jest taka sytuacja:kolezanka pracuje (od kilku dni) na kasie w sklepie.I
wczoraj zdarzyla sie dziwna sytuacja:tak jak ponoc nigdy nie
bylo-kierowniczka postanowila sprawdzic filolką czy pieniądze są
prawdziwe(juz po pracy).okazalo sie ze 100 zl jest fauszywe...a kolezanka
bedzie musiala oddac 100 zl ze swojej pensji...najdziwniejsze jest to ze
poprostu fiolka byla w tej kasie juz zepsuta od dluzszego czasu,ponadto nie
kursie nie bylo:"jak rozpoznac faluszywke bez fiolki".moje pytanie:czy to
jest OK zeby ona teraz oddawala kase??moze sie odwolac??byla na komisariacie
oddac banknot faluszywy,panowie polic wypisali jakies gluwno i tyle.dziekuje
za odpowiedzi!pzdrrr

do góry

Co to za sklep? :)

--
tomek nowak
http://rezist.com

do góry

Czy kolezanka jest zatrudniona na podstawie umowy o prace czy umowy zlecenia
czy innej podstawie prawnej?

F.



Uzytkownik "rezist.com" <s...@p...com> napisal w wiadomosci
news:cj6a8d$rqr$4@sparrow.axelspringer.com.pl...
> Co to za sklep? :)
>
> --
> tomek nowak
> http://rezist.com

do góry

Użytkownik "F" <f...@z...tech.us.edu.pl> napisał w wiadomości
news:cj6bji$rdo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy kolezanka jest zatrudniona na podstawie umowy o prace czy umowy
zlecenia
> czy innej podstawie prawnej?
>
> F.
>
>
>
> Uzytkownik "rezist.com" <s...@p...com> napisal w wiadomosci
> news:cj6a8d$rqr$4@sparrow.axelspringer.com.pl...
> > Co to za sklep? :)

.......ten slep to...uwaga uwaga....Minimal.
zadnej umowy jeszcze nie podpisywala(pracuje tam kilka dni)
> >
> > --
> >>

do góry

>
> .......ten slep to...uwaga uwaga....Minimal.
> zadnej umowy jeszcze nie podpisywala(pracuje tam kilka dni)


na czarno? No to doniesc na nich. NAjklepiej tak umuwic kontrole by
przyszli jak ona bedzie w kasie.

P.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości
news:cj702k$qsg$1@inews.gazeta.pl...

> na czarno? No to doniesc na nich. NAjklepiej tak umuwic kontrole by
> przyszli jak ona bedzie w kasie.

Po co? Przecież już wiadomo, że była dziś, bo złożyła zawiadomienie. Ja bym
raczej poczekał, czy ją do przyszłego miesiąca zarejestrują. Bo jak nie, to
jest to przestępstwo.

do góry

Użytkownik "vcd" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cj682b$3hc$1@nemesis.news.tpi.pl...

Z tego co piszesz, to wygląda na to, ze pracuje na umowę o pracę. Jeśli tak,
to mają zastosowanie przepisy prawa pracy. A zatem trzeba by było ustalić,
czy w tym wypadku winę ponosi pracownik. A winę może ponosić, jeśli fals był
rozpoznawalny "na gołe oko". Wszak nawet z opisu wynika, ze pracodawca nigdy
w UV utargu nie sprawdzał. Podejrzewam zatem, że fals był widoczny na gołe
oko. Jeśli tak, pracownik ponosi za to odpowiedzialność.

Jeśli falsyfikat był faktycznie tak dobrze wykonany, że gołym okiem
stwierdzić się tego nie dało, to wobec uszkodzenia UV pracownik moim zdaniem
winy nie ponosi.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cj7bea$hv1$3@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "vcd" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cj682b$3hc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Z tego co piszesz, to wygląda na to, ze pracuje na umowę o pracę. Jeśli
tak,
> to mają zastosowanie przepisy prawa pracy. A zatem trzeba by było ustalić,
> czy w tym wypadku winę ponosi pracownik. A winę może ponosić, jeśli fals
był
> rozpoznawalny "na gołe oko". Wszak nawet z opisu wynika, ze pracodawca
nigdy
> w UV utargu nie sprawdzał. Podejrzewam zatem, że fals był widoczny na gołe
> oko. Jeśli tak, pracownik ponosi za to odpowiedzialność.
>
> Jeśli falsyfikat był faktycznie tak dobrze wykonany, że gołym okiem
> stwierdzić się tego nie dało, to wobec uszkodzenia UV pracownik moim
zdaniem
> winy nie ponosi.


...czyli tak:trzeba sie upewnic czy banknot mozna bylo golym okiem
wyczaic,jesli tak-to porazka,a jesli nie to mozna wyciągnąc dziala...a
dokladnie jak to zrobic??przedstawic kierownikowi jakis paragraf???????
>

do góry

Użytkownik "vcd" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cj7ejm$pn$1@nemesis.news.tpi.pl...

> ...czyli tak:trzeba sie upewnic czy banknot mozna bylo golym okiem
> wyczaic,jesli tak-to porazka,a jesli nie to mozna wyciągnąc dziala...a
> dokladnie jak to zrobic??przedstawic kierownikowi jakis paragraf???????

Kierownictwo bez aprobaty pracownika nic sobie nie może potrącać z jego
pensji. Można aprobaty nie wyrazić. Wówczas pracodawcy zostanie dochodzenie
swoich racji przed sadem, z czego pewnie zadowolony nie będzie.

W sprawie karnej wydany zostanie m.in. ekspertyza. W niej jest napisane, czy
banknot jest łatwy do rozpoznania, czy nie. Ale to przychodzi czasem i po
roku. Pewnie by trzeba do tego czasu poczekać, tylko czy pracodawca poczeka?

Jeśli mam coś doradzić, to dogadać się z pracodawcą na spłatę na raty. Ale
na piśmie. Korzyść podwójna. po pierwsze po rozłożeniu na 5 rat traci się 20
zł/mc. Da się wytrzymać. Po drugie ma się dowód na zatrudnienie.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cj7be5$hv1$1@inews.gazeta.pl...
> Po co? Przecież już wiadomo, że była dziś, bo złożyła zawiadomienie. Ja
bym
> raczej poczekał, czy ją do przyszłego miesiąca zarejestrują. Bo jak nie,
to
> jest to przestępstwo.

pracodawca winien potwierdzic umowe na pismie najpozniej w dniu podjecia
pracy (kp).
p.
W,

do góry