-
21. Data: 2005-05-24 08:10:37
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Piotr Dembiński <p...@g...pl> napisali:
> W normalnych państwach zajmują się tym odpowiednie organy.
> Detektywi natomiast śledzą niewiernych małżonków.
W normalnych panstwach policja nie strzela do studentow na juwenaliach...
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
22. Data: 2005-05-24 10:00:49
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:slrnd95ns4.pcu.j.krzyzanowski@maszynka.pkpik.pl
...
> Roznica taka, ze Rutkowski zatrzymuje bandziorow, a policja strzela i
> zabija niewinnych ludzi.
Wiesz, w tym wypadku bym polemizował dość silnie. Po pierwsze policji
się kilka wpadek kardynalnych faktycznie zdarzył, ale ten nic nie psuje,
co nic nie robi. Policjantów masz 100.000 i akcji mniej lub bardziej
spektakularnych każdego dnia się kilkadziesiąt pewnie w Polsce zdarza.
Dziennikarze wyciągają oczywiście to, co ciekawe, czyli jak się policja
pomyli. Bo jak się nie pomyli, to co tu ciekawego pokazywać. Trudno mi
powiedzieć jaki "przerób" ma Rutkowski, ale pewnie kilka, kilkanaście
akcji w roku. No to można dopiąć wszystko na ostatni guzik. A i to jemu
się wpadki trafiają, jak choćby ta w Szwecji. Statystycznie, to nie
wiem, kto lepiej wychodzi.
Po drugie ja się nie tyle sprzeciwiam łapaniu przez Rutkowskiego
bandziorów, bo uważam, że skoro to umie robić i chce, to oczywiście
niech robi. Ja się sprzeciwiam poglądowi, że może to robić wszelkimi
możliwymi sposobami z pominięciem obowiązujących standardów i wskazuję
na możliwe komplikacje, które łamanie prawa może przynieść. Oczywiście
pewnie w 99,9% przypadków bandzior da się złapać i nic z tego nie
wyniknie. Ale ... No właśnie, pozostaje zawsze ten margines, co będzie,
jak coś nie zadziała.
-
23. Data: 2005-05-24 10:11:13
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:slrnd95o0h.pcu.j.krzyzanowski@maszynka.pkpik.pl
...
> W normalnych panstwach policja nie strzela do studentow na
juwenaliach...
W normalnych krajach nie ma potrzeby strzelania do studentów na
juwenaliach, bo się bawią, a nie biją.
Czy możesz sprecyzować które kraje uważasz za normalne, bo conajmniej
drugi raz w] tym wątku używasz tego terminu.
-
24. Data: 2005-05-24 12:32:09
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisali:
>
> Wiesz, w tym wypadku bym polemizował dość silnie. Po pierwsze policji
> się kilka wpadek kardynalnych faktycznie zdarzył, ale ten nic nie psuje,
> co nic nie robi. Policjantów masz 100.000 i akcji mniej lub bardziej
To nie jest zadne tlumaczenie. IMO problem na tym glownie polega, ze w
Polsce policji sie nie szanuje. I nic dziwnego, bo na szacunek trzeba
zasluzyc. Wydaje mi sie, ze policjanci zapominaja, ze pelnia _sluzbe_.
Jesli ktos na wlasne oczy widzi, ze ten sam policjant wykazuje sie wielka
gorliwoscia w sciganiu smarkacza z piwem w parku, a podwija ogon wezwany
do agresywnych "karkow", to co ma sobie pomyslec?
Wystarczy popatrzec na reportaze z pracy drogowki. Policjanci jesli nie sa
aroganccy, to traktuja zatrzymanego kierowce protekcjonalnie.
Ostatnio widzialem jak kontrolowali goscia, czy nie byl po narkotykach.
Wynik negatywny, a pan komisarz rzuca tekst "Mial pan szczescie, mam
nadzieje, ze nie wpadnie panu do glowy jezdzic po narkotykach".
Zadnego przepraszam i szerokiej drogi...
Inny kwiatek z tego samego programu - legitymuja kierowce i _pasazerke_
samochodu stojacego na polnej drozce, bez podania celu kontroli.
Reporterowie komisarz wyjasnia, ze tamci zatrzymali sie tam w celach
"seksualnych", ale policja jest wyrozumiala...
Znalazl sie laskawca.
Mnie tez kiedys w widowiskowy sposob zatrzymali, blokujac skrzyzowanie
radiowozem, a przez otwarte okno padlo "Dawaj, kurwa, prawo jazdy!"
Panowie wladza sie zapienili, bo smialem ich wyprzedzic motocyklem.
Za to jak zglosilem, ze pijany trep grozil mi bronia, to kazali dzwonic na
zandarmerie.
Takich przykladow jest na peczki i wcale sie nie dziwie, ze ludzie
traktuja policje jak wrzod na dupie, a nie zawod zaufania publicznego.
P.S.
Wiesz czym sie rozni weterynarz od tygrysa?
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
25. Data: 2005-05-24 12:49:29
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl> writes:
> Piotr Dembiński <p...@g...pl> napisali:
>> W normalnych państwach zajmują się tym odpowiednie organy.
>> Detektywi natomiast śledzą niewiernych małżonków.
>
> W normalnych panstwach policja nie strzela do studentow
> na juwenaliach...
Sugerujesz, że poseł Rutkowski coś by w takiej sytuacji pomógł?
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
26. Data: 2005-05-24 12:51:04
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
> Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
> wiadomości news:slrnd95o0h.pcu.j.krzyzanowski@maszynka.pkpik.pl
...
>
>> W normalnych panstwach policja nie strzela do studentow
>> na juwenaliach...
>
> W normalnych krajach nie ma potrzeby strzelania do studentów
> na juwenaliach, bo się bawią, a nie biją.
Tę bójkę (bitwę?) rozpętali chuligani. Policja strzelała
do studentów, którzy nie zdążyli uciec.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
27. Data: 2005-05-24 12:52:46
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:slrnd967an.pcu.j.krzyzanowski@maszynka.pkpik.pl
...
> Takich przykladow jest na peczki i wcale sie nie dziwie, ze ludzie
> traktuja policje jak wrzod na dupie, a nie zawod zaufania publicznego.
Ale co to ma wspólnego z przekraczaniem lub nie prawa przez
Rutkowskiego? Bo o tym dyskutujemy.
-
28. Data: 2005-05-24 13:01:53
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> napisali:
>
> Ale co to ma wspólnego z przekraczaniem lub nie prawa przez
> Rutkowskiego? Bo o tym dyskutujemy.
Pisales, ze kreuje sie krzywdzacy wizerunek policji. A ja uwazam, ze sa
podstwy do takiego postrzegania "wladzy".
A wspolnego ma tyle, ze gdyby policja dzialala sprawnie i cieszyla sie
zaufaniem, to Rutkowski Ochrona zajmowalaby sie najwyzej pilnowaniem
parkingow. Bez potrzeby ucierania nosa poslowi-detektywowi.
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
29. Data: 2005-05-24 13:32:42
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Piotr Dembiński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:871x7w6b47.fsf@hector.domek...
> Tę bójkę (bitwę?) rozpętali chuligani. Policja strzelała
> do studentów, którzy nie zdążyli uciec.
Nie było mnie tam, wiec się nie upieram. Ale co to ma wspólnego w
Rutkowskim, który jest przedmiotem tej dyskusji?
-
30. Data: 2005-05-24 13:33:41
Temat: Re: detektyw Krzysztof R.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w
wiadomości news:slrnd9692k.pcu.j.krzyzanowski@maszynka.pkpik.pl
...
> Pisales, ze kreuje sie krzywdzacy wizerunek policji. A ja uwazam, ze
sa
> podstwy do takiego postrzegania "wladzy".
> A wspolnego ma tyle, ze gdyby policja dzialala sprawnie i cieszyla sie
> zaufaniem, to Rutkowski Ochrona zajmowalaby sie najwyzej pilnowaniem
> parkingow. Bez potrzeby ucierania nosa poslowi-detektywowi.
Rutkowski policji nigdy nie zastąpi.