Witam
Jestem właścicielem jednoosobowej firmy transportowej. Auto prowadze sam.
Od poniedziałku do piątku jestem w trasie - nie ma mnie w domu.
Śpię w kabinie ciężakrówki.
Moje pytanie jest czy mogę odliczyć sobie delegację wraz z ryczałtem za
nocleg ?
Doczytałem gdzieś na necie że jeżeli praca wykonywana jest stale poza domem
to nie nalezy się delegacja.\
Czy to prawda ?


----------------------------------------------------
---------------
Pozdrawiam
Piotr

do góry

Niestety nie doczekałem si opowiedzi wiec udałęm się do US.
I dla potomnych powiem tylko że w przypadku gdy istotą prowadzenia
działalności są ciągłe wyjazdy to właścicielowi nie przysługuje delegacja.
Pani w US zucała jakimiś ustawami lecz tego to już nie zapamiętałem :)



> Witam
> Jestem właścicielem jednoosobowej firmy transportowej. Auto prowadze sam.
> Od poniedziałku do piątku jestem w trasie - nie ma mnie w domu.
> Śpię w kabinie ciężakrówki.
> Moje pytanie jest czy mogę odliczyć sobie delegację wraz z ryczałtem za
> nocleg ?
> Doczytałem gdzieś na necie że jeżeli praca wykonywana jest stale poza
> domem to nie nalezy się delegacja.\
> Czy to prawda ?
>
>
> ----------------------------------------------------
---------------
> Pozdrawiam
> Piotr
>

do góry

Dnia Wed, 27 Feb 2008 08:59:23 +0100, pio napisał(a):

> Niestety nie doczekałem si opowiedzi wiec udałęm się do US.
> I dla potomnych powiem tylko że w przypadku gdy istotą prowadzenia
> działalności są ciągłe wyjazdy to właścicielowi nie przysługuje delegacja.
> Pani w US zucała jakimiś ustawami lecz tego to już nie zapamiętałem :)

Chwali ci się, że piszesz - będzie dla googla.

Ja tematu takich delegacji nieb miałem powodu zgłębiać. Wiem tylko, że
temat ten pojawia się dość często w artykułach w "Rzeczypospolitej" przy
okazji kolejnych oficjalnych interpretacji Urzędów Skarbowych/ministrów
oraz wyroków sądów. Zdaje się, że nie wszystkie zwłaszcza te ostatnie są
niekorzystne dla podatników. W twoim US powiedzieli ci oczywiście tylko to
co wygodniejsze dla nich. Więc radzę ci poszukać takich
wyroków/interpretacji albo nawet może być warto zapłacić dobremu doradcy
podatkowemu, który zrobi to za ciebie.

do góry

On Wed, 27 Feb 2008, pio wrote:

> Niestety nie doczekałem si opowiedzi

wKF: pewnie po części dlatego, że było NTG - kwalifikuje się na
.prawo.podatki, a podatkowicze tylko z rzadka tu zaglądają :)
Dlaczego na .podatki? - a bo delegację *wystawić* wolno (w tym
sobie) - zawsze. Pytaniem jest tylko czy można ją zaliczyć w koszty!

> wiec udałęm się do US.
> I dla potomnych powiem tylko że w przypadku gdy istotą prowadzenia
> działalności są ciągłe wyjazdy to właścicielowi nie przysługuje delegacja.

No niestety istnieje taki pogląd.

Dodam jeszcze (IMO ważny) komentarz do tego co pisałeś:

> czy mogę odliczyć sobie delegację wraz z ryczałtem za nocleg ?

Prowadzący DG *nie ma prawa* ujmować w kosztach żadnych innych
ryczałtów! Prawo do rozliczania ryczałtowych kosztów noclegu
i dojazdów (BTW: bzdurnie niskich, na dwa bilety autobusowe
nie starcza) przysługuje wyłącznie pracownikom!
Prowadzący DG musi mieć "kwity", zaliczenie ryczałtu delegacyjnego
jest wyraźnie wymienionym, rzadkim wyjątkiem.
Oczywiscie pomijając to, czy w ogóle dany wyjazd jest podstawą kosztu.

pzdr, Gotfryd

do góry