Data: 2006-09-20 05:00:24
    Temat: Re: dług
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek wrote:

    > Co to znaczy rozpoczynając egzekucję? Oczywiście, że musi mieć tytuł
    > egzekucyjny.
    > Nie musi mieć tytułu przy sobie w momencie kiedy prosi o pomoc policjanta.
    > Ma go dosłać późmiej.

    I zapewne uzasadnienie do takiej "na gębę" procedury jakieś masz?

    Jeśli tak, to jak dla mnie sytuacja jest równie chora, jak np. wezwania
    do sądu wysyłanie na adres wskazany przez powoda, a nie na adres
    zameldowania.

    >>> Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach.
    >>
    >> Np.?
    >
    > Nie ma np.
    > jest określone ogólnie, w sytuacjach kiedy opóźnienie mogłoby "zniweczyć
    > egzekucję".

    Czyli kiedy komornik wykazał się sklerozą i nie zabrał ze sobą pełnej
    dokumentacji i nie można porównać rzeczywistości z danymi z tytułu
    wykonawczego? ;->


  • 168. Data: 2006-09-20 05:44:22
    Temat: Re: dług
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Andrzej Lawa wrote:
    > witek wrote:
    >
    >> Co to znaczy rozpoczynając egzekucję? Oczywiście, że musi mieć tytuł
    >> egzekucyjny.
    >> Nie musi mieć tytułu przy sobie w momencie kiedy prosi o pomoc policjanta.
    >> Ma go dosłać późmiej.
    >
    > I zapewne uzasadnienie do takiej "na gębę" procedury jakieś masz?

    Tzn?
    Ja mam mieć, czy komornik?

    >>>> Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach.
    >>> Np.?
    >> Nie ma np.
    >> jest określone ogólnie, w sytuacjach kiedy opóźnienie mogłoby "zniweczyć
    >> egzekucję".
    >
    > Czyli kiedy komornik wykazał się sklerozą i nie zabrał ze sobą pełnej
    > dokumentacji i nie można porównać rzeczywistości z danymi z tytułu
    > wykonawczego? ;->

    Mówisz o kilku różnych rzeczach.
    W momencie kiedy komornik wchodzi komuś do mieszkania, to dłużnik wyrok
    sądu i tytuł już ma dawno doręczony więc komornik go szukać nie musi.
    Więc po co ma go nosić przy sobie.
    Normalnie jak się komornikowi nie spieszy, to oczywiście, że zabiera ze
    sobą to co mu jest potrzebne.
    Natomiast procedura o której piszę jest stosowana naprawdę w wyjątkowych
    sytuacjach, a nie na co dzień.
    Po prostu mówię, że taka możliwość istnieje.


  • 169. Data: 2006-09-20 07:27:35
    Temat: Re: dług
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    witek wrote:

    > W momencie kiedy komornik wchodzi komuś do mieszkania, to dłużnik wyrok
    > sądu i tytuł już ma dawno doręczony więc komornik go szukać nie musi.

    Tak, tylko jak niby ma być doręczony, hmm?

    Inna osoba zasadniczo to jakby chciała to nie może odebrać, więc wróci z
    adnotacją "adresat nieznany" lub "adresat wyprowadził się".

    I co - komornik (mimo takiej informacji) ma nadal prawo włazić tam,
    gdzie dłużnika nie ma?


  • 170. Data: 2006-09-20 19:35:17
    Temat: Re: dług
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:eeq5hg$jrh$2@inews.gazeta.pl...

    > Komornik ma prawo poprosić o asystę dowolnego policjanta, jeśli tego sytuacja
    > wymaga. Tytuł egekucyjny ma dosłać później.
    > Oczywiście w wyjątkowych sytuacjach.
    > Normalnie składa wniosek o asystę z wyprzedzeniem i oczywiście z tytułem
    > egekucyjnym.

    Asysta Policyjna nie polega na wywalaniu jakichkolwiek drzwi, tylko zapewnieniu
    bezpieczeństwa komornikowi i jego świcie. Jeśli komornik ma zamiar wywalać
    drzwi, to wynajmuje sobie odpowiedniego człowieka i za jego czyny odpowiada.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1