-
1. Data: 2003-12-19 12:59:33
Temat: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: <a...@w...pl>
Witam, potrzebuje opinii, porady...
Zostalem zwolniony za ciezkie naruszenie przepisow z art 52 gdyz moj
pracodawca przeczytal moje e-mail'e znajdujace sie na firmowym laptopie...
E-maila zawieraly tresci dotyczace objecia nowej pracy, wyceny wykonania
uslug celem zatrudnienia, wysylane zyciorysy do innych firm oraz rozne inne
prywatne wiadomosci z okresu ok 1 miesieca...
Na tej podstawie zarzucono mi nie dotrzymanie tajemnicy, zlamanie zakazu
konkurencji, dowodami sa te wlasnie e-maila.
Wszystkie konta e-mail z prywtna poczta byly kontami prywatnymi, nie
firmowymi.
Dodam ze konta prywatne mialem skonfigurowane do odbioru, gdyz czasem moj
pracodawca kazal podszywac sie pod kogos i wyciagac informacje od innych
firm, glownie wyceny. Mysle ze koledzy z firmy potwierdza ten fakt...
1) Czy moge odwolac sie do sadu pracy podwazajac fakt czytania prywatnej
korespondencji w firmowym laptopie?
2) Czy nie jest to naruszenie prywatnej korespondencji?
Wiem ze to sprawa drazliwa i byla juz tu dyskusja na ten temat ale po
pierwsze to nie konto firmowe, tylko prywatne , po drugie pracodawca
"wykorzystwal" moje konto prywtane wiedzac ze posiadam je na komputerze do
celow firmowych.
Czy jest jakakolwiek szansa podwazenia informacji ktore nabyl ta droga?
Zastanawiam sie czy ma sens placic prawnikowi 400zl za rozpoczecie odwolania
w Sadzie Pracy...
dziekuje za opinie
arsson
-
2. Data: 2003-12-19 13:05:16
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: "BartekB" <nie.mam.adresu. na@wp.pl>
Użytkownik wrote:
> 1) Czy moge odwolac sie do sadu pracy podwazajac fakt czytania
> prywatnej korespondencji w firmowym laptopie?
A jakie jest glowne przeznaczenie firmowego laptopa?? Prywatna
korespondencja chyba sie w tym nie miesci, niestety...
pzdr.
B.
--
Bartek 'BeBe' Bednarski
-
3. Data: 2003-12-19 13:36:04
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: w...@p...onet.pl
> Użytkownik wrote:
> > 1) Czy moge odwolac sie do sadu pracy podwazajac fakt czytania
> > prywatnej korespondencji w firmowym laptopie?
>
> A jakie jest glowne przeznaczenie firmowego laptopa??
a jakie to ma znaczenie do ochrony tajemnicy komunkowania się ?
Poza wszystkim każda korespondencja ma "dwie strony" prawda? Ja nie wnikam kto
jest właścicielem serwera na którym umieszczona jest poczta. Nikt poza
odbiorcąnie ma prawa jej czytać i tyle.
Art. 267. par 1. kk - Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego
do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo
inne szczególne jej zabezpieczenie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat
2.
par 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-3 następuje na wniosek
pokrzywdzonego.
Więc jeżeli informacja była w jakiś sposób zabezpieczona (szyfrem, hasłem) i
pracodawca złamał to zabezpieczenie to ja bym poszedł i zgłosił na Policji..
albo negocjował z pracodawcą, masz argument.
Paweł
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2003-12-19 13:55:35
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: <a...@w...pl>
> Więc jeżeli informacja była w jakiś sposób zabezpieczona (szyfrem, hasłem)
i
> pracodawca złamał to zabezpieczenie to ja bym poszedł i zgłosił na
Policji..
> albo negocjował z pracodawcą, masz argument.
nie wiem czy zlamal, pracodawca przeczytal folder ELEMENTY WYSLANE a windows
wlaczal sie wprwdzie z opcja hasla ale spokojnie mozna dac ESC i wchodzi
dalej...
czy nie jest zadnym argumentem tlumaczacym posiadanie prywatnych kont, jelsi
pracodawca korzystal posrednio z nich? tzn kazal mi sie podac za inna firme
i uzyskac cene konkurencji?
arrson
-
5. Data: 2003-12-19 13:55:51
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: <a...@w...pl>
> A jakie jest glowne przeznaczenie firmowego laptopa?? Prywatna
> korespondencja chyba sie w tym nie miesci, niestety...
czy nie jest zadnym argumentem tlumaczacym posiadanie prywatnych kont, jelsi
pracodawca korzystal posrednio z nich? tzn kazal mi sie podac za inna firme
i uzyskac cene konkurencji?
arrson
-
6. Data: 2003-12-19 14:31:54
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: marcin <s...@s...friends.id.pl>
Użytkownik w...@p...onet.pl napisał:
> Art. 267. par 1. kk - Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie
> przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo,
khem,
a możę spróbowac wyjaśnienia, że podjęcie pewnych czynności
(włączenie programu pocztowego, kliknięcie na elementy wysłane itd),
to jest coś podobnego do otwarcia zamkniętego pisma?
e, chyba za daleko się posuwam
-
7. Data: 2003-12-19 14:49:24
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: "dj.macko" <d...@a...WYTNIJTOcc.pl>
Użytkownik <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:brusp3$44r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam, potrzebuje opinii, porady...
>
> Zostalem zwolniony za ciezkie naruszenie przepisow z art 52 gdyz moj
> pracodawca przeczytal moje e-mail'e znajdujace sie na firmowym laptopie...
Witam,
Mysle ze pracowac w tej firmie i tak juz nie bedziesz
1. zgloszenie na policje wg co napisala walia78@....
2. odwolanie do sadu pracy nic nie kosztuje nie musisz wynajmowac prawnika
zobaczysz co z tego wyjdzie (punkt 1 i 2)
tak apropo jak mozna takie dane w dodatku NIEZABEZPIECZONE zostawiac w
miejscu gdzie twoj szef ma dostep !!!
a decyzji szefa sie nie dziwie skoro dowiedzial sie co wyprawiasz :)
p.s. nie powolywal bym sie na to ze szef prosil cie abys podal sie za kogos
innego
bo jakie to ma znaczenie dla tej sprawy ???
m.
-
8. Data: 2003-12-19 14:56:07
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: <a...@w...pl>
> Mysle ze pracowac w tej firmie i tak juz nie bedziesz
>
> 1. zgloszenie na policje wg co napisala walia78@....
> 2. odwolanie do sadu pracy nic nie kosztuje nie musisz wynajmowac prawnika
> zobaczysz co z tego wyjdzie (punkt 1 i 2)
>
> tak apropo jak mozna takie dane w dodatku NIEZABEZPIECZONE zostawiac w
> miejscu gdzie twoj szef ma dostep !!!
> a decyzji szefa sie nie dziwie skoro dowiedzial sie co wyprawiasz :)
glupota , wiem...
> p.s. nie powolywal bym sie na to ze szef prosil cie abys podal sie za
kogos
> innego
> bo jakie to ma znaczenie dla tej sprawy ???
takie, ze uzasadnia posiadanie prywatnych kont pocztowych w laptopie
firmowym
arrson
-
9. Data: 2003-12-19 19:27:10
Temat: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:brusp3$44r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> 1) Czy moge odwolac sie do sadu pracy podwazajac fakt czytania prywatnej
> korespondencji w firmowym laptopie?
To żaden argument. W Polskim prawie nawet nielegalnie zdobyty dowód jest
dowodem. Natomiast możesz ewentualnie dowodzić, że pracodawca nie poniósł
z tytułu wykorzystania służbowego laptopa żadnych strat, bo maile
redagowałeś po pracy i na tej podstawie dążyć do obalenia teorii o ciężkim
naruszeniu obowiązków służbowych. No chyba, że tam w tych mailach
faktycznie wysyłałeś jakieś tajemnice firmowe.
> 2) Czy nie jest to naruszenie prywatnej korespondencji?
Moim zdaniem nie. Tak samo, jak przełożony nie narusza tajemnicy
korespondencji, gdy otwiera pismo skierowane do Ciebie jako do pracownika.
Pracodawca przeglądając służbowy laptop miał prawo być przekonany, że
znajdzie tam tylko służbową korespondencję. I ciężko mu będzie udowodnić,
że umyślnie chciał przeczytać prywatną, a to byłby warunek na pociągnięcie
go do odpowiedzialności karnej.
Po za tym pozostawienie niezabezpieczonej wiadomości prywatnej na
służbowym laptopie, to podobnie jakbyś te materiały wydrukowane zostawił
leżące na wierzchu na biurku i potem miał pretensje, że ktoś przez
przypadek przeczytał. Powołany przez Walię78 przepis jest jak najbardziej
adekwatny, tylko że wymaga udowodnienia celowości działania. A zatem
ewentualny sprawca musi chcieć, albo przynajmniej dopuszczać taką
możliwość, że włamuje się do konta pocztowego zawierającego prywatną
korespondencję.
-
10. Data: 2003-12-19 20:43:11
Temat: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
Od: Artur <a...@r...net>
> -----Original Message-----
> From: marcin [mailto:s...@s...friends.id.pl]
> Posted At: Friday, December 19, 2003 3:32 PM
> Posted To: prawo
> Conversation: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
> Subject: Re: czytanie prywatnej korespondencji przez szefa
>
>
>
> e, chyba za daleko się posuwam
Podkreslam, nie jestem prawnikiem, ale moim zdaniem nie posuwasz sie za
daleko.
Z tego co przeczytalem, wynika, iz korespondencja nie byla prowadzona z
adresu firmowego (nie wiadomo czy przy uzyciu łącz firmy), zas na pewno
przy uzyciu sprzetu firmowego.
Jednak w dalszym ciagu nie daje to nikomu (w tym pracodawcy) prawa do
czytania cudzej poczty.
Tym samym Walia78 ma racje, gdyz pracodawca zlamal ow paragraf, co
skutkowac powinno odpowiednim oskarzeniem.
Nie wiem zas czy w regulaminie zakladu pracy bylo wpisane co
pracownikowi wolno robic (albo czego nie wolno) na infrastrukturze
informatycznej firmy, a to moze miec kluczowe znaczenie dla sprawy.
A.