-
11. Data: 2005-09-01 14:58:08
Temat: Re: czytam grupe
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Verbus" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
news:df73q9$7ls$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Heming napisał(a):
>
> Moze dlatego tak wielu
>> doswiadczonych sedziow, gdy tylko ma mozliwosc ucieka do adwokatury. To
>> z kolei nie pozostaje bez wplywu na jakosc sadownictwa i kolo sie zamyka.
>
> Ja też się dziwię, że są chętni do tej pracy (pomijając młodych gniewnych
> asesorów). Praktycznie (jak dotychczas) każdy sędzia ze stażem 3 letnim
> mógł sobie zostać radcą, adwokatem a nawet notariuszem. Miło, przyjemnie i
> za kasę z 10 razy większą. :-)
Z tymi 10-krotnie wyzszymi zarobkami to przesada. Zreszta konkurecja teraz
wsrod adwokatow i radcow jest spora, a ma byc przeciez jeszcze wieksza, wiec
aby zarabiac na godnym poziomie trzeba troche popracowac. A w sadach zdaje
sie dalej panowac zasada: "czy sie stoi czy sie lezy...". Co do notariuszy
to tez nie jest tak rozowo, bo duzo zalezy od tego gdzie masz siedzibe. Bo
jesli np. dostanie siedzibe kolo sadu w centrum miasta to klienci przyjda
sami, a jak gdzies na obrzezach w jakies "zlej" dzielnicy to nawet na
rachunek za prad nie zarobi, zwlaszcza ze nie wolno im sie reklamowac.
-
12. Data: 2005-09-01 15:01:33
Temat: Re: czytam grupe
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Verbus" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
news:df73q9$7ls$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Heming napisał(a):
>
> Moze dlatego tak wielu
>> doswiadczonych sedziow, gdy tylko ma mozliwosc ucieka do adwokatury. To
>> z kolei nie pozostaje bez wplywu na jakosc sadownictwa i kolo sie zamyka.
>
> Ja też się dziwię, że są chętni do tej pracy (pomijając młodych gniewnych
> asesorów). Praktycznie (jak dotychczas) każdy sędzia ze stażem 3 letnim
> mógł sobie zostać radcą, adwokatem a nawet notariuszem. Miło, przyjemnie i
> za kasę z 10 razy większą. :-)
Z tymi 10-krotnie wyzszymi zarobkami to przesada. Teraz konkurencja wsrod
adwokatow i radcow jest spora, a ma byc przeciez jeszcze wieksza, wiec
aby zarabiac na godnym poziomie trzeba troche popracowac. A w sadach zdaje
sie dalej panowac zasada: "czy sie stoi czy sie lezy...". Co do notariuszy
to tez nie jest tak rozowo, bo duzo zalezy od tego gdzie ma siedzibe. Bo
jesli np. dostanie siedzibe kolo sadu w centrum miasta to klienci przyjda
sami, a jak gdzies na obrzezach w jakies "zlej" dzielnicy to nawet na
rachunek za prad nie zarobi, zwlaszcza ze nie wolno im sie reklamowac.
-
13. Data: 2005-09-01 15:13:25
Temat: Re: czytam grupe
Od: "Przemysław Sobociński" <p...@o...pl>
> Bardzo celnie powiedziane.
> Ameryki nie odkryłem, poznałem tego rozmiar :-(
> To bardzo smutne, że tacy jesteśmy.
> W tej chwili współczuję sędziom, a zarazem podziwiam, że są jeszcze
> osoby, które chcą wystawiać się na opluwanie.
>
> Pozdrawiam Marek
Pierwszym krokiem powinno być poznanie praw i obowiązków.