-
391. Data: 2022-09-12 13:10:18
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Sun, 11 Sep 2022 23:33:05 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
> Mój pomysł dotyczy spontanicznych. Chodzi mi o to, by autorzy pomysłów
> pokrywali straty i o nic więcej.
Przy okazji: straty po Marszu Niepodległości w 2020 warszawski ratusz
wycenił na kilkadziesiąt tysiaków. Ktoś z organizatorów zapłacił?
W 2021 "Prace naprawcze, które poniósł Zarząd Dróg Miejskich, oszacowano na
5,8 tys. zł, koszty oczyszczania poniesione przez Zarząd Oczyszczania
Miasta na ok. 20 tys. zł. To łącznie 25,8 tys. zł. Dodatkowo koszt naprawy
uszkodzonej stacji Veturillo został oszacowany przez operatora systemu na
ok. 4 tys. zł"
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,266871
82,miasto-wyliczylo-straty-po-marszu-niepodleg-losci
-czy-bedzie.html
Ktoś wie, jak się skończyło?
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
Niestety, jest to rząd."
Woody Allen
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
392. Data: 2022-09-12 17:18:20
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2022 o 02:03, Marcin Debowski pisze:
> Nie ma MZ możliwości, aby coś takiego prawnie przeszło. Konstutucje
> musiałbyś zmieniać.
Brzydkie słowo na "k" to akurat pisiory maja w dupie. Nawet oficjalnie
przyznali, że to słowo obraża pomnik parzystego bliźniaka.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
393. Data: 2022-09-12 17:22:10
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2022 o 11:42, Kviat pisze:
>> Mój pomysł dotyczy spontanicznych. Chodzi mi o to, by autorzy pomysłów
>> pokrywali straty i o nic więcej. Mają prawo protestować. Mogą się
>> spontanicznie spotykać. tylko albo niech to ktoś zorganizuje i weźmie
>> za to odpowiedzialność cywilną, albo uznajmy, ze spontanicznie i
>> SOLIDARNIE wszyscy są odpowiedzialni.
>
> Twierdzisz, że ta akcja w kiblu na komisariacie nie była spontaniczna?
> Oni to wcześniej zaplanowali?
> No chyba nie...
Masz 10,5/10. Ale piwa 10,5 nie tykaj bo to gówno:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
394. Data: 2022-09-12 17:22:39
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.09.2022 o 13:10, Olin pisze:
> https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,266871
82,miasto-wyliczylo-straty-po-marszu-niepodleg-losci
-czy-bedzie.html
>
> Ktoś wie, jak się skończyło?
Tanio...
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
395. Data: 2022-09-13 21:39:00
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 12.09.2022 o 02:03, Marcin Debowski pisze:
> Jak chcesz to zrobic przy czymś co wystąpiło spontanicznie? Rzucę na
> fejsie hasło, hej, jest niedziela, spotkajmy się na rynku, a potem ktoś,
> kogo nawet osobiście nie zapraszałem i w ogóle nie czytał tego
> "wezwania" zarzyga witrynę z obrazem prezesa i ja mam za to odpowiadać?
> Nie ma MZ możliwości, aby coś takiego prawnie przeszło. Konstutucje
> musiałbyś zmieniać.
>
> Nb. przy niespontanicznych jest jakiś wymóg ubezp. OC?
Marcin!
Rzuciłem propozycją zmiany prawa. Obecnie nie ma takiej możliwości.
Spotkałem się z tym, że "spontanicznie" wynajęto salę w Domu Kultury i
tam spontanicznie ludzie się spotkali z mówcą. I nikt do organizacji
tego się nie chciał przyznać. Po prostu oni się tam przypadkowo zeszli.
Dlatego - wybacz - że w spontaniczność tych spotkań nie wierzę.
Uważam, że powinna być możliwość dochodzenia roszczeń cywilnych, bo jak
komuś powybijają szyby - nawet w jakże dziejowo ważnym interesie - to
czemu on ma za to płacić. Zauważ na konstrukcje odpowiedzialności
solidarnej. Uczestnik, czy uczestnicy mają zapłacić i sobie mogą
dochodzić do tego, kto jest bardziej winien.
Mnie chodzi o to, że mądrzy ludzie nie chodziliby na "spontaniczne"
imprezy o podejrzanej proweniencji, zaś organizatorzy by starali się to
ogarnąć, co organizują. Czemu nikt nie protestuje, że klub sportowy ma
zapewnić bezpieczeństwo na stadionie?
I nie pisz mi, ze tego nie da się zrobić. Za bezpieczeństwo pierwszej
imprezy masowej byłem osobiście odpowiedzialny po oraz pierwszy w życiu
w 1992 roku. Ponad tysiąc pijanych ludzi na płycie lotniska zostało
ogarnięte - z tego co pamiętam - siłami około 30 osób. U nas w mieście
dość regularnie odbywając się imprezy z 1000~3000 uczestnikami, które
zabezpiecza ~30 osób - tyle że dowodzonych przez profesjonalistę, a i
ochroniarze też nei są spod budki z piwem. I spokojnie to się ogarnia.
Problemy - moim zdaniem - zaczynają się tam, gdzie organizatorzy z góry
zakładają zamiar naruszenia prawa i zaczynają kombinować, jakby to
zrobić, by za nic nie odpowiadać. Bo jeśli z jakiegoś powodu czegoś
bezpiecznie zrobić się nie da, to nie powinno się tego po prostu robić i
tyle.
--
Robert Tomasik
-
396. Data: 2022-09-13 21:44:50
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 12.09.2022 o 11:42, Kviat pisze:
>>>> Bo na Komisariacie racze nie schodzą się policjanci spontanicznie.
>>> Skoro to zorganizowana akcja, to tym bardziej.
>>
>> Mój pomysł dotyczy spontanicznych. Chodzi mi o to, by autorzy pomysłów
>> pokrywali straty i o nic więcej. Mają prawo protestować. Mogą się
>> spontanicznie spotykać. tylko albo niech to ktoś zorganizuje i weźmie
>> za to odpowiedzialność cywilną, albo uznajmy, ze spontanicznie i
>> SOLIDARNIE wszyscy są odpowiedzialni.
>
> Twierdzisz, że ta akcja w kiblu na komisariacie nie była spontaniczna?
> Oni to wcześniej zaplanowali?
> No chyba nie...
Twierdzę, że na Komisariacie nie spotykają się spontanicznie. Przychodzą
do służby.
>
> No to może uznajmy, że spontanicznie, więc SOLIDARNIE wszyscy są
> odpowiedzialni (a przynajmniej wszyscy z tego komisariatu).
Spontanicznie mogli się zejść w ubikacji i słusznie chyba ścigani są
wszyscy uczestnicy. Ale piszecie o ludziach w Komisariacie.
--
Robert Tomasik
-
397. Data: 2022-09-13 21:46:59
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 12.09.2022 o 13:10, Olin pisze:
>> Mój pomysł dotyczy spontanicznych. Chodzi mi o to, by autorzy pomysłów
>> pokrywali straty i o nic więcej.
> Przy okazji: straty po Marszu Niepodległości w 2020 warszawski ratusz
> wycenił na kilkadziesiąt tysiaków. Ktoś z organizatorów zapłacił?
> W 2021 "Prace naprawcze, które poniósł Zarząd Dróg Miejskich, oszacowano na
> 5,8 tys. zł, koszty oczyszczania poniesione przez Zarząd Oczyszczania
> Miasta na ok. 20 tys. zł. To łącznie 25,8 tys. zł. Dodatkowo koszt naprawy
> uszkodzonej stacji Veturillo został oszacowany przez operatora systemu na
> ok. 4 tys. zł"
> https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,266871
82,miasto-wyliczylo-straty-po-marszu-niepodleg-losci
-czy-bedzie.html
> Ktoś wie, jak się skończyło?
Ja nie wiem, ale uważam, że powinni zostać pociągnięci do
odpowiedzialności cywilnej. Na przyszłość wiedzieliby, ze jak coś się
organizuje, to się powinno to robić tak, by było bezpiecznie. Oczywiście
może zawsze się coś wymknąć spod kontroli, ale organizowanie czegoś, co
z góry wiadomo, że się dobrze nie skończy jest nieodpowiedzialne.
--
Robert Tomasik
-
398. Data: 2022-09-14 07:47:13
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 13.09.2022 o 21:39, Robert Tomasik napisał:
> W dniu 12.09.2022 o 02:03, Marcin Debowski pisze:
>> Jak chcesz to zrobic przy czymś co wystąpiło spontanicznie? Rzucę na
>> fejsie hasło, hej, jest niedziela, spotkajmy się na rynku, a potem ktoś,
>> kogo nawet osobiście nie zapraszałem i w ogóle nie czytał tego
>> "wezwania" zarzyga witrynę z obrazem prezesa i ja mam za to odpowiadać?
>> Nie ma MZ możliwości, aby coś takiego prawnie przeszło. Konstutucje
>> musiałbyś zmieniać.
>>
>> Nb. przy niespontanicznych jest jakiś wymóg ubezp. OC?
>
> Marcin!
>
> Rzuciłem propozycją zmiany prawa. Obecnie nie ma takiej możliwości.
> Spotkałem się z tym, że "spontanicznie" wynajęto salę w Domu Kultury i
> tam spontanicznie ludzie się spotkali z mówcą. I nikt do organizacji
> tego się nie chciał przyznać. Po prostu oni się tam przypadkowo zeszli.
> Dlatego - wybacz - że w spontaniczność tych spotkań nie wierzę.
spotkałem się z takimi, fakt nie były to aspekty polityczne, ale czemu
nie. Trudniej jest wynająć w takich przypadkach salę w domu kultury, ale
w jednym wypadku się udało - jedna z osób która przyszła - pracowała w
takim domu i po prostu wiedziała o sali, która powinna być w tym czasie
wolna.
> Mnie chodzi o to, że mądrzy ludzie nie chodziliby na "spontaniczne"
> imprezy o podejrzanej proweniencji, zaś organizatorzy by starali się to
> ogarnąć, co organizują. Czemu nikt nie protestuje, że klub sportowy ma
> zapewnić bezpieczeństwo na stadionie?
spontaniczne - nie ma jako takiego organizatora...
--
http://zrzeda.pl
-
399. Data: 2022-09-14 07:52:48
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>
W dniu 13.09.2022 o 21:46, Robert Tomasik napisał:
> W dniu 12.09.2022 o 13:10, Olin pisze:
>>> Mój pomysł dotyczy spontanicznych. Chodzi mi o to, by autorzy pomysłów
>>> pokrywali straty i o nic więcej.
>> Przy okazji: straty po Marszu Niepodległości w 2020 warszawski ratusz
>> wycenił na kilkadziesiąt tysiaków. Ktoś z organizatorów zapłacił?
>> W 2021 "Prace naprawcze, które poniósł Zarząd Dróg Miejskich,
>> oszacowano na
>> 5,8 tys. zł, koszty oczyszczania poniesione przez Zarząd Oczyszczania
>> Miasta na ok. 20 tys. zł. To łącznie 25,8 tys. zł. Dodatkowo koszt
>> naprawy
>> uszkodzonej stacji Veturillo został oszacowany przez operatora systemu na
>> ok. 4 tys. zł"
>> https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,266871
82,miasto-wyliczylo-straty-po-marszu-niepodleg-losci
-czy-bedzie.html
>>
>> Ktoś wie, jak się skończyło?
>
> Ja nie wiem, ale uważam, że powinni zostać pociągnięci do
> odpowiedzialności cywilnej. Na przyszłość wiedzieliby, ze jak coś się
> organizuje, to się powinno to robić tak, by było bezpiecznie. Oczywiście
> może zawsze się coś wymknąć spod kontroli, ale organizowanie czegoś, co
> z góry wiadomo, że się dobrze nie skończy jest nieodpowiedzialne.
>
Ale kto tam był organizatorem? Problem w tym, że część zamieszek (pewnie
nie wszystkie) były sprowokowane przez policję, dokładniej przez
policyjnych "tajniaków", co było widać na kilku filmach. Zarówno słynna
akcja pod Empikiem jak i akcja na dworcu - to burdy wszczęte przez
dziarskich tajniaków policyjnych (chyba co najmniej jeden był rozpoznany
później jako bijący kobiety na słynnej manifestacji przeciw ustaleniom
nie do końca legalnie działającego TK)... Tak więc ten tego...
--
http://zrzeda.pl
-
400. Data: 2022-09-14 12:35:39
Temat: Re: dezubekizacja
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
W dniu 13.09.2022 o 21:39, Robert Tomasik pisze:
> Mnie chodzi o to, że mądrzy ludzie nie chodziliby na "spontaniczne"
> imprezy o podejrzanej proweniencji, zaś organizatorzy by starali się to
> ogarnąć, co organizują.
A jak do władzy dorwą się faszyści, to o tym czy julki są głupie i ich
protesty są o podejrzanej proweniencji ma decydować rząd, czy rządowa
milicja?
Jak wyobrażasz sobie zorganizowanie takiego protestu?
"Kochany faszystowski rządzie, uprzejmie prosimy o pozwolenie na
zorganizowanie protestu przeciwko faszystowskiemu rządowi"?
> Czemu nikt nie protestuje, że klub sportowy ma
> zapewnić bezpieczeństwo na stadionie?
Zgadnij czym to się różni.
> Problemy - moim zdaniem - zaczynają się tam, gdzie organizatorzy z góry
> zakładają zamiar naruszenia prawa i zaczynają kombinować, jakby to
> zrobić, by za nic nie odpowiadać.
Nie. Problemy zaczynają się tam, gdy zła władza zaczyna kombinować,
jakby to zrobić, by za nic nie odpowiadać i przy pomocy służb
mundurowych, które zamiast służyć obywatelom służą tej władzy,
spacyfikować pokojowy protest.
> Bo jeśli z jakiegoś powodu czegoś
> bezpiecznie zrobić się nie da, to nie powinno się tego po prostu robić i
> tyle.
Oczywiście, że powinno.
Protestów w faszystowskich Niemczech "z jakiegoś powodu" (zgadnij z
jakiego) nie dało się bezpiecznie robić. Z tego nijak nie wynika, że nie
powinno się takich protestów robić. A wręcz przeciwnie.
Ale wątpię, że zrozumiesz.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr