W dniu 19.08.2022 o 15:44, Robert Tomasik pisze:

>>> Że wygasa w chwili śmierci "rentobiorcy".
>> Identycznie jak przy mundurowych.
>
> Oczywiście. Ale pozostaje skradzione mienie.

Postępowanie umorzono, więc... uważaj na paragrafy o zniesławieniu:P

>> Sercem jestem za tym, żeby to było osądzone. Niestety nie będzie.
>> Dlatego jestem ciekawy jak ty byś postąpił gdyby "ubecy" organizowali
>> jakiś solidny protest. Wciągałbyś do suk i swiadczył o "naruszeniu
>> nietykalności"? Czy tylko w necie jesteś taki stanowczy, a jakby
>> przyszło co do czego to byś kolegów upadlał, bo rozkaz jest rozkaz?

> UB-cy, to już  w ogóle wymarli. SB-cy są za mądrzy, by latać po ulicach.

Taki paradoks historii, że za tym żeby sądy były niezalezne od władzy
upominają się ci z drugiej strony. A ich następcy pałują, gazują i
wymyślają zarzuty z dupy tym którzy mają odwagę wyjść i przeciwko takim
plugawym praktyką zaprotestować.

> Jest to tak nieprawdopodobne, że nawet mi się nie chce nad tym
> zastanawiać.

No ale jakby... to co byś zrobił?

> Latanie jest po prostu bez sensu.

Oczywiście - sprzeciw wobec kurewstwa jest bez sensu i można pałą dostać.

> Jedyne, co mnie martwi,
> ze niektórzy mogą nie dożyć sprawiedliwości.

Nie oni jedni... Dużo spraw leży w trybunale kulinarnym. A przed nim
stoją kulsony.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 19.08.2022 o 15:47, Robert Tomasik pisze:

>>> Chyba, zeby po ZUS popatrzec - im sie chyba zdarzalo "zawiesic
>>> wyplate" emerytury, a moze i renty, a moze i odebrac prawo do renty
>>> ..
>> Kulsony nie podpadają pod zus, świadczenia nie są dziedziczne. Nie
>> ten przypadek.
>
> Spróbuj ogarnąć, ze tu nie chodzi o dziedziczenie świadczenia, tylko
> naprawienie szkody materialnej.

Ogarnij, że prawo do emki kończy się dla kulsona wraz ze śmiercią. Potem
wszelkie spory są umarzane z automatu.

>> Po prostu się nie skończy. A jak się skończy to nie będzie już
>> poszkodowanych.
>>
> Mnie martwi śmierć sprawców.

Sprawców nie postawią, bo sprawcy nie ponoszą odpowiedzialności innej
niż trybunał stanu. Brzmi poważnie, ale po pierwsze nierealne, pod
drugie sprawdź co max może trubunał stanu i czy na przykład naczelnikowi
by taki wyrok 10 lat zakazu pełnienia funkcji publicznych w czymkolwiek
przeszkadzał - najwyżej nie zostałby wiceministrem do spraw wydawania
rozkazu pałowania julek, tylko robił to przez przydupasów.

Jedyny sposób żeby to jakkolwiek naprawić, to odsunąć ich od władzy (na
przykład przez masowe protesty, które uważasz za głupie i ciągle
odmawiasz odpowiedzi na pytanie czy byś protestantów pałował) i zmiana
prawa dopóki ktoś został. Żadnej odpowiedzialności po stronie "sprawców"
nie będzie. Tak działa ta układanka a ty jesteś jednym z jej trybików.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 19.08.2022 o 15:48, Robert Tomasik pisze:

>>> Z tego powodu uważam, że należałoby osądzić winnych
>> NIe ma poszkodowanego, nie ma sprawy.
>
> Czyli w sumie morderstwo jest prezesostwem doskonałym.

Tu mnie masz;) No ale może być - wystarczy powiedzieć, że ofiara mogła
wziąć u umrzeć spontanicznie:P


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 19.08.2022 o 15:58, Robert Tomasik pisze:

>>> Kilka targnięć na życie się było. Tak więc i za to odpowiadać powinni.
>> No widzisz. A jak wysyłasz pod opiekę prokuratora zamisat psychologa
>> matkę której po prostu zmarło dziecko, to żadnego problemu w tym nie
>> widzisz - potrzebny jest po prostu numerek do akt, to spoko.
>
> Potrzebna jest wiedza od niej oraz to, by miała odpowiednie uprawnienia.

Nie bardzo widzę związek z tą matką, co jej zarzuty postawili.


>>> Dokąd jest władzą. Wiecznie nie będzie.
>> Potem też będzie umorzone. Tak to działa. NIe przeszkadza ci to dopóki
>> nie dotknie twoich?
>
> Jak Ty wiele wiesz o tym, co mnie przeszkadza, a co nie. :-)

Dużo piszesz, to i dużo o tobie wiadomo:P


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On Fri, 19 Aug 2022 15:44:47 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 19.08.2022 o 15:25, Shrek pisze:
>>>>> Znasz choćby jeden taki przypadek? Oczywiście, jeśli chodzi o
>>>>> odszkodowanie, bo w wypadku renty to oczywiste.
>>>> Renta w ktorą strone oczywista?
>>> Że wygasa w chwili śmierci "rentobiorcy".
>> Identycznie jak przy mundurowych.
>
> Oczywiście. Ale pozostaje skradzione mienie.

Tak samo jak w emeryturze.

Tzn emerytura sie nalezy zawsze, rente mozna cofnąc z powodu
ozdrowienia, i wtedy to jest inna oczywistosc :-)

>>> Oczywiście. Też masa tego. Ale z chwilą uprawomocnienia decyzji, a nie z
>>> chwilą wydania. Tu jest szkopuł. Oni wiedzieli, że żaden sąd tego nie
>>> przyklepie i w większości wypadków uchyli te decyzje.
>> Wiedzieli, wiedzieli też że większość po prostu tego nie doczeka. Sercem
>> jestem za tym, żeby to było osądzone. Niestety nie będzie. Dlatego
>> jestem ciekawy jak ty byś postąpił gdyby "ubecy" organizowali jakiś
>> solidny protest. Wciągałbyś do suk i swiadczył o "naruszeniu
>> nietykalności"? Czy tylko w necie jesteś taki stanowczy, a jakby
>> przyszło co do czego to byś kolegów upadlał, bo rozkaz jest rozkaz?
>>
> UB-cy, to już w ogóle wymarli. SB-cy są za mądrzy, by latać po ulicach.
> Jest to tak nieprawdopodobne, że nawet mi się nie chce nad tym
> zastanawiać. Latanie jest po prostu bez sensu. Jedyne, co mnie martwi,
> ze niektórzy mogą nie dożyć sprawiedliwości.

No ale jakby stwierdzili, ze nic nie robic tez nie ma sensu,
i sie umowili na manifestacje pod willą Kaczelnika?
I to nie zadni SB-cy, tylko koledzy z ktorymi 30 lat razem pracowales,
ale mieli pecha byc przydzieleni na rok do SB, chocby jak piszesz
- bo tam byly wolne etaty :-)

I co - pałą ich?

J.

do góry

On Fri, 19 Aug 2022 15:21:40 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 19.08.2022 o 14:12, J.F pisze:
>> Chyba, zeby po ZUS popatrzec - im sie chyba zdarzalo "zawiesic
>> wyplate" emerytury, a moze i renty, a moze i odebrac prawo do renty ..
>
> Kulsony nie podpadają pod zus, świadczenia nie są dziedziczne. Nie ten
> przypadek.

Pod ZUS nie, ale emerytura jest emerytura.
Przecietna emerytura z ZUS tez nie jest dziedziczna - no chyba,
ze przez małzonka ..

>> Nie bardzo sie chyba da.
>> Jakis Trybunal Stanu by musial byc?
>> Ale decyzja jak wiele innych, a tych odszkodowan troche jest.
>>
>> Zobaczymy jak sie sprawa TK skonczy - tam moze byc ciekawie ... ale co
>> - Duda z wlasnej emerytury ma im wyplacic ?
>
> Po prostu się nie skończy. A jak się skończy to nie będzie już
> poszkodowanych.

No, jak PiS przegra, to PO moze sie zmobilizowac sprawe ruszyc.
Wrecz na pewno sie ruszy, i opublikuje zalegly wyrok TK.

I bedzie ciekawie.

IMHO - jak bym tam tym "dublerom" kazal pensje oddac.
W koncu mieli obowiazek znac dobrze Konstytucje, a wiec wiedziec
co im grozi :-)

A potem jeszcze Piotrowicza mozna zdeubekizowac i puscic w skarpetkach
:-)

J.

do góry

W dniu 19.08.2022 o 15:01, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 19.08.2022 o 14:35, Kviat pisze:
>> Ktoś dorosły, świadomy swoich czynów, podpisuje umowę o pracę w
>> instytucji z takim dorobkiem, a potem przechodzi "pozytywną"
>> weryfikację...
>
> Ogarniasz, że SB nie było żadną instytucją, do której mogłeś się
> przyjąć, albo nie?

Do tej pracy łapanki na ulicach robili?

> Wg ówczesnego stanu prawnego za bezpieczeństwo
> wewnętrzne odpowiadały Urzędy Spraw Wewnętrznych, w ramach których część
> ludzi była na etatach milicyjnych, a część na etatach służby
> bezpieczeństwa.

No i?
Trzeba być albo debilem, albo szują (albo zwykłym oportunistą), żeby z
własnej nieprzymuszonej woli zatrudniać się w aparacie państwa
reżimowego. I to do tego jeszcze w takim aparcie.
To właśnie tacy ludzie umożliwiają trwanie państwa reżimowego.

> W tej drugiej grupie była nieliczna grupa w ogóle
> zajmująca się pracą operacyjną, a i tu tylko część z tych osób w ogóle
> miała cokolwiek z polityką wspólnego.

Oczywiście... sami niewinni...
Reżim upada i nagle się okazuje, że przecież było tylko kilka osób za to
odpowiedzialnych, nieliczna grupa, wręcz na palcach jednej ręki można
policzyć, a ta cała reszta oczywiście nie miała z tym nic wspólnego...
Tylko jak to możliwe, że te kilka osób trzymało za gardło całe państwo?
Funkcjonariusze ZOMO też niewinni, bo tylko rozkazy wykonywali, a
rozkazy trzeba wykonywać?
A ta pani, co w księgowości MSW zomowcowi, czy ubekowi wypłatę
naliczała, to też niewinna, nie? Przecież ona nie wiedziała, że to
zomowiec, a poza tym przecież też naliczała "niewinnym" milicjantom.
Kazali jej stukać w kalkulator i tyle, a tak w ogóle to nie wiedziała z
kim ma podpisaną umowę o pracę...

> To co robili nie miało większego
> przełożenia na to, na jakich etatach byli.

Jasne...
A mnie chuj obchodzi, czy mieli większe, czy mniejsze przełożenie na reżim.
Normalny człowiek nie przyłożyłby do tego ręki. Nie zatrudniłby się w
takiej instytucji i tyle.

Nikt normalny nie zatrudnia się w państwie reżimowym w siłowym urzędzie
służącym do represjonowania obywateli. Choćby to był etat konserwatora
powierzchni płaskich, czy wydawania kajaków w ośrodku wypoczynkowym dla
zomowców. Trzeba mieć tupet, żeby po tym wszystkim, po latach sprzątania
biurek ubekom później twierdzić, że jest się niewinnym "bo ja tylko tam
sprzątałam i nie miało to większego przełożenia", "ja tylko zomowcom
kajaki pożyczałem w ośrodku"...
Dno i trzy metry mułu.

Tak samo jak obecnie nikt normalny nie zatrudnia się np. w urzędzie
propagandy pislamu. Sami, kurwa, niewinni tam pracują.

> I teraz ktoś nie wiedząc, jak wyłowić tych właściwych walną gównem w
> wentylator, a następnie patrzył, kogo opryskało.

Nic nie musiało pryskać. Każdy kto pracował dla reżimu sam się tym
gównem wymazał. W mniejszym, lub większym stopniu, ale jednak.
Cieć na bramie parkingu MSW był tak samo umazany gównem. To nie jest
tak, że jak pracujesz jako cieć w aparacie represjonującym obywateli, to
nie masz nic wspólnego z polityką.

> Coś, jakby po
> informacji, że złodziej w czerwonej koszulce okrada sklepy w centrum
> handlowym złapać 10 w czerwonych koszulkach i oskarżyć o kradzieże
> sklepowe.
> Niby pewnie w centrum kilku złodziei jest. Nie można
> wykluczyć, że niektórzy z nich w czerwonych koszulkach chodzą.

Nie, to nie jest coś jakby to.

To coś jakbyś wiedział, że ubecy i zomowcy podlegają pod MSW i pomimo
tej wiedzy zatrudniasz się na ciecia w MSW (albo sprzątaczki, albo
gońca, albo cokolwiek dowolnego...).
Albo gdy już wcześniej pracowałeś jako cieć i dowiadujesz się co ubecy i
zomowcy wyprawiają i nadal pracujesz w takiej instytucji i się nie
zwalniasz.

A po wszystkim twierdzisz, że jesteś niewinny, bo przecież nie miałeś
nic wspólnego z polityką.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 19.08.2022 o 16:42, J.F pisze:

> No, jak PiS przegra, to PO moze sie zmobilizowac sprawe ruszyc.

Nie sądzę, chyba że przypadkiem.

> Wrecz na pewno sie ruszy, i opublikuje zalegly wyrok TK.

ten?
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20
100360204/T/D20100204TK.pdf

> IMHO - jak bym tam tym "dublerom" kazal pensje oddac.
> W koncu mieli obowiazek znac dobrze Konstytucje, a wiec wiedziec
> co im grozi :-)

NIc im nie zrobią. Będą brać kasę "w stanie spoczynku" ad mortem defecatium.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 19.08.2022 o 14:53, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 19.08.2022 o 14:12, J.F pisze:

>>
>> Ale oczywiscie moze byc tez sporo takich, co dlugo w SB sluzyli. i
>> moze jeszcze troche juz w nowej policji.
>
> Ilu by nie było, to zostali poszkodowani przez Państwo, bo dla państwa
> służyli.

Nie, nie służyli dla państwa.

Ale tego pewnie nie jesteś i już nie będziesz w stanie zrozumieć.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 19.08.2022 o 15:44, Robert Tomasik pisze:

> UB-cy, to już  w ogóle wymarli. SB-cy

Nazwa jak nazwa, ja w tym przypadku nie widzę różnicy.
Bo widzisz, to nie jest tak, że wystarczy pstryk, zmienić nazwę i już.
Tak jak z milicji, na policję... żeby zauważyć różnicę potrzeba czegoś
więcej.

> są za mądrzy, by latać po ulicach.

To żeś sobie autorytety znalazł...
Gdyby byli mądrzy, to by nie byli ubekami.

> Jest to tak nieprawdopodobne, że nawet mi się nie chce nad tym
> zastanawiać. Latanie jest po prostu bez sensu. Jedyne, co mnie martwi,
> ze niektórzy mogą nie dożyć sprawiedliwości.

Mnie też martwi, że wielu z nich nie dożyło sprawiedliwości.
I również to, że wielu żywych jeszcze się z nią nie spotkało i
najprawdopodobniej, niestety, nie spotka.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry