Witam

Ktoś może wie czy istnieje jakaś obowiązująca definicja
tego co to jest "program komputerowy" ?
Tak się zastanawiam czy może być uznana za program:
1. stronka w HTMLu
2. jw. + np. JavaScript
3. strona generowana dynamicznie (PHP itp.)

Sprawa jest o tyle istotna, że pojęcie programu komp.
występuje również w przepisach podatkowych i stąd
dobrze byłoby wiedzieć co dokładnie się w nim mieści.

pozdr. PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

On Thu, 25 Apr 2002, ppinq wrote:

> Ktoś może wie czy istnieje jakaś obowiązująca definicja
> tego co to jest "program komputerowy" ?

Nie istnieje.

> 1. stronka w HTMLu

Nie.

> 2. jw. + np. JavaScript

Tak.

> 3. strona generowana dynamicznie (PHP itp.)

Nie (to znaczy wynik tej generacji, sam kod generujący owszem).

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry

>> Ktoś może wie czy istnieje jakaś obowiązująca definicja
>> tego co to jest "program komputerowy" ?
>
>Nie istnieje.

I tego się właśnie obawiałem - wygląda na to, że interpretacji
będzie dokonywał urzędnik skarbowy.

>> 1. stronka w HTMLu
>
>Nie.

..chociaż znaczniki to jednak instrukcje dla przeglądarki ?

>> 2. jw. + np. JavaScript
>
>Tak.
>
>> 3. strona generowana dynamicznie (PHP itp.)
>
>Nie (to znaczy wynik tej generacji, sam kod generujący owszem).

Hmm... jest to niby zgodne z intuicyjnym rozumieniem pojęcia
"program komputerowy" zgodnie z którym powinien on "coś robić".
Powstają jednak dodatkowe pytania, np. ile powinno być
JavaScriptu na stronie aby podpadało to pod program?
A jak sklasyfikować np. demo we flashu ?

W sumie dosyc śliska sprawa chyba (zwłaszcza podatkowo)

PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

On Thu, 25 Apr 2002, ppinq wrote:

> I tego się właśnie obawiałem - wygląda na to, że interpretacji
> będzie dokonywał urzędnik skarbowy.

No cóż, zawsze możesz mu pokazać moją pracę magisterską, gdzie taka
definicja się pojawiła ;)

> ..chociaż znaczniki to jednak instrukcje dla przeglądarki ?

Znaczniki to nie są komendy języka programowania. Programem w tym
przypadku jest przeglądarka, a nie wejście które przetwarza.

> Powstają jednak dodatkowe pytania, np. ile powinno być
> JavaScriptu na stronie aby podpadało to pod program?

Chodzi o to żeby było to coś oryginalnego i twórczego.

> A jak sklasyfikować np. demo we flashu ?

Jw, z tym że to nie program, a rodzaj utworu multimedialnego (filmu).

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry

>> I tego się właśnie obawiałem - wygląda na to, że interpretacji
>> będzie dokonywał urzędnik skarbowy.
>
>No cóż, zawsze możesz mu pokazać moją pracę magisterską, gdzie taka
>definicja się pojawiła ;)

To już zawsze coś ;-)
A byłbyś skłonny przytoczyć ?

>> ..chociaż znaczniki to jednak instrukcje dla przeglądarki ?
>
>Znaczniki to nie są komendy języka programowania. Programem w tym
>przypadku jest przeglądarka, a nie wejście które przetwarza.

Trochę podobnie jest ze skryptami - też wymagają programu,
który będzie je przetwarzać i interpretować.
A o skryptach chyba nie można powiedzieć, że nie
są programami (w rozumieniu ustawy) ?

IMHO brak definicji ustawowej to jednak wyraźne przeoczenie.

PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

On Thu, 25 Apr 2002, ppinq wrote:

> To już zawsze coś ;-)
> A byłbyś skłonny przytoczyć ?

Np. definicja WIPO: "program komputerowy jest zbiorem instrukcji (kodem
źródłowym), które po umieszczeniu na rozpoznawanym przez maszynę
nośniku i automatycznym przetłumaczeniu na język zrozumiały dla tej
maszyny (kod wynikowy) powoduje, że osiąga ona zdolność do wykonywania
danej czynności lub też wykonuje daną czynność".

> A o skryptach chyba nie można powiedzieć, że nie
> są programami (w rozumieniu ustawy) ?

Nie, bo zawierają algorytm (w sensie operacji logiczno-matematycznych),
którego w HTML brak. Sam zestaw bezładnych instrukcji to jeszcze nie
program.

> IMHO brak definicji ustawowej to jednak wyraźne przeoczenie.

Wręcz przeciwnie, konieczność. Nie ma jedynie słusznej definicji, więc po
co ustawodawca ma się ograniczać?

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry

>> A byłbyś skłonny przytoczyć ?
>
>Np. definicja WIPO: "program komputerowy jest zbiorem instrukcji (kodem
>źródłowym), które po umieszczeniu na rozpoznawanym przez maszynę
>nośniku i automatycznym przetłumaczeniu na język zrozumiały dla tej
>maszyny (kod wynikowy) powoduje, że osiąga ona zdolność do wykonywania
>danej czynności lub też wykonuje daną czynność".

THX.

>> A o skryptach chyba nie można powiedzieć, że nie
>> są programami (w rozumieniu ustawy) ?
>
>Nie, bo zawierają algorytm (w sensie operacji logiczno-matematycznych),
>którego w HTML brak. Sam zestaw bezładnych instrukcji to jeszcze nie
>program.

No racja - w HTMLu algorytmu trudno się dopatrzeć.

>> IMHO brak definicji ustawowej to jednak wyraźne przeoczenie.
>
>Wręcz przeciwnie, konieczność. Nie ma jedynie słusznej definicji, więc po
>co ustawodawca ma się ograniczać?

A tu się nie zgodzę.
Jeśli ustawa podatkowa (VAT) posługuje się takim terminem, to
powinna go jednoznacznie zdefiniować w celu zapewnienia
pewności obrotu gospodarczego.
Sprzedając licencję chciałbym wiedzieć, a nie domyslać się
czy rzeczywiście przedmiot jest programem komp. i czy mam
w związku z tym naliczać VAT, czy nie.
Kupujący z kolei chciałby mieć pewność czy może sobie ten
VAT bezpiecznie odliczyć.
A obecnie konsekwencje nieporawnej interpretacji są jak
wiadomo dosyć dotkliwe.

PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

Dnia pewnego pięknego (Thu, 25 Apr 2002 18:52:26 +0200), "Gwidon S.
Naskrent" <n...@a...pl> był(a) napisał(a):


>> ..chociaż znaczniki to jednak instrukcje dla przeglądarki ?
>Znaczniki to nie są komendy języka programowania. Programem w tym
>przypadku jest przeglądarka, a nie wejście które przetwarza.

Ale niby dlaczego? Dlaczego komenda Javy intepretowana przez VM jest
programem, a komenda HTMLa interpretowana przez przeglądarkę nie jest?
Gdzie widzisz różnice?

--
Jego Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry