eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy to jest ok ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 31. Data: 2002-10-20 22:55:01
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>


    ssj5 wrote:
    > ps. pozew napisales juz? czy czekasz do wtorku?
    > a film juz nakrecony?
    > ps.2 ten ladnie owlosiony facet na stronie glownej
    > http://www.elita.pl/arek/
    > to Ty? podobasz sie mojej zonie

    Ile Ty masz lat? Bo zachowujesz się gorzej niż niejeden dzieciuch.


    Arek


    --
    http://www.sti.org.pl/0-700.htm


  • 32. Data: 2002-10-21 15:47:24
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: c...@p...onet.pl


    >
    > Teraz ja się nie zgodzę. Tak fotograf, jako twórca zdjęcia, jak i modelka
    > jako osoba na nim przedstawiona podlega ochronie tej samej ustawy i ma te same
    > prawa.

    Dlaczego dokonujesz jakiejś rozszerzającej wykładni ustawy? Mają tylko takie
    prawa, jakie daje im ustawa - czyli fotograf ma prawa autorskie, a modelka prawo
    do ochrony wizerunku. Decydującym, jak to już napisałem będzie art. 81.
    Wprowadza on wymóg uzyskania zgody na wykorzystanie wizerunku - chyba, że osoba
    otrzymała zapłatę za pozowanie ( czyli tak jak w tym przypadku). Modelka pozując
    i biorąc pieniądze, godzi się niejako na wykorzytsanie wizerunku, wie, że
    zdjęcia będą użyte w obrocie profesjonalnym - przecież nie robione są do szuflady.
    Gdyby nie zachowane zostały warunki z art. 81- osoba może dochodzić swoich praw
    na zasadach określonych, nie w art. 44, ale w art. 78, 79. Również może oprzeć
    swe powództwo na art. 23, 24 KC.
    W tej sprawie, można próbować coś zrobić z art. 23,24 KC, bo o ile pamiętam były
    różne orzeczenia sądu nt. zgody osoby fotografowanej, która nie została do końca
    poinformowana o przeznaczeniu fotografii. Chociaż według mnie są marne szanse.
    Ciacho



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 33. Data: 2002-10-21 17:21:22
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    c...@p...onet.pl wrote:
    > Dlaczego dokonujesz jakiejś rozszerzającej wykładni ustawy?

    Nie dokonuję. Ta sama ustawa chroni prawa autorskie i wizerunek,
    w ten sam sposób o czym wyraźnie mówi art.83. zrównujący ochronę
    wizerunku osoby z ochroną praw twórcy, w swoim odwołaniu do art.78.

    > Mają tylko takie prawa, jakie daje im ustawa - czyli fotograf ma prawa
    > autorskie, a modelka prawo do ochrony wizerunku.
    > Decydującym, jak to już napisałem będzie art. 81.
    [..]

    Art.81. daje tylko prawo do rozpowszechniania wizerunku.
    Ale to prawo do rozpowszechniania nie oznacza prawa do niewypłacenia
    należnych wynagrodzeń za każde pole eksploatacji.
    I to prawo do rozpowszechniania nie oznacza likwidacji art 44.

    Dałem Ci przykład z aktorami i otrzymywanymi przez nich
    tantiemami - dlaczego pominąłeś go milczeniem pomimo mojego pytania?
    Dlaczego fotomodelka miałaby mieć niby mniejsze prawa niż aktorka
    i fotograf/operator?


    pozdrawiam
    Arek

    p.s.
    I swobodnie nawiązując - szkoły fotograficzne składają nam często zamówienia
    na fotomodelki. Jadą one na sesje robione przez studentów do ich portfolio,
    jeden tydzień są robione akty. Zdjęcia te nie są publikowane, pozostają
    w portfolio fotografów. Ale wg Ciebie wszystko jest tu jasne i jakby jakiś
    fotograf zechciał to mógłby je publikować gdzie chce i brać ile wlezie za to
    kasy?
    Coś tu jest nie tak, prawda?


  • 34. Data: 2002-10-21 19:15:55
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Elita.pl" <b...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:3DB43792.12CF414B@elita.pl...
    > c...@p...onet.pl wrote:

    > I swobodnie nawiązując - szkoły fotograficzne składają nam często
    zamówienia
    > na fotomodelki. Jadą one na sesje robione przez studentów do ich
    portfolio,
    > jeden tydzień są robione akty. Zdjęcia te nie są publikowane, pozostają
    > w portfolio fotografów. Ale wg Ciebie wszystko jest tu jasne i jakby jakiś
    > fotograf zechciał to mógłby je publikować gdzie chce i brać ile wlezie za
    to
    > kasy?
    > Coś tu jest nie tak, prawda?

    Swietnie, ze o tym piszesz. Rozumiem, ze postaraliscie sie o zabezpieczenie
    praw tych modelek, na wszelki wypadek zastrzegajac w ich umowach zakaz
    publikacji tych zdjec. Bo jesli nie, to samo "cos tu nie tak" nie wystarczy.
    Art. 81.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie pozostawia
    watpliwosci:
    "Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej.
    W BRAKU WYRAZNEGO ZASTRZEZENIA zezwolenie NIE JEST wymagane, jezeli osoba ta
    otrzymala umowiona zaplate za pozowanie."
    Przemysl to
    Pozdrawiam,
    MArta



  • 35. Data: 2002-10-21 20:54:56
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    Marta Wieszczycka wrote:
    > Swietnie, ze o tym piszesz. Rozumiem, ze postaraliscie sie o zabezpieczenie
    > praw tych modelek, na wszelki wypadek zastrzegajac w ich umowach zakaz
    > publikacji tych zdjec. Bo jesli nie, to samo "cos tu nie tak" nie wystarczy.
    > Art. 81.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie pozostawia
    > watpliwosci: [..]

    Sugerujesz, że osoba, która zgodzi się sfotografować za pieniądze,
    całkowicie traci kontrolę nad swoim wizerunkiem?
    Ciekawa teza...
    Na szczęście zupełnie nieprawdziwa.

    pozdrawiam
    Arek


    --
    http://www.sti.org.pl/0-700.htm


  • 36. Data: 2002-10-21 21:46:07
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: c...@p...onet.pl


    > Nie dokonuję. Ta sama ustawa chroni prawa autorskie i wizerunek,

    Chroni, ale na podstawie różnych artykułów.
    > w ten sam sposób o czym wyraźnie mówi art.83. zrównujący ochronę
    > wizerunku osoby z ochroną praw twórcy, w swoim odwołaniu do art.78.

    Sam o tym piszesz... Art. 83 nakazuje *odpowiednie* stosowanie art. 78 i tylko
    art. 78, a nie np. 44. Gdyby cała ustawa dotyczyła wizerunku osoby i gdyby można
    było stosować jej przepisy do wizerunku, to czy znajdowałby się taki zapis?


    > Art.81. daje tylko prawo do rozpowszechniania wizerunku.

    Czyli dokładnie to z czym mamy do czynienia w tym stanie faktycznym. Została
    sporządzona umowa - dość niekorzystan zresztą dla osoby pozującej. Fotograf
    wywiązał się z umowy - zapłacił. Nie było zastrzeżenia wykoryzstania fotek. W
    związku z czym nie możemy na podstawie art. 81 dochodzić praw. Gdyby w umowie
    była klauzula, o każdorazowej zgodzie na użycie wizerunku modelki to już inna
    bajka. Ale nie było, trzeba patrzeć co się podpisuje, zwłaszcza w dzisiejszych
    czasach.

    > Ale to prawo do rozpowszechniania nie oznacza prawa do niewypłacenia
    > należnych wynagrodzeń za każde pole eksploatacji.
    > I to prawo do rozpowszechniania nie oznacza likwidacji art 44.

    Nie można tu zastosować art. 44 i 45. Obydwa dotyczą autora i nabywcy praw. Nie
    wiem jak mam to prościej tłumaczyć. Art. 44 znajduje np. zastosowanie gdy ktoś
    jest zatrudniony na umowę o pracę, tworzy jakiś utwór, ale prawa autorskie
    przechodzą następnie na pracodawcę - wtedy jak najbardziej pracownik może
    dochodzić podwyższenia wynagrodzenia.


    > Dałem Ci przykład z aktorami i otrzymywanymi przez nich
    > tantiemami - dlaczego pominąłeś go milczeniem pomimo mojego pytania?
    > Dlaczego fotomodelka miałaby mieć niby mniejsze prawa niż aktorka
    > i fotograf/operator?
    >

    A widziałeś takie umowy? Jeżeli widziałeś, to pewnie wiesz, że są tam różne
    *ciekawe* sformułowania których brak było w przedmiotowej umowie.


    > p.s.
    > I swobodnie nawiązując - szkoły fotograficzne składają nam często zamówienia
    > na fotomodelki. Jadą one na sesje robione przez studentów do ich portfolio,
    > jeden tydzień są robione akty. Zdjęcia te nie są publikowane, pozostają
    > w portfolio fotografów. Ale wg Ciebie wszystko jest tu jasne i jakby jakiś
    > fotograf zechciał to mógłby je publikować gdzie chce i brać ile wlezie za to
    > kasy?

    Jeżeli modelka się zgodzi to można zrobić z tym wszystko. Jeżeli zapiszesz w
    umowie, że nic nie można robić to nic nie można robić. Jeżeli modelka pomimo
    tego, że weźmie za to pieniądze zastrzeże w umowie jakiś sposób wykorzystania
    zdjęć to inny sposób niż zastrzeżony już lapie się pod art. 78. Kwestia co i jak
    się podpisuje...

    To by było na tyle ode mnie.
    Ciacho

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 37. Data: 2002-10-21 22:01:59
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: c...@p...onet.pl


    >
    > Sugerujesz, że osoba, która zgodzi się sfotografować za pieniądze,
    > całkowicie traci kontrolę nad swoim wizerunkiem?
    > Ciekawa teza...

    Całkowicie nie... Pozostaje ciągle art. 23 i 24 KC. Ale to już inna bajka.
    Ciacho


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 38. Data: 2002-10-21 22:07:26
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    c...@p...onet.pl wrote:
    > Sam o tym piszesz... Art. 83 nakazuje *odpowiednie* stosowanie art. 78 i tylko
    > art. 78, a nie np. 44. Gdyby cała ustawa dotyczyła wizerunku osoby i gdyby można
    > było stosować jej przepisy do wizerunku, to czy znajdowałby się taki zapis?

    Gdzie niby pisze, że *tylko* art.78. ??? I nie "odpowiednie" stosowanie,
    lecz "stosuje się odpowiednio".
    Przytoczę:
    "Do roszczeń w przypadku rozpowszechniania wizerunku osoby na nim
    przedstawionej oraz rozpowszechniania korespondencji
    bez wymaganego zezwolenia osoby, do której została skierowana,
    stosuje się odpowiednio przepis art.78 ust.1"

    Wyraźnie z tego wynika, że przy ochronie wizerunku stosuje się
    to samo co przy ochronie praw autorskich bo o tym mówi art.78. ust.1.

    > Nie było zastrzeżenia wykoryzstania fotek. W związku z czym nie możemy
    > na podstawie art. 81 dochodzić praw.

    I dlatego też nigdy tego nie proponowałem.

    > Nie można tu zastosować art. 44 i 45. Obydwa dotyczą autora i nabywcy praw. Nie
    > wiem jak mam to prościej tłumaczyć. Art. 44 znajduje np. zastosowanie gdy ktoś
    > jest zatrudniony na umowę o pracę, tworzy jakiś utwór, ale prawa autorskie
    > przechodzą następnie na pracodawcę - wtedy jak najbardziej pracownik może
    > dochodzić podwyższenia wynagrodzenia.

    Nieprawda. Skąd Ci się to wzięło?
    Art. 44. jest ogólny, w żadnym wypadku nie dotyczy tylko umów o pracę.

    > A widziałeś takie umowy? Jeżeli widziałeś, to pewnie wiesz, że są tam
    > różne *ciekawe* sformułowania których brak było w przedmiotowej umowie.

    Widziałem takie umowy. Nie ma tam ani słowa o tantiemach. I nie dziwi mnie
    to bo te wynikają z ustawy i ich zbieraniem zajmują się organizacje zbiorowego
    zarządzania prawami autorskimi. W przypadku bezpośrednich umów byłyby one
    niepotrzebne.

    > Jeżeli modelka się zgodzi to można zrobić z tym wszystko. [..]

    Wymigujesz się od odpowiedzi. Odpowiedz na pytanie co się dzieje
    gdy ktoś się zgodzi na sesje, weźmie za to pieniądze.
    I natychmiast traci wszelkie prawa do swojego wizerunku? Fotograf
    może je sprzedać komu chce, a ten ktoś komuś innemu i tak dalej,
    a każdy po drodze publikować gdzie tylko chce?
    Nawet na prosty rozum byłby to absurd.

    pozdrawiam
    Arek


    --
    http://www.sti.org.pl/0-700.htm


  • 39. Data: 2002-10-21 22:46:06
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: c...@p...onet.pl


    >
    > Gdzie niby pisze, że *tylko* art.78. ??? I nie "odpowiednie" stosowanie,
    > lecz "stosuje się odpowiednio".

    A to oczywiście nie to samo?


    > Wyraźnie z tego wynika, że przy ochronie wizerunku stosuje się
    > to samo co przy ochronie praw autorskich bo o tym mówi art.78. ust.1.

    Stosuje się ten sam artykuł, czyli 78.
    Z art. 78 wynikają trzy roszczenia:
    - o zaniechanie,
    - usunięcie skutków,
    - zadośćuczynienie lub wpłata naokreślony cel społeczny.
    I tylko te uprawnienia, a nie uprawnienia z art. 44. Przecież to są podstawy,
    tego uczą na 1 lub 2 roku prawa.


    > Nieprawda. Skąd Ci się to wzięło?
    > Art. 44. jest ogólny, w żadnym wypadku nie dotyczy tylko umów o pracę.

    A ja napisałem, że dotyczy *tylko* umów o pracę.. ręce opadają.

    > Widziałem takie umowy. Nie ma tam ani słowa o tantiemach. I nie dziwi mnie
    > to bo te wynikają z ustawy i ich zbieraniem zajmują się organizacje zbiorowego
    > zarządzania prawami autorskimi. W przypadku bezpośrednich umów byłyby one
    > niepotrzebne.

    I tu mocno się mylisz.

    >
    > Wymigujesz się od odpowiedzi. Odpowiedz na pytanie co się dzieje
    > gdy ktoś się zgodzi na sesje, weźmie za to pieniądze.
    > I natychmiast traci wszelkie prawa do swojego wizerunku?

    Nie ma "prawa do wizerunku" tylko prawo do ochrony wizerunku. Prawo do ochrony
    nadal ma - por. art. 24 KC.


    Ciacho

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 40. Data: 2002-10-21 23:21:29
    Temat: Re: czy to jest ok ?
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    c...@p...onet.pl wrote:
    > A to oczywiście nie to samo?

    Zdecydowanie nie. Przy Twoim "odpowiednie" oznaczałoby wybieranie
    z koszyka właściwych części. Przy "odpowiednio" - jak jest w ustawie
    oznacza przypisanie właściwości jednej rzeczy drugiej.

    > I tylko te uprawnienia, a nie uprawnienia z art. 44.
    > Przecież to są podstawy, tego uczą na 1 lub 2 roku prawa.

    Nie wiem czego uczą na 1 lub 2 roku prawa, natomiast ciągle nie
    rozumiem gdzie w ustawie widzisz ograniczenia dla art.44.
    Nie ma ich bo naruszona byłaby równowaga stron.

    > A ja napisałem, że dotyczy *tylko* umów o pracę.. ręce opadają.

    Nie, nie napisałeś, że tylko. Ale po co w takim razie podawałeś
    takie jego zastosowanie jak jest ogólne i dotyczy wszystkich aspektów
    związanych z prawem autorskim? Przecież podstawowym celem tej ustawy
    jest dbałość o równe prawa wszystkich działających w tej sferze i na
    tym by nikt nie został przez innych brzydko mówiąc - wydymany.

    > I tu mocno się mylisz.

    W którym miejscu się mylę? W części dotyczącej tego, że widziałem takie
    umowy, czy też w tej, że gdyby twórcy sami podpisywali umowy z nadawcami
    to niepotrzebne byłyby organizacje zbiorowego zarządzania?

    > Nie ma "prawa do wizerunku" tylko prawo do ochrony wizerunku.
    > Prawo do ochrony nadal ma - por. art. 24 KC.

    Ufff... A dyć to jest prawie to samo co art. 78 p.1.

    Ale my se tu gadu gadu, a aktorki dostają tantiemy za każde wyświetlenie
    ich mordki w różnych mediach. Ponawiam swoje pytanie - dlaczego?
    I czym się różni aktorka od fotomodelki, że jednej należą się tantiemy
    choć dostała kasę za filmowanie jej, a tej drugiej - niby - nie należą bo
    dostała kasę za sesję??


    pozdrawiam
    Arek


    --
    http://www.sti.org.pl/0-700.htm

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1