-
51. Data: 2008-07-09 07:28:33
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Olgierd <n...@r...org> napisal:
> Ba, nieco wcześniej za jakąś szmelcowatą plujkę HP (510 coś tam?) płaciło
> się 10 mln. To było chyba przeszło 1,5 średniej krajowej...
Ehm, ta 'szmelcowata' plujka HP DeskJet 510 tak sie sklada, ze do dzisiaj
chodzi. Natomiast dzisiejsze 'super-tanie' rozpadaja sie po dwoch latach. :(
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
52. Data: 2008-07-09 07:31:55
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
swen <n...@n...com> napisal:
> O drukowaniu Dowodow Osobistych, tez mozna by pisac:))) nadmienie, ze
> przetarg wygrala firma Polsko-Wegierska majaca 5 pracownikow:)) 4
Dla ustalenia uwagi: nazywala sie 'Multi-Polaris'. Nie jestem
pewny, czy pisana razem, czy z lacznikiem.
> Przetargi w Polsce to katastrofa korupcyjno przestepcza. Patrz: samolot
> transportowy dla wojska (wyszla mina, jak zolnierze lecieli na misie do
> Konga, okazalo sie, ze producent zapomnial zaprojektowac sracza na
> pokladzie:) wojacy robili do wiadra...), sprawa F-16...
> O Marynarce to nawet szkoda pisac:))
Bo sa to przetargi, a nie aukcje. Na aukcjach takie przewalanki
bylyby trudne do przeprowadzenia, a i koncowe ceny znacznie
nizsze. Co najlepsze, IMVHO ustawa dopuszcza aukcje, ale sa
z 'dziwnych' przyczyn rzadko stosowane.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
53. Data: 2008-07-09 07:46:46
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Paszczak" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:g50nvb$e46$1@jaszczomp.tahoe.pl...
> Dlaczego od razu 'w kieszeń'? Może po prostu dawali najlepszą jakość,
> najniższą cenę, itd.
ta, wykupujac peako sa tez dali najlepsz cene i jakosc :)
chyba sam nie wierzysz w to co piszesz
-
54. Data: 2008-07-09 07:50:49
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał
> A czy ten wzór pozwala na najmniejszą linię oporu wogóle w roku
> dwutysięcznym ósmym?
???
-
55. Data: 2008-07-09 07:51:44
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Jacek_P napisał(a):
> Ehm, ta 'szmelcowata' plujka HP DeskJet 510 tak sie sklada, ze do dzisiaj
> chodzi. Natomiast dzisiejsze 'super-tanie' rozpadaja sie po dwoch latach. :(
No właśnie :) W każdym razie ciekawe jest też inne porównanie:
- pierwszy przypadek: w 1992 roku bierzesz pensję z roku 1992 i jedziesz
za nią (i tylko z nią) w kierunku Paryża. Czy dasz radę wypić piwo pod
Tour Eiffel?
- drugi przypadek: analogiczna wyprawa ale A.D. 2008.
j.
-
56. Data: 2008-07-09 07:54:12
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Wed, 09 Jul 2008 07:28:33 +0000, Jacek_P napisał(a):
>> Ba, nieco wcześniej za jakąś szmelcowatą plujkę HP (510 coś tam?)
>> płaciło się 10 mln. To było chyba przeszło 1,5 średniej krajowej...
>
> Ehm, ta 'szmelcowata' plujka HP DeskJet 510 tak sie sklada, ze do
> dzisiaj chodzi. Natomiast dzisiejsze 'super-tanie' rozpadaja sie po
> dwoch latach.
Moja nie chodzi ;) ale tak myślę, że mogłem mieć 520 ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
57. Data: 2008-07-09 07:55:10
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Wed, 09 Jul 2008 09:51:44 +0200, januszek napisał(a):
>> Ehm, ta 'szmelcowata' plujka HP DeskJet 510 tak sie sklada, ze do
>> dzisiaj chodzi. Natomiast dzisiejsze 'super-tanie' rozpadaja sie po
>> dwoch latach.
>
> No właśnie W każdym razie ciekawe jest też inne porównanie:
>
> - pierwszy przypadek: w 1992 roku bierzesz pensję z roku 1992 i jedziesz
> za nią (i tylko z nią) w kierunku Paryża. Czy dasz radę wypić piwo pod
> Tour Eiffel?
Ba, wtedy jeździło się autostopem, na luzie ;-)
> - drugi przypadek: analogiczna wyprawa ale A.D. 2008.
A teraz to pewnie zakazy są? Spożywania?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
58. Data: 2008-07-09 08:11:57
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Olgierd napisał(a):
>> Ehm, ta 'szmelcowata' plujka HP DeskJet 510 tak sie sklada, ze do
>> dzisiaj chodzi. Natomiast dzisiejsze 'super-tanie' rozpadaja sie po
>> dwoch latach.
> Moja nie chodzi ;) ale tak myślę, że mogłem mieć 520 ;-)
Ja też miałem jakąś z seri 5xx ale nie pamiętam jaką. W każdym razie,
dożyła wieku 4 lat i padła na amen ;) Do dziś mam za to klawiaturę z
tamtych lat - genialna, z klikiem - tylko domownicy marudzą, że spać
przy niej nie można ;P
j.
-
59. Data: 2008-07-09 08:56:47
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
januszek <j...@p...irc.pl> napisal:
> - pierwszy przypadek: w 1992 roku bierzesz pensję z roku 1992 i jedziesz
> za nią (i tylko z nią) w kierunku Paryża. Czy dasz radę wypić piwo pod
> Tour Eiffel?
Piwa w tamtej lokalizacji nie pilem, ale kawe przy Schodach
Hiszpanskich - tak. Swobodny margines dochodow mialem wtedy
o wiele wiekszy niz obecnie. Teraz koszty sztywne stanowia
wiekszy procent w moich wydatkach. Mniej zostaje na zabawe.
> - drugi przypadek: analogiczna wyprawa ale A.D. 2008.
Zmienil sie koszyk zakupowy i struktura cen. Zdziwisz sie,
ale realna sile nabywcza oceniam jako porownywalna lub niewiele
wyzsza. Kupujesz taniej lub wiecej, ale o wiele lichsze rzeczy.
Przelicz sobie koszt czasowy. Zrobilem to dla kilku towarow
i doznalem lekkiego oslupienia.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
60. Data: 2008-07-09 08:59:15
Temat: Re: denominacja z 1994 roku
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 8 Jul 2008 18:52:26 +0100, swen napisał(a):
>>> Glosowalem na PO czy teraz jestem juz inteligentniejszy?
>>
>> Oczywiście że nie, za kogo mnie masz ??
>> Jesteś jeszcze mniej inteligentny niż myślałem bo nie głosowałeś na partie
>> które wyrażają twoje poglądy makroekonomiczne.
>
> ps. na nikogo nie glosowalem od lat... a juz na pewno nie na PiS i PO bo to
> to samo co AWS-UW.
Cos kity rzenisz jak mały kazio po dużym piwie.
Celowo zostawiłem Twój poprzedni fragment posta i ten obecny.
Raz piszesz że głosowałeś na PO a teraz że nie głosowałeś ... masz
rozdwojenie jaźni koleś?