-
1. Data: 2005-09-01 09:16:45
Temat: czytam grupe
Od: Marek <m...@i...pl>
Witam !
Od jakiś trzech miesięcy czytam grupę, przeglądałem archiwum i
stwierdzam, że zupełnie nie rozumiem ludzi w naszym kraju.
Wiele postów pochodzi od osób, które mają jakieś sprawy sądowe,
prokuratorskie, albo mają jakiś konflikt, problem i czeka ich sprawa w
sądzie. Dostają jakieś porady wyjaśnienia. To OK.
Ale w żadnym przeczytanym poście nikt z pytających nie przyznał się do
błędu. Przecież wydaje się oczywiste, proces - jedna strona mówi, że
uważa tak, druga że uważa inaczej. Sąd stwierdza ta strona ma rację.
Nigdy się nie spotkałem ze stwierdzeniem, "przegrałem więc nie miałem
racji." Zawsze jest, że to sąd był skorumpowany, przekupiony albo głupi
itd.
Czemu nie potrafimy sobie powiedzieć, to nie sąd był taki a taki, to JA
nie miałem racji lub to JA zrobiłem źle i Policja, Prokurator i Sąd
słusznie mnie ukarali. Czemu zawsze jesteśmy niezadowoleni, również z
trzeciej władzy, która tak na prawdę jest najbardziej bliska i pomocna
zwykłym obywatelom ?
Pozdrawiam Marek.
-
2. Data: 2005-09-01 09:54:55
Temat: Re: czytam grupe
Od: Mariusz Zielinski <l...@l...pl>
Marek wrote:
[...]
> Ale w żadnym przeczytanym poście nikt z pytających nie przyznał się do
> błędu. Przecież wydaje się oczywiste, proces - jedna strona mówi, że
[...]
Prawo nie ma nic wspólnego z honorem, uczciwością, sprawiedliwością,
etc. To tylko kociołek z wypadkowymi opinii, statystyką, jakimiś normami
społecznymi, kompromisami, pieniądzem jako wyznacznikiem.
"pl.soc.prawo" - stąd nie znajdziesz tu pożądanych przez ciebie wartości.
--
mariuszZIELIŃSKI
-
3. Data: 2005-09-01 10:22:02
Temat: Re: czytam grupe
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Marek" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:df6gu0$7uc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam !
>
> Od jakiś trzech miesięcy czytam grupę, przeglądałem archiwum i stwierdzam,
> że zupełnie nie rozumiem ludzi w naszym kraju.
> Wiele postów pochodzi od osób, które mają jakieś sprawy sądowe,
> prokuratorskie, albo mają jakiś konflikt, problem i czeka ich sprawa w
> sądzie. Dostają jakieś porady wyjaśnienia. To OK.
> Ale w żadnym przeczytanym poście nikt z pytających nie przyznał się do
> błędu. Przecież wydaje się oczywiste, proces - jedna strona mówi, że uważa
> tak, druga że uważa inaczej. Sąd stwierdza ta strona ma rację.
> Nigdy się nie spotkałem ze stwierdzeniem, "przegrałem więc nie miałem
> racji." Zawsze jest, że to sąd był skorumpowany, przekupiony albo głupi
> itd.
> Czemu nie potrafimy sobie powiedzieć, to nie sąd był taki a taki, to JA
> nie miałem racji lub to JA zrobiłem źle i Policja, Prokurator i Sąd
> słusznie mnie ukarali. Czemu zawsze jesteśmy niezadowoleni, również z
> trzeciej władzy, która tak na prawdę jest najbardziej bliska i pomocna
> zwykłym obywatelom ?
Ameryki nie odkryles. Wiekszosc polakow to pieniacze w dodatku z silnie
rozwinieta choroba, ktora sie zarazili w czasach PRL-u, czyli tzw. choroba
roszczeniowa. Nie wazne co stanowi prawo i czy obiektywnie maja racje, bo im
sie nalezy (!) pomyslny dla nich wynik sprawy.
-
4. Data: 2005-09-01 10:33:20
Temat: Re: czytam grupe
Od: "Czapla" <k...@p...onet.pl>
> Ameryki nie odkryles. Wiekszosc polakow to pieniacze w dodatku z silnie
> rozwinieta choroba, ktora sie zarazili w czasach PRL-u, czyli tzw. choroba
> roszczeniowa.
Pieniactwo sądowe od wieków było głęboko zakorzenione w polskiej kulturze. W
dawnych czasach, gdy nie było radia, telewizji i internetu pieniactwo było
jedną z nielicznych, ogólnodostępnych rozrywek. Zdarzało się że procesy
ciągnęły się latami, bo strony dla zabawy podstawiały fałszywych świadków i
sterowały ich zeznaniami w trakcie procesu, żeby tylko przeciągnąć zabawę.
Anglicy mają krykieta, Francuzi boule, Finowie saunę a Polacy pieniactwo
sądowe - cóż w tym takiego dziwnego?
Pozdrawiam
Czapla
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-09-01 10:53:17
Temat: Re: czytam grupe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Marek" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:df6gu0$7uc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ale w żadnym przeczytanym poście nikt z pytających nie przyznał się
do
> błędu.
Myślę, ze powodem tego jest fakt, ze to grupa pl.soc.prawo, a nie
pl.psychoanalityka.
-
6. Data: 2005-09-01 10:55:27
Temat: Re: czytam grupe
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl>
Użytkownik "Marek" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:df6gu0$7uc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wiele postów pochodzi od osób, które mają jakieś sprawy sądowe,
> prokuratorskie, albo mają jakiś konflikt, problem i czeka ich sprawa w
> sądzie.
To zauważ jeszcze jedną prawidłowość. 90% tych osób pisze "w imieniu"
sąsiadki, kuzyna, brata etc:-))
HaNkA
-
7. Data: 2005-09-01 11:04:44
Temat: Re: czytam grupe
Od: Marek <m...@i...pl>
Heming napisał(a):
> Ameryki nie odkryles. Wiekszosc polakow to pieniacze w dodatku z silnie
> rozwinieta choroba, ktora sie zarazili w czasach PRL-u, czyli tzw. choroba
> roszczeniowa. Nie wazne co stanowi prawo i czy obiektywnie maja racje, bo im
> sie nalezy (!) pomyslny dla nich wynik sprawy.
Bardzo celnie powiedziane.
Ameryki nie odkryłem, poznałem tego rozmiar :-(
To bardzo smutne, że tacy jesteśmy.
W tej chwili współczuję sędziom, a zarazem podziwiam, że są jeszcze
osoby, które chcą wystawiać się na opluwanie.
Pozdrawiam Marek
-
8. Data: 2005-09-01 11:25:14
Temat: Re: czytam grupe
Od: Stasio Podróżnik <B...@o...pl>
HaNkA ReDhUnTeR napisał(a):
> To zauważ jeszcze jedną prawidłowość. 90% tych osób pisze "w imieniu"
> sąsiadki, kuzyna, brata etc:-))
Ktoś im powiedział, że internet nie jest anonimowy ? :)
--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT1200
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl
-
9. Data: 2005-09-01 14:19:30
Temat: Re: czytam grupe
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Marek" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:df6n8f$7fk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W tej chwili współczuję sędziom
Juz im tak nie wspolczuj, bo za darmo tego nie robia. :) Ale to fakt, ze
dzisiaj sedzia musi miec skore gruba jak slon. Moze dlatego tak wielu
doswiadczonych sedziow, gdy tylko ma mozliwosc ucieka do adwokatury. To z
kolei nie pozostaje bez wplywu na jakosc sadownictwa i kolo sie zamyka.
-
10. Data: 2005-09-01 14:39:00
Temat: Re: czytam grupe
Od: Verbus <v...@i...pl>
Heming napisał(a):
Moze dlatego tak wielu
> doswiadczonych sedziow, gdy tylko ma mozliwosc ucieka do adwokatury. To z
> kolei nie pozostaje bez wplywu na jakosc sadownictwa i kolo sie zamyka.
>
Ja też się dziwię, że są chętni do tej pracy (pomijając młodych
gniewnych asesorów). Praktycznie (jak dotychczas) każdy sędzia ze stażem
3 letnim mógł sobie zostać radcą, adwokatem a nawet notariuszem. Miło,
przyjemnie i za kasę z 10 razy większą. :-)
Pzdr.