eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodefinicja funkcjonariusza publicznego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2007-04-15 21:22:46
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: "Machala" <g...@w...BROWAR.pl>

    Szerr wrote:

    ::
    :: Podepnę się. Czy dyrektor szkoły publicznej jest funkcjonariuszem
    :: publicznym?

    Wg. mojej znajomosci tych przepisow to raczej jest. Bynajmniej tak mowia u
    mnie w szkole.

    W kazdym razie najlepiej chyba do ministerstwa jak napiszesz.
    Ja mialem podobne problemy ze szkola, ale w kwestii nauczyciela - ten bedac
    w klasie na lekcji jest funkcjonariuszem publicznym, ale wychodzac na
    przerwe, czy nawet sprawujac na niej dyzur juz nie. Ot paranoja...

    pozdrowka




  • 12. Data: 2007-04-15 21:23:54
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: "Machala" <g...@w...BROWAR.pl>

    Robert Tomasik wrote:

    ::
    :: Moim zdaniem tak. Kodeks karny nie precyzuje, czy to ma być radny
    :: gminy czy dzielnicy. Radny, to radny. Zacytowany przez Ciebie
    :: wcześniej art. 31 dotyczy rozszerzenia ochrony przysługującej
    :: funkcjonariuszom publicznym na przewodniczącego zarządu dzielnicy.
    :: Nie musi on - co do zasady - być w ogóle radnym, o ile statut
    :: osiedla tego nie normuje. Ustawodawca przewidział, że może nie być
    :: radnym, więc i jemu z urzędu przyznał ochronę.

    Dzieki,
    na taka interpretacje nie wpadlem - ze moze przewodzic Radzie nie bedac jej
    czlonkiem.

    pozdrowka



  • 13. Data: 2007-04-15 22:59:58
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Machala" <g...@w...BROWAR.pl> napisał w wiadomości
    news:evu58l$lnm$1@news.task.gda.pl...

    > na taka interpretacje nie wpadlem - ze moze przewodzic Radzie nie bedac jej
    > czlonkiem.

    Nie o to chodzi. W dzielnicy jest rada składająca się z radnych kierowana przez
    przewodniczącego rady, który musi być radnym z definicji. Ale to ciało
    uchwałodawcze. no i jest zarząd, kierowany przez przewodniczącego ZARZĄDU. To
    ciału wykonawcze. Zarząd nie musi się składać z radnych (a nawet nie wiem, czy
    wprost zakazu gdzieś nie ma). I w tym wypadku ochronę przyznano przewodniczącemu
    tego zarządu. Ten przewodniczący Zarządu, to coś jak wójt w gminie. Przecież
    wójt nie jest radnym.


  • 14. Data: 2007-04-16 04:57:16
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: Szerr <s...@g...peel>

    Dnia Sun, 15 Apr 2007 23:22:46 +0200, Machala w wiadomości
    <news:evu56h$klt$1@news.task.gda.pl> napisał(a):

    > w kwestii nauczyciela - ten bedac w klasie na lekcji jest funkcjonariuszem
    > publicznym

    Dlaczego miałby być?

    --
    Sz.


  • 15. Data: 2007-04-16 04:59:43
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: Szerr <s...@g...peel>

    Dnia Sun, 15 Apr 2007 22:57:59 +0200, Robert Tomasik w wiadomości
    <news:evu3l5$8jd$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):

    > A czy fakt, że jest jednostką samorządową wyklucza bycie instytucją? Nie
    > znalazłem nigdzie w prawie definicji tego słowa. W pracy mam LEX-a i również w
    > komentarzu nie znalazłem jakiegokolwiek orzeczenia lub czegoś, co by sprawę
    > klarowało.

    W oświacie uważa się, że dyrektor nie jest pracownikiem samorządowym. Nie
    pamiętam teraz szczegółowej argumentacji. Były przypadki, kiedy dyrektor
    szkoły nie mógł wystartować w konkursie na naczelnika wydziału edukacji, bo
    nie miał wymaganego "pięcioletniego stażu na stanowisku kierowniczym w
    administracji samorządowej".

    --
    Sz.


  • 16. Data: 2007-04-16 16:41:21
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Machala napisał(a):
    > Wg. mojej znajomosci tych przepisow to raczej jest. Bynajmniej tak mowia u
    > mnie w szkole.

    nie jest

    KG


  • 17. Data: 2007-04-16 16:45:39
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    kam napisał(a):

    >
    > KG

    Gdzieś ty był, jak cie nie było :) ?


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


  • 18. Data: 2007-04-16 16:55:35
    Temat: Re: definicja funkcjonariusza publicznego
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Johnson napisał(a):
    > Gdzieś ty był, jak cie nie było :) ?

    tam gdzie zwykle :)

    KG

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1