-
1. Data: 2004-10-28 08:44:55
Temat: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: kesser <k...@g...pl>
Witam
Mija już 30 dzień od dnia zgłoszenia szkody (google mówi, że termin
to 30 dni od daty zgłoszenia) w TU na razie były próby ugody na które
się nie zgodziłem, natomiast nie mogą sami zamknąć szkody ponieważ
nie mają druku z Policji. Ja wiem dlaczego nie mają i próbowałem
zarówno na Policji jak i w TU informować ale wszyscy zlewali się na to
w końcu to nie mój problem. W związku z tym czy są jakieś
konsekwencje z przeterminowania i tak sprawa będzie chyba w sądzie bo
kwota zaproponowana jest ... zaniżona.
-
2. Data: 2004-10-28 09:26:42
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: "Massai" <t...@w...pl>
kesser wrote:
> Witam
> Mija już 30 dzień od dnia zgłoszenia szkody (google mówi, że termin
> to 30 dni od daty zgłoszenia) w TU na razie były próby ugody na które
> się nie zgodziłem, natomiast nie mogą sami zamknąć szkody ponieważ
> nie mają druku z Policji. Ja wiem dlaczego nie mają i próbowałem
> zarówno na Policji jak i w TU informować ale wszyscy zlewali się na to
> w końcu to nie mój problem. W związku z tym czy są jakieś
> konsekwencje z przeterminowania i tak sprawa będzie chyba w sądzie bo
> kwota zaproponowana jest ... zaniżona.
Niemożliwe... zaniżyli? Nieprawdopodobne...
A na serio, to mogą sobie przedłużyć w uzasadnionych wypadkach jeszcze
o 14 dni. Przy czym bezsporną część muszą zapłacić w ciągu tych 30
dni...
--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/
-
3. Data: 2004-10-28 10:30:11
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: "kuba kutner" <k...@o...pl>
> Witam
> Mija już 30 dzień od dnia zgłoszenia szkody (google mówi, że termin
> to 30 dni od daty zgłoszenia) w TU na razie były próby ugody na które
> się nie zgodziłem, natomiast nie mogą sami zamknąć szkody ponieważ
> nie mają druku z Policji.
Witam,
to typowa praktyka firm ubezpieczeniowych. Odwlekanie wyplaty odszkodowania z
powodow na ktore poszkodowany nie ma wplywu, ale tez ktore nie powinny go
specjalnie obchodzic. To TU ma specjalistow do likwidacji szkod (przynajmniej w
teorii) i powinno podjac dzialania, ktore pozwola ustalic zasadnosc wyplaty
odszkodowania w stosownym terminie.
Co do obnizania kwoty odszkodowania, to mozna dlugo... zasadnicza sprawa jest,
czy szkoda jest likwidowana z AC czy OC. Przy AC moze wchodzic w gre np.
obnizenie wartosci czesci z powodu wieku pojzdu jak rowniez tzw. oplacalnosc
naprawy (stosowana najczesciej przez TU granica 70-75% wart. pojazdu). Przy OC
nie moga takich chwytow stosowac.
Jak podasz wiecej szczegolow to postaram sie pomoc.
Pozdr,
kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-10-28 10:34:02
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: kesser <k...@g...pl>
> Niemożliwe... zaniżyli? Nieprawdopodobne...
Właśnie tego nie rozumiem, skoro koszt naprawy wyszedł 86% i wg.
TU naprawa jest ekonomicznie nieopłacalna to ja widze tylko dwie
możliwości albo wypłata 100% wartości i zabierają złom albo 86% i
baw się pan sam. Oni przyjeli, że jest jakaś szkoda różnicowa
wycenili wartość części do odzysku i kwota odszkodowania wyszła im
coś 42% wartości. Bo auto nie musi być zrobione z nowych części itd.
Z tego co mi wiadomo w OC nie ma pojęcia szkoda całkowita to znaczy
mogę chcieć naprawić auto nawet przy 95% wartości pojazdu i TU nic do
tego. Troche przeglądałem archiwum grup i jest sporo tego ale chyba mój
tok myślowy jest poprawny albo 86% i wrak albo kasacja i 100%. Z tego co
wiem to to TU masowo ląduje w sądzie i masowo przegrywa. Wolę się
jednak zapytać za nim pójde do prawnika. Jak to jest dokładnie z OC
sprawcy może jakiś odnośnik do artykułów ktoś zapoda?
PS: A jak powiedziałem, że gdybym odstawił auto do autoryzowanego
serwisu to by dopiero kwota wbiła ich w krzesło to pan skwitował, że
odmówiliby naprawy w takim warsztacie.
-
5. Data: 2004-10-28 10:58:36
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: "kuba kutner" <k...@o...pl>
>
> Właśnie tego nie rozumiem, skoro koszt naprawy wyszedł 86% i wg.
> TU naprawa jest ekonomicznie nieopłacalna to ja widze tylko dwie
> możliwości albo wypłata 100% wartości i zabierają złom albo 86% i
> baw się pan sam. Oni przyjeli, że jest jakaś szkoda różnicowa
> wycenili wartość części do odzysku i kwota odszkodowania wyszła im
> coś 42% wartości. Bo auto nie musi być zrobione z nowych części itd.
> Z tego co mi wiadomo w OC nie ma pojęcia szkoda całkowita to znaczy
> mogę chcieć naprawić auto nawet przy 95% wartości pojazdu i TU nic do
> tego.
Czyli odszkodowanie idzie z OC... Zatem jesli koszt naprawy nie przekroczy 100%
wartosci pojazdu to MOZNA NAPRAWIAC a TU ma ci za to zaplacic. Nalezy tylko
okreslic zakres naprawy (rzeczoznawca). Jesli gosc w TU dalej bedzie bredzil o
oplacalnosci naprawy to spytaj o podstawe prawna (nie ma takiej, jesli szkode
likwidujesz z OC sprawcy).
Oczywiscie numer z ustaleniem odszkodowania na podstawie wartosci pojazdu
(zanizonej) minus wartosc "pozostalosci" (zawyzonej) jest znany, ale nie pozwol
sie oszukac.
Tak czy inaczej wszystko bierz na pismie, rowniez wszelkie swoje pytania
skladaj na pismie za pokwitowaniem, zadne ustne wypowiedzi przedstawicieli TU
sie nie licza, niech wszystko to daja ci na pismie.
Musza wyplacic bezsporna czesc odszkodowania (przyjecie odszkodowania nie
oznacza zrzeczenia sie roszczen - chociaz czytaj bardzo dokladnie WSZYSTKO co
podpisujesz), a w ostatecznosci niestety zostaje sad. Sam to cwiczylem (bez
zadnego adwokata) i da rade :) Jakby co, daj znac.
Pozdr,
kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2004-10-28 11:20:02
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
*kesser* wrote in <news:pan.2004.10.28.10.34.02.156458@go2.pl> :
> baw się pan sam. Oni przyjeli, że jest jakaś szkoda różnicowa
> wycenili wartość części do odzysku i kwota odszkodowania wyszła im
To niech oni sprzedadzą te częsci...
> coś 42% wartości. Bo auto nie musi być zrobione z nowych części itd.
A to już sobie wymyślają. Uważaj też co podpisujesz bo w trakcie
naprawy mogą wyjść uszkodzenia których rzeczoznawca nie szukał.
> Z tego co mi wiadomo w OC nie ma pojęcia szkoda całkowita to znaczy
Jest obowiązek naprawienia szkody do stanu sprzed zdarzenia - pamiętaj
o rekompensacie za utratę wartości w wyniku wypadku. Zawsze możesz iść
na ugodę że zapłaca wartość samochodu sprzed wypadku, a to co po nim
zostało niech sobie wezmą.
> wiem to to TU masowo ląduje w sądzie i masowo przegrywa. Wolę się
Oni liczą że nie chce się komuś chodzić po sądach.
> jednak zapytać za nim pójde do prawnika. Jak to jest dokładnie z OC
Najpierw ich postrasz że o każdą złotówkę bedziesz walczył.
> PS: A jak powiedziałem, że gdybym odstawił auto do autoryzowanego
> serwisu to by dopiero kwota wbiła ich w krzesło to pan skwitował, że
> odmówiliby naprawy w takim warsztacie.
To pewnie wylądowałaby sprawa w sądzie - nie masz obowiązku szukać
najtańszego możliwego warsztatu i masz prawo oddać do autoryzowanego
(dla pewności że oni wiedzą jak naprawiać dany samochód ;).
PS. W moim przypadku poskutkowało straszenie że wiem na czym polega
ich działanie, jak próbują mnie ojebać itd i że od tej całej sytuacji
zaczyna mnie szyja boleć po tym wypadku. Po 15 min. zaczęły fruwać
faksy w warsztacie z uznaniem kosztorysu. Wniosek jeden: szukają
frajerów. Pewnie mają od tego premię.
--
UWAGA!!! Kradnę sygnatury.
-
7. Data: 2004-10-28 11:31:07
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: "Massai" <t...@w...pl>
kesser wrote:
>
> > Niemożliwe... zaniżyli? Nieprawdopodobne...
> Właśnie tego nie rozumiem, skoro koszt naprawy wyszedł 86% i wg.
> TU naprawa jest ekonomicznie nieopłacalna to ja widze tylko dwie
> możliwości albo wypłata 100% wartości i zabierają złom albo 86% i
> baw się pan sam.
Przy OC ekonomicznie nieopłacalna naprawa robi się przy 100% wartości.
Zabranie złomu to tylko ich dobra wola.
Wyceniają złom, i oddają ci różnicę. Trzeba się kłócić żeby za wysoko
nie wycenili złomu. Ale nie przejmuj się, nawet jeśli - to przy tym
ciśnieniu jakie jest w naszym kraju, i tak za złom dostaniesz więcej.
> Oni przyjeli, że jest jakaś szkoda różnicowa
> wycenili wartość części do odzysku i kwota odszkodowania wyszła im
> coś 42% wartości. Bo auto nie musi być zrobione z nowych części itd.
Zależy - jeśli producent przewiduje naprawę częsci uszkodzonej w taki
sposób, to mają do tego prawo.
Natomiast jak juz wymieniają - to musi być na nowe.
Z wypłatami gotówkowymi bywa róznie, teoretycznie mają obowiązek
wypłacić według wyceny, ale te wyceny zaniżają (np. o 30% - PZU) i jak
chcesz gotówkę, to dostajesz właśnie tyle.
> Z tego co mi wiadomo w OC nie ma pojęcia szkoda całkowita to znaczy
> mogę chcieć naprawić auto nawet przy 95% wartości pojazdu i TU nic do
> tego. Troche przeglądałem archiwum grup i jest sporo tego ale chyba
> mój tok myślowy jest poprawny albo 86% i wrak albo kasacja i 100%. Z
> tego co wiem to to TU masowo ląduje w sądzie i masowo przegrywa. Wolę
> się jednak zapytać za nim pójde do prawnika. Jak to jest dokładnie z
> OC sprawcy może jakiś odnośnik do artykułów ktoś zapoda?
>
> PS: A jak powiedziałem, że gdybym odstawił auto do autoryzowanego
> serwisu to by dopiero kwota wbiła ich w krzesło to pan skwitował, że
> odmówiliby naprawy w takim warsztacie.
>
A mogliby sobie odmawiać do upojenia. W sądzie by przegrali.Gorzej
gdyby taki serwis wycenił na wyżej niż 100%...
--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/
-
8. Data: 2004-10-28 11:59:07
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: kesser <k...@g...pl>
Więc mam mętlik troche teraz opisze sytuacje tak bez owijania w sreberka :-)
Policja ustaliła bezspornie, że jestem poszkodowanym. Pan kierownik w
ubezpieczalni (Warta) powiedział, że te szkody co mam to są bardzo
opłacalne dla klienta. Uszkodzenia defakto nie będą miały
wpływu na konstrukcje itp. a jak wiadomo tapicerka i plasticzki to to co
jest najdroższe w aucie.
Ale widziałem wycenę TU gdzie stało jak byk koszt naprawy pojazdu 86 %
wartości pojazdu (pani która mnie obsługuje poinformowała mnie, że ja
tych 86% to tak naprade nie widziałem). Wartość samochodu to kwota
12700 oni zaproponowali mi 5100 i ugodę albo tzw. szkode różnicową tj.
12700 - 6800 (wycena pozostałości) = 5900,00. Dziś byłem na rozmowie u
jakiegoś kierownika i dowiedziałem się że:
Często ludzie biorą na ugodę bo jak auto jest w kredycie to bank robi
problemy przy szkodzie różnicowej, nijak się to ma do mojej sprawy stąd
też wiem, że gość przy mnie dostał teczkę do ręki.
Jeśli się nie zgodzę to będzie szkoda różnicowa i dalej mogę iść
sobie do sądu. Bo oni inaczej nie mogą bo naprawa jest nieopłacalna, bo
części używane itp.
Na moją prośbę o pismo poinformowano mnie, że poprostu
szkoda zostanie zlikwidowana i koniec, przeleją pieniądze i z ich strony
sprawa się zamknie.
Ale już dzwoniła do mnie pani po nr konta bo w przyszłym tygodniu
będą likwidować szkodę ja jej mówie, że chyba nie mogą tego zrobić
bo brak im dokumentów z Policji. Pani na to a no żeczywiście (widać
jak sprawą się zajmują)
Więc finalnie dostanę kwote (tylko pani powiedziała że nie wie jaką)
w przyszłym tygodniu i to będzie jedyny kwit jaki dostanę. Do
tej pory wyrwałem ksero bez podpisów pseudo wyceny oczywiście bez tego
dokumentu stwierdzającego te 86% (to dojrzałem jak mi pani kserowała
kwity).
Nie wiem czy czekać na kasę i do sądu i co będzie w sądzie potrzebne,
czy mogę zacząć robić auto?
Z tego co tu ktoś pisał ta kwota będzie bezsporna, a jak ewentualnie
walczyć o resztę?
Pan poinformował mnie, że jak przyniosę rachunek za przegląd to raczej
mi zwrócą:-), za ten gest dobroci to chyba powinienem chodzić z ich
naklejką na plecach :-)
A tak na przyszłość to chyba będę robił tak jak ktoś opisywał
szedł do swojej ubezpieczalni i niech oni się z nimi męczą.
Z góry dzięki za pomoc
-
9. Data: 2004-10-28 12:40:17
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Jakby ci tu powiedzieć...
"Warta i wszystko jasne..."
To firma znana z prób dymania klientów. Na każdym kroku. Nie gódź się
na nic. Naprawa nie opłacalna, hehe. Niech przedstawią kosztorys co to
przewyższa wartość samochodu.
I do boju...
--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/
-
10. Data: 2004-10-28 12:52:47
Temat: Re: czym bedzie skutkowac nieterminowe zlikwidowanie szkody??
Od: "Massai" <t...@w...pl>
kesser wrote:
> Często ludzie biorą na ugodę bo jak auto jest w kredycie to bank robi
> problemy przy szkodzie różnicowej, nijak się to ma do mojej sprawy
> stąd też wiem, że gość przy mnie dostał teczkę do ręki.
A to już jest kompletna bzdura.
Bo jak jest w kredycie, to bank ni huhu nie pozwoli ci położyć łapy na
pieniądzach.
W praktyce, przy kredycie, zazwyczaj idzie bezgotówkowo, z naprawą w
ASO.
Ja zazwyczaj (jeśli miałem wolną gotówkę) robiłem w ASO, na rachunki,
płaciłem, a potem z rachunkami domagałem się zwrotu od ubezpieczyciela.
Zawsze pyszczyli, zawsze.
Przekazywałem sprawę żonie, ona smarowała pismo z ostatecznym wezwaniem
do zapłaty, w przeciwnym razie sprawa w sądzie. Z kosztami zastepstwa
itp. Niech sobie żona przy okazji zarobi, a co.
Zawsze w ciągu tych 7 dni dostawałem kasę...
Nie przejmuj się, jeśli nie dostałes od nich wyceny, przejdź się do
zaufanego warsztatu, niech ci zrobią wycenę w euro/auto-tax-ie. Wtedy
będziesz wiedział na czym stoisz - ile tak naprawdę jest zniszczone itp.
Aso za taką wycene może zawołać pieniądze, ale rzędu 50-100 złotych. A
potem żadaj zwrotu tego wydatku "w związku z nieudostepnieniem wyceny
wykonanej przez TU WARTA..." itd.
BTW, jaka bryka?
Aha, było zdaje się jakieś orzeczenie sądu najwyższego, że TU nie ma
prawa domagać się okazania rachunków, że wycena niezależnego
rzeczoznawcy powinna być wystarczająca. Ale to śliskie, i pewnie bez
sądu by się nie obyło.
--
Pozdro
Massai
http://www.zusdajnamluz.pl/